rozwińzwiń

Mieszko. Wyjście z cienia

Okładka książki Mieszko. Wyjście z cienia Daniel Komorowski
Okładka książki Mieszko. Wyjście z cienia
Daniel Komorowski Wydawnictwo: Skarpa Warszawska powieść historyczna
432 str. 7 godz. 12 min.
Kategoria:
powieść historyczna
Wydawnictwo:
Skarpa Warszawska
Data wydania:
2024-02-28
Data 1. wyd. pol.:
2024-02-28
Liczba stron:
432
Czas czytania
7 godz. 12 min.
Język:
polski
ISBN:
9788383293271
Tagi:
historia polska mieszko księstwo powieść historyczna 432
Średnia ocen

7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
63 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
299
297

Na półkach:

Jak wiele wiecie o pierwszych Piastach? Pewnie niewiele bo i źródeł historycznych traktujących o okresie czasu, w którym władali jest jak na lekarstwo. Daniel Komorowski wziął na siebie nie lada wyzwanie pisząc książkę Mieszko. Wyjście z cienia. Historia rozpoczyna się od ślubu Czcibora i Lutosławy. Czcibor to jeden z synów kniazia Siemomysła, a ślub miał umocnić władzę Piastów na okolicznych ziemiach. Nagła i niespodziewana śmierć kniazia zmieniła jednak wszystko. Przed śmiercią zdradził swoim synom Czciborowi i Prokujowi, że jego ostatnią wolą jest, aby władzę po nim przejął jego najstarszy syn Mieszko, który został przed laty wygnany. Decyzja kniazia wstrząsnęła nie tylko synami Siemomysła, ale i mieszkańcami księstwa. Po namyśle Czcibor i Prokuj postanowili wypełnić wolę zmarłego ojca. Prokuj wyruszył na poszukiwania najstarszego z braci, a Czcibor został na miejscu, aby tłumić liczne niepokoje, jakimi wstrząsane było księstwo. Prokujowi po wielu trudach udało się odnaleźć Mieszka, który od lat żył pod innym imieniem. Był człowiekiem zupełnie innym niż go sobie wyobrażałam. Jak przyjął informację o ostatniej woli Siemomysła? Dowiecie się tego z kart najnowszej książki Daniela Komorowskiego. Przyznam szczerze, że nie była to dla mnie łatwa lektura. Przede wszystkim język, jakim jest napisana nastręczał mi wielu trudności i sprawił, że trudno było mi się wgryźć w tę historię. Mnogość bitew, wątków i bohaterów również nie sprzyjała. Z czasem jednak wszystko ułożyło się w spójną całość, a zakończenie stanowi istny majstersztyk. Nie mogę doczekać się kolejnych perypetii pierwszych Piastów opisanych przez Daniela.

Jak wiele wiecie o pierwszych Piastach? Pewnie niewiele bo i źródeł historycznych traktujących o okresie czasu, w którym władali jest jak na lekarstwo. Daniel Komorowski wziął na siebie nie lada wyzwanie pisząc książkę Mieszko. Wyjście z cienia. Historia rozpoczyna się od ślubu Czcibora i Lutosławy. Czcibor to jeden z synów kniazia Siemomysła, a ślub miał umocnić władzę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
11
4

Na półkach:

Uwielbiam takie książki a od tej nie mogłam się oderwać. Z niecierpliwością czekam na dalszy ciąg.

Uwielbiam takie książki a od tej nie mogłam się oderwać. Z niecierpliwością czekam na dalszy ciąg.

Pokaż mimo to

avatar
433
432

Na półkach: , ,

W dzisiejszej podróży przenosimy się do Gniezna z X wieku. To czasy, kiedy terenami polan rządzili Piastowie a władzę po Siemomyśle przejął jego pierworodny syn Mieszko.

I chociaż pierwsze pisma na temat państwa polskiego pochodzą z drugiej połowy X wieku, autor bardzo sprawnie wprowadza nas w czasy o których wiadomo bardzo niewiele. Widać tutaj jego pasję co do starych wierzeń nordyckich.

Przedstawia bardzo obrazowo uczty pełne miodu i dziczyzny, krwawe walki, gdzie stal rozrywa potężne torsy wojowników jak i również sceny gwałtów i dobrowolnych uciech cielesnych.

Powieść czyta się błyskawicznie. Styl autora, który buduje napięcie i pozwala polubić głównych bohaterów sprzyja odczuwaniu frajdy z lektury. Fabuła ma wiele zwrotów akcji, jest dynamiczna lecz nie chaotyczna. Chce się więcej i żałuje, że nie ma jeszcze kolejnych części.

W dzisiejszej podróży przenosimy się do Gniezna z X wieku. To czasy, kiedy terenami polan rządzili Piastowie a władzę po Siemomyśle przejął jego pierworodny syn Mieszko.

I chociaż pierwsze pisma na temat państwa polskiego pochodzą z drugiej połowy X wieku, autor bardzo sprawnie wprowadza nas w czasy o których wiadomo bardzo niewiele. Widać tutaj jego pasję co do starych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
521
394

Na półkach: , , , ,

Lubicie historię? A czytać książki historyczne? Powiem Wam coś w tajemnicy, nienawidzę historii. Mimo to sięgam po książki historyczne. Poznałam już Jagiellonów wg Ani Szepielak (nawiasem mówiąc, polecam ),a teraz przyszła pora na Piastów wg Daniela Komorowskiego. Nie będę wcale porównywać tych książek, bo to zupełnie inne przedziały historyczne, których porównać się nie da. O ile Ania miała znacznie ułatwione zadanie, bo o Jagiellonach można znaleźć jakieś informacje. To Daniel miał pod górkę, bo o pierwszych Piastach nie można doszukać się praktycznie nic. Sama próbowałam i wiem że to praktycznie niemożliwe. Mimo to Daniel nie odpuścił i napisał niniejszą książkę. Jednak na początku zaznaczył, że napisanie jej wiązało się z dokonywaniem wyborów, które ostatecznie ukształtowały tą historię a szczególnie głównego bohatera. To jednak może odbiegać od prawdy, ale z drugiej strony nie wiemy jaka tak naprawdę ona była. Załóżmy, że Mieszko jakiego stworzył Daniel żył i był właśnie taki.

Książka rozpoczyna się ślubem Czcibora i Lutosławy. Oczywiście ślub był zaplanowany i miał przynieść korzyści obu stronom. Wkrótce po weselu kniaź Siemomysł zapada na tajemniczą gorączkę, która doprowadziła do jego niespodziewanej śmierci. Zanim jednak kniaź na wieki zamknął oczy, zdążył swoim synom przekazać ostatnią wolę. Otóż wg woli Siemomysła, tron kniaziowy ma objąć Mieszko, najstarszy jego syn, którego wygnał przed laty z ziem piastowskich.

Po śmierci kniazia ludność zaczyna się buntować . Nie ma władcy, wiec tylko czekać aż okoliczne grody zaczną upominać się o tron. Czcibor po namyśle chce oddać stolec starszemu bratu, jednak gdzie go szukać? Prokuj wyrusza w poszukiwaniu brata, a Czcibor stara się za wszelką cenę utrzymać pokój w księstwie, co okazuje się nie takim prostym zadaniem.
Czy Prokuj odnajdzie Mieszka? Czy Mieszko przyjmie tron po ojcu? Czy Czcibor utrzyma pokój?

Powiem Wam, że była to dla mnie trudna lektura. Długo nie mogłam się w nią wbić. Najtrudniejszy był dla mnie język w jakim ta książka jest napisana. Jak już przywykłam do niego jakoś poszło. Po drodze do zakończenia, mamy całe mnóstwo stoczonych bitew, przelanej krwi, intryg, zdrad i nieszczęśliwej miłości. Zakończenie jest takie, że naprawdę miałam ochotę udusić Daniela! Jak można tak kończyć książki!

Spodziewałam się odrobinkę czegoś innego, a dostałam jednym słowem mówiąc, pole bitwy. Walczyli nie tylko wojowie, ale także wyżej urodzeni żupani, którzy doszukiwali się korzyści dla siebie z każdej sytuacji jaka powstała w księstwie. Oczywiście najważniejsza to tron kniazia, o który zaczynają się upominać.

Miałam nadzieję poznać bliżej te czasy, ale od innej strony. Bardziej interesowały mnie np stroje, wystrój wnętrz i ogólnie charakterystyka tamtejszych ludzi. Daniel przedstawił nam pole bitwy. Było tu dość dużo brutalnych bitew. Nie wiem czy te wszystkie walki są wpisane faktycznie w historię, ale dla mnie było ich tu odrobinkę za dużo. Tu oddzywa się moja romantyczna dusza, która szuka czegoś innego niż brutalne wojny.

Poznaliśmy w końcu tytułowego bohatera, jednak wg mnie nie dał nie poznać za dobrze. Czego też mi brakowało. Z tego co wiem, to książka otwiera cykl, więc jest nadzieja, że w kolejnych tomach Mieszko da się poznać bliżej. On jest naprawdę intrygującą postacią. Jest twardy, niebezpieczny ale tym samym potrafi być...hmm dobry, może to za dużo powiedziane, ale jego ludność go szanowała. Otoczył swój gród ochroną i ludność była bezpieczna. Starał się żeby jego ludziom niczego nie brakowało, a w szczególności żeby byli bezpieczni, bo nikt nie miał śmiałości z nim walczyć. Myślę tu oczywiście o najeźdźcach z zewnątrz.

Bardzo mnie razi sposób w jaki w tamtych czasach traktowane były kobiety. To uprzedmiotowienie kobiet jest dla mnie nie do przyjęcia, może dlatego, że teraz jest inaczej. Naprawdę nie wyobrażam sobie, żebym nie mogła decydować o swoim życiu. A te biedniejsze traktowane są jedynie jako środek do zaspokojenia samców. Nie mam pojęcia jak te biedne kobiety żyły w tamtych czasach.

Daniel doskonale odtworzył charakter tamtej epoki, świat, ludność i ich sposób życia. Wykreował świetnych bohaterów, najbardziej z nich podobał mi się Dagome. Taki duży i groźny, do tego przystojny, myślę że byłoby na czym zawiesić oko.

Polecam Wam tą książkę, która choć nie do końca spełniła moje oczekiwania, to jednak nie uważam jej za złej. Mam nadzieję że kolejne tomy będą bardziej poświęcone Mieszkowi i dadzą mi odpowiedzi na moje pytania. Danielu, czekam na ciąg dalszy, bo Mieszko jeszcze nie odpowiedział czy będzie kniaziem. A ja to chcę wiedzieć

Polecam

Lubicie historię? A czytać książki historyczne? Powiem Wam coś w tajemnicy, nienawidzę historii. Mimo to sięgam po książki historyczne. Poznałam już Jagiellonów wg Ani Szepielak (nawiasem mówiąc, polecam ),a teraz przyszła pora na Piastów wg Daniela Komorowskiego. Nie będę wcale porównywać tych książek, bo to zupełnie inne przedziały historyczne, których porównać się nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
399
239

Na półkach: , ,

Cześć Czytelnicy 🤗
Lubię czytać książki z historią w tle i często, dzięki temu, poszerzać swoją wiedzą. Jak jednak sprawdzi się książka, gdzie historia jest na pierwszym planie? W dodatku taka, której uczą nas od małego w szkołach?
Po śmierci Piasta Siemomysła władzę w księstwie miał przejąć jego syn Czcibor. Jednak w chwili śmierci stary książę postanawia przekazać tytuł w ręce najstarszego Mieszka, którego lata temu wygnał. Trzeba odnaleźć przyszłego kniazia i przekazać mu ostatnią wolę ojca.
Mieszko w tym czasie zbratał się z wikingami. Zebrał własną drużynę, z którą grabi i plądruje okoliczne grody. Swoją postawą zdobył poważanie nawet u duńskiego króla. Czy zechce zmienić swoje życie i zasiąść na tronie księstwa Piastów?
Chyba wszyscy pamiętamy pierwszego władcę Polski. Jednak mało jest informacji kim był i co robił Mieszko. Autor pokazuje nam jedną z hipotez na ten temat, gdzie Mieszko związał się z wikingami.
W mojej ocenie książka oddaje swietnie klimat mrocznych wieków. Ciągłe najazdy, walki i plądrowania. Świętowanie zwyciest i libacje do rana. Brutalne pojedynki, gwałty, morderstwa i przegrani sprzedawani jako niewolnicy. Może trochę zbyt czysto w tych grodach, ale może nie zauważyłem go między chałupami.
W takiej książce nie dało uniknąć się walk i licznych potyczek. Odcięte kończyny, flaki na wierzchu, krew leje się wszędzie. A po dobrej bitce trzeba się napić, najlepiej miodu czy piwa.
A jak władza to i walka o nią. Knowania, spiski czy morderstwa. Wszystkie środki dozwolone. Z drugiej strony mamy jednak wiernych i lojalnych wojów, którzy przysięgają wierność władcy.
Jest też wiara w starych bogów, nie tylko tych słowiańskich, ale i nordyckich. Co tu dużo ukrywać, lubię też mitologię. Mogłoby być jej więcej, ale zawsze o tym piszę 😁
Jest jedna rzecz której mogłoby być mniej, jednak której nie ta się uniknąć w takiej książce. Mowa oczywiście o romansach i scenach miłosnych. Chociaż ciężko nazwać to w ten sposób. Lepiej dobitnie - ostry sex, gdzie kobieta

Cześć Czytelnicy 🤗
Lubię czytać książki z historią w tle i często, dzięki temu, poszerzać swoją wiedzą. Jak jednak sprawdzi się książka, gdzie historia jest na pierwszym planie? W dodatku taka, której uczą nas od małego w szkołach?
Po śmierci Piasta Siemomysła władzę w księstwie miał przejąć jego syn Czcibor. Jednak w chwili śmierci stary książę postanawia przekazać tytuł...

więcej Pokaż mimo to

avatar
816
502

Na półkach: ,

Gród padł. Wystarczyło tylko jeszcze kilka cięć mieczem, kilka ciosów toporem, by ostatni konający oddali swego ducha. Zewsząd unosił się metaliczny zapach krwi, krzyki zdobywanych dziewek i krzyki zwycięzców. W ogniu, pocie i pyle miała narodzić się legenda, o której będą śpiewać pieśni, a imię wodza nigdy nie zaginie. Wpierw jednak trzeba było dotrzeć do tego miejsca, by imię Mieszko znalazło się na kartach kronik.

Daniel Komorowski znany już wcześniej z cyklu o wikingach, tym razem postanowił przyjrzeć się bliżej początkom naszego państwa, toteż nie kto inny a pierwszy historyczny książę Polski został wybrańcem o którym traktuje właśnie ta książka. Z tamtych lat mamy bardzo mało informacji, tak więc powieść meandruje wokół przypuszczeń jak mogły wyglądać ówczesne realia, co pod żadnym pozorem nie jest wadą, a wręcz przeciwnie - pozwala uruchomić wyobraźnię i wznieść ją na wysokie obroty. Tak też się stało, bowiem historia ta zwinnie poczyna sobie w tworzeniu szerszej fabuły, która zapewne będzie rozpisana na kilka tomów. Daniel Komorowski zrobił postęp od czasów poprzedniego cyklu nadając swemu najnowszemu dziecku nadal prosty, acz dość charakterystyczny ton, wzbogacając treść o delikatne archaizmy, co z kolei dodało książce osobliwego klimatu.
Fabuła rzec jasna kręci się wokół intryg oraz krwawych bitew, lecz między zdaniami wyłowić można dylematy tytułowego bohatera nadające mu człowieczy rys.

Skoro wywołałem wątek bitew, to nie sposób zwrócić uwagi na styl jakim posłużył się autor. Otóż można poczuć wojenny zgiełk, wejść w środek zawieruchy miecza i topora, a nawet zostać świadkiem tego, co czeka nieszczęśników, kiedy już zamilkną usta obrońców grodu. Pochwalić mi trzeba też pomysły, których autor użył, by załatać dziury historyczne, wypełniając jednocześnie luki tworząc pełną akcji rozrywkową pozycję, gdzie wyraźnie widać liczne nawiązania do tego, co znać można na przykład z lekcji historii (jeśli się uważało) i zamiłowanie do tworzenia opowieści. Przyjemność płynącą z lektury gwarantowana

Za możliwość przeczytania dziękuję autorowi oraz wydawnictwu.

Gród padł. Wystarczyło tylko jeszcze kilka cięć mieczem, kilka ciosów toporem, by ostatni konający oddali swego ducha. Zewsząd unosił się metaliczny zapach krwi, krzyki zdobywanych dziewek i krzyki zwycięzców. W ogniu, pocie i pyle miała narodzić się legenda, o której będą śpiewać pieśni, a imię wodza nigdy nie zaginie. Wpierw jednak trzeba było dotrzeć do tego miejsca,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
329
327

Na półkach:

Pierwszy tom serii „Mieszko. Wyjście z cienia" Daniela Komorowskiego to powieść osadzona w historycznych realiach polski przed przyjęciem chrztu przez Mieszka I.
Lektura opiera swoją siłę na barbarzyńskim i zaskakującym strategu oraz inteligentnej osobowości głównego bohatera. Mieszko to człowiek o dwóch twarzach, który osiąga wszystko, co sobie zamierzył i podążając wyznaczoną drogą, usilnie stara się realizować każdy cel. A czytelnik towarzyszy mu w tej podróży, która często ocieka krwią i mordem. Podobnie jest z bohaterami drugoplanowymi, którzy doskonale uzupełniają całość, towarzyszenie im w ich drodze nieraz opływa we łzach i w aurze strachu jest równie frapujące.
Zręcznie napisana, wciągająca opowieść, gdzie niektóre wydarzenia polityczne czy starcia w boju napędzają całą historię. Nic nie jest dziełem przypadku, choć zwrotów akcji nie brakuje i każda batalia rozpala reakcję, a każdy czyn bohaterów ma swoje późniejsze pokłosie. Ciekawy obraz Piastów, Króla, wikingów, całej gamy wojowników, którzy swą walecznością i bestialskimi postępami wierzyli, że po śmierci idzie się do Valhalli. Duże wrażenie robi portret pogańskiej tożsamości, w który doskonale została wpleciona raczkująca wiara chrześcijańska. Buzująca agresja ściga manipulacje, wielkie deklaracje wylewają się ze stron, czułość podszyta jest groźbą, a
dramaty mieszają się ze świetnie uchwyconą relacją przyjaźni. Nie mogę także nie wspomnieć o pozycji kobiet w tak naładowanym testosteronem świecie. Płeć piękna jest przedmiotowo traktowana, czy to zwykła dziewka, czy szlachcianka. Obnaża prawdę jak brutalne to były czasy i trudno się czyta, że kobieta służyła tylko do jednego.
Mocna pozycja, łączy trzymającą w napięciu akcję, bezlitosne szturmy z błyskotliwie poprowadzoną narracją oraz nutą miłości w klimacie spirali wątpliwości. Komu należy współczuć, a kogo przekląć... decyzję zostawiam Wam.

Pierwszy tom serii „Mieszko. Wyjście z cienia" Daniela Komorowskiego to powieść osadzona w historycznych realiach polski przed przyjęciem chrztu przez Mieszka I.
Lektura opiera swoją siłę na barbarzyńskim i zaskakującym strategu oraz inteligentnej osobowości głównego bohatera. Mieszko to człowiek o dwóch twarzach, który osiąga wszystko, co sobie zamierzył i podążając...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1009
535

Na półkach: ,

„Teraz jeno ty jesteś mym bratem, ale oni z krwi. Mam swój honor i nie splamię go. Rodzina wyrzekła się mnie, lecz ja jej krwi nie przeleję, chyba że sami mnie do tego kiedyś zmuszą (…).”
Powieści historyczne nie są tymi, po które sięgam często, owszem lubię jak historia jest tłem ale z reguły powieści obyczajowych. Wyjątek stanowią powieści Daniela Komorowskiego, które poznaję sukcesywnie od minionego roku. Tym razem autor opowiada o początkach naszego państwa i jego pierwszym władcy. Mieszko czas na jego historię, jak się ona rozpoczyna?

„Widać władza mu służyła, a zwycięstwa dodawały wigoru.”
Czcibor syn kniazia Siemomysła, poślubił Lutosławę córkę Mściwoja, żupana Kalisza pomimo,że kocha inną kobietę, liczy że kiedyś zajmie miejsce swojego ojca.
Jakież jest jego zdziwienie, kiedy ten na łożu śmierci wyznacza na swego następce Mieszka, swego pierworodnego, którego swego czasu wygnał ze swych ziem.
Co zrobił Mieszko, że ojciec go skazał na wygnanie?
Co zrobią Czcibor i Prokuj, czy wyruszą by odnaleźć brata?
Czy wszyscy zaakceptują decyzję zmarłego kniazia?
Czy Mściwoj pogodzi się z tym, że jego córka nie będzie miała wpływowego męża?
Dagome jest świetnym ale bezwzględnym przywódcą.
Ma jednak tajemnicę, której nie zdradził nikomu, co się stanie jeśli ktoś ją odkryje?
Co łączy Dagome i Mieszka?

„Okaż zaufanie, a będzie ci to wynagrodzone.”
Daniel Komorowski bardzo powoli i umiejętnie prowadzi całą historię, dając czytelnikowi czas na poznanie bohaterów i całości otaczającego ich świata. Jak już dane mi było poznać pióro autora jego styl pisania jest bardzo elastyczny, płynny przez co przez całą powieść się mknie i nie ma tu czasu na nudę. Liczne walki, zdrady i knowania są tu na porządku dziennym, nie każdemu można ufać a i zaufany może zdradzić. Jeśli podobała Wam się seria o Wikingach to i Mieszko skradnie Wasze serce ponieważ Daniel nie obniża lotów i widać, że w tematyce historycznej czuje się jak ryba w wodzie. Polecam.

„Teraz jeno ty jesteś mym bratem, ale oni z krwi. Mam swój honor i nie splamię go. Rodzina wyrzekła się mnie, lecz ja jej krwi nie przeleję, chyba że sami mnie do tego kiedyś zmuszą (…).”
Powieści historyczne nie są tymi, po które sięgam często, owszem lubię jak historia jest tłem ale z reguły powieści obyczajowych. Wyjątek stanowią powieści Daniela Komorowskiego, które...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2532
744

Na półkach: ,

,, Pełna intryg, bitew i historycznych nawiązań opowieść o władzy, miłości, zdradzie i odkupieniu" - te słowa widnieją na okładce książki i w pełni oddają jej zawartość.

Autor podjął się trudnego tematu, ponieważ te czasy nie są bogato udokumentowane, sporo niedomówień, podejrzeń, a samych konkretów niewiele. Jednak na bazie tego co pewne i z pomocą wyobraźni Daniel Komorowski stworzył powieść, która zdaje się być tak realna (przynajmniej na ile moja wyobraźnia widzi te czasy).

Choć to opowieść o Mieszku, to nasz bohater pojawia się w tej części wcale nie od razu, można przyjąć, że skutecznie chowa się w cieniu. Poznajemy realia i kulisy tamtejszej władzy. Wchodzimy w rejon piastowskiego tronu i wszystkich, którzy ostrzą sobie na niego zęby.

Pióro autora poznałam w serii o Wikingach i bardzo polubiłam. Miło zobaczyć, że tym razem porusza tematy bardzo bliskie każdemu z nas, bo to nasza historia. Robi to z pasją i zapałem. Malowniczo opisuje sceny walk, a z napięciem wszystkie intrygi. Postacie o jakich pisze są pełne życia, namacalne.

Także czytać, no czytać bo #wartojakpieron

,, Pełna intryg, bitew i historycznych nawiązań opowieść o władzy, miłości, zdradzie i odkupieniu" - te słowa widnieją na okładce książki i w pełni oddają jej zawartość.

Autor podjął się trudnego tematu, ponieważ te czasy nie są bogato udokumentowane, sporo niedomówień, podejrzeń, a samych konkretów niewiele. Jednak na bazie tego co pewne i z pomocą wyobraźni Daniel...

więcej Pokaż mimo to

avatar
266
16

Na półkach: , , , ,

Od początku mojej czytelniczej świadomości, powieści historyczne stoją na podium ulubionych gatunków, dlatego gdy tylko „Mieszko” pojawił się w Klubie Recenzenta, postanowiłam tę książkę dla siebie zamówić.
W grodzie kniazia Siemomysła wszystko wydaje się być uporządkowane. Gród jest potężny zarówno ekonomicznie jak i militarnie. To wszystko zasługa mądrych i przemyślanych rządów władcy, który jednocześnie przekazywał wiedzę Czciborowi, naturalnie uznanemu za następcę tronu, choć był drugim synem. Dlaczego tak? Pierworodny Mieszko dopuścił się przestępstwa i w ramach kary został wygnany z grodu. By umocnić pozycję królestwa i poszerzyć wpływy, zaaranżowano małżeństwo Czcibora z piękną Lutosławą, a ich związek miał dopełnić wizję idealnego władcy.
Wszystko ulega gwałtownej zmianie, gdy Siemomysł nagle zaniemógł i na łożu śmierci przekazał Czciborowi swą ostatnią wolę – to Mieszko ma zostać następcą i kniaziem Królestwa Piastów. Szokujące żądanie zmarłego staje się punktem zwrotnym i niszczy całkowicie ład panujący w królestwie. Pojawiają się bunty, do głosu dochodzą osobiste ambicje skutkujące wyzwoleniem agresywnej polityki i knowań.
Czcibor mimo żalu, postanawia być wiernym woli ojca i wysyła młodszego brata na poszukiwania następcy tronu.
A co z Mieszkiem? Poznajemy go jako bezwzględnego wojownika, mającego opinię rzezimieszka. No cóż, w tym przypadku nie można powiedzieć, że bandyckie zapędy Mieszka są identyczne jak te u znanego wszystkim Robin Hooda. Mieszko jest mściwy, bezwzględny, choć na szczęście nie brak mu honoru. I choć w pierwszym tomie wykreowany jest na raczej negatywną postać, ja go bardzo polubiłam. Łobuz okropny, ale czytając o jego perypetiach, czuje się tylko zaciekawienie, co jeszcze się wydarzy i jak drużyna Mieszka poradzi sobie z kolejną potyczką.

Tę powieść czyta się błyskawicznie. To składowa dwóch najważniejszych dla literatury elementów: stylu autora i umiejętności wykreowania wciągającej, pełnej zwrotów akcji fabuły. Danielowi Komorowskiemu udało się to w stu procentach. To dopiero pierwszy tom, on daje tak naprawdę przedsmak tego, co będzie dalej. Czy Mieszko zdecyduje się objąć tron po ojcu? Co na to teść Czcibora i jaki kierunek obiorą jego polityczne ambicje?

Doceniam, że autor zarówno we wstępie jak i osobnej prośbie zaznaczył, że czasy, o których pisze, osnute są tajemnicą, bowiem niewiele jest materiałów i dowodów, które dałyby pewność o faktach tamtego okresu. Dlatego też nie można traktować opisanych wydarzeń jako historyczny pewniak, choć to, o czym historia wie, w powieści zostało zawarte.

Najlepiej czyta mi się serie, które są już zakończone, bo nie lubię odrywać się od bohaterów i ich historii, a tutaj niestety muszę pożegnać na jakiś czas ten średniowieczny świat. Cieszę się jednak, że „Mieszko. Wyjście z cienia” jest pierwszą częścią i za jakiś czas wrócę do Królestwa Piastów, by poznać dalsze losy bohaterów.
Oceniam tę powieść na 8/10, za świetną fabułę, przyjemny styl i język i za to, że mogłam przenieść się w inną epokę, by śledzić losy postaci historycznie wszystkim znanej.

Książkę zamówiłam w Klubie Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Dziękuję Wydawnictwu Skarpa Warszawska za przesłanie mi egzemplarza do recenzji.

Od początku mojej czytelniczej świadomości, powieści historyczne stoją na podium ulubionych gatunków, dlatego gdy tylko „Mieszko” pojawił się w Klubie Recenzenta, postanowiłam tę książkę dla siebie zamówić.
W grodzie kniazia Siemomysła wszystko wydaje się być uporządkowane. Gród jest potężny zarówno ekonomicznie jak i militarnie. To wszystko zasługa mądrych i przemyślanych...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    72
  • Chcę przeczytać
    68
  • Posiadam
    13
  • 2024
    7
  • Teraz czytam
    5
  • Legimi
    3
  • Powieść historyczna
    2
  • Historyczne
    2
  • Ulubione
    2
  • Audiobooki
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Mieszko. Wyjście z cienia


Podobne książki

Przeczytaj także