Jeśli lubicie połączenie historii oraz fikcji, dziś o książce właśnie dla Was, bo to, co tworzy Autor, to książki na bardzo wysokim poziomie, które wciągną od pierwszych stron.

Wiecie, że minął prawie rok od momentu, kiedy przeczytałam poprzedni tom serii "Furia Wikingów"? Jestem w szoku, kiedy to sobie uświadomiłam, dodając opinię właśnie tej książki, zerknęłam na to z ciekawości.

Podkreślam ten fakt również dlatego, żeby uświadomić, że ten czas nie sprawił, że zapomniałam o tym, co działo się wśród Wikingów, bo niezwykle łatwo było mi przysiąść do kolejnej pozycji.
Mało tego, odniosłam wrażenie, że aż tak dobrze nie czytało mi się jeszcze żadnego z tomów. Chyba po prostu brakowało mi tych wszystkich przygód, starć, bitew, wypraw.

Synowie Ragnara nie tracą formy, nie ustają w dążeniu do wyznaczonych sobie celów. Ich zasięgi sięgają coraz dalej, rozgłos o nich niesie się niczym ich statki po wodzie. Każdy z nich dąży do zwiększenia swojej sławy i bycie wojownikiem, który trafi do Valhalli.
Jednym ze wspomnianych celów staje się podbój Rzymu. Jest to również część poświęcona przemianom postaci. Jakim? O tym musicie się już przekonać sami. Oprócz układów, spisków, fenomenalnych zwrotów akcji, otrzymacie tu również duży nacisk na relacje braci.

Chyba powtarzam to przy opinii na temat każdej kolejnej części, ale widocznie tak jest - ewidentnie czuć tu coraz większą pracę nad tekstem i wypracowanie pióra. Przecież tego, jako czytelnicy oczekujemy, prawda? Dlatego ogromne brawa, Danielu. Pamiętam, że poprzedni tom był moim ulubionym, ale wiecie co? Mamy nowego faworyta!

Kolejny raz nie obyło się bez opisów znaczących starć, dzięki którym można było poczuć się jak obserwator. Jakkolwiek to nie zabrzmi, Daniel nawet krwawe sceny opisuje z gracją.

Książki Autora czyta się szybko, mimo ich objętości. Krótkie rozdziały dają możliwość skupienia się na wielu wątkach i sprawiają, że czytelnik nie gubi się w nich i nie traci zainteresowania. Wręcz przeciwnie - ja czułam spowodowaną tym fascynację, gdyż otrzymałam zawieszenia w odpowiednich momentach, a te tylko podjudzają ciekawość.

Drogi Autorze - to, co zafundowałeś na sam koniec... Oczywiście, czytając książki z tej serii doskonale zdaję sobie sprawę z zakończeń wołających o kolejny tom, ale to tutaj? Nie wiem, czy jestem skłonna je wybaczyć. Przecież chodzi o mojego ulubieńca! Jak mogłeś? 😭

Jeśli lubicie połączenie historii oraz fikcji, dziś o książce właśnie dla Was, bo to, co tworzy Autor, to książki na bardzo wysokim poziomie, które wciągną od pierwszych stron.

Wiecie, że minął prawie rok od momentu, kiedy przeczytałam poprzedni tom serii "Furia Wikingów"? Jestem w szoku, kiedy to sobie uświadomiłam, dodając opinię właśnie tej książki, zerknęłam na to z...

"Szał bitewny" to szósty tom cyklu o wikingach Daniela Komorowskiego. Wpływy Danów rosną, a każdy z synów Ragnara tworzy własną ścieżkę, krocząc ku chwale i Valhalli.

Z tomu na tom coraz bardziej czuję się wciągnięta w dzieje walecznych wojów. Każdy z bohaterów stanowi odrębną jednostkę, wyczuwalny jest ich rozwój i zmiany w osobowości pod wpływem zdarzeń. Nie ma tu nikogo nieskazitelnego, każdy w swoim poczuciu moralności stawia i przekracza granice, by osiągnąć cel.

Na główny plan standardowo wysuwa się Ivar i jego przygody, ale i pozostali bracia nie ustępują mu w waleczności i intrygach. Tych w tym tomie szczególnie nie brakuje, bo brutalny świat wymaga albo potężnej siły, albo wiele sprytu i manipulacji, by na nim przetrwać.

Cenię sobie bardzo obrazowe opisy, szczególnie wypraw i walk, które oddziaływały na wyobraźnię. Krew i pot leją się strumieniami! Ale i spokojnie sceny związane z obyczajami, związkami czy knuciem za plecami były warte uwagi i przyciągały 😊

Po raz kolejny jestem bardzo zadowolona z lektury i po mocnym finale jestem bardzo ciekawa, jak z kolejnymi wyzwaniami poradzą sobie Wikingowie. Gorąco polecam! 😊

"Szał bitewny" to szósty tom cyklu o wikingach Daniela Komorowskiego. Wpływy Danów rosną, a każdy z synów Ragnara tworzy własną ścieżkę, krocząc ku chwale i Valhalli.

Z tomu na tom coraz bardziej czuję się wciągnięta w dzieje walecznych wojów. Każdy z bohaterów stanowi odrębną jednostkę, wyczuwalny jest ich rozwój i zmiany w osobowości pod wpływem zdarzeń. Nie ma tu nikogo...

Szał Bitewny funduje nam mnóstwo dramatów, synowie Ragnara sieją na świecie zament ,a jeden z nich wyruszy nawet na Rus i do Bizancjum 💪Znów wszędzie będą spiski ,Ivar będzie musiał zdecydować jak ukarać zdradzieckiego starszego brata,czy będzie go w stanie zabić 🤔Sytuacja Bjorna niespodziewanie poprawi się ,Ubbe przekona się czym kończą się rodzinne niesnaski ,Hilda zaryzykuje wszystko dla ukochanego ,a do tego Swionowie i ich intrygi 🙈🙈🙈
Tyle się dzieje ,ze nie ma czasu na nudę i nie wiadomo kiedy wskakuje ostatnia strona …a tam jak to w tej serii zapowiedź kolejnych dramatów 😅
Moja ocena tego tomu to 9/10 💙💙💙🔥🔥🔥zostały jeszcze dwa i bardzo jestem ciekawa jak to się wszystko skończy

Szał Bitewny funduje nam mnóstwo dramatów, synowie Ragnara sieją na świecie zament ,a jeden z nich wyruszy nawet na Rus i do Bizancjum 💪Znów wszędzie będą spiski ,Ivar będzie musiał zdecydować jak ukarać zdradzieckiego starszego brata,czy będzie go w stanie zabić 🤔Sytuacja Bjorna niespodziewanie poprawi się ,Ubbe przekona się czym kończą się rodzinne niesnaski ,Hilda...

Kolejna odsłona przygód synów Ragnara, którą czyta się bardzo przyjemnie.
Mimo krótkich rozdziałów akcja toczy się w miarę dynamicznie i po zakończeniu danego rozdziału niedosyt jest na tyle duży, że z niecierpliwością rozpoczyna się kolejny i kolejny rozdział aż dochodzi się do końca tej książki i nie pozostaje nam nic innego jak sięgnąć po następny tom tej sagi.
Polecam.

Kolejna odsłona przygód synów Ragnara, którą czyta się bardzo przyjemnie.
Mimo krótkich rozdziałów akcja toczy się w miarę dynamicznie i po zakończeniu danego rozdziału niedosyt jest na tyle duży, że z niecierpliwością rozpoczyna się kolejny i kolejny rozdział aż dochodzi się do końca tej książki i nie pozostaje nam nic innego jak sięgnąć po następny tom tej sagi.
Polecam.

Http://www.instagram.com/kwadransnakawe

Https://www.instagram.com/p/CsiHY93oqgW/?igshid=MmJiY2I4NDBkZg==

📖📖📖📖📖
"Szał bitewny"
Dumni i waleczni synowie Ragnara powrócili! A wraz z nimi ponownie wyruszamy w wielką podróż, podczas której czekają nas jeszcze większe przygody. Tym razem czeka nie obca nam dalej Anglia, a do tego jeszcze dojdzie Konstantynopol, Ruś i pozostałe odległe tereny. Czy to nie wspaniale móc płynąć po kartkach książki wraz z historią, która poszerza horyzonty, dodaje nam adrenaliny, intryguje akcją, wciąga nowymi motywami i zaskakuje bohaterami? To wszystko już wcześniej zafundował nam Komorowski, ale tym razem wchodzi na jeszcze wyższy poziom. Mistrzostwo! Wciąga nas się nowe przygody, gdzie w rękach Ivara znajduje się Halfdan, a jego nieokiełznany charakter zaś poprowadzi go w zaskakujące odmęty nieposkromionych decyzji.
Jak potoczą się losy braci? Jaka kara spotka ojcobójce? Czy prawie pięćset stron da nam odpowiedzi na wszystkie niewiadome? Jak skończy się nowo nawiązana przyjaźń między Ivarem, a Haakonem, synem Harlda Pięknowłosego? Czy Amira, która uszła z życiem doczeka powrotu męża, który mimo wielkiej miłości do niej oraz synów planuję wyprawę na Irlandię? Ileż jeszcze dostaniemy ciekawych historii? Wspomniany w opisie sztorm pochłonie naszych bohaterów? Czy autor jeszcze może nas czymś zaskoczyć? Oczywiście! Docenimy też wplątane wątki historyczne, które w rzeczywistości miały zdarzenie na przestrzeni dziejów, a tutaj są jeszcze okroszone niebanalną fabułą. Komorowski nie oszczędza ani swoich bohaterów, ani swoich czytelników fundując kolejne zdrady, intrygi, chęć krwawej zemsty oraz masę zaskakujących zwrotów akcji. Historia budząca napięcie i zaciekawienie, właśnie z tego powodu sięgam po kolejny tom.

Miłego dnia! 💕

Http://www.instagram.com/kwadransnakawe

Https://www.instagram.com/p/CsiHY93oqgW/?igshid=MmJiY2I4NDBkZg==

📖📖📖📖📖
"Szał bitewny"
Dumni i waleczni synowie Ragnara powrócili! A wraz z nimi ponownie wyruszamy w wielką podróż, podczas której czekają nas jeszcze większe przygody. Tym razem czeka nie obca nam dalej Anglia, a do tego jeszcze dojdzie Konstantynopol, Ruś i pozostałe...

Zrobiłam sobie przerwę od czytania o dzielnych i walecznych Wikingach i w momencie, gdy już zaczęłam czytać szóstą część cyklu Furia wikingów Daniela Komorowskiego „Szał bitewny”, to zdałam sobie sprawę, że mocno tęskniłam za tym światem! I choć podtrzymuję swoje zdanie o tym, że na pewno nie chciałabym żyć w tamtych latach, to jednak czytanie o podbojach, krwawych walkach sprawia mi niesamowitą przyjemność. Taki odbiór książek tego cyklu to przede wszystkim zasługa autora – lekki język i wiele zwrotów akcji zapewniają dobry odbiór i nie można się nudzić.

Po raz kolejny przed synami Ragnara pojawi się sporo wyzwań, walk i podbojów królestw. Czy ktoś jest w stanie zapanować nad chęcią władzy walecznych Danów? Każdy Wiking odznacza się szaloną żądzą władzy, lecz czy któremuś z nich uda się w końcu zdobyć legendarny Rzym? Może poprzestaną na podbijaniu angielskich ziem i walką z chrześcijanami? A co byłoby, gdyby ruszyli w zupełnie nowym kierunku i ich celem padłby Konstantynopol? Czy potrzebowaliby sojuszu np. z Rusią, czy Danowie daliby jednak radę sami? Wiele tu pytań i wątków związanych z polityką i nie zazdroszczę wikingom tego, że muszą żyć w ciągłej niepewności, bo wróg i zdrada czają się na każdym kroku! Nikomu nie można ufać!

„Szał bitewny” pełny jest niespodzianek i do samego końca nie jest wiadome, czym jeszcze autor zaskoczy czytelnika i jak się potoczą losy wojowników. Daniel Komorowski dba o to, by wytypowanie, czy dany bohater przeżyje i jeszcze przeczytamy o jego losach, było niemożliwe, niekiedy trudno się rozstać z ulubionymi bohaterami, autor nie odpuszcza nikomu! W tej części byłam bardzo ciekawa, jak potoczą się losy Ivara, przed tym wojownikiem pojawią się nowe wyzwania i do podjęcia będzie miał nie tylko decyzję związaną z podbojami, ale i też, w jaki sposób ukarać największego zdrajcę – swojego brata. W tej części poznamy też nowych bohaterów, do narracji włączy się córka władcy Rusi i na horyzoncie pojawią się plany podbicia Bizancjum, czy ktoś zdecyduje się na taką wyprawę? Naprzemienna narracja i krótkie rozdziały bardzo dobrze wypływają na dynamikę akcji i sama nie wiem, kiedy dotarłam do końca tej części. Plastyczne opisy krwawych walk i mnóstwo zwrotów akcji powodują to, że nudzić się nie można. Cieszy też mnie to, że autor cały czas wprowadza oprócz wątków politycznych także stronę bardziej obyczajową: dostajemy opisy zachowań bohaterów, a także pojawią się tematy wierzeń. Autor przyzwyczaił mnie też do zaskakujących zakończeń i taki też jest koniec „Szału bitewnego” – na szczęście kolejna część już niedługo, więc będzie na co czekać!

Zrobiłam sobie przerwę od czytania o dzielnych i walecznych Wikingach i w momencie, gdy już zaczęłam czytać szóstą część cyklu Furia wikingów Daniela Komorowskiego „Szał bitewny”, to zdałam sobie sprawę, że mocno tęskniłam za tym światem! I choć podtrzymuję swoje zdanie o tym, że na pewno nie chciałabym żyć w tamtych latach, to jednak czytanie o podbojach, krwawych walkach...

"Szał bitewny"
To już szósty tom przygód Ivara i jego braci.
Ivar zostaje królem Danii, co chyba nie jest żadnym zaskoczeniem dla Wikingów prowadzonych przez niego do walki. Tron Szwecji po śmierci króla obejmuje jego wygnany brat Bjorn. Synowie Ragnara, głodni sławy, dążą do podboju Rzymu, a nawet jeden z braci kieruje się z władcą Rusi do podboju Bizancjum. Brutalne walki, strategie, sojusze, układy a także zdrady kreują dalsze losy naszych Wikingów. Ciekawi mnie opisana przez autora postać Halfdana Młodszego, który otrzymał od brata karę gorszą niż śmierć - nigdy nie może już walczyć, a co za tym idzie - nie dostąpi zaszczytu pobytu w Walhalli po śmierci. Jak się potoczą dalsze losy braci? Przeczytajcie sami :)

"Szał bitewny"
To już szósty tom przygód Ivara i jego braci.
Ivar zostaje królem Danii, co chyba nie jest żadnym zaskoczeniem dla Wikingów prowadzonych przez niego do walki. Tron Szwecji po śmierci króla obejmuje jego wygnany brat Bjorn. Synowie Ragnara, głodni sławy, dążą do podboju Rzymu, a nawet jeden z braci kieruje się z władcą Rusi do podboju Bizancjum. Brutalne...

Istnieją znacznie gorsze kary dla zdrady, niż śmierć.

Synowie wielkiego Ragnara zostają rozdzieleni i rozrzuceni w różne zakątki świata. Każdy musi zmierzyć się z czyhającymi zagrożeniami i walczyć o chwałę i wstęp do Walhalli. Czy wszystko pójdzie po myśli wielkich wojowników?

Zdecydowanie zbyt długo zwlekałem z sięgnięciem po kolejny tom tej niesamowitej przygody! To już 6 część serii furii wikingów, która po raz kolejny zapewniła mi ogrom przyjemności i frajdy z lektury! 😁

Daniel Komorowski doskonale czuje się w ukazanej w swoich książkach historii. Mimo tak długiej już przygody (liczącej na ten moment 6 tomów),fabuła idzie zgrabnie do przodu, a losy bohaterów absolutnie nie nudzą, a wręcz przeciwnie!🔥

Kto zna tę serię, bez wątpienia będzie mieć problem z oderwaniem się od lektury. Kolejne losy bohaterów i kolejne zwroty akcji cały czas budzą zainteresowanie, a sam już nie mogę się doczekać kolejnego tomu! 😅

Autor doskonale orientuje się w stworzonym przez siebie świecie, który czerpie z faktycznych wydarzeń i postaci historycznych. Całość pozbawiona jest chaosu, a opisy walk lub zwykłych wydarzeń, są dokładne i porywające 😊

Nie mam co polecacie tej książki, bo kto sięgnąć po wcześniejsze tomy, z pewnością sięgnie i po ten 🙃

Istnieją znacznie gorsze kary dla zdrady, niż śmierć.

Synowie wielkiego Ragnara zostają rozdzieleni i rozrzuceni w różne zakątki świata. Każdy musi zmierzyć się z czyhającymi zagrożeniami i walczyć o chwałę i wstęp do Walhalli. Czy wszystko pójdzie po myśli wielkich wojowników?

Zdecydowanie zbyt długo zwlekałem z sięgnięciem po kolejny tom tej niesamowitej przygody! To...

Co tu się odwikingowało! 🤯

Dosłownie pochłonęłam ten tom. Czytałam z wypiekami na twarzy, bo synowie Ragnara przechodzili samych siebie.

Samego siebie również przeszedł autor… Czytam sobie, czytam… Jestem w kulminacyjnym momencie, z bijącym mocno sercem przewracam stronę, a tam co? Nico! No przecież ja oszaleję z ciekawości teraz. Takiego cliffhangera to ja się nie spodziewałam. I jak teraz żyć Panie autorze, jak żyć?

Czytajcie, bo to jest po prostu świetne!

Co tu się odwikingowało! 🤯

Dosłownie pochłonęłam ten tom. Czytałam z wypiekami na twarzy, bo synowie Ragnara przechodzili samych siebie.

Samego siebie również przeszedł autor… Czytam sobie, czytam… Jestem w kulminacyjnym momencie, z bijącym mocno sercem przewracam stronę, a tam co? Nico! No przecież ja oszaleję z ciekawości teraz. Takiego cliffhangera to ja się nie...

Z każdym tomem ta seria nabiera tępa, ciągle są kolejne wyprawy,zdrady,walki,intrygi, miłości i przyjaźnie.Bardzo polecam

Z każdym tomem ta seria nabiera tępa, ciągle są kolejne wyprawy,zdrady,walki,intrygi, miłości i przyjaźnie.Bardzo polecam