Północna utopia Hitlera. Budowa nowego porządku w okupowanej Norwegii

Okładka książki Północna utopia Hitlera. Budowa nowego porządku w okupowanej Norwegii Despina Stratigakos
Okładka książki Północna utopia Hitlera. Budowa nowego porządku w okupowanej Norwegii
Despina Stratigakos Wydawnictwo: Wielka Litera historia
Kategoria:
historia
Tytuł oryginału:
Hitler's Northern Utopia: Building the New Order in Occupied Norway
Wydawnictwo:
Wielka Litera
Data wydania:
2021-10-06
Data 1. wyd. pol.:
2021-10-06
Język:
polski
ISBN:
9788380326712
Tłumacz:
Mariusz Gądek
Średnia ocen

7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
41 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
105
105

Na półkach:

33/2023

Niewiele osób zdaje sobie sprawę, ale Norwegowie byli uważani w niemieckiej propagandzie rasowej za najwartościowszą rasę. Wyższą nawet od samych Niemców. Powodem tego miało być bezpośrednie pochodzenie od wikingów.

Niezwykle pożądane były związki z norweskimi kobietami, które przynosiły owoce w postaci najwartościowszych rasowo dzieci. Niestety po wojnie dzieci te często kończyły w sierocińcach lub były odsyłane razem ze „zdrajczyniami” matkami do zrujnowanych Niemiec. Pod okupacją przedstawiały największą wartość, a po wojnie odwortnie. Jako dzieci okupanta były skazane na pogardę.

Norwegia jest wyjątkowym miejsce w skali okupowanych przez Niemców terytoriów, ponieważ tutaj Niemcy zainwestowali więcej niż nagrabili. Jest to sytuacja bez precedensu w skali II wojny światowej.

Cały kraj już od inwazji w 1940 stał się jednym wielkim placem budowy. Na potęgę budowano drogi, linie kolejowe, rozbudowywano infrastrukturę. Norwegia była swoistym oczkiem w głowie dla Hitlera.

Nastomiast inwestycją, przy której wszystko inne blednie było wybudowanie od zera miasta nowego miasta Trondheim dla 300 tysięcy ludzi oraz zbudowanie dla Kriegsmarine największej bazy świata.

Zresztą czy skala inwestycji może dziwić, skoro führer w pierwszą podróż międzynarodową po objęciu funkcji kanclerza Rzeszy udał się właśnie do Norwegii i podziwiał majestatyczne fiordy z pokładu pancernika „Deutschland”.

Ze względu na skalę inwestycji niemieckie siły okupacyjne były niezwykle silne. Na 3 miliony mieszkańców momentami przypadało 450 tysięcy żołnierzy. W chwili wycofania na jesieni 1944 te potężne siły dostały za zadanie zniszczyć wszystko, co tylko im się uda. Do tego zadania okupanci podeszli bardzo gorliwie i północ Norwegii z gigantycznego placu budowy przeistoczyła się w dymiące pogorzelisko.

Autorka w swojej książce przytacza szereg niezwykle ciekawych informacji. Mnie osobiście najbardziej zaskoczyła informacja, że Norwegia przed wojną posiadała czwartą pod względem tonażu flotę handlową na świecie, ale najnowocześniejszą. W chwili inwazji Niemiec zdecydowana większość statków znajdowała się poza granicami, co spowodowało, że Alianci zostali znacząco wzmocnieni.

Bardzo ciekawa pozycja, która pokazuje, że Niemiecka okupacja nie zawsze miała taki sam przebieg. Akurat w Norwegii mimo silnych represji i terroru, to okupacja była i tak bez porównania z tą w Polsce.

33/2023

Niewiele osób zdaje sobie sprawę, ale Norwegowie byli uważani w niemieckiej propagandzie rasowej za najwartościowszą rasę. Wyższą nawet od samych Niemców. Powodem tego miało być bezpośrednie pochodzenie od wikingów.

Niezwykle pożądane były związki z norweskimi kobietami, które przynosiły owoce w postaci najwartościowszych rasowo dzieci. Niestety po wojnie dzieci...

więcej Pokaż mimo to

avatar
235
113

Na półkach:

Ciekawe studium hitlerowskiej polityki do podbitej Norwegii. Główna oś opowieści to kwestie związane z planowaniem architektonicznym, które miało spajać Niemcy z Norwegią, spowodować by podbity kraj stał się niejako przedłużeniem Niemiec Hitlera. Bardzo intrygująca opowieść, która pokazuje zupełnie inne oblicza czasów 2WŚ i jakże odmienne podejście hitleryzmu do różnych podbitych krajów.

Ciekawe studium hitlerowskiej polityki do podbitej Norwegii. Główna oś opowieści to kwestie związane z planowaniem architektonicznym, które miało spajać Niemcy z Norwegią, spowodować by podbity kraj stał się niejako przedłużeniem Niemiec Hitlera. Bardzo intrygująca opowieść, która pokazuje zupełnie inne oblicza czasów 2WŚ i jakże odmienne podejście hitleryzmu do różnych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
422
211

Na półkach:

Rzetelna, historyczna literatura faktu zawsze ma u mnie 7/10, na dzień dobry. Tak jest i w tym przypadku. Fajnie było to czytać na urlopie w kraju fiordów i białych nocy. Konkretne przygotowanie, fachowość, solidna baza źródłowa. Plusy i minusy, które mogłyby ocenę podwyższyć bądź obniżyć w zasadzie kompensują się.

Z plusów, poza tymi wymienionymi na wstępie, należy uwzględnić opisanie niszowego tematu ośrodków z nordyckimi dziećmi, a także niemały udział Norwegów w zbrodniach na sowieckich jeńcach wojennych i robotnikach przymusowych. Najlepsze rozdziały pierwsze i ostatnie (budowa nowego ,,niemieckiego" Trondheim).

Minusy. Nie porwały mnie techniczne i architektoniczne aspekty odbudowy miast i stawianie Domów Żołnierzy. W tej części lektura jest ciut bardziej naukowa niż popularna. Nadto, to trochę dziwne, że książka poświęca tylko 3 zdania norweskiemu ruchowi oporu.

Reasumując, chciałem dać mocne 6, ale dobra, może nawet poruszająca, końcówka, wyciągnęła na słabsze 7.

Rzetelna, historyczna literatura faktu zawsze ma u mnie 7/10, na dzień dobry. Tak jest i w tym przypadku. Fajnie było to czytać na urlopie w kraju fiordów i białych nocy. Konkretne przygotowanie, fachowość, solidna baza źródłowa. Plusy i minusy, które mogłyby ocenę podwyższyć bądź obniżyć w zasadzie kompensują się.

Z plusów, poza tymi wymienionymi na wstępie, należy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
239
225

Na półkach: , ,

Norwegowie są najlepszym z aryjskich narodów, najczystszym i najbardziej germańskim. Dlatego warto się z nimi rozmnażać i tworzyć jeszcze doskonalszą rasę. Nie warto ich za to dopuszczać do sekretnych planów odnośnie przyszłości ich kraju w Wielkiej Rzeszy Niemieckiej i budować oddzielne miasta dla Niemców, bo Norwegowie są zbyt głupi i niedorozwinięci i trzeba nad nimi sprawować kontrolę. Tereny Norwegii mają służyć przede wszystkim eksploatacji i strategii wojennej, a same norweskie miasta przebudowane na modłę niemiecką, mimo tego, że zostały zbudowane przez nad-nadludzi, najczystszych z najczystszych aryjczyków.
Brzmi absurdalnie? No owszem, ale który element ideologii nazistowskiej nie był naciągany tyle razy, że w efekcie przypominał sfłaczałą gumę naciągniętą trytytką na kawałek twardego materiału?
Dla Polaka ta pozycja może być niezwykle ciekawa, uświadmiająca jak wyglądałą okupacja niemiecka w kraju, który znajdował się na drugim końcu skali "wartości" w postrzeganiu Hitlera. Norwegia miała zostać perłą w koronieNowej Europy i szykowano się do tego pełną gębą. Na szczęście klęska Blitzkriegu i kolejne porażki na froncie wschodnim odroczyły wiele z wielkich planów odbudowy, przebudowy, budowy i reorganizacji norweskich miast, dróg, baz, domów żołnierza i innych. Książka dosyć szczegółowo opisuje każdy z wybranych aspektów, za co należy się ogromny plus. Czasem ma się wrażenie, że jest tego aż za dużo, ale wtedy warto posypać głowę popiołem i zapytać samego siebie - czy byłbym w stanie przeprowadzić taką kwerendę archiwalną jak autorka.

Norwegowie są najlepszym z aryjskich narodów, najczystszym i najbardziej germańskim. Dlatego warto się z nimi rozmnażać i tworzyć jeszcze doskonalszą rasę. Nie warto ich za to dopuszczać do sekretnych planów odnośnie przyszłości ich kraju w Wielkiej Rzeszy Niemieckiej i budować oddzielne miasta dla Niemców, bo Norwegowie są zbyt głupi i niedorozwinięci i trzeba nad nimi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
210
120

Na półkach:

Bardzo przystępna dla laików - według mnie świetne wprowadzenie do architektury III rzeszy jak i zrozumienia Norwegii i ich ruchow po 2WŚ. Sporo zdjęć, zdecydowanie na plus - warto się zaczytać.

Bardzo przystępna dla laików - według mnie świetne wprowadzenie do architektury III rzeszy jak i zrozumienia Norwegii i ich ruchow po 2WŚ. Sporo zdjęć, zdecydowanie na plus - warto się zaczytać.

Pokaż mimo to

avatar
213
213

Na półkach:

Kolejna znakomita książka Stratigakos. Ciekawa na co najmniej kilku wymiarach.

Kolejna znakomita książka Stratigakos. Ciekawa na co najmniej kilku wymiarach.

Pokaż mimo tovideo - opinia

avatar
904
859

Na półkach:

Główny temat książki oprócz wartości historycznej ujawnia także ciekawy a rzadko uświadamiany aspekt odnoszących sukces dyktatur - mają one ambicje nie tylko zniewalać ludzi, ale także wpływać na ich postrzeganie rzeczywistości. Dlatego myśl o zbudowaniu wielkiej Trzeciej Rzeszy obejmowała także sposób budowy miast, infrastrukturę, sposób spędzania czasu, budowanie wspólnoty i wiele konkretnych sposobów na podkreślanie jednych a niwelowanie innych wartości. Książka nie jest pisana przez pisarza, wiec ma walor tylko popularnonaukowy

Główny temat książki oprócz wartości historycznej ujawnia także ciekawy a rzadko uświadamiany aspekt odnoszących sukces dyktatur - mają one ambicje nie tylko zniewalać ludzi, ale także wpływać na ich postrzeganie rzeczywistości. Dlatego myśl o zbudowaniu wielkiej Trzeciej Rzeszy obejmowała także sposób budowy miast, infrastrukturę, sposób spędzania czasu, budowanie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
305
92

Na półkach: , , , ,

Ciekawe spojrzenie na historie II WŚ w Norwegii. Dobrze napisane, solidnie opatrzone źródłami. Polecam nie tylko miłośnikom historii ale i także architektury.

Ciekawe spojrzenie na historie II WŚ w Norwegii. Dobrze napisane, solidnie opatrzone źródłami. Polecam nie tylko miłośnikom historii ale i także architektury.

Pokaż mimo to

avatar
1321
1035

Na półkach: ,

O Hitlerze, hitlerowskich Niemczech napisano już setki stron. Nieustannie – nie wiem czy to najlepsze słowo, ale lepszego nie znajduję – fascynuje nas obraz tego zła, które przecież dotyka nie tylko europejski kontynent. Ale – i trudno się tu dziwić – jest on nam najbliższy w tej szerokości geograficznej, więc czytamy o tym dalej. I między innymi warto dlatego sięgnąć po „Północną utopię Hitlera”, która dotyka zagmatwanej relacji między Niemcami a Norwegią.

Zacznijmy od tego, że autorka Despina Stratigakos jest profesorką architektury na Uniwersytecie Stanu Nowy Jork, więc dziwić nie może, że centralnym punktem jej opowieści jest właśnie architektura. Tutaj przedstawiona jako język ideologii, którym zbrodniarze się kierowali. Przypadek Norwegii jest o tyle ciekawy, że miesza się tu podziw z podbojem.

Niemcy chcieli władać całym światem – to jasne, ale podziwiali Norwegów szczególnie. To tam swoje wyobrażenia o raju na Ziemi kierował Adolf Hitler i snuł plany stworzenia – przebudowania fizycznego Norwegii na swoją modłę. Łącznie z budową nowego miasta. Służyć mu miała do tego okupacja kraju – to jasne, ale również próba myślowego złączenia się z norweskim narodem. Tam miała być przecież kolebka „germańskiej” cywilizacji. Pamiętajmy jednak – o czym autorka pisze – że pracować mieli jeńcy wojenni.

Gdzieś pobrzmiewa tutaj taka oto myśl, że gdyby Niemcy wojnę wygrali to taki świat by nam urządzili. Niewykluczone.

O Hitlerze, hitlerowskich Niemczech napisano już setki stron. Nieustannie – nie wiem czy to najlepsze słowo, ale lepszego nie znajduję – fascynuje nas obraz tego zła, które przecież dotyka nie tylko europejski kontynent. Ale – i trudno się tu dziwić – jest on nam najbliższy w tej szerokości geograficznej, więc czytamy o tym dalej. I między innymi warto dlatego sięgnąć po...

więcej Pokaż mimo to

avatar
402
383

Na półkach: , ,

Kolejna książka Autorki, w której nie zawodzi.
Podobnie jak "Dom Hitlera" jest to książka głównie o architekturze i planach budowlanych, acz nie tylko ( niezwykle ciekawy rozdział i Lebensborn w Norwegii).
Mamy zatem plany autostrad, powolna odbudowa, północne nordyckie nowe miasto i wszystko to przykryte prozaicznymi trudnościami okresu wojny i koniecznością budowania bunkrów.
Autorka ciekawie też rozpisuje niespójności nazistowskiej polityki, która w Norwegach widziała "cenną krew", ale z drugiej strony budowała miasto "tylko dla Niemców", ot tyle w temacie jakiejkolwiek logiki w całym tym bałaganie. Nie jest to jednak śmieszne w kontekście bezprzykładnego okrucieństwa opisywanego reżimu, nawet jeśli w wypadku Norwegów starał się on pokazywać łagodniejszą twarz, to niezbyt to wychodziła i kończyło się przemocą.
Ciekawe zdjęcia wewnątrz, a żałuje że nie było tego więcej

Kolejna książka Autorki, w której nie zawodzi.
Podobnie jak "Dom Hitlera" jest to książka głównie o architekturze i planach budowlanych, acz nie tylko ( niezwykle ciekawy rozdział i Lebensborn w Norwegii).
Mamy zatem plany autostrad, powolna odbudowa, północne nordyckie nowe miasto i wszystko to przykryte prozaicznymi trudnościami okresu wojny i koniecznością budowania...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    89
  • Przeczytane
    46
  • Posiadam
    20
  • Historia
    6
  • Teraz czytam
    3
  • Do kupienia
    3
  • Wojenne
    2
  • E-book
    2
  • 2021
    2
  • Skandynawia
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Północna utopia Hitlera. Budowa nowego porządku w okupowanej Norwegii


Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne