![Patronaty tygodnia](https://s.lubimyczytac.pl/upload/texts/11000/11074/21_15417704384.png)
![LubimyCzytać - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/33184/1046241-32x32.jpg)
A ten tu facet, patrzył na nią z wyraźną przyjemnością, przyglądał się wręcz z zachwytem w oczach. Matylda boleśnie, po raz kolejny uświadom...
A ten tu facet, patrzył na nią z wyraźną przyjemnością, przyglądał się wręcz z zachwytem w oczach. Matylda boleśnie, po raz kolejny uświadomiła sobie, jak bardzo chciałby ten zachwyt zobaczyć w innych oczach, jak bardzo brakuje jej... nie,nie jakiegoś tam faceta. Tylko tego jednego,konkretnego.
Prawdę powiedziawszy nie znalazłem tu siebie. Nie znalazłem celu. Ani drogi do tego celu. Coraz częściej zastanawiam się nad rzuceniem tego ...
Prawdę powiedziawszy nie znalazłem tu siebie. Nie znalazłem celu. Ani drogi do tego celu. Coraz częściej zastanawiam się nad rzuceniem tego wszystkiego w diabły. Powiedz sama, po co komu ta cała gonitwa, czemu służy? Goniąc, nie mam do kogo otworzyć ust. Naokoło zupełnie obce twarze,przyzwyczajenia... Wciąż jestem obcy Wciąż bardziej obcy tu...niby wróg
-Matylda, uspokój się, dasz sobie radę. -Wiem,że dam - wysunęła się zdecydowanie z objęć - wiem, że dam. Ale czasami pękam. Z jakiegoś głupi...
-Matylda, uspokój się, dasz sobie radę. -Wiem,że dam - wysunęła się zdecydowanie z objęć - wiem, że dam. Ale czasami pękam. Z jakiegoś głupiego żalu.