rozwińzwiń

Do pierwszej randki

Okładka książki Do pierwszej randki Aleksandra Rochowiak
Okładka książki Do pierwszej randki
Aleksandra Rochowiak Wydawnictwo: Filia literatura obyczajowa, romans
400 str. 6 godz. 40 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo:
Filia
Data wydania:
2023-02-08
Data 1. wyd. pol.:
2023-02-08
Liczba stron:
400
Czas czytania
6 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788382805048
Średnia ocen

7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
77 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
698
698

Na półkach: ,

Opowiastka na 3 godzinki czytania, w sam raz na poczekalnię u lekarza żeby odwrócić uwagę od nudy. Przyciągnęła mnie uroczą okładką i to byłoby na tyle. Historia bardzo grubymi nićmi szyta, mimo niewielkich gabarytów i tak przegadana, i sporą część nic nie znaczących opisów przewinęłam, zresztą część z nich zupełnie nie trzymała się kupy. Bohaterowie pospolici, a chemii między nimi zupełnie nie czuć.

Opowiastka na 3 godzinki czytania, w sam raz na poczekalnię u lekarza żeby odwrócić uwagę od nudy. Przyciągnęła mnie uroczą okładką i to byłoby na tyle. Historia bardzo grubymi nićmi szyta, mimo niewielkich gabarytów i tak przegadana, i sporą część nic nie znaczących opisów przewinęłam, zresztą część z nich zupełnie nie trzymała się kupy. Bohaterowie pospolici, a chemii...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2103
2041

Na półkach: , , ,

Książka "Do pierwszej randki" Aleksandry Rochowiak zabiera nas do świata Igi, która przestała wierzyć w miłość w momencie, kiedy jej tata porzuca mamę. Nienawidzi miłości i czwartków. Wiedzie życie singielki i umawia się na jednorazowe randki. Wplątuje się podczas walentynkowej randki w uczucie, które będzie towarzyszyło jej przez wiele miesięcy.
Książka lekka, idealna na końcówkę lata. Trochę nieporozumień, pragnień związanych z karierą, przyjaźni i rodzącego się uczucia.

Książka "Do pierwszej randki" Aleksandry Rochowiak zabiera nas do świata Igi, która przestała wierzyć w miłość w momencie, kiedy jej tata porzuca mamę. Nienawidzi miłości i czwartków. Wiedzie życie singielki i umawia się na jednorazowe randki. Wplątuje się podczas walentynkowej randki w uczucie, które będzie towarzyszyło jej przez wiele miesięcy.
Książka lekka, idealna na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
360
354

Na półkach: ,

To książka idealna na letnie wieczory ale także na zajęcie czymś głowy. Nie jest wymagająca i czyta się ją całkiem przyjemnie. Jest dosyć przewidywalna, co często zdarza się w tego typu literaturze ale nie jest to absolutnie jej minusem. „Do pierwszej randki” to zabawna historia o młodej kobiecie, która wyznaje zasadę, że pierwsza randka to również ostatnia. Dlaczego? Przez to, że jej mama została porzucona, Iga nie chce się zakochać i cierpieć tak jak rodzicielka. Na spotkaniach umówionych przez internet nigdy nie mów prawdy, zawsze jest kimś innym, aż do pewnego momentu… Alek wydaje się wyjątkowy a co więcej nie musi przy nim kłamać. Może jednak Iga zmieni swoją zasadę? Tylko jak się spotkają?
Czasem miałam wrażenie, że żadna z trójki kobiet nie chciała ułożyć sobie życia, tratując mężczyzn jako zło konieczne, mimo ciągłego randkowanie głównej bohaterki.
Książkę czytało się lekko ale niestety nie była porywająca. 6/10⭐️

To książka idealna na letnie wieczory ale także na zajęcie czymś głowy. Nie jest wymagająca i czyta się ją całkiem przyjemnie. Jest dosyć przewidywalna, co często zdarza się w tego typu literaturze ale nie jest to absolutnie jej minusem. „Do pierwszej randki” to zabawna historia o młodej kobiecie, która wyznaje zasadę, że pierwsza randka to również ostatnia. Dlaczego? Przez...

więcej Pokaż mimo to

avatar
4
4

Na półkach:

Przezabawna historia o kobiecie, która korzystając z aplikacji randkowej chodzi na swoje pierwsze i zarazem ostatnie randki. Od siebie polecam. Po więcej zapraszam na bloga
http://matkawsieci.com/index.php/2023/07/30/milosc-z-aplikacji-randkowej-czy-to-dziala/
oraz na YT

Przezabawna historia o kobiecie, która korzystając z aplikacji randkowej chodzi na swoje pierwsze i zarazem ostatnie randki. Od siebie polecam. Po więcej zapraszam na bloga
http://matkawsieci.com/index.php/2023/07/30/milosc-z-aplikacji-randkowej-czy-to-dziala/
oraz na YT

Pokaż mimo tovideo - opinia

avatar
121
120

Na półkach:

Iga dorastając u boku porzuconej przed laty mamy, przestała wierzyć w miłość, cierpi na ciągłe i silne poczucie lęku przed bliskością, zaangażowaniem, wejściem na kolejny etap relacji. Z tego powodu, umawia się tylko na pierwsze randki. Czy sytuacja ulegnie zmianie, kiedy na swojej drodze spotka mężczyznę, przy którym poczuje się wyjątkowa?

To jedna z tych ciepłych i odrobinę szalonych komedii romantycznych, które czyta się szybko, lekko i przyjemnie. Mimo, że jest przewidywalna, a bohaterowie mają swoje lepsze i gorsze momenty, sprawiła, że naprawdę nieźle się bawiłam, uśmiech nie schodził z twarzy, a zakończenie przyśpieszyło bicie serca.

Była to dobra odskocznia od codzienności, uroczy czasoumilacz na jeden, dwa wieczory.

Iga dorastając u boku porzuconej przed laty mamy, przestała wierzyć w miłość, cierpi na ciągłe i silne poczucie lęku przed bliskością, zaangażowaniem, wejściem na kolejny etap relacji. Z tego powodu, umawia się tylko na pierwsze randki. Czy sytuacja ulegnie zmianie, kiedy na swojej drodze spotka mężczyznę, przy którym poczuje się wyjątkowa?

To jedna z tych ciepłych i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1009
689

Na półkach: ,

📖🐲
do 147 str. DNF, sporo przekartkowane
Niestety ta książka kompletnie nie jest dla mnie. Irytuje mnie dosłownie na każdej stronie, a już najbardziej, kiedy mężczyzna nie rozumie słowa nie, więc odpuszczam, bo jaki jest sens tak się denerwować, mam jednak kilka przemyśleń, którymi chcę się z Wami podzielić.

1. Antypatyczna bohaterka, która ma muchy w nosie i jest wiecznie ponad wszystko, ale ma zerową inicjatywę zmian, bo jest emocjonalnie przyspawana do matki. W pierwszym zdaniu deklaruje wprawdzie, że prawie nic nie wytrąca jej z równowagi, a potem następuje długaśny początkowy wywód o wadach dni tygodnia, który zwyczajnie przemknęłam wzrokiem, bo jest wg mnie bez sensu.

2. Nie rozumiem umawiania się na randki z facetami, skoro wszystkie torpedujesz, ponieważ ciągle chcesz ukarać tatusia. No to co to za różnica, że ten Sławek z pierwszych stron dużo gada? I tak nie zamierzasz z nim być (ani nie szukasz kogoś na jednorazowy numerek),więc zasadniczo, po co w ogóle to robisz? No po to, żeby nawciskać mu kitów o swoim życiu, nie podać własnego prawdziwego nazwiska i zrobić z niego głupka, aby ona miała co powspominać... O_o No, mega zdrowe i mega uczciwe wobec jej partnerów, nie ma co. Ale za to drinki, kolację i kino ma za friko, co nie?

3. Moim zdaniem terapię to powinna przejść także narratorka, bo ewidentnie nie przepracowała rozwodu rodziców i jej podejście "nie zakocham się, bo nie chcę cierpieć" wynika wyłącznie z tego, a nie faktu, że ewentualny związek ją w jakiś sposób ogranicza i woli być sama.

4. Jest też kwestia seksu, którego żadna z tych trzech kobiet nie uprawia jak w jakimś zakonie cnotliwych bibliofilek. A ciotka naprawdę często powtarza, że dobra książka jest lepsza niż zbliżenie. Jakoś tak za często, jakby sama miała się utwierdzić w przekonaniu, że to prawda. Najstarsza z nich ma 50 lat, ale oczywiście nie może sobie ułożyć na nowo życia, bo cierpi po tym jedynym, który ją rzucił i pozbawił oszczędności. Niestety wyjątkowo mnie drażni taki schemat w książkach. Takie totalne emocjonalne uzależnienie od jednego dupkowatego faceta, które rozciąga się na całą populację. I w ogóle nie kupuję kreacji narratorki na imprezowiczkę, która pali i pije, ale seksu to broń boże, bez miłości zwłaszcza, bo inaczej to zdzira, tak? Wszyscy święci wstrzemięźliwości? Strzeże swojej cnoty? Na serio? Ewidentnie nie jest aseksualna, więc czy nie powinna właśnie chcieć facetów wykorzystać do cna?

5. A może ten brak seksu koło 50-tki to po prostu paskudny ageizm? Narratorka mówi, że 49- i 50-latka to "panie w średnim wieku", które nie potrafią w komputer, więc pewnie i seksu im dlatego nie wypada, co? Błagam Was. No to śpieszę donieść, że mam niewiele mniej lat, z seksu nie mam zamiaru zrezygnować, a na pececie regularnie pracuję i działam od około 30. Mało tego! Moja mama jest surfującą po internecie i robiącą zakupy przez internet 70-latką. No, ale zapisywanie loginów i haseł w zeszycie i pewnie jeszcze trzymanym gdzieś pod ręką to jest dopiero szczyt ogarnięcia elektronicznego, nie ma co.

6. Insta love po jednej teoretycznie udawanej randce. Strumień świadomości, w którym narratorka zachwyca się Alkiem też w większości pominęłam, bo ileż można. A już ich pożegnanie po randce to moim zdaniem szczyt pretensjonalności z sugerowaniem miłości zapisanej w gwiazdach... W ogóle w tym przeczytanym przeze mnie fragmencie było też więcej takich szybkich rozwiązań problemów, jak choćby zmiana pracy, odcinanie pępowiny itd.

7. Poza tym działania narratorki są idiotyczne, a sytuacje naciągane. Po cholerę jechała samochodem na to zlecenie skoro im się śpieszy? To chyba mogły się szarpnąć na Ubera ten jeden raz, żeby nie zawalić "najważniejszego zlecenia w życiu". Po prostu tam wszyscy biegają jak kurczaki bez głowy i strasznie duuuuuuuużo ględzą o niczym. Tzw. humorystyczne fragmenty jak zwykle mnie nie śmieszyły w związku z tym nie zaśmiałam się ani razu.

Podsumowując, moim zdaniem strata czasu, a druga gwiazdka jest za okładkę, która skusiła mnie w bibliotece.

📖🐲
do 147 str. DNF, sporo przekartkowane
Niestety ta książka kompletnie nie jest dla mnie. Irytuje mnie dosłownie na każdej stronie, a już najbardziej, kiedy mężczyzna nie rozumie słowa nie, więc odpuszczam, bo jaki jest sens tak się denerwować, mam jednak kilka przemyśleń, którymi chcę się z Wami podzielić.

1. Antypatyczna bohaterka, która ma muchy w nosie i jest wiecznie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
198
121

Na półkach:

Książka "Do pierwszej randki" opowiada historię Igi, która nie chce się zakochochać ponieważ boi się złamanego serca, ale los sprawia, że na w aplikacji randkowej umawia się z czarującym i opiekunczym Alkiem. Czy młody mężczyzna rozburzy mury, które zbudowała wokół siebie kobieta porzucona w dzieciństwie przez ojca przekonaj się czytając książkę.

Książka "Do pierwszej randki" opowiada historię Igi, która nie chce się zakochochać ponieważ boi się złamanego serca, ale los sprawia, że na w aplikacji randkowej umawia się z czarującym i opiekunczym Alkiem. Czy młody mężczyzna rozburzy mury, które zbudowała wokół siebie kobieta porzucona w dzieciństwie przez ojca przekonaj się czytając książkę.

Pokaż mimo to

avatar
773
49

Na półkach:

Bardzo fajna, lekka komedia romantyczna. Główna bohaterka robi, co może, by uniknąć miłości.

Bardzo fajna, lekka komedia romantyczna. Główna bohaterka robi, co może, by uniknąć miłości.

Pokaż mimo to

avatar
163
49

Na półkach:

Gdy dowiedziałam się, że druga powieść Oli Rochowiak zostanie wydana, nie miałam żadnych wątpliwości, że po nią sięgnę. Jesienią zeszłego roku przeczytałam debiut autorki pt. „Spotkajmy się o północy”, który niesamowicie mnie oczarował. W związku z tym myślałam, że wiem, czego mogę się spodziewać. No cóż… Myliłam się!
.
Już pierwszy rozdział „Do pierwszej randki” wyprowadził mnie z błędu i uświadomił, że wachlarz umiejętności pisarskich Oli jest znacznie szerszy, niż początkowo przypuszczałam. Okazało się bowiem, że autorka może się pochwalić niesamowitym poczuciem humoru! Książka obfituje w zabawne sytuacje, dialogi ociekające sarkazmem oraz utarczki bohaterów wynikające z niedomówień. Narracja została poprowadzona w pierwszej osobie, dzięki czemu możemy lepiej poznać intencje oraz obawy głównej bohaterki - porywczej i zwariowanej Igi. Opisy odwiedzanych miejsc dodają tej historii magicznego klimatu, czyli czegoś, co osobiście uwielbiam w tego typu powieściach.
.
Zakończenie wprawiło mnie w osłupienie! Od początku wyczuwałam w tej historii pewną intrygę, jednak byłam święcie przekonana, ze podąży ona w zupełnie innym kierunku! Jej rozwikłanie pozytywnie mnie zaskoczyło!
.
Umówmy się: pierwsza książka Aleksandry Rochowiak była świetna, ale ta pozwala poznać jej zacięcie pisarskie od zupełnie innej strony! Ubaw po pachy gwarantowany, a dodatkowo mogę zaręczyć, że miłośniczki romantycznych historii będą nią w pełni usatysfakcjonowane!

Gdy dowiedziałam się, że druga powieść Oli Rochowiak zostanie wydana, nie miałam żadnych wątpliwości, że po nią sięgnę. Jesienią zeszłego roku przeczytałam debiut autorki pt. „Spotkajmy się o północy”, który niesamowicie mnie oczarował. W związku z tym myślałam, że wiem, czego mogę się spodziewać. No cóż… Myliłam się!
.
Już pierwszy rozdział „Do pierwszej randki”...

więcej Pokaż mimo to

avatar
67
30

Na półkach:

Mimo że uwielbiam zaskoczenia w książkach, momenty łamiące serca, to czasem potrzebuję otulenia i odpoczynku. Powieści z przewidywalną, relaksującą fabułą, idealną na dłuższy wieczór. Taką, która wciągnie mnie w pełni, uprzyjemni czas. Nie myliłam się, że „Do pierwszej randki” będzie właśnie taką pociechą, czytelniczym ukojeniem. Skala zahipnotyzowania i przyjemności przerosła wręcz moje oczekiwania.

Nie zliczę, ile razy uśmiechałam się i ekscytowałam podczas wędrówki przez tę historię. Autorka przeprowadziła mnie przez nią z naturalną, niewymuszoną lekkością, rozprzestrzeniając pozytywne emocje. Odpowiednim doborem słów i gestów rozbudzała wyobraźnię, kierując ją w stronę sennych marzeń. Tak właśnie czułam się podczas czytania, jak w iście romantycznym śnie, co okazało się nieprzypadkowym wrażeniem.

Cudownie było zatracić się w tej fantazji, która wywołała we mnie uczucia towarzyszące zakochaniu. Pochłonięta gorączkową atmosferą, z zapałem obserwowałam drogę do celu, pełną fabularnych i dialogowych smaczków. Rozumiałam nonsensowne w odczuciu zachowania głównej bohaterki, które jednak zawierały w sobie sporo logiki, opierały się na jej doświadczeniach i uporze. I nawet chęć oświecenia Igi nie odebrała mi błogości, uwalnianej wraz z każdym przeczytanym słowem. Jej postępowanie doprowadziło przecież do ujawnienia prawdziwie rozkosznych zachowań. Zaś mimowolnie pojawiające się wypieki na twarzy najlepiej świadczyły o tym, jak znakomicie bawiłam się przy tej powieści.

Aleksandra Rochowiak błyskotliwie nakreśliła walkę serca z zasadami. W świecie pełnym ulotnych uczuć dała nadzieję na nieprzemijające oddanie. Dopieściła powieść humorem i elementami wyjętymi jakby ze snu, a ja niecierpliwie wyczekuję kolejnego spod pióra autorki.

Mimo że uwielbiam zaskoczenia w książkach, momenty łamiące serca, to czasem potrzebuję otulenia i odpoczynku. Powieści z przewidywalną, relaksującą fabułą, idealną na dłuższy wieczór. Taką, która wciągnie mnie w pełni, uprzyjemni czas. Nie myliłam się, że „Do pierwszej randki” będzie właśnie taką pociechą, czytelniczym ukojeniem. Skala zahipnotyzowania i przyjemności...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    90
  • Chcę przeczytać
    83
  • 2023
    10
  • Legimi
    7
  • Posiadam
    5
  • Teraz czytam
    3
  • Ebook
    2
  • E-book
    2
  • Romans
    1
  • Egzemplarz w prezencie od wydawnictwa
    1

Cytaty

Więcej
Aleksandra Rochowiak Do pierwszej randki Zobacz więcej
Aleksandra Rochowiak Do pierwszej randki Zobacz więcej
Aleksandra Rochowiak Do pierwszej randki Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także