Na jedną noc
- Kategoria:
- literatura obyczajowa, romans
- Wydawnictwo:
- Prószyński i S-ka
- Data wydania:
- 2023-09-21
- Data 1. wyd. pol.:
- 2023-09-21
- Liczba stron:
- 296
- Czas czytania
- 4 godz. 56 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788383520735
Co się może stać, jeśli na jedną noc, dla zabawy, zamienicie się partnerami?
Poznali się jeszcze na studiach, dziś mają rodziny i dzieci, ale wciąż raz w roku wspólnie wyjeżdżają na narty. Tym razem zamierzają spędzić sylwestra w ekskluzywnej willi w austriackich Alpach.
Ewa i Mikołaj, Zetka i Joachim, Jowita i Grzesiek, zwany Grubym, oraz Mara z Bazylem. I on – wielki nieobecny od kilku lat – Robert, z nową żoną, której wszyscy są ciekawi.
Łączy ich bliskość, choć często pozorna, zaszłości i tajemnice – pokryte blichtrem uśmiechów, mogą ranić, choć nie muszą.
Emocje narastają, potęgowane atmosferą górskiej samotni, podsycane przez młodą żonę Roberta. Swoją szczerością i bezkompromisowym obnażaniem prawdy Dina demaskuje frustracje i napięcia w grupie i stara się je rozładować.
Przyjaciele jeszcze nie wiedzą, że niektóre zabawy są niebezpieczne i nie zawsze dobrze się kończą…
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Wyróżniona opinia
Na jedną noc
Do lektury zachęca klimatyczna okładka, w tonacji beżowo-brązowej, aż chciałoby się spędzić chociaż kilka dni w pokoju z takim pięknym widokiem... Nie spodziewałam się jednak, że lektura tej książki dostarczyć może tak wielu emocji. To bardzo ciekawa i wciągająca powieść. Grupka przyjaciół stara się utrzymywać ze sobą koleżeńskie kontakty, co jakiś czas robią wspólne wypady na narty. Poznali się jeszcze na studiach i wydaje się im, że dobrze znają swoje wady i zalety. Lecz teraz każdy z nich ma już całkiem duży bagaż doświadczeń życiowych, niekoniecznie tylko dobrych a także sporo najbardziej skrywanych sekretów i niespełnionych marzeń. Poza tym nie potrafią być już tak spontaniczni i naturalni jak kiedyś. Starają się pokazać z jak najlepszej strony, lecz pod płaszczykiem uśmiechów i miłych gestów, coraz częściej ukrywają zazdrość, niechęć a nawet zawiść. Tym razem postanowili spędzić kilka przedsylwestrowych dni w ekskluzywnym domu w austriackich Alpach. "Dom stał na zboczu góry, nieco powyżej lasu. Ostatnie drzewa rosły jakieś dwadzieścia metrów niżej i tylko pojedyncze jodły zaglądały w okna. Prowadziła tu tylko jedna droga. Kończyła się tuż pod drzwiami." Zima w Alpach trwa w najlepsze, śnieg sypie i sypie. Przyjaciele zastanawiają się, czy stoki będą czynne. Ewa i Mikołaj już w trakcie jazdy zdążyli się pokłócić, Jowita nie jest zachwycona swoim wyglądem i nie dogaduje się z Grześkiem, Bazyl z Marą też mają zupełnie odmienne oczekiwania, a Zetka jest znudzona ciągłym nadskakiwaniem Joachima. Następnego dnia dołączyć ma jeszcze do nich dawno niewidziany Robert, który ponownie się ożenił i przyjedzie ze swoją młodziutką żoną, której jeszcze nikt nie zna. Wybrana miejscówka wszystkim się podoba, są zachwyceni widokami z salonu i jacuzzi. Kobiety postanowiły, że pierwszego dnia nie pojadą na stok a będą się wylegiwały w jacuzzi, panowie w końcu się z tym pogodzili i sami ruszyli na narty. " Wszyscy podziwiali w Bazylu ten zapał, apetyt na życie i ciekawość świata, lecz ona czasami wolałaby po prostu poleżeć na ciepłym piachu. Pogapić się na ptaki, pomyśleć. Nie bała się spędzać czasu we własnej głowie, odcięta od zewnętrznych bodźców." Gdy do grupy dołączył Robert z Diną, urządzają sobie imprezę, na której pojawiają się również skręcona przez młodą szamankę skręty, nieoczekiwanie sytuacja zaczyna wymykać się spod kontroli a napięcie między wszystkimi zamiast się rozładowywać, wręcz narastają. Dina wpada na pomysł, że by na jedną noc zamienić się... partnerami. Ta dość niespodziewana propozycja zmienia diametralnie relacje między nimi. Niektórzy są tak nieśmiało zachwyceni tym pomysłem, inni jednak zdecydowanie protestują, chociaż w środku zastanawiają się nad tym... Tak właściwie to nie zdają sobie sprawy z tego, czym może się zakończyć taka zabawa. A to nie jedyny problem, który ich czeka. Co stanie się, gdy wszyscy zdecydują się na propozycję Diny? Jak może się zakończyć taka "impreza"? Czy następnego dnia nie będą mieli do siebie pretensji? Czy nie będą sobie robić żadnych wyrzutów? "Chyba minęły już czasy, kiedy facet mógł decydować o tym, co kobieta ma robić, a czego nie. Niektórzy pewnie bardzo nad tym ubolewają. Kiedyś wystarczyło, że kazał jej siedzieć cicho, jak mu zabrakło argumentów." Autorka znakomicie uwidoczniła wszystkie nasze cechy i pokazała jak bardzo zróżnicowana i skomplikowana jest natura człowieka. Często chcemy coś szalonego zrobić, ale jednocześnie coś nas powstrzymuje, lecz innym razem puszczają wszystkie hamulce i łamiemy wszystkie zasady. Później żałujemy i chcielibyśmy to cofnąć, lecz już niestety się nie da. Norma jest również ciągłe narzekanie na partnerów czy partnerki... Dodam na koniec, że zastanawiałam się nad tym, jak ja bym się zachowała w podobnej sytuacji... Zaskakujące zakończenie jest tak zwaną wisienką na torcie. Polecam. Książkę przeczytałam w ramach akcji recenzenckiej portalu Lubimy Czytać i dziękuję Wydawnictwu Prószyński i S-ka za otrzymaną książkę .
Oceny
Książka na półkach
- 227
- 147
- 18
- 11
- 4
- 2
- 2
- 2
- 2
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Zamienili się żonami i mezami, i przyszła lawina..
OT I tyle.
Zamienili się żonami i mezami, i przyszła lawina..
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toOT I tyle.
„Na jedną noc” to książka przede wszystkim o ludziach i relacjach. Nasi bohaterowie poznali się na studiach i od tego czasu co roku spotykają się na jakiejś wycieczce – razem z partnerami, ale bez dzieci. Tym razem postanawiają spędzić sylwestra w ekskluzywnej willi w austriackich Alpach.
Jest to książka zdecydowanie mocna i nieraz przez głupie teksty bohaterów chciałam wyrzucić ją przez okno. Pokazuje wiele nieakceptowanych społecznie zachowań jak np. zdrady. Przedstawia ogrom hipokryzji, masę trudnych tematów skondensowanych w małej przestrzeni (i objętości książki – niecałe 300 stron). Porusza między innymi tematy w pewien sposób przeciwstawne takie jak depresja poporodowa i bezpłodność. Wiele z zachowań/wypowiedzi bohaterów trudno pochwalać, jednak te postacie są dzięki temu rzeczywiste, nie są idealne, mają różne poglądy i podejścia do życia i związków. Dialogi czytane w głowie przypominają dyskusję słyszaną na żywo, co jeszcze bardziej pogłębia realizm powieści.
Ta książka zdecydowanie wzbudza wiele emocji – jest to jej plus, jednak w pewnym momencie tak mnie wkurzyła, że jedyną opcją na jej dokończenie stał się audiobook. Niektóre związki tutaj przedstawione są dla mnie straszne. Dużo głupich, stereotypowych tekstów, mizoginia (wyraźnie pokazana i nazwana w relacjach jednej z bohaterek z ojcem),porównywanie kobiet do samochodów, to nie jest coś o czym chcę czytać. Nie sprawia to jednak, że ta książka jest zła – świetnie udało jej się pokazać zawiłość relacji międzyludzkich.
Cytat, bo zapisałam:
„Ty się, kobieto, marnujesz na tej uczelni – […] – A mogłabyś światu dać tyle dobrego. Ze skóry wyłazisz, żeby gamonie cię słuchały. Wystarczyłoby tylko postawić przed każdym po kotlecie. Knajpę powinnaś otworzyć”
„Na jedną noc” to książka przede wszystkim o ludziach i relacjach. Nasi bohaterowie poznali się na studiach i od tego czasu co roku spotykają się na jakiejś wycieczce – razem z partnerami, ale bez dzieci. Tym razem postanawiają spędzić sylwestra w ekskluzywnej willi w austriackich Alpach.
więcej Pokaż mimo toJest to książka zdecydowanie mocna i nieraz przez głupie teksty bohaterów chciałam...
śnieżyca, na bóg wie ile jesteśmy odcięci od świata, zamknięci w opuszczonym domu w górach. co by tu... a, już wiem: zamieńmy się partnerkami, ty podupcys moją, ja twoją i będziemy kwita
tak, wiem, że romanse to raczej nie są książki noblistów, a od czasu pewnej nagrody poziom i tak się obniżył, że w trudnych i ciężkich warunkach przyrody z ludzi wychodzą prymitywne instynkty, ale mimo wszystko jak słyszę te wymysły to żal mi dupę ściska. oto spokojny chłopak nie może zaspokoić "dynamicznej" zoomerki, małżeństwo z dziećmi ma nudne życie łóżkowe, wszystkich pociąga tajemnicza, nowa w grupie samica. stereotypy dotyczące związków i płci są autorce obce. zgłębione przez nią tajniki psychologii mówią, że złość, zazdrość i podejrzenia są od chuci mniej istotne. kiedy na szali stawiane są meandry alkowy i wieloletnie związki, z góry jest przesądzone, co przeważy i wygra. po pierwsze seks, po drugie wynik losowania, czy to nie dla nas, czy sobie wybaczamy, czy odkrywamy coś nowego i wprowadzamy to w związek, czy nie możemy znieść "potwarzy" i się rozstajemy. par jest akurat na tyle, by każda znalazła swoją odpowiedź. pytanie tylko, czemu o losie wszystkich ma decydować osoba nowa w grupie i każdy z grupy przyjaciół właśnie jej zaufał? no ale intrygi szachrajek rządzą się swoimi prawami, szczególnie, jeśli szachrajki posiadają wszystkich gdzieś, bo nie są z nimi związane
to raczej książka typu nie ma się nad czym zastanawiać. kłopot z nimi jest jednak taki jak z pornosami: pornosy silą się na fabułę, a tego rodzaju książki na głębię. umówmy się, żadnej głębi tu nie ma i to tylko przykrywka, wytłumaczenie dla sięgnięcia po książkę z erotyką, bo w końcu nie słucham disco-polo, tylko chcę się wybawić
śnieżyca, na bóg wie ile jesteśmy odcięci od świata, zamknięci w opuszczonym domu w górach. co by tu... a, już wiem: zamieńmy się partnerkami, ty podupcys moją, ja twoją i będziemy kwita
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo totak, wiem, że romanse to raczej nie są książki noblistów, a od czasu pewnej nagrody poziom i tak się obniżył, że w trudnych i ciężkich warunkach przyrody z ludzi wychodzą prymitywne...
Mikołaj i Ewa różnią się od siebie pod każdym możliwym względem. Spokojny Joachim przestaje zadowalać energiczną Zetkę. Mara z Bazylem są dla siebie bardziej przyjaciółmi niż partnerami. Jowita i Grzesiek bardziej przejmują się przyszłością i dziećmi niż sobą nawzajem. I jest jeszcze Robert, który na wyjazd zabiera swoją nową żonę.
Wszyscy są ciekawi tego, jaka okaże się Dina. Nawet jeśli udają, że wcale ich to nie obchodzi.
Ekskluzywna willa w Alpach. Wspólny wyjazd. Pięć par, które znają się jeszcze ze studiów. I eksperyment na jedną noc. Co może pójść źle?
„Na jedną noc” Magdaleny Kawki to opowieść przepełniona emocjami. Smutek, napięcie erotyczne, znudzenie, radość i strach… Autorka dobrze oddaje wszystkie uczucia bohaterów, dzięki czemu można się z nimi łatwo utożsamić. Dylematy i pragnienia postaci są tak naturalnie ukazane, że ich losy śledzi się z prawdziwym zaangażowaniem. Ponadto styl Magdaleny Kawki jest przystępny, lekki i przyjemny. Dodatkowo w tej historii przeważają dialogi, co sprawia, że czyta się ją szybko; wręcz się przez nią płynie.
Klimat zimy i gór jest bardzo wyczuwalny w tej książce. Panowie spędzają dużo czasu na stoku i w lokalnych barach, a panie cieszą się chwilą spokoju w willi, plotkując i popijając wino. Atmosfera w tej powieści jest kameralna, ale przez to w jakimś stopniu niepokojąca. Autorka umiejętnie prowadzi akcję, a finał tej historii zaskoczy niejednego. Przy czym nie jest on absurdalnym wymysłem, ale jak najbardziej realistycznym wydarzeniem. I to jakoś bardziej przeraża, bo czasem wystarczy złe miejsce i czas, aby doszło do tragedii.
Magdalena Kawka wplata w fabułę także temat niebezpieczeństwa w górach, pracy GOPR-u i sytuacji lekceważenia alertów pogodowych. Podczas lektury można zauważyć, jak porządny research zrobiła pisarka, co jest sporym plusem tej historii. Taka narracja dodatkowo uwiarygodnia opisywane w książce wydarzenia.
„Na jedną noc” to świetna powieść obyczajowa z nutką romansu i thrillera. Dobrze się ją czytało, ale nie sądzę, aby została w mojej głowie na długo. Mimo to polecam się z nią zapoznać. A szczególnie jeśli lubicie motyw grupki znajomych, która wyjeżdża do jakiegoś odludnego miejsca. I tam zaczynają się dziać rzeczy…
współpraca barterowa z wydawnictwem Prószyński i S-ka
Mikołaj i Ewa różnią się od siebie pod każdym możliwym względem. Spokojny Joachim przestaje zadowalać energiczną Zetkę. Mara z Bazylem są dla siebie bardziej przyjaciółmi niż partnerami. Jowita i Grzesiek bardziej przejmują się przyszłością i dziećmi niż sobą nawzajem. I jest jeszcze Robert, który na wyjazd zabiera swoją nową żonę.
więcej Pokaż mimo toWszyscy są ciekawi tego, jaka okaże się...
Ile może wydarzyć się jednej nocy?
Niespodziewanie wiele…
,,Na jedną noc” to wielowątkowa i wielopostaciowa powieść, której akcja toczy się dwutorowo – ukazując bieżące wydarzenia i wspomnienia z przeszłości. W ten oto sposób czytelnik jest w stanie lepiej poznać i zrozumieć bohaterów. Autorka miała naprawdę dobry pomysł na fabułę i umiejętnie oddała zimowy klimat Alp i klaustrofobiczny domek gdzieś wysoko w górach. Akcja książki rozwija się dość powoli, przez co momentami mi się dłużyła, ale pod koniec mocno przyspiesza. I naprawdę zaskakuje. Po opisie książki spodziewałam się nieco innej opowieści. Niemniej, finał książki mnie naprawdę zszokował i ogólnie jestem usatysfakcjonowana całą historią.
,,Na jedną noc” to opowieść o ludziach i ich problemach. To historia o tajemnicach, sekretach i maskach, które na co dzień ukrywają ich prawdziwe oblicze. To także opowieść o przyjaźni, miłości, relacjach i więzach, które potrafią i łączyć i dzielić. To także historia o marzeniach, pragnieniach i skrywanych żądzach, ale również o strachu, samotności i potrzebie bliskości czy zrozumienia. Opowieść ukazuje, jak trudno jest zgrywać pozory w obliczu ogromnej tragedii. Gra pozorów, tajemnice i stracone nadzieje – misternie tworzony obraz siebie potrafi się rozpaść w jedną noc. A człowieka można poznać na tyle, na ile pozwoli.
,,Na jedną noc” to ciekawa powieść obyczajowa z nutką romansu, sensacji, thrillera i powieści psychologicznej. Takie połączenie sprawiło, że mimo początkowych trudności z wciągnięciem się w historię, nie chciałam przerywać jej czytania – jest w nie coś, co intryguje od pierwszych stron. Może to ta świadomość, że coś się wydarzy. Coś naprawdę dużego. Może nie będzie to moja ulubiona książka, ale zdecydowanie jest warta poznania.
Ile może wydarzyć się jednej nocy?
więcej Pokaż mimo toNiespodziewanie wiele…
,,Na jedną noc” to wielowątkowa i wielopostaciowa powieść, której akcja toczy się dwutorowo – ukazując bieżące wydarzenia i wspomnienia z przeszłości. W ten oto sposób czytelnik jest w stanie lepiej poznać i zrozumieć bohaterów. Autorka miała naprawdę dobry pomysł na fabułę i umiejętnie oddała zimowy klimat Alp i...
Dlaczego pisząc opinię streszczacie książkę? Cały konspekt jest zawarty na okładce. Tyle wystarczy.
Powieść rewelacyjna, nie jest płytka. Bohaterowie ciekawi. Czytało się szybko i ciężko było mi się oderwać. Polecam.
Dlaczego pisząc opinię streszczacie książkę? Cały konspekt jest zawarty na okładce. Tyle wystarczy.
Pokaż mimo toPowieść rewelacyjna, nie jest płytka. Bohaterowie ciekawi. Czytało się szybko i ciężko było mi się oderwać. Polecam.
Świetna. Pomysł wydawałby się dość pozorny a wręcz prosty a jednak. Budująca narracja, opis bohaterów oraz ich zmagań wynikający z biegiem lat każdego z małżeństw wywiera na czytelniku zatrzymanie się nad własnym życiem i zauważenie pewnych aspektów, które burzą codzienność i wieczny brak czasu. Wątek tytułowy mimo erotycznego podtekstu pozostaje tłem, który ostatecznie nie ma większego znaczenia na kanwie wewnętrznych relacji bohaterów. Polecam prawie na jeden dzień.
Świetna. Pomysł wydawałby się dość pozorny a wręcz prosty a jednak. Budująca narracja, opis bohaterów oraz ich zmagań wynikający z biegiem lat każdego z małżeństw wywiera na czytelniku zatrzymanie się nad własnym życiem i zauważenie pewnych aspektów, które burzą codzienność i wieczny brak czasu. Wątek tytułowy mimo erotycznego podtekstu pozostaje tłem, który ostatecznie nie...
więcej Pokaż mimo to5 par znających się ze studiów wybiera się na coroczny wyjazd. Tym razem wypadło na ekskluzywny domek w Alpach. Na samym początku miałem problem z ogarnięciem kto jest w związku z kim, a potem jeszcze dochodzą romanse, niedokończone sprawy etc. Dina, która dołączyła do paczki przyjaciół jeszcze ze studiów, wprowadza świeżość ale i chaos wśród reszty nowo poznanych znajomych męża. Pomysł z zamianą par na jedną noc spowoduje szereg konsekwencji. Kto z tego wyjdzie cało? Czyj świat legnie w gruzach, a kto rozpocznie nowe, lepsze życie? Trzeba przeczytać do końca.
5 par znających się ze studiów wybiera się na coroczny wyjazd. Tym razem wypadło na ekskluzywny domek w Alpach. Na samym początku miałem problem z ogarnięciem kto jest w związku z kim, a potem jeszcze dochodzą romanse, niedokończone sprawy etc. Dina, która dołączyła do paczki przyjaciół jeszcze ze studiów, wprowadza świeżość ale i chaos wśród reszty nowo poznanych znajomych...
więcej Pokaż mimo toGrupa przyjaciół , (pary małżeńskie)wybiera się jak co roku na wyjazd w góry. Znają się od studiów. Lubią się bardziej, lub mniej. Niektórzy nawet bardziej niż bardziej. Tym razem miejscem , które wybrali jest piękny , ekskluzywny domek, kilka kilometrów od narciarskiego miasteczka. Niektórzy twierdzą, że ma on swoją mroczną historię. Jedna wyjątkowa noc zmienia wszystko wśród grupy znajomych. Nic nie będzie już takie samo.
Książka zapowiadała się ciekawie lecz miałam wrażenie im dalej tym gorzej... bez szału,.zaciekawiło mnie jedynie jak to wszystko się skończy...
Grupa przyjaciół , (pary małżeńskie)wybiera się jak co roku na wyjazd w góry. Znają się od studiów. Lubią się bardziej, lub mniej. Niektórzy nawet bardziej niż bardziej. Tym razem miejscem , które wybrali jest piękny , ekskluzywny domek, kilka kilometrów od narciarskiego miasteczka. Niektórzy twierdzą, że ma on swoją mroczną historię. Jedna wyjątkowa noc zmienia wszystko...
więcej Pokaż mimo toKto się pokusi na domek w górach, zaspy śniegu i znane towarzystwo z czasów studiów?
Brzmi zachęcająco! Ale, ale… Na kartach książki poznajemy pięć małżeństw z większym lub mniejszym stażem. W tym swoich byłych i niespełnione miłości. Robi się skomplikowanie? A może niezręcznie?
Cała ekipa wyjeżdza w Alpy odpocząć, spędzić Sylwestra oraz podtrzymywać tradycję corocznych spotkań. Wśród znajomych pojawia się Dina, czyli żona jednego z panów pochodząca z Afryki. Proponuje grę i zamianę partnerów na jedną noc. Bo co się w końcu może stać złego? Dodatkowo sytuacji nie ułatwia pogoda. Schodzą zaspy, a towarzystwo zostaje uwięzione w domku, by spędzić ze sobą każdą chwilę.
W „Na jedną noc” otrzymałam bardzo dobry portret ludzkich zachowań. Zachowań, które zmieniają się w skrajnych sytuacjach, z jakimi mierzą się bohaterowie. Bohaterowie są bardzo różnorodni, ich charaktery są mocno skrajne. Miałam okazję zapoznać się z ich relacjami oraz przeżyciami w związkach, ale także ich osobistych tragediach. Jednak każde z nich coś ukrywa.
Nie spodziewałam się po tej książce takiego „wciągnięcia”, a jednak! Mocno pobudza do refleksji i sama zaczęłam się zastanawiać, co by było gdyby…
"Życie jest przedziwne...Ustawiasz je tak, żeby było przewidywalne, codziennie drążysz te korytarzyki, a potem wystarczy, że ktoś wsadzi tam swoją łapę, poprzestawia drogowskazy i nagle sama się w nim gubisz".
Kto się pokusi na domek w górach, zaspy śniegu i znane towarzystwo z czasów studiów?
więcej Pokaż mimo toBrzmi zachęcająco! Ale, ale… Na kartach książki poznajemy pięć małżeństw z większym lub mniejszym stażem. W tym swoich byłych i niespełnione miłości. Robi się skomplikowanie? A może niezręcznie?
Cała ekipa wyjeżdza w Alpy odpocząć, spędzić Sylwestra oraz podtrzymywać tradycję corocznych...