Wspaniale napisane felietony. Pełne ironii, dowcipu, ale również goryczy. Twardoch to inteligentna bestia.

Wspaniale napisane felietony. Pełne ironii, dowcipu, ale również goryczy. Twardoch to inteligentna bestia.

Rewelacyjne felietony.

Rewelacyjne felietony.

Zbiór felietonów Twardocha pisanych dla różnych czasopism. Trochę już przedawnionych, bo ostatnie pochodzą z 2020 roku, ale i tak lektura bardzo ciekawa, pozwala poznać punkt widzenia autora (ulubionego dla mnie) na wiele różnych kwestii.

Zbiór felietonów Twardocha pisanych dla różnych czasopism. Trochę już przedawnionych, bo ostatnie pochodzą z 2020 roku, ale i tak lektura bardzo ciekawa, pozwala poznać punkt widzenia autora (ulubionego dla mnie) na wiele różnych kwestii.

Absolutnie świetna książka .
"Wielkie Księstwo Groteski" Szczepan Twardoch, to eseje, publikacje, artykuły zebrane na przestrzeni lat.
Oj ta książka boli( najbardziej Polaków , którzy od lat nie znając Śląska obśmiewają go traktując ludzi jako " ciemny, prosty, patologiczny lud").
Tym razem to autor się śmieje, łamie stereotypy myślenia, obnaża polskie myślenie, zaściankowość, ksenofobię, jak w lustrze ukazuje elity zarówno te polityczne jak i artystyczne.
Dostajemy zatem świetnym i kunsztownym warsztatowo językiem doskonałą satyrę na polską martyrologię i zakompleksienie,przeciętność z syndromem zbawcy Europy, na wady polskie , na zakłamywanie historii, na politykę, ruchy : KOD, Pis, Lgbt, strajki kobiet opozycję, wojny polsko polskie, covidowców

I to głos dumnego Ślązaka ze Śląska takim jakim jest naprawdę, a nie takim jakim narzucono by był: krasnoludkiem,z ciągłym poczuciem niższości, "wsadzonym w buty" prześmiewczych i niesprawiedliwych stereotypów.
To też śmiała i głośna obrona tożsamości krainy która przed 1918r była regionem dalece bardziej rozwiniętym ekonomicznie, kulturowo i technologicznie niż Polska, a której po 1949r (do nadal) nie tylko odmawiano prawa, ale wręcz zakazano używać i uczyć w szkołach języka, tradycji,kultury, historii , budowania elit, spychając rdzenną ludność na margines, pomijając, poniżając, mieszając z ludnością napływową, narzucając styl myślenia.
Twardoch zabiera głos w sprawach, o których nie wolno było mówić: o wygumkowanej historii, ignorancji, traumach, zabranianiu i kastrowaniu tożsamości, ale też rozprawia się z krytyką pod własnym adresem( pisarza na pasku Angeli Merkel😉)

Można się z nią zgodzić lub nie, podobnie jak lubić autora lub nie.Ale jedno gwarantuję.
Ta książka wywoła w was emocje.Jakie? To już każdy sam oceni w zależności po której stronie się odnajdzie.

Absolutnie świetna książka .
"Wielkie Księstwo Groteski" Szczepan Twardoch, to eseje, publikacje, artykuły zebrane na przestrzeni lat.
Oj ta książka boli( najbardziej Polaków , którzy od lat nie znając Śląska obśmiewają go traktując ludzi jako " ciemny, prosty, patologiczny lud").
Tym razem to autor się śmieje, łamie stereotypy myślenia, obnaża polskie myślenie,...

Krótkie felietony, głównie na temat śląskości i polskości. Bardzo lubię błyskotliwość Twardocha, lekkość operowania słowem, jego spostrzeżenia też bywają niezwykle trafne, albo przynajmniej wzbudzają moją wewnętrzną polemikę. Rozumiem nie-wielkopański punkt widzenia. Wszyscy mamy jakąś przeszłość, ale czy możemy wstydzić się za przodków, za historię, czy to co już się wydarzyło ma kłaść się cieniem na to jak mamy żyć? Cenię takie rozkminki.

Krótkie felietony, głównie na temat śląskości i polskości. Bardzo lubię błyskotliwość Twardocha, lekkość operowania słowem, jego spostrzeżenia też bywają niezwykle trafne, albo przynajmniej wzbudzają moją wewnętrzną polemikę. Rozumiem nie-wielkopański punkt widzenia. Wszyscy mamy jakąś przeszłość, ale czy możemy wstydzić się za przodków, za historię, czy to co już się...

Niby tylko felietony, ale bardzo dobrze mi się to czytało.

Niby tylko felietony, ale bardzo dobrze mi się to czytało.

Jak to z felietonami pisanymi na aktualne tematy często się dezaktualizują. Może nie wszystkie, ale większość. Dają jednak obraz co myślał autor w momencie pisania. Ciekawe refleksje, niektóre bardzo ciekawe. Wiem, że to Ślązak "całą gębą" a Śląsk ma swoją historię , podobnie jak moja Północna Wielkopolska. Wiem, że dla Warszawy to inny świat i nas nie rozumieją ale w jednym z felietonów ta śląskość chyba za mocno wybrzmiewa. Ogólnie lubię czytać wszystko Twardocha, może dlatego, że potrafi czytelnika zaskoczyć. Polecam.

Jak to z felietonami pisanymi na aktualne tematy często się dezaktualizują. Może nie wszystkie, ale większość. Dają jednak obraz co myślał autor w momencie pisania. Ciekawe refleksje, niektóre bardzo ciekawe. Wiem, że to Ślązak "całą gębą" a Śląsk ma swoją historię , podobnie jak moja Północna Wielkopolska. Wiem, że dla Warszawy to inny świat i nas nie rozumieją ale w...

Ciekawy zbiór reportaży. Poznajemy poglądy i zainteresowania autora. Jedne inspirujące, skłaniające do refleksji, inne zupełnie nie. Jak to zresztą prawie zawsze przy okazji takich zbiorów bywa. Wszystko to jednak w doskonałym stylu, więc czasu poświęconego na lekturę nie uważam za zmarnowany.

Ciekawy zbiór reportaży. Poznajemy poglądy i zainteresowania autora. Jedne inspirujące, skłaniające do refleksji, inne zupełnie nie. Jak to zresztą prawie zawsze przy okazji takich zbiorów bywa. Wszystko to jednak w doskonałym stylu, więc czasu poświęconego na lekturę nie uważam za zmarnowany.

Celna ocena rzeczywistości otaczającej nas od lat.
Wielki szacunek dla autora za dumę narodową Ślązaków i zrozumienie zwykłego człowieka.

Celna ocena rzeczywistości otaczającej nas od lat.
Wielki szacunek dla autora za dumę narodową Ślązaków i zrozumienie zwykłego człowieka.

Dużo felietonów na różnorakie tematy. Początkowo nie przypadły mi do gustu, zbyt dużo było w nich polityki, jednak im dalej w las, tym bardziej kształtowała się sylwetka pisarza, jego światopogląd, a to uważam za warte poznania w kontekście jego innych dzieł. Bardzo sprawne językowo, ciekawe i niepokorne.

Dużo felietonów na różnorakie tematy. Początkowo nie przypadły mi do gustu, zbyt dużo było w nich polityki, jednak im dalej w las, tym bardziej kształtowała się sylwetka pisarza, jego światopogląd, a to uważam za warte poznania w kontekście jego innych dzieł. Bardzo sprawne językowo, ciekawe i niepokorne.