rozwińzwiń

W tę samą stronę

Okładka książki W tę samą stronę Marta Radomska
Okładka książki W tę samą stronę
Marta Radomska Wydawnictwo: Czwarta Strona Cykl: Tylko jedno słowo (tom 1) literatura obyczajowa, romans
368 str. 6 godz. 8 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Cykl:
Tylko jedno słowo (tom 1)
Wydawnictwo:
Czwarta Strona
Data wydania:
2020-06-03
Data 1. wyd. pol.:
2020-06-03
Liczba stron:
368
Czas czytania
6 godz. 8 min.
Język:
polski
ISBN:
9788366553538
Tagi:
literatura polska
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
107 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
186
52

Na półkach:

Lubię jak bohaterzy zakochują się w sobie powoli, jednak powinny być takie momenty, kiedy się do siebie zbliżają, żeby było czuć, że oni rzeczywiście się w sobie zakochują, a takich momentów nie było zbyt wiele. Wszystko tak naprawdę kręci się wokół Izy i jej zniknięcia, praktycznie każda rozmowa między Niną a Adrianem dotyczy jej. A co do Izy, to od początku można się było domyśleć, że za jej zniknięciem stoi choroba. Jest to bardziej obyczajówka niż romans. Powieść nie jest zła, dobrze i szybko się czyta, ale nie wciągnęła mnie. I nie wiem czy sięgnę po kolejny tom.

Lubię jak bohaterzy zakochują się w sobie powoli, jednak powinny być takie momenty, kiedy się do siebie zbliżają, żeby było czuć, że oni rzeczywiście się w sobie zakochują, a takich momentów nie było zbyt wiele. Wszystko tak naprawdę kręci się wokół Izy i jej zniknięcia, praktycznie każda rozmowa między Niną a Adrianem dotyczy jej. A co do Izy, to od początku można się było...

więcej Pokaż mimo to

avatar
170
61

Na półkach:

Powieść Marty Radomskiej "W tą samą stronę" rozpoczyna się od spektakularnego wyjścia z pracy Niny, która zaraz potem trafia na małego "złodziejaszka", który prowadzi ją wprost do wybuchowego mężczyzny. Niedługo potem kobieta musi spędzić z nim kilka dni, a wszystko za sprawą Izabeli, jej tajemniczego zniknięcia i znikających listów.
Książka "W tę samą stronę" okazała się powieścią, w której nieoczekiwany bieg wydarzeń sprawia, że lektura jest niezwykle przyjemna. Zagadka zniknięcia Izabeli zachęca do prowadzenia własnego śledztwa, które komplikuje się wraz z odkryciem kolejnych dowodów.
W powieści wielokrotnie została podkreślona siła przyjaźni rozumianej jako istnienie ludzi, którzy doskonale się rozumieją, nie wahają się rzucić wszystkiego, aby pomóc przyjacielowi i wiedzą, jak pocieszyć w tych najsmutniejszych chwilach.
Wyraźnym atutem książki są doskonale wykreowani bohaterowie. Każdy z nich został obdarzony własnym repertuarem cech, w tym uwypuklonych wad. Najbardziej zaskoczył mnie Adrian, którego zawód (nie będę spojlerować jaki) uznałam za sprzeczny z jego charakterem, ale chyba najbardziej właściwy, na jaki mogła zdecydować się Autorka. Jednak moim ulubionym bohaterem pozostaje czarujący Vinci.
Z chęcią sięgnę po kolejne tomy serii. Zdecydowanie polecam książkę wszystkim miłośnikom powieści obyczajowych, tajemnic oraz pięknych okładek.

Powieść Marty Radomskiej "W tą samą stronę" rozpoczyna się od spektakularnego wyjścia z pracy Niny, która zaraz potem trafia na małego "złodziejaszka", który prowadzi ją wprost do wybuchowego mężczyzny. Niedługo potem kobieta musi spędzić z nim kilka dni, a wszystko za sprawą Izabeli, jej tajemniczego zniknięcia i znikających listów.
Książka "W tę samą stronę" okazała się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
159
64

Na półkach: ,

Oeeeeesuuuuu nieeeee. Wystarczy trzy razy się spotkać, nie żeby rozmawiać na tematy dotyczące obu osób i już pyk miłość. Dzizas krajst. Bohaterka oczywiście naturalna i szczupła piękność której z łatwością przychodzi wszystko czego sie dotknie. Wkurzało mnie trochę takie wytykanie palcem wszystkiego czym Nina nie była. Żona Adriana - krągła klepsydra ale ociężała, problemem było tez to że Zofia lubiła makijaż. Można by wymieniać, frustrowala mnie książka. Mimo że mam dwie kolejne to z obawy przed powtórka z rozrywki chyba zwyczajnie oddam je do biblioteki. Tak profilaktycznie by uniknąć rozczarowania.

Oeeeeesuuuuu nieeeee. Wystarczy trzy razy się spotkać, nie żeby rozmawiać na tematy dotyczące obu osób i już pyk miłość. Dzizas krajst. Bohaterka oczywiście naturalna i szczupła piękność której z łatwością przychodzi wszystko czego sie dotknie. Wkurzało mnie trochę takie wytykanie palcem wszystkiego czym Nina nie była. Żona Adriana - krągła klepsydra ale ociężała, problemem...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
611
531

Na półkach:

Izabela napisała list do dwójki bliskich jej ludzi, jej decyzja powoduje szereg wydarzeń niektórych zupełnie nie do przewidzenia, niektóre przynoszą zamierzony skutek. Jednak czy jej brat i jej przyjaciółka zrozumieją jej intencje. Książka porusza struny emocjonalne, mamy tutaj i chorobę, troskę, zazdrość, przyjaźń, nienawiść a nawet pychę. Miła lektura.

Izabela napisała list do dwójki bliskich jej ludzi, jej decyzja powoduje szereg wydarzeń niektórych zupełnie nie do przewidzenia, niektóre przynoszą zamierzony skutek. Jednak czy jej brat i jej przyjaciółka zrozumieją jej intencje. Książka porusza struny emocjonalne, mamy tutaj i chorobę, troskę, zazdrość, przyjaźń, nienawiść a nawet pychę. Miła lektura.

Pokaż mimo to

avatar
247
103

Na półkach:

Nie dałam rady przebrnąć do końca. W książce jest sporo błędów logicznych oraz mnóstwo powtórzeń (jeśli za każdym razem gdy jest wzmianka o Izce pojawią się informacja że mieszka w dworku to już naprawdę to wiemy). A już najbardziej irytujące jest używanie imienia oraz nazwiska bohaterki na zmianę. Gdy jest opis kłótni z chłopakiem i odpowiada mu Rusałkowska to nie brzmi to naturalnie.
Czy autorce brakuje pomysłów, że bohaterka musi dwa dni pod rząd wpadać pod samochody?

Nie dałam rady przebrnąć do końca. W książce jest sporo błędów logicznych oraz mnóstwo powtórzeń (jeśli za każdym razem gdy jest wzmianka o Izce pojawią się informacja że mieszka w dworku to już naprawdę to wiemy). A już najbardziej irytujące jest używanie imienia oraz nazwiska bohaterki na zmianę. Gdy jest opis kłótni z chłopakiem i odpowiada mu Rusałkowska to nie brzmi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
142
138

Na półkach:

Ach co to była za lektura!

Historia opowiada o Ninie, która dostaje tajemniczy list od swojej przyjaciółki. Przez ten list dzieje się kilka niespodziewanych sytuacji, przez które doznaje kontuzji nogi i musi jechać do szpitala. Ma skręconą kostkę, ale wypisuje się ze szpitala na własne żądanie żeby dowiedzieć się co stało się z Izą.

Przy okazji ma małe starcie z lekarzem Adrianem, będącym sprawcą wcześniejszego zamieszania i niespodziewanego spotkania w dworku jej przyjaciółki.

Dlaczego Iza postanowiła zniknąć i tak idealnie to zniknięcie zaplanowała? Kim jest lekarz i jaką rolę odegra w życiu Niny? Czy Sophie tzn. Zofia polubi przyjaciółkę swojej szwagierki? Tego musicie dowiedzieć się z książki - nie chcę Wan opowiadać tej historii żeby przez przypadek nie napisać na dużo 🙈

#wtęsamąstronę to moje pierwsze spotkanie z twórczością Pani Marty . Książka bardzo mnie wciągnęła od samego początku, a z biegiem czytania chciałam wiedzieć więcej i więcej i tak do samego końca. Historia Niny, Adriana, Vinciego, Izy i Sophie bardzo mi się podobała i z niecierpliwością czekam na kolejny tom. Jest to bardzo przyjemna lektura z dozą tajemnicy i wielu emocji. Dodatkowo porusza również trudny temat jakim jest choroba jednego z członków rodziny. Książka jest warta uwagi i polecam ją przeczytać wszystkim fanom literatury obyczajowej 😍

Ach co to była za lektura!

Historia opowiada o Ninie, która dostaje tajemniczy list od swojej przyjaciółki. Przez ten list dzieje się kilka niespodziewanych sytuacji, przez które doznaje kontuzji nogi i musi jechać do szpitala. Ma skręconą kostkę, ale wypisuje się ze szpitala na własne żądanie żeby dowiedzieć się co stało się z Izą.

Przy okazji ma małe starcie z lekarzem...

więcej Pokaż mimo to

avatar
665
637

Na półkach:

Autor: Marta Radomska Tytuł: W tę samą stronę Wydawnictwo: Czwarta Strona Premiera: 2020-06-03 Nina i Adrian nie przepadają za sobą. Ich pierwsze spotkanie zakończyło się kłótnią i obydwoje mieli nadzieję, że już nigdy się nie spotkają. Życie napisało dla nich jednak zupełnie inny scenariusz. Kiedy muszą przez kilka dni dzielić ten sam adres i wspólnymi siłami pomóc najbliższej im osobie, ze zdumieniem odkrywają, jak wiele ich łączy. Na ich relację wpływa również atmosfera pełnego uroku, ale i tajemnic dworku, w którym przyszło spędzić im czas. Adrian jest żonaty, a Nina ma chłopaka. Oboje są szczęśliwi, więc czy warto cokolwiek zmieniać? A może tylko im się tak wydaje? Podchodząc do książki bałam się, czy przypadnie mi do gustu. Jednak te obawy były niepotrzebne, ponieważ ma w sobie dużo ciekawych informacji. Bohaterowie nie byli dla mnie do końca dobrze wykreowani, ponieważ o Adrianie nie wiemy za dużo. Zmienia się wszystko z czasem. Autorka akcje rozgrywa bardzo dobrze, nie ma mowy o pogubieniu się. Podchodząc do czytania wiedziałam tylko tyle, co było w opisie, ale to co zostało zawarte w środku było dla mnie zaskoczeniem. Uważam, że historia tych osób była trochę naturalna. Nina na wieść o problemach swojej przyjaciółki rzuciła wszystko i mimo złego stanu zdrowia pojechała do niej. To co tam zastała nie było dobre. Zostawiła swoje życie, by pomóc jednej osobie. Adrian jest bratem przyjaciółki kobiety, a jak wiemy z opisu nie przepadają za sobą. W pewnych momentach byłam rozbawiona tym, co zostało w niej zawarte. Odczuwałam niepewność związaną z pewną sytuacją, ponieważ prawie każdy starał się pomóc. Dlaczego prawie każdy? Żona Adriana nie była w porządku z innymi, rządziła się i rozkazywała. Chciała, być w centrum uwagi, lecz każdy był zainteresowany czymś innym. Dlatego właśnie bardzo działała mi na nerwy. Kolejną osobą, którą nie darzyłam dobrymi uczuciami był właśnie Adrian, który popierając czasem swoją żonę nie wiedział co tym czyni. To co potem się wydarzyło bardzo mnie ucieszyło. Na pewno zajrzę do kolejnych części. Uważam, że była to dobra przygoda. Ocena 8/10

Autor: Marta Radomska Tytuł: W tę samą stronę Wydawnictwo: Czwarta Strona Premiera: 2020-06-03 Nina i Adrian nie przepadają za sobą. Ich pierwsze spotkanie zakończyło się kłótnią i obydwoje mieli nadzieję, że już nigdy się nie spotkają. Życie napisało dla nich jednak zupełnie inny scenariusz. Kiedy muszą przez kilka dni dzielić ten sam adres i wspólnymi siłami pomóc...

więcej Pokaż mimo to

avatar
255
191

Na półkach:

ksiazkie czyta sie szybko ale jakos nie podchodzi mi za duzo opis przemysleni głownych bocaterów cho ukazani sa ciekawie i mimo to koncze to ksiazke

ksiazkie czyta sie szybko ale jakos nie podchodzi mi za duzo opis przemysleni głownych bocaterów cho ukazani sa ciekawie i mimo to koncze to ksiazke

Pokaż mimo to

avatar
2775
1511

Na półkach:

"Nic nie dzieje się bez przyczyny"... przypadkowe spotkanie Niny i Adriana, nie jest takim całkowicie przypadkowym spotkaniem, oboje są bardzo związani z Izą, która im zgotowała nie lada wyzwanie... bardzo interesująca, wręcz pochłaniająca książka, za chwilę zacznę drugą część czytać, bo jestem ciekawa dalszych losów bohaterów. Pani Marta Radomska bardzo ciekawie tworzy różne wątki i zachęcam Was do czytania.

"Nic nie dzieje się bez przyczyny"... przypadkowe spotkanie Niny i Adriana, nie jest takim całkowicie przypadkowym spotkaniem, oboje są bardzo związani z Izą, która im zgotowała nie lada wyzwanie... bardzo interesująca, wręcz pochłaniająca książka, za chwilę zacznę drugą część czytać, bo jestem ciekawa dalszych losów bohaterów. Pani Marta Radomska bardzo ciekawie tworzy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
4381
4196

Na półkach: , , , ,

Nina ma chłopaka,a Adrian jest żonaty on wpadał na nią ich pierwsze spotkanie kończy się kłótnią.Więcej nie zdradzę przeczytajcie sami bo warto!
Cudna,przyjemna i niesamowita książka.

Nina ma chłopaka,a Adrian jest żonaty on wpadał na nią ich pierwsze spotkanie kończy się kłótnią.Więcej nie zdradzę przeczytajcie sami bo warto!
Cudna,przyjemna i niesamowita książka.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    130
  • Chcę przeczytać
    103
  • Posiadam
    25
  • 2020
    9
  • 2020
    5
  • Legimi
    4
  • 2021
    4
  • Przeczytane w 2020
    3
  • Obyczajowe
    2
  • Teraz czytam
    2

Cytaty

Więcej
Marta Radomska W tę samą stronę Zobacz więcej
Marta Radomska W tę samą stronę Zobacz więcej
Marta Radomska W tę samą stronę Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także