rozwińzwiń

Miłość z odzysku

Okładka książki Miłość z odzysku Malwina Ferenz
Okładka książki Miłość z odzysku
Malwina Ferenz Wydawnictwo: Filia literatura obyczajowa, romans
456 str. 7 godz. 36 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo:
Filia
Data wydania:
2021-06-23
Data 1. wyd. pol.:
2020-07-02
Liczba stron:
456
Czas czytania
7 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381951050
Tagi:
literatura polska
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
84 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
376
84

Na półkach:

Moim zdaniem "Miłość z odzysku" to dosyć prosta i niezbyt rozbudowana historia. Chociaż tekstu było sporo, to ja nie odczułam, aby dużo się tam działo.
Mamy takie dwa główne wątki, a poza tym jakieś drobne sprawy. I takie historie też są bardzo fajne, tylko ta była momentami trochę monotonna. Jakby niektóre części były zbyt przeciągane.
Poza tym szybko się ją czytało i pojawiały się też ciekawsze, czy śmieszniejsze fragmenty.
Podsumowując, uważam, że ta powieść była fajna, aczkolwiek nie najlepsza.

Moim zdaniem "Miłość z odzysku" to dosyć prosta i niezbyt rozbudowana historia. Chociaż tekstu było sporo, to ja nie odczułam, aby dużo się tam działo.
Mamy takie dwa główne wątki, a poza tym jakieś drobne sprawy. I takie historie też są bardzo fajne, tylko ta była momentami trochę monotonna. Jakby niektóre części były zbyt przeciągane.
Poza tym szybko się ją czytało i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
59
32

Na półkach:

Książka z rodzaju tych lekkich, pierwsza połowa nieco się dłużyła. Dla mnie jednak zbyt infantylna, choć czytało się szybko. Taka książka, po którą się sięga i nic się od niej nie wymaga.

Książka z rodzaju tych lekkich, pierwsza połowa nieco się dłużyła. Dla mnie jednak zbyt infantylna, choć czytało się szybko. Taka książka, po którą się sięga i nic się od niej nie wymaga.

Pokaż mimo to

avatar
3031
494

Na półkach: ,

Naprawdę świetna książka!

Naprawdę świetna książka!

Pokaż mimo to

avatar
1482
685

Na półkach: , , , , ,

Czy czyjś kac może wpłynąć na losy mnóstwa innych osób? I to w dobrym tego słowa znaczeniu? Okazuje się, ze tak. Bo gdyby pan Staszek był w stanie normalnie pracować i uważnie przeczytał wysyłany z kuratorium oświaty do szkoły list, to pewnie nie wprowadziłby takiego zamieszania, jakiego udało mu się dokonać. Ale dzięki temu mogła zaistnieć miłość z odzysku.

Anatol przeżywa kryzys wieku średniego. Ma ciepłą posadkę dyrektora szkoły, ale na szczęście dobrze dogaduje się z współpracownikami, a uczniowie go szanują. Jest ojcem nastoletniej Otylii, która ciężko znosi brak mamy. Pomaga jej w tym nieco pamiętnik, który od jakiegoś czasu prowadzi, zapisując w nim myśli i to, co ją boli. Jak się okazuje, Otylia jest wnikliwym obserwatorem tego, co ją otacza. Podobnie jak Kamil, który wraz z mamą niedawno przeprowadził się i rozpoczął naukę w szkole Anatola. Niestety, zbieg okoliczności doprowadził do tego, że nie polubił Otylii. Wkrótce okazuje się, że uczęszczają do tej samej klasy. A Barbara, mama Kamila, odkrywa, kim naprawdę jest ojciec uczennicy, z którym tak dobrze rozmawiało się jej na początku roku szkolnego.

Los potrafi być jednak przewrotny i za sprawą pomyłki pana Staszka, poplącze ścieżki życiowe kilkorga ludzi.

Czy sport może wpłynąć na czyjeś życie? Jak przygotowania do zawodów biegowych mogą odsłonić inną naturę ludzi? Czy ktoś, kto na co dzień naucza religii lub jest ciepłą kluchą, może okazać się wyśmienitym biegaczem, wulkanem energii?

"Miłość z odzysku" to znakomita lektura. Pełna ciepła i wspaniałego humoru powieść o tym, że uczucie może rozkwitnąć w dowolnym momencie, nawet gdy tego nie chcemy, czy też nie oczekujemy. Czasami coś, co wydaje się nam niesprzyjającą okolicznością, może obrócić się na naszą korzyść. Trzeba tylko pozwolić losowi na działanie.

Czy czyjś kac może wpłynąć na losy mnóstwa innych osób? I to w dobrym tego słowa znaczeniu? Okazuje się, ze tak. Bo gdyby pan Staszek był w stanie normalnie pracować i uważnie przeczytał wysyłany z kuratorium oświaty do szkoły list, to pewnie nie wprowadziłby takiego zamieszania, jakiego udało mu się dokonać. Ale dzięki temu mogła zaistnieć miłość z odzysku.

Anatol...

więcej Pokaż mimo to

avatar
317
11

Na półkach:

Niby zabawna, niby ciekawa, ale...Czegoś mi w niej brakowało.

Niby zabawna, niby ciekawa, ale...Czegoś mi w niej brakowało.

Pokaż mimo to

avatar
507
76

Na półkach: ,

Lekka i przyjemna. Dobra na natłok myśliwy w głowie 😃

Lekka i przyjemna. Dobra na natłok myśliwy w głowie 😃

Pokaż mimo to

avatar
2552
1981

Na półkach:

To nie był dobry dzień dla Stanisława Koziołka, był na ogromnym kacu i marzył o wygodnym łóżku i tabletce przeciwbólowej. Tymczasem z powodu wiadomego stanu, Staszek popełnił pewien błąd. I ten błąd całkiem zmienił życie dyrektora szkoły, niejakiego Anatola.
Skromny i spokojny wdowiec, opiekun nastolatki, poważny pan dyrektor, musi wystawić drużynę w Biegu Niepodległości. Jest to dla niego wyzwanie, ale i okazja by lepiej poznać swoich nauczycieli i Barbarę, matkę nowego ucznia...
To naprawdę urocza, ciepła i zabawna książka, o tym, że uczucia nigdy nie przychodzą w porę i nawet najbardziej oporny na nie człowiek, w końcu pęknie!

To nie był dobry dzień dla Stanisława Koziołka, był na ogromnym kacu i marzył o wygodnym łóżku i tabletce przeciwbólowej. Tymczasem z powodu wiadomego stanu, Staszek popełnił pewien błąd. I ten błąd całkiem zmienił życie dyrektora szkoły, niejakiego Anatola.
Skromny i spokojny wdowiec, opiekun nastolatki, poważny pan dyrektor, musi wystawić drużynę w Biegu Niepodległości....

więcej Pokaż mimo to

avatar
163
124

Na półkach:

Gdyby nie pomyłka Stanisława Koziołka życia Anatola nadal toczyło by się zwyczajnym rytmem. Nieświadomie pracownik kuratorium wprawił w ruch machinę zmian w życiu dyrektora jednej z Wrocławskich podstawówek.

Wszystko za sprawą biegów z okazji setnej rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę. Szkoła podstawowa numer 12 została wyznaczona właśnie do uczestnictwa w tymże biegu. Sprawy się trochę pokomplikują i przybiorą nieoczekiwany obrót jednak pomyłka odniesie pozytywne skutki.

Anatol Kowalewski - czterdziestopięcioletni dyrektor szkoły podstawowej numer 12. Prywatnie wdowiec wychowujący prawie trzynastoletnią córkę. Jego życie jest nudne i przewidywalne do momentu, kiedy otrzymuje pismo z kuratorium. Od tej chwili jego życie obróci się o 180 stopni.

Anatol to dobry człowiek, ale trochę pogubiony i nie potrafiący znaleźć wspólnego języka z córką. Jego jedyną rozrywką są spotkania z przyjacielem Markiem i jego zespołem rockowym.

Honorata Kowalewska – matka Anatola i babcia Otylii. Kobieta dba o swoją rodzinę i cały czas dostarcza im ogromne ilości pierogów, gołąbków i innych wyrobów swoich rąk.

Babcia jak to babcia bywa wścibska i interesuje się czy aby w życiu jej syna nie pojawiła się jakaś kobieta. Co więcej sama mu sugeruje, aby zaczął się za jakąś rozglądać.

Barbara Bąk - kobieta świeżo po rozwodzie, matka nastoletniego Kamila. Właśnie wraz z synem przeprowadziła się do nowego mieszkania i zaczyna nowe życie. Nie wie co przyniesie jej przyszłość i czuję się trochę niepewnie w nowej sytuacji.

Dwoje ludzi z przeszłością, nastoletnimi dziećmi i bagażem doświadczeń zawrze znajomość. Co wyniknie z tej znajomości? Czy dadzą sobie szansę na miłość? Jak zareagują ich dzieci na te zmiany?

Ciekawi losów Anatola, Barbary i reszty ciekawych bohaterów? Jeśli tak to polecam wam sięgnąć po książkę Pani Malwiny i wyruszyć w podróż ulicami Wrocławia wraz z bohaterami książki “Miłość z odzysku”.

Książka jest lekka i przyjemna, w dodatku szybko się ją czyta. To dobra pozycja na chwilę relaksu i odskocznia od kryminałów oraz książek z mafią w tle. ”Miłość z odzysku” jest historią, która z powodzeniem mogłaby się wydarzyć w realnym świecie.

Gdyby nie pomyłka Stanisława Koziołka życia Anatola nadal toczyło by się zwyczajnym rytmem. Nieświadomie pracownik kuratorium wprawił w ruch machinę zmian w życiu dyrektora jednej z Wrocławskich podstawówek.

Wszystko za sprawą biegów z okazji setnej rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę. Szkoła podstawowa numer 12 została wyznaczona właśnie do uczestnictwa w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
231
173

Na półkach:

STRASZNE TO JEST I FATALNIE NAPISANE.
DNF

STRASZNE TO JEST I FATALNIE NAPISANE.
DNF

Pokaż mimo to

avatar
459
350

Na półkach:

Poszło, było sympatycznie, śmiesznie, na pewno wrócę do tej autorki.

Poszło, było sympatycznie, śmiesznie, na pewno wrócę do tej autorki.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    119
  • Przeczytane
    103
  • Posiadam
    17
  • 2021
    10
  • Legimi
    8
  • 2020
    5
  • Audiobook
    5
  • 2020
    4
  • 2023
    3
  • Teraz czytam
    3

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Miłość z odzysku


Podobne książki

Przeczytaj także