- Ludzie czasem zmieniają podjęte wcześniej decyzje - rzucił sfrustrowany, zatapiając palce w swoich gęstych kasztanowych lokach. - Ale nie ...
Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać13
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
- ArtykułyOficjalnie: „Władca Pierścieni” powraca. I to z Peterem JacksonemKonrad Wrzesiński8
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Aleksandra Rochowiak
Źródło: od autorki
5
7,7/10
Pisze książki: literatura obyczajowa, romans
Aleksandra Rochowiak.
Z wykształcenia nauczycielka wychowania przedszkolnego. Z pasji nałogowa czytelniczka.
Prywatnie żona i mama.
Marzenia o pisaniu towarzyszyły jej już od nastoletnich lat, jednak z ich spełnieniem czekała
aż do trzydziestki.
Uzależniona od kawy, literatury i komedii romantycznych. Lubi dobrze zjeść, śmiać się do
utraty tchu i śpiewać na całe gardło. Kocha muzykę lat siedemdziesiątych, a w szczególności
twórczość Eltona Johna. Zadebiutowała powieścią pt. „Spotkajmy się o północy”.
Z wykształcenia nauczycielka wychowania przedszkolnego. Z pasji nałogowa czytelniczka.
Prywatnie żona i mama.
Marzenia o pisaniu towarzyszyły jej już od nastoletnich lat, jednak z ich spełnieniem czekała
aż do trzydziestki.
Uzależniona od kawy, literatury i komedii romantycznych. Lubi dobrze zjeść, śmiać się do
utraty tchu i śpiewać na całe gardło. Kocha muzykę lat siedemdziesiątych, a w szczególności
twórczość Eltona Johna. Zadebiutowała powieścią pt. „Spotkajmy się o północy”.
7,7/10średnia ocena książek autora
402 przeczytało książki autora
331 chce przeczytać książki autora
7fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Szukał mnie. Tym wyznaniem pozostawił w moim sercu zadrę tak małą, że obawiałam się, iż nigdy nie znajdę tak precyzyjnej pęsety, by kiedykol...
Szukał mnie. Tym wyznaniem pozostawił w moim sercu zadrę tak małą, że obawiałam się, iż nigdy nie znajdę tak precyzyjnej pęsety, by kiedykolwiek się jej pozbyć.
1 osoba to lubiNie liczę na miłość. Szukam namiastki bliskości, takiej, jaką mogą osiągnąć dwie zafascynowane sobą osoby, które chcą czegoś więcej, jednocz...
Nie liczę na miłość. Szukam namiastki bliskości, takiej, jaką mogą osiągnąć dwie zafascynowane sobą osoby, które chcą czegoś więcej, jednocześnie zdając sobie sprawę, że nie mogą tego dostać na stałe.
1 osoba to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Do pierwszej randki Aleksandra Rochowiak
7,3
Początek w miarę ok, pomysł chodzenia na pierwsze randki, opis randki, to jeszcze było ok. Ale potem przeciąganie, tysiąc powtarzanych się rozkmin. Przesłodzone. Męczyłam, męczyłam i nie dotrwałam do końca. Opis drugiej randki głównej bohaterki już bardziej przesłodzony być nie mógł. Żałuję, w tym czasie mogłam czytać jakaś inną fajną książkę 🙈
Czereśniowy sad Aleksandra Rochowiak
8,4
Ta książka jest dobrym przykładem na to jak dzieciństwo wpływa później na nasze wybory. Możemy być we wczesnym etapie człowieczeństwa bardzo źle traktowani, niczym bezużyteczne przedmioty i to powoduje, że będąc dorosłym możemy zaprzeczać powielaniu tych zachowań, będąc zbyt mocno opiekuńczym, bądź chcąc uciec od przeszłości i najlepiej wtedy od swojego dziecka również. Historia tu przedstawiona bardzo często powraca do przeszłości dwóch innych kobiet, by pomóc nam zrozumieć, dlaczego obecnie się tak zachowują. Jest to historia matki, córki i wnuczki, przy czym na bieżąco jesteśmy w czasie córki. To ona została porzucona będąc dzieckiem przez własną matkę. To sprawiło, że jest ogromnie nadopiekuńcza do własnego dziecka. Nigdzie nie chce jej wypuszczać i kontroluje na każdym kroku. My wiemy, że to wszystko robi z miłości do niej. Chciałaby zapewnić jej dzieciństwo takie, jakiego ona sama nigdy nie miała. I kiedy z wielkim trudem godzi się na wyjazd córki nagle spokój jej duszy burzy telefon z ośrodka w którym operatorka twierdzi, że jej matka jest umierająca i prosi o pilny przyjazd. Jest to niemały szok, gdyż kobieta żyła w przekonaniu, że jej matka nie żyje. Za namową cudownego i mądrego męża jedzie przekonać się, kto śmie podawać się za jej matkę. Z pewnością nie takiego obrotu sprawy się spodziewała. W tym momencie właśnie rozpoczyna się nowa opowieść, właśnie tej umierającej kobiety. To tam znajdziecie odpowiedzi na najbardziej nurtujące was pytania.
To naprawdę piękna opowieść, której nie można zapomnieć. Wielka trauma, winy i boleści z dziecięcych lat. To opowieść o przykrym porzuceniu, nadopiekuńczości i bolączkach, które rzutują na przyszłe i obecne życie. Historia trzech pokoleń i ograniczeń nad najmłodszą osobą. Nie poznamy ich wszystkich od razu. Od jednego problemu będziemy zmierzać przez jego inne, aż do końca, który poruszy wasze serce. Choć była odrobinę przewidująca, to jednak bardzo mi się podobała. Wydaje mi się, że jej przesłaniem jest nieocenianie każdego tą samą miarą, gdyż każdy człowiek, to nowa, niepowtarzalna historia.