O ile początek bardzo mnie zaciekawił, o tyle po zakończeniu książki mam mieszane uczucia. Tematyka bardzo ciekawa, czasy współczesne vs opętanie, religia i nauka, do tego bohaterowie bardzo charakterystyczni. Autor sprytnie żongluje utartymi schematami - już spodziewamy się konkretnych wydarzeń, a tu psikus. Dużo kosztowały mnie stresu te manipulacje! Polecam, bo to powiew czegoś innego.

O ile początek bardzo mnie zaciekawił, o tyle po zakończeniu książki mam mieszane uczucia. Tematyka bardzo ciekawa, czasy współczesne vs opętanie, religia i nauka, do tego bohaterowie bardzo charakterystyczni. Autor sprytnie żongluje utartymi schematami - już spodziewamy się konkretnych wydarzeń, a tu psikus. Dużo kosztowały mnie stresu te manipulacje! Polecam, bo to powiew...

Bardzo to średnie. generalnie szkoda na to czasu. Niby kontrowersja, niby wstrząsające, ale bardzo słabo zrealizowane.

Bardzo to średnie. generalnie szkoda na to czasu. Niby kontrowersja, niby wstrząsające, ale bardzo słabo zrealizowane.

Pod koniec lekko męczyłam tę książkę. Historia miała potencjał, jednak autor przesadził z dramatycznymi wydarzeniami, przez co odniosłam wrażenie jakby chciał na siłę upchnąć wszystko, co kontrowersyjne i na czasie. Momentami irytowała główna bohaterka, niekoniecznie dobrze została skonstruowana. Powieść jest krótka i jest niedosyt, bo niektóre elementy były marnie rozwinięte. Styl autora jest chłodny i pasuje do poruszanej historii, za to plus. O wiele lepiej czyta się reportaże Artura Nowaka, bo są bardziej wyważone. Powieść jest jak worek bez dna, gdzie wrzucono zbyt dużo i opisano to w zbyt oszczędny sposób. Sama postać księdza Marka i wydarzeń z końca stoją w dziwnym kontraście. Bo mimo wszystko, tak potężny człowiek ugiął się pod presją młodej dziewczyny, swojej ofiary. Nie dodaje to realizmu pominąwszy niektóre mało prawdopodobne, stereotypowe zachowania bohaterów. Nie kwestionuje jednak, że to mogłoby się wydarzyć, ale prawdopobieństwo jest raczej małe. Do poczytania dla katolika to się nie nadaje, bo treść jest zbyt przerysowana, poza tym to fikcja.

Pod koniec lekko męczyłam tę książkę. Historia miała potencjał, jednak autor przesadził z dramatycznymi wydarzeniami, przez co odniosłam wrażenie jakby chciał na siłę upchnąć wszystko, co kontrowersyjne i na czasie. Momentami irytowała główna bohaterka, niekoniecznie dobrze została skonstruowana. Powieść jest krótka i jest niedosyt, bo niektóre elementy były marnie...

Książka bardzo ważna, porusza tematy zamiatane w Polsce pod dywan. Lekturę można polecić wszystkim bezkrytycznie wierzącym polskim katolikom.

Książka bardzo ważna, porusza tematy zamiatane w Polsce pod dywan. Lekturę można polecić wszystkim bezkrytycznie wierzącym polskim katolikom.

Bardzo średnia. Głupie zachowanie głównej bohaterki. Najbardziej mnie zdenerwowało, jak przechodząc piekło (wiecie o czym piszę),faktycznie zachowywała się jak opętana i śmiała się ze swoich oprawców. Sporo w niej wątków nierealnych.
Temat jest bardzo ciekawy, trzeba go rozwijać (kto wie co będzie w naszym kraju),ale myślę że tą historię można było przedstawić w inny sposób.

Bardzo średnia. Głupie zachowanie głównej bohaterki. Najbardziej mnie zdenerwowało, jak przechodząc piekło (wiecie o czym piszę),faktycznie zachowywała się jak opętana i śmiała się ze swoich oprawców. Sporo w niej wątków nierealnych.
Temat jest bardzo ciekawy, trzeba go rozwijać (kto wie co będzie w naszym kraju),ale myślę że tą historię można było przedstawić w inny sposób.

Książkę kupiłem trochę po omacku, będąc na krótkich wakacjach na Mazurach. Nie żałuje, bardzo lekka i przyjemna(choć historia straszna) książka do podróży. Jak ktoś szuka lekkiej a zarazem dość szokującej literatury to polecam.

Książkę kupiłem trochę po omacku, będąc na krótkich wakacjach na Mazurach. Nie żałuje, bardzo lekka i przyjemna(choć historia straszna) książka do podróży. Jak ktoś szuka lekkiej a zarazem dość szokującej literatury to polecam.

Przeczytana, na półce:)

Przeczytana, na półce:)

Książka straszna i szokująca. Czytało się bardzo dobrze, pochłonęła mnie bez reszty. Na szczęście to nie jest książka oparta na faktach - więc mogę sobie powtarzać, że pewne rzeczy zostały wyolbrzymione dla efektu wow - i oby to była prawda...

Książka straszna i szokująca. Czytało się bardzo dobrze, pochłonęła mnie bez reszty. Na szczęście to nie jest książka oparta na faktach - więc mogę sobie powtarzać, że pewne rzeczy zostały wyolbrzymione dla efektu wow - i oby to była prawda...

Na początku nie byłam przekonana do tej książki - polski autor, którego nie znałam, tytuł bardzo ciekawy ale stawiałam treść książki pod wielkim znakiem zapytania.
Po przeczytaniu stwierdzam, że książka jest bardzo dobra. Ksiądz pokazany w roli krzywdzącego - bardzo trafny opis bohatera, którego bardzo łatwo można znienawidzić. Wujek i babcia w roli oprawców, strasznie działali mi na nerwy. Gdybym miała możliwość spotkać tę świętą trójcę, raczej nie utrzymałabym rąk przy sobie :).
Co do głównej bohaterki - barwna postać, której współczułam podczas czytania całej książki.
Historia wymyślona przez autora, ale po przeczytaniu zastanawiam się, ile młodych ludzi zostaje postawionych w podobnej sytuacji, i nikt nie jest w stanie im pomóc - to bardzo przykre.

Na początku nie byłam przekonana do tej książki - polski autor, którego nie znałam, tytuł bardzo ciekawy ale stawiałam treść książki pod wielkim znakiem zapytania.
Po przeczytaniu stwierdzam, że książka jest bardzo dobra. Ksiądz pokazany w roli krzywdzącego - bardzo trafny opis bohatera, którego bardzo łatwo można znienawidzić. Wujek i babcia w roli oprawców, strasznie...

"Właśnie dlatego. - Uśmiecha się i to go ożywia. - Żebyś cierpiała."
To jest właśnie najbardziej wstrząsające w tej książce, że główna bohaterka musi się nacierpieć.
Jest to książka fabularyzowana, oparta na doświadczeniach osób, które jeśli przeszły piekło opisane w tej książce, to nie jestem w stanie tego pojąć, że w dzisiejszych czasach mogłoby dojść do takich sytuacji. Jednak nie można zapomnieć, w jakim kraju żyjemy, w którym religia ma wszechobecny wpływ na każdy aspekt jej wyznawców. Księża natomiast mają bardzo uprzywilejowaną pozycję w społeczeństwie. W końcu wielokrotnie słyszy się, że to ksiądz, że to sługa boży, który na pewno nie dopuściłby się takich czynów (już nie wspominając o czynach pedofilskich popełnionych przez duchownych).
Nie chcę, żeby też odebrano mnie źle, że wszyscy księża są z reguły źli. Jednak warto mieć na uwadze, że mają oni dostęp do tak intymnych informacji na nasz temat, że wcale mnie nie dziwi, że mogą być one przez niektórych wykorzystywane w różnych niecnych celach, co zresztą zostało przedstawione w książce.
Jak predator, posiadając dodatkowe wiadomości o ofierze, wybiera te najsłabsze, które nie będą w stanie się obronić, które na próżno będą szukać pomocy, gdyż albo nie będą mieli bliskich, którzy będą mogli ich uwolnić z okowów albo Ci bliscy przyczynią się jeszcze bardziej do tego procederu.
Na pewno warto się na chwilę zastanowić na tą książką, nad jej bohaterami, nad tym, co przechodzi osoba, której szczęśliwy świat wali się w gruzach coraz bardziej. Również można się zastanowić na tym, do czego jest zdolny człowiek w imię tylko jego słusznych racji.

"Właśnie dlatego. - Uśmiecha się i to go ożywia. - Żebyś cierpiała."
To jest właśnie najbardziej wstrząsające w tej książce, że główna bohaterka musi się nacierpieć.
Jest to książka fabularyzowana, oparta na doświadczeniach osób, które jeśli przeszły piekło opisane w tej książce, to nie jestem w stanie tego pojąć, że w dzisiejszych czasach mogłoby dojść do takich sytuacji....