Jak dbać o młodą cerę

Okładka książki Jak dbać o młodą cerę Angelika Grabowska
Okładka książki Jak dbać o młodą cerę
Angelika Grabowska Wydawnictwo: e-book poradniki
131 str. 2 godz. 11 min.
Kategoria:
poradniki
Wydawnictwo:
e-book
Data wydania:
2021-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2021-01-01
Liczba stron:
131
Czas czytania
2 godz. 11 min.
Język:
polski
Tagi:
uroda kosmetologia pielęgnacja makijaż trądzik
Średnia ocen

6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
8 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
577
296

Na półkach: ,

Po kilku miesiącach przeglądania treści tworzonych przez Angelikę zdecydowałam się na zakup jej ebooków. Uważam, że robi świetną robotę i od stycznia z jej pomocą wskoczyłam na inny poziom pielęgnacji i widzę efekty, choć przyznaję, że nawigowanie po jej kanale YT, żeby znaleźć wzmianki o konkretnych zagadnieniach z pielęgnacji, podczas gdy nie są wspomniane w tytułach ani w opisach filmów, to było często wyzwanie. Mozę to też strategia w kontekście ebooka.

Jeżeli chodzi o treść tej pozycji, no to nie ma się tu do czego przyczepić. Krótko o podstawach pielęgnacji, przykłady produktów i plany pielęgnacyjne. Z zadowoleniem stwierdziłam,że już ten etap mam za sobą i stosuję zalecenia, mogę wkraczać w zaawansowane treści z kolejnego wydania. Trochę mylący jest tytuł sugerujący, że treść jest tylko dla młodych osób. Otóż nie – to podstawowa wiedza dla KAŻDEGO, bo chce się zagłębić w temat pielęgnacji i poprawić wygląd swojej cery i co za tym idzie – komfort życia i pewność siebie w kontaktach z ludźmi.

Mogę się przyczepić tylko (a może aż?) do strony technicznej tego wydania (i każdego innego też, już sprawdziłam). Jest to plik PDF. Po prostu. Doświadczeni czytacze publikacji elektronicznych wiedzą, że to jest najgorszy format do korzystanie z niego na czytnikach. Po przesłaniu czcionka jest minimalna, a powiększanie PDF działa przecież jak powiększanie obrazka – centruje i tekst po bokach mamy obcięty. Chyba nikt tego nie przetestował pod kątem prawdziwego ebooka albo źle sformatował tekst.

Pracuję przy komputerze, noszę okulary. Jak kupuję produkt reklamowany jako ebook/”ebunio”, to chcę plik, z którego mogę korzystać jak przystało na ebook – na czytniku. Z tego pliku nie mogę. Pomogło mi własnoręczne przeformatowanie do EPUB i wrzucenie pliku na swoją półkę w Legimi – powiększyło to chociaż czcionkę i umożliwiło mi czytanie bez szkody dla wzroku. Naprawdę mam nadzieję, że w którejś z aktualizacji Angelika zainwestuje w firmę, która to dla niej porządnie dopasuje do normalnych formatów. W tej chwili to jest co najwyżej „poradnik w formie elektronicznej”, nie ebook. A patrząc na cenę tego poradnika (69zł bez promocji),wybór formatów pomiędzy PDF/EPUB to powinno być absolutne minimum.

Jeśli chodzi o samą treść, nadal oczywiście polecam, choć trzeba pamiętać, ze są to treści podstawowe. Więcej w pozostałych "ebookach" Angeliki, które, póki co, nie są ebookami.

Po kilku miesiącach przeglądania treści tworzonych przez Angelikę zdecydowałam się na zakup jej ebooków. Uważam, że robi świetną robotę i od stycznia z jej pomocą wskoczyłam na inny poziom pielęgnacji i widzę efekty, choć przyznaję, że nawigowanie po jej kanale YT, żeby znaleźć wzmianki o konkretnych zagadnieniach z pielęgnacji, podczas gdy nie są wspomniane w tytułach ani...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1457
1431

Na półkach: ,

Oglądam kanał Angeliki Grabowskiej od dawna, lubię jej treści urodowe, ale też pogadanki na różne tematy, wydaje się, że nadajemy na tych samych falach. Ja wiem, że mam 29 lat, a książka jest dla nastolatek, ale to nic, czytając wiedziałam o tym. Czytając w głowie czytałam sobie też głosem autorki, którą bardzo lubię - jeśli lubicie Angelikę, zachęcam do przeczytania, będzie miło.

Na początek jeden wielki minus, za który jednak nie odjęłam jako tako gwiazdki: e-booka zakupiłam za 65 PLN (dużo w mojej opinii),a on jest w formacie PDF, nie ma innych wersji i np. chcąc sobie wrzucić książkę na czytnik za pomocą np. Legimi (nie wiem czy inni usługodawcy pozwalają wrzucać książki w ten sposób, ale zakładam, że pewnie tak) to trzeba przekonwertować sobie plik na inny format, oczywiście wtedy tekst się rozjeżdża, nie ma ładnej grafiki, toteż ostatecznie przeczytałam na komputerze, czego bardzo nie lubię.

Książka jest estetyczna, ma trochę za mało treści jak dla mnie, ale treść jest bardzo w porządku, przystępna, interesująca, nie ma w niej żadnych bzdur, bardzo nadaje się dla nastolatków, żebym ja miałam takie książki kilkanaście lat temu, życie byłoby prostsze.
Są zamieszczone gotowe plany pielęgnacyjne z konkretnymi produktami, wielki plus za to, podoba mi się także, że jest opcja dla skóry problematycznej, ale suchej, bo znaczna większość publikacji ją pomija, jakby nie istniała. Kosmetyki proponowane przez autorkę są zarówno tanie, jak i drogie (no, średnie, drogich typowo to jednak nie ma, ale mówimy o nastolatkach),naturalne, jak i konwencjonalne. Uważam, że treści są edukacyjne, nie tylko dla nastolatek, a są podane w formie pigułki, nie ma rozwodzenia się, na co zwykle narzekam, ale czytanie było tak szybkie (w pół godziny cała książka),że aż mi brakowało jakichś dygresji. Miło, że Angelika zwraca uwagę na to, że analizowanie składów przez tyle osób w internecie jest sporym nadużyciem.

Naprawdę, przyjemna książka, z której ja osobiście nie dowiedziałam się niczego, ale ja się pielęgnacją już nasyciłam, czytam tylko dla czystej (hehe) przyjemności. Dla nastolatki superpropozycja.

Oglądam kanał Angeliki Grabowskiej od dawna, lubię jej treści urodowe, ale też pogadanki na różne tematy, wydaje się, że nadajemy na tych samych falach. Ja wiem, że mam 29 lat, a książka jest dla nastolatek, ale to nic, czytając wiedziałam o tym. Czytając w głowie czytałam sobie też głosem autorki, którą bardzo lubię - jeśli lubicie Angelikę, zachęcam do przeczytania,...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    11
  • Chcę przeczytać
    6
  • Posiadam
    4
  • 2021
    2
  • » zdrowie&uroda
    1
  • Uroda
    1
  • E-booki
    1
  • 2022
    1
  • Ebooki inne
    1
  • Lifestyle
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Jak dbać o młodą cerę


Podobne książki

Przeczytaj także