W sumie pierwsza książka Pana Wiśniewskiego jaką przeczytałem. Zbiór bardzo ciekawych opowiadań o życiu. Znakomity język plus piękne wydanie.

W sumie pierwsza książka Pana Wiśniewskiego jaką przeczytałem. Zbiór bardzo ciekawych opowiadań o życiu. Znakomity język plus piękne wydanie.

"Stany splątane" Janusza Leona Wiśniewskiego to pięć przejmujących historii.
Wszystkie budzą ogromne emocje. Nie wszystkie jednak w tym samym stopniu.
Opowieść matki walczącej z potrzebą zemsty na człowieku, który skrzywdził jej syna wywołuje obrażenia.
Chłopak,który po niefortunnym wypadku traci pamięć, a wraz z nią uczucia do swoich najbliższych intryguje i zadziwia.
Historia rodziców, którzy mierzą się z kwestią inności nowo narodzonego dziecka zaskakuje i zmusza do refleksji.
Opowieść mężczyzny, którego po trudnym rozstaniu prześladuje zapach ukochanej kobiety wzrusza.
Historia dwóch identycznych kobiet, których życie potoczyło się zupełnie inaczej zaciekawia i bawi w przekazie.
Janusz Leon Wiśniewski kolejny raz zadziwia w równym stopniu swoją wiedzą naukową i wrażliwością w opowiadaniu o uczuciach. Z pewnością jest niekwestionowanym mistrzem w dostarczaniu emocji czytelnikowi.
"Stany splątane" to historie, które nikogo nie pozostawią obojętnym. Zapadają w pamięć. GORĄCO POLECAM!

"Stany splątane" Janusza Leona Wiśniewskiego to pięć przejmujących historii.
Wszystkie budzą ogromne emocje. Nie wszystkie jednak w tym samym stopniu.
Opowieść matki walczącej z potrzebą zemsty na człowieku, który skrzywdził jej syna wywołuje obrażenia.
Chłopak,który po niefortunnym wypadku traci pamięć, a wraz z nią uczucia do swoich najbliższych intryguje i zadziwia....

Poruszająca, piękna i pełna emocji książka. Jak zwykle jest o czymś. Idealny tytuł. Ileż w naszym życiu Stanów splątanych. Dla mnie bardzo dobra. Zapada w pamięć i porusza emocje. Polecam.

Poruszająca, piękna i pełna emocji książka. Jak zwykle jest o czymś. Idealny tytuł. Ileż w naszym życiu Stanów splątanych. Dla mnie bardzo dobra. Zapada w pamięć i porusza emocje. Polecam.

Janusz Wiśniewski to mistrz w przelewaniu emocji na papier. Cudownie poruszająca lektura. Historie niby niecodzienne a jednocześnie tak wszystkim bliskie. Pozycja obowiązkowa.

Janusz Wiśniewski to mistrz w przelewaniu emocji na papier. Cudownie poruszająca lektura. Historie niby niecodzienne a jednocześnie tak wszystkim bliskie. Pozycja obowiązkowa.

Książka, którą z czystym sumieniem mogę polecić. Książka, która daje do myślenia. Nie zawiodłam się :)

Książka, którą z czystym sumieniem mogę polecić. Książka, która daje do myślenia. Nie zawiodłam się :)

Wspaniała podróż przez ludzkie serca i umysły
Emocje Pierwotne, opowiadanie które wywołało we mnie ogromne poruszenie, to nie tylko literatura, to sztuka, która dotyka duszy i pozostaje z czytelnikiem na zawsze.

Wspaniała podróż przez ludzkie serca i umysły
Emocje Pierwotne, opowiadanie które wywołało we mnie ogromne poruszenie, to nie tylko literatura, to sztuka, która dotyka duszy i pozostaje z czytelnikiem na zawsze.

Piękne opowiadania, które na zawsze zostaną ze mną. Janusz Leon Wiśniewski jak nikt inny potrafi opisać emocje. Czułam się jakbym to ja siedziała z tymi ludźmi i słuchala o ich życiowych zakrętach. Piękne i wzruszające. Polecam zwłaszcza matką, które myślą,że mają w życiu trudno. Po przesyłaniu opowiadania Emocje pierwotne zmienia zdanie....

Piękne opowiadania, które na zawsze zostaną ze mną. Janusz Leon Wiśniewski jak nikt inny potrafi opisać emocje. Czułam się jakbym to ja siedziała z tymi ludźmi i słuchala o ich życiowych zakrętach. Piękne i wzruszające. Polecam zwłaszcza matką, które myślą,że mają w życiu trudno. Po przesyłaniu opowiadania Emocje pierwotne zmienia zdanie....

Stany splątane to najnowsza książka napisana przez uwielbianego przeze mnie Janusza Leona Wiśniewskiego. Jest to 5 historii, każda jest o czym innym, każda porusza inny temat i każda jest różna emocjonalnie.

Pierwsza historia opowiada o mężczyźnie, który został zostawiony przez żonę. Mamy tutaj jego rozpacz po utracie ukochanej, jego żałobę i to jak sobie z nią radzi. Fakt, że zapach kobiety prześladuje mężczyznę sprawia, że trudno mi się pogodzić z brakiem ukochanej. Ciężka, bolesna sytuacja dla niego, wiązała się z ucieczka w pracę, częste wyjazdy... Ale nawet w największej rozpaczy w końcu nadchodzi ukojenie.


Druga historia opowiada o małżeństwie Niemki i Japończyka, ktorzy są rodzicami Lucasa. Poznajemy ich historię od początku ich poznania, ich ślub, aż dochodzimy do wątku, kiedy urodził się ich syn, który okazało się, że jest interpłciowy, jak młodzi rodzice radzą sobie z innością swojego dziecka, czy ją zaakceptują. Świetnie przekazane także informacje dotyczące genetyki, jak powstaje ta "inność". Ważny wątek dotyczący akceptacji.


Trzecia historia, najdłuższa i najbardziej, jak dla mnie emocjonalna, opowieść o matce i synu. Jej trudach, jak wiele w życiu przeszła . Od przemocy, której sama doswiadczyła, wcześniactwa dziecka, gwałtu na chłopcu. Następnie podjęty bardzo interesujący temat mutyzmu w wyniku traumy. Tak wiele podjętych tu ciężkich tematów także samobójstwo, chęć zemsty przez matkę na oprawcy syna. A to wszystko opisane pięknym językiem, okraszone duża dawka wiedzy z zakresu genetyki. Ale także pokazana ogromna miłość matki do dziecka, jej poświęcenie dla syna, bardzo ciekawa postać Anity, która towarzyszyła tej dwójce. To opowiadanie na pewno zostanie ze mną na długo.

Kolejna, czwarta historia, porusza tytułowy aspekt czyli stany splątane, który występuje w fizyce. Poznajemy Tomka, który w wyniku wydarzeń w swoim życiu, rozwodu, oddał się całkowicie pracy, gdzie przez pewnie. Okres także pomieszkiwał. Pewnego wieczoru gdy siedzi w swoim gabinecie, wkracza do niego Marlena, która sprząta wieczorami wydział fizyki. W rozmowie tych dwojga dowiadujemy się jak specyficzne może być połączenie dwóch ludzi, którzy mają taki sam układ DNA, a jednak nie żyją ze sobą.

Piąta historia opowiada o mężczyźnie, którzy w wypadku doznał amnezji całkowitej. Jak można zapomnieć kogo się kocha, jak ma się na imię, skąd się pochodzi... Nieszczęśliwy wypadek spowodował, że mężczyzna musiał zacząć życie od nowa, dosłownie.. Musiał na nowo nauczyć się żyć.

5 różnych historii, różnych emocji. Bardzo wciągające opowiadania. Chociaż dla mnie najlepsze jest to 3... Bardzo emocjonalne, poruszające trudne i ciężkie tematy, nawiązujace do traum, dramatycznych następstw i wydarzeń.
Pan Wiśniewski jak zawsze trafnie na każdy temat, bardzo emocjonująco, a dodatkowo zawsze wplata w swoje historie dużą dawkę wiedzy z zakresu chemii, biologii czy genetyki.

Stany splątane to najnowsza książka napisana przez uwielbianego przeze mnie Janusza Leona Wiśniewskiego. Jest to 5 historii, każda jest o czym innym, każda porusza inny temat i każda jest różna emocjonalnie.

Pierwsza historia opowiada o mężczyźnie, który został zostawiony przez żonę. Mamy tutaj jego rozpacz po utracie ukochanej, jego żałobę i to jak sobie z nią radzi....

Bardzo poruszająca, ale przeraźliwie smutna książka. Każda historia opisuje kawałek ludzkiej tragedii, smutek trudny do udźwignięcia. Nie polecam na pochmurne popołudnia.

Bardzo poruszająca, ale przeraźliwie smutna książka. Każda historia opisuje kawałek ludzkiej tragedii, smutek trudny do udźwignięcia. Nie polecam na pochmurne popołudnia.

Tym razem Janusz Leon Wiśniewski zaserwował swoim czytelnikom zbiór 5 opowiadań. Przyznam się, że byłam dość mocno zdziwiona, gdyż po opisie okładkowym spodziewałam się historii kilku bohaterów, które jednak w pewnym momencie jakoś będą się łączyć i przenikać, tworząc mimo wszystko powieść. Tym czasem mamy tu 5 odrębnych utworów, które chwilami przypominają fragment większej całości, co powoduje pewien żal, że „tylko tyle” i zdziwienie, że „to już wszystko?!” Kaprys autora?

Pierwsze opowiadanie pt. „O utracie zmysłów” przedstawia historię mężczyzny opuszczonego przez ukochaną. Co najbardziej dotkliwe, praktycznie każdy zapach przywołuje bolesne wspomnienia. Sytuacja wydaje mu się tak beznadziejna, iż nie wierzy, by kiedykolwiek mógł o niej zapomnieć. A może potrzebuje „tylko” innego – nowego, mocniejszego bodźca?

Bohaterami drugiego utworu pt. „Trzecia opcja” jest egzotyczne małżeństwo, które poznało się w niezwykle romantycznych okolicznościach i postanowiło być ze sobą wbrew wielu przeciwnościom. Kolejną i chyba ekstremalnie trudną próbę muszą przejść, gdy na świat przychodzi ich pierwsze dziecko. Myślę, że niewielu rodziców – o ile w ogóle jacyś – spodziewają się takiego obrotu sprawy. Chociaż może… w dzisiejszych czasach jest inaczej.

„Emocje pierwotne” to w zasadzie mininowela – najbardziej obszerny utwór i wywarł na mnie największe wrażenie. To opowieść o kobiecie, której życie nie rozpieszczało od najmłodszych lat. Po dzieciństwie w domu dziecka, wpada w ręce brutalnego męża. Dotkliwie pobita tuż przed porodem, znajduje jednak siłę by odejść i zacząć od nowa. Zbudowane na kruchych fundamentach szczęście pęka jednak, gdy pewnego dnia ktoś wyrządza ogromną krzywdę jej synkowi. Zalążek zemsty zaczyna kiełkować.

Kolejne opowiadanie – „Stany splątane”, to „teatr” dwóch aktorów. Niezwykle błyskotliwy dialog pomiędzy dwoma skrajnie różniącymi się osobowościami – profesorem fizyki i sprzątaczką, którzy spotykają się późnym wieczorem w gabinecie. Odpowiedni moment sprawia, że otwierają się przed sobą jak najlepsi przyjaciele.

„Amnezja” to kończące zbiór opowiadanie o tym, jak to życie potrafi spłatać figla i o tym jak niewiarygodnym tworem jest ludzki mózg. Młody sportowiec, po niewielkim wypadku, traci pamięć. Nie pamięta swojej przeszłości – dzieciństwa, czasu szkoły średniej, rodziny, przyjaciół, tamtego siebie. Nowe okoliczności kształtują go na zupełnie innego człowieka. Czy odnajdzie się w swoim życiu i znajdzie szczęście?

C.D.: https://czytany-blog.blogspot.com/

Tym razem Janusz Leon Wiśniewski zaserwował swoim czytelnikom zbiór 5 opowiadań. Przyznam się, że byłam dość mocno zdziwiona, gdyż po opisie okładkowym spodziewałam się historii kilku bohaterów, które jednak w pewnym momencie jakoś będą się łączyć i przenikać, tworząc mimo wszystko powieść. Tym czasem mamy tu 5 odrębnych utworów, które chwilami przypominają fragment...