Kaszëbë
- Kategoria:
- reportaż
- Seria:
- Sulina
- Wydawnictwo:
- Czarne
- Data wydania:
- 2021-08-04
- Data 1. wyd. pol.:
- 2021-08-04
- Liczba stron:
- 448
- Czas czytania
- 7 godz. 28 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788381912761
- Tagi:
- Kaszuby Polska historia region Kaszubi etnologia Polski tożsamość etnografia reportaż literatura faktu
Kaszuby, podobnie jak Śląsk, są na tle pozornie monolitycznej tożsamościowo Polski regionem wyjątkowym. Przez lata traktowane z podejrzliwością – dla jednych zbyt polskie, dla drugich zbyt niemieckie. Rozpięte pomiędzy Wschodem a Zachodem, z własnym językiem, świadome odrębności, mocno zanurzone w historii, otoczone wspaniałą przyrodą.
Dla Tomasza Słomczyńskiego Kaszuby od kilku lat są domem, ale także wyzwaniem. Uczy się języka, opisuje lokalne historie zbierane podczas wędrówek. Ta kaszubska wanoga daje mu możliwość spojrzenia z bardzo bliska, a spotkania z miejscowymi i przyjezdnymi stają się punktem wyjścia do opowieści o złożonej tożsamości Kaszubów, ich burzliwej przeszłości i współczesnych problemach.
Powtarzane tu przez kolejne pokolenia hasło „Nie ma Kaszëb bez Polonii, a bez Kaszëb Polśczi”, raz brzmiące niczym pochwała jedności, to znów podkreślające odrębność, jest także zachętą, by wraz z autorem dowiedzieć się więcej o tym niezwykłym kawałku naszego kraju.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 381
- 363
- 62
- 29
- 23
- 15
- 13
- 12
- 10
- 7
OPINIE i DYSKUSJE
Reportaż (a właściwie reportażo-esejo-coś) na temat Kaszub. O Kaszubach wiedziałam niewiele, poza tym co mówił mi znajomy kaszubofil i o tym, czego uczono mnie w szkole - że jest język kaszubski a godłem jest gryf.
Po przeczytaniu z tej samej serii "Kajś" o Śląsku, autorstwa Z. Rokity, obiecałam sobie, że o Kaszubach też przeczytam. Choćby z tej racji nasuwało mi się sporo porównań i z przykrością muszę przyznać, że "Kaszëbë" nie wypadło tak dobrze, jak "Kajś".
Przede wszystkim autor sprawia wrażenie, jakby nie do końca wiedział, o czym chce pisać. Zaczyna o historii Kaszub jako regionu, tożsamości narodowej, języku, potem przechodzi do epizodu związanego z obozem koncentracyjnym, potem do tematu gwałtów wojennych i traum z tym związanych, później nagle przeskakuje do historii jakiegoś neonazisty z lat 70, żeby zająć się gromadą neopogan, bioenergoterapeutą i na koniec przejść do rybołówstwa i wpływu zmian klimatu na gospodarkę rybną. I wszystko to są bardzo ważne, wartościowe tematy - właśnie dlatego moim zdaniem zasługują na to, by zatrzymać się nad nimi na dłużej i poświęcić im więcej czasu, więcej pracy. Autor natomiast skacze po łebkach i w rezultacie powstaje coś, co przypomina moje playlisty na spotify.
Kolejna rzecz, która mnie drażniła, to odautorskie wtręty typu przemyślenia, opisy przyrody, wyobrażenia itp. Niestety, bez urazy dla pana Tomasza, większość z nich była mocno grafomańska i nie pasowała poziomem do reszty książki. Zresztą, generalnie jestem zwolenniczką tezy, by autorzy reportaży pozostawali jednak przechadzającymi się po gościńcu lustrami, a swoje opinie, sympatie i antypatie (zwłaszcza polityczne),gusta, przemyślenia itp zostawiali dla siebie, bo to nie oni są w centrum zainteresowania, tylko to, o czym piszą.
Generalnie nie żałuję przeczytania książki, bo dowiedziałam się sporo ciekawostek o Kaszubach, ale jest to właśnie raczej zbiór ciekawostek. I nie kupuję wprowadzenia klamry, że chodzi o "szukanie kaszubskiej duszy", to jest sztuczka godna autora pracy magisterskiej, żeby zebrać do kupy niepowiązane ze sobą rozdziały :P. No i niestety, "ubranie sukienki" przeważyło na niekorzyść całej książki. Korektorze, tak nie wolno!
Reportaż (a właściwie reportażo-esejo-coś) na temat Kaszub. O Kaszubach wiedziałam niewiele, poza tym co mówił mi znajomy kaszubofil i o tym, czego uczono mnie w szkole - że jest język kaszubski a godłem jest gryf.
więcej Pokaż mimo toPo przeczytaniu z tej samej serii "Kajś" o Śląsku, autorstwa Z. Rokity, obiecałam sobie, że o Kaszubach też przeczytam. Choćby z tej racji nasuwało mi się sporo...
Początek słaby, ale potem się rozkręca. Książka, którą można wchłonąć w jeden dzień.
Początek słaby, ale potem się rozkręca. Książka, którą można wchłonąć w jeden dzień.
Pokaż mimo toJakoś bez przekonania ta książka. Niby niezły początek, ciekawe zakończenie o wyzwaniach dot. Rybołóstwa na Pomorzu ale całość niestety nie przekonuje.
Rozdział o relacjach z gminnego spotkania zupełnie bez sensu. Dość ciekawy wątek pieszej podróży przez Kaszuby. Mam wrażenie, że to można było bardziej pociągnąć.
W porównaniu z podobną pozycja Czarnego Wolin. Wyspy Odzyskane jednak sporo słabsze.
Jakoś bez przekonania ta książka. Niby niezły początek, ciekawe zakończenie o wyzwaniach dot. Rybołóstwa na Pomorzu ale całość niestety nie przekonuje.
więcej Pokaż mimo toRozdział o relacjach z gminnego spotkania zupełnie bez sensu. Dość ciekawy wątek pieszej podróży przez Kaszuby. Mam wrażenie, że to można było bardziej pociągnąć.
W porównaniu z podobną pozycja Czarnego Wolin. Wyspy...
Książki regionalne maja dużą wartość. Nawet jeśli do Kaszub nam daleko to należy traktować ten region jako część Polski. Zawartość podąża za autorem. Pan Tomasz Słomczyński wędruje przez region i poznaje jego historie. Są fragmenty przyjemne i bardzo trudne - smutne. Część historyczna, trochę reportaż, w końcu pojawia się czas teraźniejszy i pytania o przyszłość.
Książki regionalne maja dużą wartość. Nawet jeśli do Kaszub nam daleko to należy traktować ten region jako część Polski. Zawartość podąża za autorem. Pan Tomasz Słomczyński wędruje przez region i poznaje jego historie. Są fragmenty przyjemne i bardzo trudne - smutne. Część historyczna, trochę reportaż, w końcu pojawia się czas teraźniejszy i pytania o przyszłość.
Pokaż mimo toDługie lata rozbiorów oraz komunizmu wymogły na Polakach wytworzenie specyficznego narodowo-katolickiego fronu kulturowego. W konsekwencji tego gubiliśmy regionalną różnorodność.
Cieszę się, że powastają książki takie jak Kaszebe czy Kajś.
Ukazują one i wyjaśniają cenną historię regionów. Przestaje być ona hermetycznie zamknięta, dzięki czemu może ubogacać wszystkich z nas.
Kolejny raz brawa dla Czarnego!
Długie lata rozbiorów oraz komunizmu wymogły na Polakach wytworzenie specyficznego narodowo-katolickiego fronu kulturowego. W konsekwencji tego gubiliśmy regionalną różnorodność.
więcej Pokaż mimo toCieszę się, że powastają książki takie jak Kaszebe czy Kajś.
Ukazują one i wyjaśniają cenną historię regionów. Przestaje być ona hermetycznie zamknięta, dzięki czemu może ubogacać wszystkich z...
Zbior reportaży, ciekawie wprowadza w historię Kaszub. Dla mnie najciekawsze były części związane z obozem Stutthof oraz współczesnym rybactwem.
Zbior reportaży, ciekawie wprowadza w historię Kaszub. Dla mnie najciekawsze były części związane z obozem Stutthof oraz współczesnym rybactwem.
Pokaż mimo toBardzo dobra książka o drogich nam stronach. Pomaga lepiej zrozumieć Kaszubów, choć autor nie jest Kaszubą z pochodzenia.
Po lekturze pozostaje pewien niedosyt, bo chciałoby się więcej.
Bardzo dobra książka o drogich nam stronach. Pomaga lepiej zrozumieć Kaszubów, choć autor nie jest Kaszubą z pochodzenia.
Pokaż mimo toPo lekturze pozostaje pewien niedosyt, bo chciałoby się więcej.
Nie potrafię zrozumieć co autor chciał osiągnąć poprzez napisanie tej książki. Z jednej strony, wydawało mi się, że to ma być coś w rodzaju "wprowadzenia" w temat Kaszub. To czym są, z jakimi borykają się problemami itd.
Okazało się jednak, że to bardziej dziennik z podróży przeplatany tematami wybranymi przez autora grubo łączonymi z grafomańskimi przemyśleniami.
I tak z jednej strony jest opowieść o tożsamości, wojnie i gwałtach, a z drugiej strony opowieść o ludziach porwanych przez ufo i rybakach.
Pełen przekrój, który pozostaje bez konkluzji a ja zadaję sobie pytanie co właściwie przeczytałem.
Nie potrafię zrozumieć co autor chciał osiągnąć poprzez napisanie tej książki. Z jednej strony, wydawało mi się, że to ma być coś w rodzaju "wprowadzenia" w temat Kaszub. To czym są, z jakimi borykają się problemami itd.
więcej Pokaż mimo toOkazało się jednak, że to bardziej dziennik z podróży przeplatany tematami wybranymi przez autora grubo łączonymi z grafomańskimi przemyśleniami.
I tak z...
Bardzo dobra książka. Polecam dla tych, którzy lubią się delektować i uprawiać slow-reading. Jest to zbiór reportaży o miejscach i ludziach, który meandruje w różne czasem niespodziewane kierunki. Dzięki tej książce odkryłam, że Polska którą znam i jest mi bliska (Mazowsze),jest zupełnie inna, od tej którą opisuje autor. Kaszebe to świat, który warto poznać.
Bardzo dobra książka. Polecam dla tych, którzy lubią się delektować i uprawiać slow-reading. Jest to zbiór reportaży o miejscach i ludziach, który meandruje w różne czasem niespodziewane kierunki. Dzięki tej książce odkryłam, że Polska którą znam i jest mi bliska (Mazowsze),jest zupełnie inna, od tej którą opisuje autor. Kaszebe to świat, który warto poznać.
Pokaż mimo toDobry reportaż dla ludzi zainteresowanych Kaszubami i chcących poznać ten region od trochę innej strony - baśniowej, niecodziennej i trudno dostępnej dla kogokolwiek z zewnątrz. Napisany świetnym językiem, przyjemność czytania.
Dobry reportaż dla ludzi zainteresowanych Kaszubami i chcących poznać ten region od trochę innej strony - baśniowej, niecodziennej i trudno dostępnej dla kogokolwiek z zewnątrz. Napisany świetnym językiem, przyjemność czytania.
Pokaż mimo to