rozwińzwiń

Siostry z lasu

Okładka książki Siostry z lasu Adrianna Trzepiota
Okładka książki Siostry z lasu
Adrianna Trzepiota Wydawnictwo: Skarpa Warszawska literatura piękna
336 str. 5 godz. 36 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Skarpa Warszawska
Data wydania:
2023-11-08
Data 1. wyd. pol.:
2023-11-08
Liczba stron:
336
Czas czytania
5 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
9788383292793
Średnia ocen

6,2 6,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,2 / 10
88 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
2081
1638

Na półkach: ,

Schematyzm przedstawiania i traktowania przez otoczenie wiedźm rozkłada na łopatki.
Dlaczego to musiało się toczyć smutno, przygnębiająco i brudno?

Schematyzm przedstawiania i traktowania przez otoczenie wiedźm rozkłada na łopatki.
Dlaczego to musiało się toczyć smutno, przygnębiająco i brudno?

Pokaż mimo to

avatar
185
128

Na półkach:

To opowieść o dziewczynach, trzech siostrach. Choć bardzo dobrze w tej książce poznajemy tylko Tove. Dziewczyna nie jest do końca przekonana jaki ma dar, a raczej czy w ogóle go ma. Jej siostra Traszka rozumie mowę zwierząt, Bachora posiada dar przemiany. Tove odkrywa, że jej dar to ... kości. Jej losy są dość skomplikowane.
Książka bardzo specyficzna. Taka trochę dla mnie poplątana. Szkoda mi głównej bohaterki. Nie wiedziała jaki los ją czeka, w sumie była zdana na siebie albo na obcych ludzi. Zakończenie mi się nie podobało. Nie można tak pisać na sam koniec, autorka otwiera sobie furtkę do kolejnego tomu, a nas czytelników pozostawia w wielkiej niewiadomej.

To opowieść o dziewczynach, trzech siostrach. Choć bardzo dobrze w tej książce poznajemy tylko Tove. Dziewczyna nie jest do końca przekonana jaki ma dar, a raczej czy w ogóle go ma. Jej siostra Traszka rozumie mowę zwierząt, Bachora posiada dar przemiany. Tove odkrywa, że jej dar to ... kości. Jej losy są dość skomplikowane.
Książka bardzo specyficzna. Taka trochę dla mnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach: ,

Tragedia... Książka kompletnie o niczym. Pierwsze rozdziały miały potencjał, niestety im dalej, tym było tylko gorzej. Najgorsze było zakończenie. Fabuła bardzo słabiutka, do tego słabe elementy erotyki, niektóre wręcz niesmaczne. Zastanawiam się, czy kobiety nie potrafią pisać o niczym innym? Głowna bohaterka jest typem najbardziej irytującego bohatera literackiego. Nie polecam. Strata czasu i rozczarowanie. Spodziewałam się czegoś pięknego i magicznego, a niestety otrzymałam miałki erotyk z elementami niby magii.

Tragedia... Książka kompletnie o niczym. Pierwsze rozdziały miały potencjał, niestety im dalej, tym było tylko gorzej. Najgorsze było zakończenie. Fabuła bardzo słabiutka, do tego słabe elementy erotyki, niektóre wręcz niesmaczne. Zastanawiam się, czy kobiety nie potrafią pisać o niczym innym? Głowna bohaterka jest typem najbardziej irytującego bohatera literackiego. Nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2225
1500

Na półkach: ,

Gdy tylko przeczytałam, że Adrianna Trzepiota w swej najnowszej powieści "Siostry z lasu" zabierze mnie do świata słowiańskich wierzeń, wiedziałam, że koniecznie muszę odbyć tę podróż. 

Wśród mazurskich lasów żyją obdarzone nadprzyrodzonymi mocami siostry, trojaczki podobne do siebie niczym krople wody: pojmująca mowę zwierząt wrażliwa i pomocna Traszka, posiadająca dar przemiany rozważna Bachira, piastunka kości porywcza Tove. Wiodą spokojne życie, dopóki na ich drodze nie stanie pewna zbójecka szajka oraz miłość. 

Fantastyka to gatunek, po który rzadko sięgam, co nie znaczy, że go nie lubię, po prostu ograniczenia czasowe sprawiają, że musiałam z czegoś zrezygnować. Ale gdy już przychodzi ta wiekopomna chwila, to musi być to prima sort, najlepsze z najlepszych, coś, co zachwyci i chwyci mnie za serce. 

Uwielbiam motyw słowiańskich wierzeń w literaturze, a to za sprawą cyklu "Kwiat paproci" Katarzyny Bereniki Miszczuk i zazwyczaj, gdy tylko go dostrzegam, natychmiast pojawia się we mnie pragnienie poznania. 

Znalazłam tu pachnące ziołami, skrzące od magii, upstrzone zdradzieckimi bagnami mazurskie lasy, w których żyją dziwnie stworzenia, prym wiodą zabobony i wierzenia oraz polująca na czarownice zbójecka brać. "Siostry z lasu" to baśniowa opowieść o sile kobiet, których największą mocą i słabością jest miłość. 

Gdy tylko przeczytałam, że Adrianna Trzepiota w swej najnowszej powieści "Siostry z lasu" zabierze mnie do świata słowiańskich wierzeń, wiedziałam, że koniecznie muszę odbyć tę podróż. 

Wśród mazurskich lasów żyją obdarzone nadprzyrodzonymi mocami siostry, trojaczki podobne do siebie niczym krople wody: pojmująca mowę zwierząt wrażliwa i pomocna Traszka, posiadająca dar...

więcej Pokaż mimo to

avatar
562
533

Na półkach: ,

Książka niby nie nudzi, jest ciekawa i wyróżnia się, ale nie mogę powiedzieć, by mi się bardzo spodobała. Wyraziste postacie niestety nie miały adekwatnie rozwiniętych wątków, wiele kwestii wydawała mi się niedopowiedziana, sporo elementów jakby porzuconych. Nim poszczególne sprawy się ze sobą zwiążą, długo trwa. Trudno do kogoś się przywiązać, zwłaszcza do głównej bohaterki. Zakończenie zaskoczyło, jednak w tym przypadku ani to plus, ani minus. Przeczytałam w zasadzie tylko, bo zaczęłam i głupio by było porzucić.

Książka niby nie nudzi, jest ciekawa i wyróżnia się, ale nie mogę powiedzieć, by mi się bardzo spodobała. Wyraziste postacie niestety nie miały adekwatnie rozwiniętych wątków, wiele kwestii wydawała mi się niedopowiedziana, sporo elementów jakby porzuconych. Nim poszczególne sprawy się ze sobą zwiążą, długo trwa. Trudno do kogoś się przywiązać, zwłaszcza do głównej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
125
28

Na półkach:

Nie byłam w stanie doczytać. Dziwnie prowadzona narracja, toporny język.

Nie byłam w stanie doczytać. Dziwnie prowadzona narracja, toporny język.

Pokaż mimo to

avatar
358
47

Na półkach: , , , ,

Spodziewałam się baśniowej historii, pełnej magii i elementów mitologii słowiańskiej. Jednak Siostry z lasu to dość mroczna książka, przesiąknięta smutkiem, który momentami przytłacza i nie daje jakiejkolwiek nadziei. Bohaterów nie spotyka nic wesołego czy przynajmniej mniej dobijającego. Na prawdę brakowało mi w tej historii jakiś pozytywnych fragmentów, namiastki wesołości.

Fabuła oraz tempo powieści również pozostawiają wiele do życzenia. Początek książki był na prawdę obiecujący i wprowadzał w słowiański klimat, ale im głębiej wchodziłam w tę historię tym niestety było gorzej. Miałam wrażenie, że autorka na siłę starała się namieszać i gdzieś po drodze zgubiła swój pierwotny zamysł. Szkoda, że w dalszej części ciężko doszukać się słowiańskiej kultury czy pradawnej magii.

Nie zżyłam się z żadną postacią, ponieważ nie mogłam określić ich mianem prawdziwych. Wszyscy bohaterowie, oprócz Tove, pojawiają się właściwie epizodycznie i niestety są nijacy. Sama Tove irytowała mnie swoim zachowaniem i trudno było mi zrozumieć jej niektóre działania.

Żałuję, że potencjał tej historii został zmarnowany. Zwłaszcza, że styl pisania autorki jest bardzo baśniowy i idealnie oddawałby klimat wierzeń słowiańskich. Ocenę podnoszę właśnie za ten styl i na prawdę dobry początek.

Spodziewałam się baśniowej historii, pełnej magii i elementów mitologii słowiańskiej. Jednak Siostry z lasu to dość mroczna książka, przesiąknięta smutkiem, który momentami przytłacza i nie daje jakiejkolwiek nadziei. Bohaterów nie spotyka nic wesołego czy przynajmniej mniej dobijającego. Na prawdę brakowało mi w tej historii jakiś pozytywnych fragmentów, namiastki...

więcej Pokaż mimo to

avatar
27
24

Na półkach: ,

Dawno nie czytałam tak dziwacznej i źle napisanej książki. Prawie rok.

Jest to opowieść o trzech siostrach, z których każda posiada inny nadprzyrodzony dar, wychowanych przez babkę również posiadającą moce. Historia ulokowana w żyjących i czujących lasach, wśród przyrody mającej wiele do powiedzenia tym, którzy uznają jej wyższość, samodzielność – i którzy chcą słuchać. Historia ta mogłaby być naprawdę ciekawa i wciągająca głównie dzięki sile bohaterek i wspomagającej je natury oraz nadnaturalnej rzeczywistości – gdyby jednak była mocniej osadzona w prawdziwym świecie. Zdaję sobie sprawę, że pojęcie „realizm magiczny” jest w stosunku do tej książki nadużyciem, ale właśnie ono przychodzi mi na myśl jako coś, co wyraźnie pociąga autorkę. Taka niby rzeczywistość, ale inna. Tymczasem lepiej by tej opowieści zrobiło, gdyby siostry były po prostu bohaterkami o magicznych umiejętnościach, ale konkretnymi, z krwi i kości – nie dziwnie skonstruowanymi, zawieszonymi między światami i nie do końca świadomymi siebie istotami. Niby to czarownice, ale głupiutkie jeszcze, naiwne i rozmemłane. Dobrze, że chociaż babka jest mądra.

Można by powiedzieć, że życie sióstr i ich babki w lesie płynie sielsko – żyją na uboczu, ale ze względu na swoje umiejętności są potrzebne mieszkańcom wsi, więc w pewnej mierze są akceptowane i robią swoje. Przychodzi jednak moment, gdy banda likwidująca czarownice trafia także do ich domu. Od tej chwili los każdej z sióstr zaczyna toczyć się inaczej, a autorka skupia uwagę czytelnika wyłącznie na historii Tove. W jej życiu wydarzyło się najwięcej – i to jeszcze zanim zostały napadnięte.

Tove jest tym typem bohaterki, jakiego nie znoszę. Może miała być taka nieukształtowana – nie wiem, może w kolejnym tomie (historia się nie zamyka, więc na pewno takowy będzie) rozwinie się i dojrzeje, czego jednak nie będę sprawdzać, bo wystarczająco mnie irytowała w tym. Tego nie wie, tamtego nie wie, może chciałaby postąpić tak, a może inaczej? Nawet w sytuacjach, w których zdaje się wiedzieć, co robić (np. wyłowienie czarownicy z jeziora) – robi dwa kroki do przodu, a potem znów nie wie. Znacznie ciekawszymi postaciami są dwie pozostałe siostry – jak można się spodziewać, szczególnie ta, która okaże się tą złą. Postacie męskie – sztampowe. Jeden bandyta, ale może miłość go zmieni (tak, już to widzę). Drugi wrażliwy, ale ukrywa to ze względu na złą przeszłość. Należy przypuszczać, że ci dwaj będą prać się po pyskach o Tove.

Męczyły mnie w książce także rozwleczone, niepotrzebnie przeciągnięte opisy wydarzeń (nawet pojedynczych czynności),a także rozmyślań bohaterów. Autorka nadużywa słowa „może”, zwłaszcza upodobała sobie konstruować zdania w ten sposób, że podważa treść od połowy właśnie za pomocą swojego ulubionego wyrazu i wychodzi z tego coś w rodzaju „może stało się to, a może tamto?”. Jeszcze gorzej, gdy zdania składają się jakby z dwóch odrębnych treści – np. „Plotki bardzo szybko się rozchodzą po domach i lubią ogrzewać najwygodniejsze miejsca przy ogniu, a jeśli to będzie chłopiec?” (s. 356). Robota korektorsko-redakcyjna również nie została wykonana dobrze.

Znalazłam w tej książce kilka ładnych, zgrabnych cytatów mogących nawet służyć jako sentencje. Z plusów mogę odnotować jeszcze cudowne przedstawienia roślinności, w tym ziół, które wychodzą autorce zdecydowanie lepiej niż tworzenie właściwej akcji.

Ale to wszystko, dlatego bez żalu „Siostry z lasu” porzucam.

Dawno nie czytałam tak dziwacznej i źle napisanej książki. Prawie rok.

Jest to opowieść o trzech siostrach, z których każda posiada inny nadprzyrodzony dar, wychowanych przez babkę również posiadającą moce. Historia ulokowana w żyjących i czujących lasach, wśród przyrody mającej wiele do powiedzenia tym, którzy uznają jej wyższość, samodzielność – i którzy chcą słuchać....

więcej Pokaż mimo to

avatar
259
255

Na półkach:

🔥🔥🔥RECENZJA 🔥🔥🔥

W środku mazurskiego lasu w starej chacie mieszkają trzy siostry obdarzone nadprzyrodzonymi mocami- Bachira, Traszka oraz Tove. Wychowywane są przez babcię. Dziewczyny z wyglądu są identyczne i dla obcego człowieka nie do rozpoznania jednak charakterem różnią się diametralnie. Bachira jest tą rozważną, każdą wolną chwilę poświęca na naukę nowych umiejętności i posiada dar przemiany w każde dowolne zwierzę. Traszka to dziewczyna o dobrym sercu I najbardziej wrażliwa z nich wszystkich. Ona natomiast posiada umiejętność rozmowy ze zwierzętami. Tove to ostatnia z trójki sióstr, która jest tą najbardziej niespokojną dusza. Jej przypadła rola piastunki kości. Pomaga zamordowanym czarownicom zaznać spokoju po śmierci. Ich spokojne życie zostaje zakłócone w momencie przybycia szajki, która zajmuje się mordowaniem kobiet takich jak one. Siostry aby ratować swoje życie, zmuszone są uciekać w Las w nieznanym im kierunku.

Czy uda im się uratować? Jak potoczą się ich dalsze losy? Czy będą mogły jeszcze wrócić do chatki w środku lasu gdzie przyszły na świat?

Autorka zabiera nas do niesamowitego świata magii oraz słowiańskich wierzeń. Pokazuję nam jak wyglądało życie kobiet obdarzonych niezwykłymi umiejętnościami, które starały się pomagać innym dzięki swojej wiedzy jaką posiadały. A w zamian niejednokrotnie dostawały cierpienie oraz pogardę. Styl pisania autorki bardzo przypadł mi do gustu więc napewno sięgnę po kolejne książki. Zawarte są w niej również momenty, które są zdecydowanie dla czytelników 18+😉
Za egzemplarz do recenzji dziękuję bardzo wydawnictwu @skarpawarszawska 😊😘😘

#recenzja #książka #bookstagram #czytanie #czytaniejestsexy #milospedzonyczas #czary #magia #słowiańskieklimaty #współpraca #współpracabarterowa #skarpawarszawska #siostryzlasu #książkoholik #książkovelove

🔥🔥🔥RECENZJA 🔥🔥🔥

W środku mazurskiego lasu w starej chacie mieszkają trzy siostry obdarzone nadprzyrodzonymi mocami- Bachira, Traszka oraz Tove. Wychowywane są przez babcię. Dziewczyny z wyglądu są identyczne i dla obcego człowieka nie do rozpoznania jednak charakterem różnią się diametralnie. Bachira jest tą rozważną, każdą wolną chwilę poświęca na naukę nowych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
470
366

Na półkach:

Nawet nie wiem o czym dokładnie ta książka jest. Banalna fabuła aż do bólu. Masakra. Niby fantastyka połączona z pseudo erotykiem ? Tak to widzę.

Nawet nie wiem o czym dokładnie ta książka jest. Banalna fabuła aż do bólu. Masakra. Niby fantastyka połączona z pseudo erotykiem ? Tak to widzę.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    96
  • Chcę przeczytać
    76
  • Posiadam
    14
  • 2023
    5
  • Legimi
    5
  • Audiobooki
    3
  • Audiobook
    3
  • 2024
    3
  • Teraz czytam
    3
  • Przeczytane 2023
    2

Cytaty

Więcej
Adrianna Trzepiota Siostry z lasu Zobacz więcej
Adrianna Trzepiota Siostry z lasu Zobacz więcej
Adrianna Trzepiota Siostry z lasu Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także