Kontynuacja Dyrektora generalnego.
Olivia staje przed dużym wyzwaniem emocjonalnym w swoim życiu. Jej serce zostaje złamane, a powodem jest Harry, który ucieka od problemów. Ona zaś zostaje dyrektorką generalną firmy Pana Bennetta. Przeszłość depcze kobiecie po piętach. Biologiczny ojciec robi wszystko, aby zniszczyć kobietę i odsunąć ją od rodzinnej firmy. Zależy mu jedynie na pieniądzach, a nie na relacji z córką. W takim wirze emocji Olivia dostaje 💯 % wsparcie od Igora. Ale czy przyjacielski układ ma szansę przetrwać? Były chłopak również depcze po piętach. Olivia staje z nim twarzą w twarz w nieprzyjemnych okolicznościach, z których uchodzi z życiem. Powrót Harrego również powoduje zagęszczenie powietrza.
Olivia musi wybrać przyjaciel czy mężczyzna, którego kocha?
Czy ojciec Olivii osiągnie swoj cel?

Och co to były za emocje 🤯 diabelski młyn to mało powiedziane. Autorka @k.n.haner naprawdę potrafi zaskoczyć czytelnika. Zapewniła nam tutaj dużo emocji i z pewnością długo nie zapomnę o bohaterach. Uwielbiam twórczość autorki i za chwilę zacznę kolejna przygodę z innymi bohaterami.
Warto poświęcić chwilę, aby poznać historię. Polecam 💜

Kontynuacja Dyrektora generalnego.
Olivia staje przed dużym wyzwaniem emocjonalnym w swoim życiu. Jej serce zostaje złamane, a powodem jest Harry, który ucieka od problemów. Ona zaś zostaje dyrektorką generalną firmy Pana Bennetta. Przeszłość depcze kobiecie po piętach. Biologiczny ojciec robi wszystko, aby zniszczyć kobietę i odsunąć ją od rodzinnej firmy. Zależy mu...

Czuje niedosyt. Pochłonęłam ją tak jak pierwszą część. Cala książka dostarczyła mi przeróżnych emocji. Chętnie sięgnęła bym po kolejną, by dalej towarzyszyć bohaterom.

Czuje niedosyt. Pochłonęłam ją tak jak pierwszą część. Cala książka dostarczyła mi przeróżnych emocji. Chętnie sięgnęła bym po kolejną, by dalej towarzyszyć bohaterom.

"Jeśli nie kochamy samych siebie, to nie będziemy umieli pokochać drugiego człowieka."

Olivia po wstrząsających wydarzeniach jest pochłonięta pracą. Mimo że Harry zniknął, ma ona wsparcie u Igora. Ojciec Olivii nagle wkracza w życie kobiety i chce kontrolować wiele aspektów.

Niespodziewany powrót Harrego powoduje, że wszystko staje na głowie. Nic w życiu kobiety nie jest już takie pewne. Tajemnice wychodzą na wierzch, a serce kobiety naprawdę zaczyna szaleć.

Autorka w pierwszym tomie przedstawiła nam silną i pewną siebie kobietę, która wie czego chce i na czym stoi. Jednak w tej części zaczęłam zauważać, że Olivia straciła pewne cechy. Stała się niepewna i niezaradna, jakby totalnie uzależniona od mężczyzn ją otaczających. Zarówno Igor jak i Harry stali się dla mnie postaciami skupionymi tylko na tym by przespać się z Olivią.

Książkę czyta się szybko, Autorka ma bardzo przyjemny styl. Jednak mnogość wydarzeń, szczególnie w drugiej części książki spowodowało, że przestało być to dla mnie realistyczne. Ostatnie 100 stron to istny rollercoaster. Dla mnie to było za dużo, za ciężko.

Zdecydowanie oczekiwałam lepszych rozwiązań. A zakończenie choć takiego się spodziewałam, lekko mnie ukuło. Chociaż, nie powiem... kolejny tom, może być bardzo interesujący.

Musicie ocenić sami. Dla mnie, pierwszy tom na pewno lepszy.

"Jeśli nie kochamy samych siebie, to nie będziemy umieli pokochać drugiego człowieka."

Olivia po wstrząsających wydarzeniach jest pochłonięta pracą. Mimo że Harry zniknął, ma ona wsparcie u Igora. Ojciec Olivii nagle wkracza w życie kobiety i chce kontrolować wiele aspektów.

Niespodziewany powrót Harrego powoduje, że wszystko staje na głowie. Nic w życiu kobiety nie jest...

Niejasności, kłamstwa, romans i władza. To wszystko cechuje ciąg dalszy historii, która porwała mnie kilka miesięcy temu. A teraz mogę znowu zatracić się w zakazanym romansie Olivii i Harry'ego.

DYREKTORKA GENERALNA wstrząsa czytelnikiem już na pierwszej stronie, a dalej jest jeszcze ciekawiej. Wierzcie mi, K.N.Haner w takiej odsłonie to coś genialnego!

Olivia próbuje pozbierać się po trudnym związku z Harrym, który przepadł bez śladu i od pół roku nie daje znaku życia. Leczy też traumę po ataku byłego partnera Tobiasa. W tym czasie jeszcze bliższy staje się jej Igor, który jest prawie na każde jej zawołanie.
Awans na dyrektorkę generalną miesza się w czasie z powrotem Harry'ego i odkryciem prawdziwej tożsamości jej ojca. Czy w takim rozgardiaszu znajdzie się miejsce na miłość?

Cóż to były za emocje! K.N.Haner zdecydowanie nie zwalnia tempa i wrzuca swoich bohaterów w istny emocjonalny szał. Olivia nadal stara się twardo stąpać po ziemi, ale przez liczne niepewności trochę gubi się w sobie. Harry w tej części pokazuje dwa swoje oblicza i były momenty, w których zdecydowanie miałam go dość. Na plus natomiast zmienił się Igor, nadal szalał, ale w pewnych sytuacjach stawał na wysokości zadania.

DYREKTORKA GENERALNA ma w sobie elementy sensacji i romansu, które świetnie się ze sobą łaczą. A zakończenie po raz kolejny daje poniekąd otwartą furtkę do kolejnej historii, na którą skrycie liczę. Jeśli czytaliście DYREKTORA GENERALNEGO, to ta pozycja jest wręcz obowiązkowa, żeby poznać dalsze losy bohaterów.

Niejasności, kłamstwa, romans i władza. To wszystko cechuje ciąg dalszy historii, która porwała mnie kilka miesięcy temu. A teraz mogę znowu zatracić się w zakazanym romansie Olivii i Harry'ego.

DYREKTORKA GENERALNA wstrząsa czytelnikiem już na pierwszej stronie, a dalej jest jeszcze ciekawiej. Wierzcie mi, K.N.Haner w takiej odsłonie to coś genialnego!

Olivia próbuje...

To prawdziwy rollecoster książkowy! Jeśli szukacie emocji, skomplikowanych relacji, gdzie wszystko zmienia się jak w kalejdoskopie, gdzie nic nie jest pewne i klarowne, to wsiadajcie do tej kolejki i dajcie się ponieść:)

To prawdziwy rollecoster książkowy! Jeśli szukacie emocji, skomplikowanych relacji, gdzie wszystko zmienia się jak w kalejdoskopie, gdzie nic nie jest pewne i klarowne, to wsiadajcie do tej kolejki i dajcie się ponieść:)

Tak jak po pierwszej części byłam spragniona na kolejne przygody Olivii i Harrego , tak bardzo się zawiodłam . Główna bohaterka w tej części irytowała swoim zachowaniem , nic tylko użalanie się nad sobą i bycie niezdecydowanym . Harry czy Igor, temu robiła nadzieję , z tym może i by coś chciała , ale jednak nie .Kocha go , ale go nie chce. Igora kocha jak przyjaciele i nie widzi szans na związek , ale jest o niego zazdrosna. Trochę jak pies ogrodnika sama nie weźmie i nikomu go nie odda. Do tego Igor z jednej strony informuje, że wystarczy jedno słowo , a zostawi wszystko aby tylko być z Oli, a chwilę później na jej oczach całuje się z jej siostrą ,a gdy Olivia przedstawiła mu swoje zdanie że jednak go nie wybiera jest wielce zaskoczony jej decyzją. Cóż za hipokryzja! Moim zdaniem zakończenie było pisane na kolanie, byle tylko mieć happy end.Do Igora wróciła była ukochana ( tak go skrzywdziła , że stracił wiarę w miłość- co było tylko wspomniane jednym zdaniem nie wiemy co się wydarzyło ) oni się kochają , ale nadal nie są razem . No cóż. Powieść momentami strasznie infantylna, niestety Pani Haner nie przyłożyła się do tej części. Raczej nie wrócę do niej po raz kolejny , a z półki do przeczytania trafi na sprzedaż.

Tak jak po pierwszej części byłam spragniona na kolejne przygody Olivii i Harrego , tak bardzo się zawiodłam . Główna bohaterka w tej części irytowała swoim zachowaniem , nic tylko użalanie się nad sobą i bycie niezdecydowanym . Harry czy Igor, temu robiła nadzieję , z tym może i by coś chciała , ale jednak nie .Kocha go , ale go nie chce. Igora kocha jak przyjaciele i nie...

Słyszeliście może kiedyś o historii ciągnącej się przez dwa tomy, gdzie nie ma miejsca:
a) na przypadki,
b) na stronę bez zawahania, czy aby na pewno chce się czytać dalej i być może załamać nieszczęśliwym zdarzeniem, które może pojawić się "jak Filip z konopi"?

Ja do momentu, w którym nie zaczęłam czytać Dyrektorki, nie wiedziałam, że można jednocześnie tak dobrze poprowadzić akcję dwóch tomów, jednocześnie zaskakując czytelnika co raz to nowymi zwrotami akcji.

⚠ Uwaga! Zanim zaczniesz czytać "Dyrektorkę Generalną", sięgnij po "Dyrektora Generalnego" - to pierwsza część tej dylogii. Występuje w nich ciągłość między zdarzeniami, więc mogłoby być ciężko ogarnąć tom drugi bez przeczytania tomu pierwszego. :)

Olivia chce zamknąć ten etap życia, w którym istniał wcześniej Harry. Ciężko jej jednak przeboleć prawdę, której się dowiedziała, i nagła ucieczka faceta - jakby nie miał na tyle odwagi, by z nią zostać i pomóc jej przejść przez sytuację, w której przecież oboje się znaleźli.
Kobieta angażuje się w przyjaźń z Igorem, który jednak widzi w niej kogoś więcej, niż byłą dziewczynę swojego kumpla. Liv mimo to wie, że jej serce nadal należy do Bennetta.
Znów wyjazd, i znów rozterki... To chyba klątwa ciążąca nad Olivią.

Ja już rozpisywałam się przy recenzji "Dyrektora Generalnego" i nadal zostaję na tym samym stanowisku - dałam się wciągnąć w ten świat pełen intryg i nie zamierzam go opuszczać.

Sama Olivia moim zdaniem na przestrzeni miesięcy zdecydowanie się zmieniła - nadal ma traumy, jednak udaje jej się je powoli pokonywać. Trzyma przy sobie osoby tego warte i, przede wszystkim, potrafi zauważyć swoją wartość. Nie trzyma się kurczowo kłamstw, które dawały jej tylko pozorne szczęście.

Z kolei Harry... To Harry. Facet znika, kiedy jest czymś przerażony i zachowuje się jakby widział tylko własny czubek nosa. Nie dostrzega tego, że przecież nie tylko on jest przygnieciony przez tajemnice, które powoli wychodzą na jaw i niszczą jego życie.
I jak byłam nim wcześniej nieco oczarowana, tak teraz mam ochotę wyrzucić go z życia Olivii.

Jednak serce nie sługa, nie?

Jeśli macie ochotę na historię pełną kłamstw, intryg i napięcia między bohaterami, to śmiało sięgajcie po Dyrektorkę! Absolutnie sie nie zawiedziecie. Kasia naprawdę stworzyła cudowną mieszankę wybuchową, która tylko czeka, aż czytelnik ją przeczyta, aby mogła zagnieździć się w jego głowie...

asia xx

Słyszeliście może kiedyś o historii ciągnącej się przez dwa tomy, gdzie nie ma miejsca:
a) na przypadki,
b) na stronę bez zawahania, czy aby na pewno chce się czytać dalej i być może załamać nieszczęśliwym zdarzeniem, które może pojawić się "jak Filip z konopi"?

Ja do momentu, w którym nie zaczęłam czytać Dyrektorki, nie wiedziałam, że można jednocześnie tak dobrze...

Moi drodzy, nie można przeczytać tej części, jeśli nie czytało się tomu pierwszego tej dylogii. Oba tomy łączą się w piękną całość - wszystkie zdarzenia są dopracowane, a akcja pędzi jak pendolino. Każdy rozdział jest jak kolejna stacja, która sprawia, że szybko zamykasz drzwi i jedziesz dalej. Bąba, jaki zrzuciła autorka na koniec pierwszego tomu, sprawił, że drugi tom biegłam…
W tej części Olivia zbiera siebie i swoje życie, które rozsypało się w pierwszym tomie jak domek z kart. Harry uciekł jak szczur z tonącego okrętu i nie obejrzał się za siebie. Z sytuacją i wiadomościami prosto od samego diabła pomaga jej Igor - przyjaciel Harry'ego, który chciałby czegoś więcej od niej, ale milczy na ten temat i stara się po prostu być i wspierać byłą dziewczynę najlepszego kumpla.
W tej części Olivia bardzo się zmienia na plus. Już nie jest niepewną siebie asystentką, teraz jest dyrektorką generalną, która twardo stąpa po ziemi, wie czego chce i otacza się tylko ludźmi, którzy w nią wierzą i dodają jej sił.
Jej biologiczny ojciec okazuje się być jak wrzód... wiadomo czym. Mąci i próbuje zniszczyć Olivię, dlaczego? Odpowiedź na to pytanie znajdziesz w tej części na pewno, choć mogę przypuszczać, że nie spodoba ci się. Ta postać irytowała mnie od samego początku i nic się nie zmieniło do końca drugiego tomu.
W tej części również nie brakuje wydarzeń, które zapierają dech w piersiach. Autorka zadbała o to, aby adrenalina krążyła w żyłach niczym lawa. Harry powraca po półrocznej nieobecności z wiadomościami, które wprawiają czytelnika w osłupienie - choć było to do przewidzenia. Niemniej jednak autorka pięknie prowadzi dalszą akcję. Nie nudziłam się ani chwili! Harry okazuje się być facetem, który widzi więcej niż czubek własnego nosa. Oczywiście, popełnia błąd, pozostawiając Olivię z rozdartym i zdeptanym sercem. Był w dokładnie takiej samej sytuacji jak Olivia, ale podjął inny sposób radzenia sobie z nią. Czy mu się udało? Czy Olivia mu wybaczy? A może Igor wkroczy w łaski Olivi? To musicie odkryć sami!
Ta dylogia, a zwłaszcza drugi tom, jest pełna intryg i wydarzeń, które zapierają dech w piersiach i szokują. Napięcie i emocjonalna jazda między bohaterami są gwarantowane! A zakończenie? Po prostu wooo! Nie czekaj, czytaj!!!

Moi drodzy, nie można przeczytać tej części, jeśli nie czytało się tomu pierwszego tej dylogii. Oba tomy łączą się w piękną całość - wszystkie zdarzenia są dopracowane, a akcja pędzi jak pendolino. Każdy rozdział jest jak kolejna stacja, która sprawia, że szybko zamykasz drzwi i jedziesz dalej. Bąba, jaki zrzuciła autorka na koniec pierwszego tomu, sprawił, że drugi tom...

Autorka zapewniła nam tym razem jeszcze większą dozę wrażeń. Dziewczyna awansuje na dyrektorkę, jednak Denver nie może tego przetrawić. Po jakimś czasie na jaw wychodzą nowe informacje- Olivia i Harry są rodzeństwem. Co za tym idzie, Denver jest jej ojcem. Mężczyzna dosłownie poluje na bohaterkę, by tylko móc uzyskać swój pewien cel. Harry nie może tego udźwignąć i ucieka na pół roku z dala od świata. Olivia nie może się podnieść psychicznie po zniknięciu Harrego. Przez cały okres ucieczki mężczyzny, towarzyszy jej Igor, który bardzo się o nią troszczy. Bohater widać, że czuje coś więcej do kobiety. Jednak ona nie chce się w nic angażować. Powrót Harrego niekoniecznie dobrze wpłynął na Olivię, tym bardziej, że na jaw wyszły nowe informacje, które ponownie mogą namieszać w życiu dwojga osób. Ponadto, do życia bohaterki powraca Tobias w bardzo niebezpiecznej odsłonie. Wiele intryg, prawd wychodzących na jaw oraz wydarzeń zawartych w tej pozycji wciągają czytelnika w emocjonalny rollercoaster. Dlatego uważam, że koniecznie należy sięgnąć po kontynuację „Dyrektora generalnego”!

Autorka zapewniła nam tym razem jeszcze większą dozę wrażeń. Dziewczyna awansuje na dyrektorkę, jednak Denver nie może tego przetrawić. Po jakimś czasie na jaw wychodzą nowe informacje- Olivia i Harry są rodzeństwem. Co za tym idzie, Denver jest jej ojcem. Mężczyzna dosłownie poluje na bohaterkę, by tylko móc uzyskać swój pewien cel. Harry nie może tego udźwignąć i ucieka...

Zbuntowany anioł z nowymi imionami .takie odniosłam wrażenie po przeczytaniu obu części .brakowało tylko utraty pamięci.nieprzypadla mi ta seria do gustu.

Zbuntowany anioł z nowymi imionami .takie odniosłam wrażenie po przeczytaniu obu części .brakowało tylko utraty pamięci.nieprzypadla mi ta seria do gustu.