Czym jest zdrada?... To przede wszystkim zawiedzenie zaufania partnera, naruszenie wspólnie ustalonych zasad współżycia, krzywdzenie bliskiej osoby swoją nielojalnością. Zdrada jest problemem wielu związków, częstym powodem ich rozpadu. Czy można zatem napisać książkę o zdradzie na wesoło, z przymrużeniem oka? Natasza Socha podjęła się takiego wyzwania. I udało się jej to doskonale!

Agata, kobieta 30+, asystentka w znanej kancelarii prawnej, z dnia na dzień traci dobrze płatną i satysfakcjonująca ją pracę. Przyczyna zwolnienia jest banalna i dość częsta. O namiętnym romansie Agaty z szefem dowiaduje się jego żona. Mimo zapewnień przełożonego o emocjonalnym wygaśnięciu jego małżeństwa, przyłapany na niewierności, wraca do małżonki z „podkulonym ogonem”, a okłamywanej kochanki pozbywa się bez cienia skrupułów. Agata, po kilku dniach niedowierzania i załamania nieoczekiwaną sytuacją, postanowiła znaleźć nową pracę. Okazuje się jednak, że to wcale nie jest takie łatwe... Sytuacja Agaty robi się coraz bardziej dramatyczna, jej oszczędności się kończą, a do spłacenia ma duży, jak na jej możliwości, kredyt hipoteczny wzięty na malutkie mieszkanie. Ponadto ma na utrzymaniu bardzo wymagającego kota. Zdesperowana kobieta po radę i pociesznie udaje się do rodziców. To podczas wizyty u nich wpada na pomysł założenia mobilnej Agencji Rozbitych Serc. Zadaniem agencji ma być śledzenie i zdobywanie dowodów potwierdzające zdrady niewiernych partnerów. Ta działalność ma zapewnić przyszłej detektyw utrzymanie, ma być ponadto odwetem na zdradzających partnerki mężczyznach, jak również ma pomóc w dokonaniu zemsty na zakłamanym szefie. Na dobry początek nowej drogi zawodowej ojciec daje jej w prezencie różowego Seat Alhambrę, który stał się jej środkiem transportu, a zarazem mobilnym biurem agencji. Agata powoli zdobywa pierwszych klientów, a właściwie klientki. Prowadzone przez nią sprawy są niezwykle zagmatwane, nietypowe, a wnioski z prowadzonych śledztw niezwykle zaskakujące. Podczas wykonywania swojej pracy detektywa, Agata często wpada w tarapaty, przydarzają się jej sytuacje nieprzewidywalne, pełne humoru. Do tego bohaterka po raz kolejny angażuje się uczuciowo w kolejny związek, chociaż nie do końca jest przekonana co do słuszności wyboru partnera. Zakończenie książki z pewnością zaskoczy czytelnika, ale najbardziej zaskoczy chyba samą Agatę. Nie tak wyobrażała sobie ona zemstę na mężczyznach i nie tak zaplanowała swoją przyszłość.

Całość książki jest utrzymana jest w lekkim stylu, chociaż i tutaj znajdziemy wątki skłaniające do refleksji. Książka przypadnie do gustu tym, którzy przy czytaniu chcą się zrelaksować i pośmiać. Spodoba się ona również miłośnikom kotów, bowiem Agata i jej kotka Christie stworzyły doskonały duet detektywów.

Czym jest zdrada?... To przede wszystkim zawiedzenie zaufania partnera, naruszenie wspólnie ustalonych zasad współżycia, krzywdzenie bliskiej osoby swoją nielojalnością. Zdrada jest problemem wielu związków, częstym powodem ich rozpadu. Czy można zatem napisać książkę o zdradzie na wesoło, z przymrużeniem oka? Natasza Socha podjęła się takiego wyzwania. I udało się jej to...

Wysłuchane jako audiobook
Książka 7/10
lektorka 7/10 (Katarzyna Raniszewska)
Fajne letnie czytadełko
Mobilne biuro chyba wzięte z Prawnika z Lincolna. Ale kolor zarąbisty
I dowiedziałem się gdzie w Warszawie jest największe zagłebie ciucholandów - zweryfikuję za 2 tygodnie

Wysłuchane jako audiobook
Książka 7/10
lektorka 7/10 (Katarzyna Raniszewska)
Fajne letnie czytadełko
Mobilne biuro chyba wzięte z Prawnika z Lincolna. Ale kolor zarąbisty
I dowiedziałem się gdzie w Warszawie jest największe zagłebie ciucholandów - zweryfikuję za 2 tygodnie

Typowy odmóżdżacz, nic szczególnego, jednak zabawne jest mobilne biuro detektywistyczne w różowym autku oraz połączenie imion bohaterki i jej kotki, Agata Christie :D
Przypadki domniemanych zdrad przesadnie optymistyczne. Nie ma tu nic odkrywczego. Wysłuchałam w audio.

Typowy odmóżdżacz, nic szczególnego, jednak zabawne jest mobilne biuro detektywistyczne w różowym autku oraz połączenie imion bohaterki i jej kotki, Agata Christie :D
Przypadki domniemanych zdrad przesadnie optymistyczne. Nie ma tu nic odkrywczego. Wysłuchałam w audio.

Szału nie ma, ale można się ubawić.

Szału nie ma, ale można się ubawić.

Ogólnie nie polecam, historyjka jak ich wiele obecnie na rynku wydawniczym. Sztampowa i do tego obłudna. Agata wyzywa faceta, który ją porzucił od świni, a przecież sama zachowywała się jak świnia romansując z żonatym mężczyzną. Szkoda czasu na takie powiastki, nic nie wnoszą i tylko utwierdzają kobiety w przekonaniu, że romansowanie z żonatymi jest normalne. Ale niech tylko role się odwrócą i to kobieta będzie tą zdradzaną to wielkie oburzenie. Jerzy potraktował Agatę tak jak sama siebie traktuje, czyli jak pustą panienkę do zabawy... i dobrze!

Ogólnie nie polecam, historyjka jak ich wiele obecnie na rynku wydawniczym. Sztampowa i do tego obłudna. Agata wyzywa faceta, który ją porzucił od świni, a przecież sama zachowywała się jak świnia romansując z żonatym mężczyzną. Szkoda czasu na takie powiastki, nic nie wnoszą i tylko utwierdzają kobiety w przekonaniu, że romansowanie z żonatymi jest normalne. Ale niech...

Początek fajny, potem mocno się dłuży. Co najmniej dwa tak przeogromnie głupie wątki, że chciałam przerwać, ale zaciekawiło mnie co będzie dalej. Jeden wątek to koniec rozmowy z pierwszą klientką, a drugi to odwiedziny kolegi z pracy. Delikatnie mówiąc, dorosła bohaterka przeistoczyła się w głupią 14latkę. Mimo to, jako lektura piknikowa
; ) ok. Lekka, idealna na lato.
Nie zrewolucjonizuje życia, ale na plażę w sam raz.
Trzeba tylko czytać z przymrużeniem oka, bo jest kilka banałów i głupot. Główna bohaterka też czasami wydaje się mało rozgarnięta. Nie brakuje też podwójnych standardów.
Zobaczymy co będzie dalej. Lektorka w porządku. Jako relaksujący przerywnik w sam raz. Ciekawe czy dotrwam do końca. Trochę miejscami głupie i schematyczne, mimo to, o dziwo, mam ochotę na ciąg dalszy. Język w porządku. Konkluzja jest taka, że czytałam/słuchałam o wiele gorsze książki. Ta jest ok. Odpręża.

Początek fajny, potem mocno się dłuży. Co najmniej dwa tak przeogromnie głupie wątki, że chciałam przerwać, ale zaciekawiło mnie co będzie dalej. Jeden wątek to koniec rozmowy z pierwszą klientką, a drugi to odwiedziny kolegi z pracy. Delikatnie mówiąc, dorosła bohaterka przeistoczyła się w głupią 14latkę. Mimo to, jako lektura piknikowa
; ) ok. Lekka, idealna na lato....

Bardzo fajna, lekka i przyjemna lektura. Już nie mogę doczekać się dalszych losów Agaty.

Bardzo fajna, lekka i przyjemna lektura. Już nie mogę doczekać się dalszych losów Agaty.

Agencję detektywistyczną Agata zakłada, gdy jej kochanek i jednocześnie szef kancelarii, gdzie pracowała, nie tylko na życzenie swej żony z nią zrywa, ale i wyrzuca z pracy. Działalność agencji ma służyć pomocą kobietom, które spotkał podobny los i oczywiście zapewnić środki na przeżycie zarówno jej, jak i jej rasowej kotce Christie.

Szczegółami organizacyjno-prawnymi takiego przedsięwzięcia Natasza Socha nadmiernie się nie przejmuje. Mobilnym biurem agencji zostaje użyczony przez tatusia różowy Seat, życzliwe wsparcie oferuje kolega z kancelarii imieniem Jakub, ale tropienie podejrzanych o zdradę partnerów jest zadaniem dwuosobowej ekipy w składzie Agata - Christie.

Już pierwsze zlecenia pokazują, że od powzięcia przez klientki podejrzeń do udowodnienia winy droga na ogół bywa skomplikowana, a skutek często jest zupełnie nieprzewidywalny.

Niewiele więcej o pierwszym tomie serii można powiedzieć. Oprócz przyznania, że styl - jak zwykle u Sochy - jest na tyle lekki i zabawny, że skłania do sięgnięcia po kolejne tomy.

Agencję detektywistyczną Agata zakłada, gdy jej kochanek i jednocześnie szef kancelarii, gdzie pracowała, nie tylko na życzenie swej żony z nią zrywa, ale i wyrzuca z pracy. Działalność agencji ma służyć pomocą kobietom, które spotkał podobny los i oczywiście zapewnić środki na przeżycie zarówno jej, jak i jej rasowej kotce Christie.

Szczegółami organizacyjno-prawnymi...

Lekka historia tak do przeczytania na raz.
Agata wdała się w romans z szefem, a gdy o wszystkim dowiaduje się żona, nasza bohaterka zostaje bez pracy i pomysłu na życie. Okazuje się, że nawet z takiego życiowego dołka można się odbić a zemsta potrafi być słodka.

Lekka historia tak do przeczytania na raz.
Agata wdała się w romans z szefem, a gdy o wszystkim dowiaduje się żona, nasza bohaterka zostaje bez pracy i pomysłu na życie. Okazuje się, że nawet z takiego życiowego dołka można się odbić a zemsta potrafi być słodka.

Agata jest młoda, piękna, przebojowa. Pracuje w firmie prawniczej i nie wyobraża sobie kupowania ciuchów gdzie indziej, niż w znanych, markowych sklepach. Żywi się głównie rarytasami, niedostępnymi dla przeciętnego Kowalskiego. Stołuje w znanych restauracjach. Takie są zalety pracy w prestiżowej firmie, na dobrze płatnym stanowisku. Jak się okazuje, nic nie trwa wiecznie.

Jerzy, kochanek kobiety, a zarazem jej szef, jedną krótką rozmową sprawia, że świat Agaty się zawala. Okazuje się, że mężczyzna zwodził swoją kochankę, snując plany na wspólną przyszłość. A może to tylko Agata miała takie wizje? Niestety, żona Jerzego przywołuje męża do porządku i nie ma ochoty dzielić go z kolejną kobietą. Wybór prawnika jest prosty: usuwa Agatę ze swojego pola widzenia.

Oszukana, porzucona, pozbawiona pracy, Agata musi przewartościować swoje dotychczasowe życie. Kobieta na szczęście może liczyć na wsparcie ze strony przyjaciółki i rodziców. Nagle okazuje się, że sklepy second hand nie są takie złe, a obiady domowe, zwłaszcza te przygotowane przez mamę, to coś znakomitego. Dzięki swojemu tacie zyskuje nowe, ruchome miejsce pracy, we wściekle różowym kolorze. Agencja Rozbitych Serc rusza pełną parą!

Mimo całkiem sprawnego początku nowego życia, w głowie Agaty rodzi się plan zemsty na byłym kochanku. Czy uda się go jednak zrealizować? I jakie jeszcze niespodzianki szykuje dla niej los?

"Zemsta" to pierwsza część cyklu "Agencja Rozbitych Serc". To całkiem sympatyczna historia, nieco zabawna, choć czasami również gorzka.. Mimo iż słuchałam książki w formie audio, to ta forma przekazu wciągnęła mnie całkowicie. Kibicowałam Agacie w jej poczynaniach, choć na niektóre jej przedsięwzięcia patrzyłam z dezaprobatą. Jednak ta młoda kobieta okazała się bohaterką, która można polubić, więc z przyjemnością sięgnęłam po kolejne jej perypetie.

Agata jest młoda, piękna, przebojowa. Pracuje w firmie prawniczej i nie wyobraża sobie kupowania ciuchów gdzie indziej, niż w znanych, markowych sklepach. Żywi się głównie rarytasami, niedostępnymi dla przeciętnego Kowalskiego. Stołuje w znanych restauracjach. Takie są zalety pracy w prestiżowej firmie, na dobrze płatnym stanowisku. Jak się okazuje, nic nie trwa wiecznie....