Odyseja marsjańska

Okładka książki Odyseja marsjańska Stanley G. Weinbaum
Okładka książki Odyseja marsjańska
Stanley G. Weinbaum Wydawnictwo: POTOP fantasy, science fiction
71 str. 1 godz. 11 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Wydawnictwo:
POTOP
Data wydania:
2021-02-08
Data 1. wyd. pol.:
2021-02-08
Liczba stron:
71
Czas czytania
1 godz. 11 min.
Język:
polski
ISBN:
9788395929588
Średnia ocen

6,3 6,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Classic Science Fiction Jack London, H.P. Lovecraft, Fitz-James O'Brien, Charlotte Perkins Gilman, Edgar Allan Poe, Juliusz Verne, Stanley G. Weinbaum, Herbert George Wells
Ocena 0,0
Classic Scienc... Jack London, H.P. L...
Okładka książki Złoty Wiek SF 1 Fredric Brown, Edmond Hamilton, Cyril M. Kornbluth, Raphael A. Lafferty, Murray Leinster, H. Beam Piper, Mack Reynolds, William Tenn, Jack Vance, F. L. Wallace, Stanley G. Weinbaum
Ocena 5,8
Złoty Wiek SF 1 Fredric Brown, Edmo...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,3 / 10
24 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
41
34

Na półkach:

Klasyka SF. Gatunku zapomnianego i kompletnie nie zrozumiałego dla współczesnych (r.2024),w którym króluje fantasy, bo to że coś sie dzieje w kosmosie wcale nie oznacza że jest już SF, najczęściej dziś to nadal fantasy.
Odyseja marsjańska to przygoda i nauka. Nie ma tu żadnych pogoni gwiezdnymi ścigaczami, romansów, seksualnych podbojów, odwiecznej ludzkiej walki dobra ze złem, jest spotkanie z nowym światem, innym, dziwnym, ciekawym bo kompletnie nie przewidywalnym, stawiającym bohaterów a i nas jako czytelników przed zupełnie nowymi wyzwaniami natury poznawczej czy etycznej, gdzie tylko otwarty umysł i rzetelna wiedza bohaterów potrafi znaleźć lub nie dobre rozwiązanie, a nam zrozumieć nasze własne ograniczenia i to jest siła prawdziwej SF. Bo główny zadaniem SF nie jest tylko zabawiać czytelnika, ale przede wszystkim zmusić do myślenia i refleksji a w efekcie do poszerzenia swoich horyzontów. Warto.

Klasyka SF. Gatunku zapomnianego i kompletnie nie zrozumiałego dla współczesnych (r.2024),w którym króluje fantasy, bo to że coś sie dzieje w kosmosie wcale nie oznacza że jest już SF, najczęściej dziś to nadal fantasy.
Odyseja marsjańska to przygoda i nauka. Nie ma tu żadnych pogoni gwiezdnymi ścigaczami, romansów, seksualnych podbojów, odwiecznej ludzkiej walki dobra ze...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2312
2134

Na półkach: ,

Co za popis futurologii! Napisane w 1934 roku, a zastosował napęd atomowy do rakiet. Do tego opis pierwszego kontaktu i bardzo nowoczesna metoda nawiązania komunikacji. Świetne.

Co za popis futurologii! Napisane w 1934 roku, a zastosował napęd atomowy do rakiet. Do tego opis pierwszego kontaktu i bardzo nowoczesna metoda nawiązania komunikacji. Świetne.

Pokaż mimo to

avatar
1362
761

Na półkach: ,

W zeszytowej serii fantastyczno naukowych zeszytów wydawnictwa Iskier trafił mi się zbiór opowiadań Stanleya G. Weinbauma pod tytułem Odyseja marsjańska, który zawiera trzy jego opowiadania fantastyczne. Kiedyś miałem już okazje czytać i spodobały mi się. Teraz postanowiłem powrócić do nich i zobaczyć jakie wrażenia pozostawią.

Odyseja marsjańska - pierwsze opowiadanie dzieje się na marsjańskiej ziemi, gdy bohater spotyka niezwykłego kosmitę podobnego do strusia imieniem Twil. Razem przeżywają przygody i odkrywają wiele tajemnic. Przygodowa opowieść fantastyczna napisana z pewną dozą lekkości i humoru. Autor potrafił w tym krótkim opowiadaniu stworzyć ciekawy świat, który odkrywamy i fajne przygody bohaterów sprawiały, że przyjemnie czyta się. Wciąga od początku, jest ciekawe i bohaterowie wypadają sympatycznie.
Dolina marzeń - druga opowieść jest kontynuacją pierwszego opowiadania o przygodach bohatera i kolejnych odkryć ze znanym nam Twilem. Znów mamy do czynienia z lekko i przyjemnie napisaną opowieścią przez autora, którą czyta się dobrze. Nie brakuje w niej odrobiny humoru. Dlatego czyta się szybko i przyjemnie.
Zwariowany księżyc - ostatnie opowiadanie jest odrębne niż poprzednie i dzieje się na księżycu, który okazuje się zwariowany do granic możliwości. Mieszkańcy są przedstawieni jako pokraczne małe istoty i spotykamy również inną jeszcze większą rasę, lecz sprawiającą wrażenie głupich. Przygody bohatera są ukazane w zabawny sposób i dobrze bawiłem się podczas czytania. Napisana z lekkością, przystępnie, z pewną dozą humorystycznych i zabawnych scen. Dlatego przeczytałem i dobrze bawiłem się w czasie lektury.

Książka Odyseja marsjańska zawiera trzy opowiadania napisane w sposób zabawny, ciekawy i zarazem mamy możliwość odkrywania tajemnic jakie skrywają planety. Przygody bohaterów są wciągające i każde opowiadanie było bardzo dobre. Skupiając się na tworzeniu istot jakie spotykają ludzie i kontakcie z nimi autor tworzy lekkie opowiadania w sam raz do przeczytania na szybko. Kiedyś miałem już do czynienia z jego utworami, które zapewniły mi rozrywkę i przyjemne czytanie. Wracając po latach nadal lubię wszystkie trzy opowiadania, które napisano z lekkością, przystępnie, z pewną dozą lekkiego humoru i zwariowanych przygód jakie czekają na bohaterów. Nie spodziewałem się jednak, że dostanę tak bardzo dobre opowieści i mimo upływu czasu od nich powstania mogą nadal bawić jak kiedyś. Nie zestarzały się mimo lat i dlatego przyjemnie spędziłem z nimi czas. Zeszytowe wydanie z serii Fantastyki naukowej z Wydawnictwa Iskier jest kolejnym, na którym nie zawiodłem się. Znalazłem tutaj ciekawą koncepcje pozaziemskiego życia i przygód ludzi konfrontującą się z florą, fauną i istotami jakie zamieszkują planety. Zróżnicowaną pod każdym względem i ciekawie przedstawioną. Jestem naprawdę zadowolony z tego co otrzymałem, bo nie spodziewałem się, ze spodobają mi się opowiadania i nadal będę miał ochotę na więcej. Autor pisze z lekkością, łatwością kreuje swoje światy, zabarwia wszystko humorem, ciekawymi bohaterami i przygodami jakie czekają na naszych bohaterów. Dlatego szybko czyta się i przyjemnie. Akcję poprowadzono w równym tempie do przodu bez zatrzymywania się i miło spędziłem z nimi czas dobrze bawiąc się przy lekturze. Fantastyczne przygody wciągają i przystępnie są ukazane. Odyseja marsjańska jest bardzo dobrym zbiorem opowiadań fantastycznych z dawnych lat, jakie u nas wydano w serii zeszytowej. Jestem ciekawy innych pozycji autora, bo w tej serii ukazał się drugi zeszyt z jego opowiadaniami i chętnie sięgnę po niego. Książeczka zeszytowa, która wypadła ciekawie, wciągająco i świetnie się przy niej bawiłem podczas czytania przez cały czas.

W zeszytowej serii fantastyczno naukowych zeszytów wydawnictwa Iskier trafił mi się zbiór opowiadań Stanleya G. Weinbauma pod tytułem Odyseja marsjańska, który zawiera trzy jego opowiadania fantastyczne. Kiedyś miałem już okazje czytać i spodobały mi się. Teraz postanowiłem powrócić do nich i zobaczyć jakie wrażenia pozostawią.

Odyseja marsjańska - pierwsze opowiadanie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
143
143

Na półkach:

Niestety ocena dość niska , opowiadanie rozczarowało ,mało wciągające i nie tak bardzo interesujące jak mogło by się wydawać ,zamysł ciekawy lecz wykonanie gorsze ,niestety ale opowiadanie nie zachowało się tak dobrze przy przemijaniu czasu , bez wątpienia okładka przyciągnęła lecz zawartość jest mniej interesująca.

Niestety ocena dość niska , opowiadanie rozczarowało ,mało wciągające i nie tak bardzo interesujące jak mogło by się wydawać ,zamysł ciekawy lecz wykonanie gorsze ,niestety ale opowiadanie nie zachowało się tak dobrze przy przemijaniu czasu , bez wątpienia okładka przyciągnęła lecz zawartość jest mniej interesująca.

Pokaż mimo to

avatar
1638
40

Na półkach:

Well, trochę taki "Reksio w kosmosie". Uwielbiam SF, a tu mamy nawet hard SF, co powinno tylko cieszyć. Mam z tą książką jednak pewien kłopot: z jednej strony godna podziwu jak na 1934 r. wiedza i przenikliwość, z drugiej strony niewiarygodnie naiwne i dziecinne wyobrażenie "obcych", co sprawia że nawet kilkadziesiąt lat wcześniejszy Verne do mnie bardziej przemawia.

Well, trochę taki "Reksio w kosmosie". Uwielbiam SF, a tu mamy nawet hard SF, co powinno tylko cieszyć. Mam z tą książką jednak pewien kłopot: z jednej strony godna podziwu jak na 1934 r. wiedza i przenikliwość, z drugiej strony niewiarygodnie naiwne i dziecinne wyobrażenie "obcych", co sprawia że nawet kilkadziesiąt lat wcześniejszy Verne do mnie bardziej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
225
158

Na półkach:

Najlepszy (chyba) zbiór opowiadań z zeszytów Iskier!
Rewelacja jeśli czytać z przymrużeniem oka :
- życie na Marsie czy na księżycach wiemy z obecnej nauki, że nie mogło powstać.
- tendencyjne postrzeganie tubylców jako głupich, agresywnych, brudnych, "zacofańców" co było normą w latach 30 (szczególnie pamiętam westerny z tamtych lat gdzie Indianie byli tam przedstawieni jako podstępni, pijacy i idioci atakujący np dyliżans jeżdżąc w kółko i dający się wybić do ostatniego garstce 3-4 białych).

Jednak za wiedzę (wykształcenie) autora, wciągające lekturę, jego pomysłowość i zaskakujące zakończenia nie mogę dać niższej oceny niż 9.

Najlepszy (chyba) zbiór opowiadań z zeszytów Iskier!
Rewelacja jeśli czytać z przymrużeniem oka :
- życie na Marsie czy na księżycach wiemy z obecnej nauki, że nie mogło powstać.
- tendencyjne postrzeganie tubylców jako głupich, agresywnych, brudnych, "zacofańców" co było normą w latach 30 (szczególnie pamiętam westerny z tamtych lat gdzie Indianie byli tam przedstawieni...

więcej Pokaż mimo to

avatar
117
87

Na półkach:

Zbiór trzech opowiadań SF. Pierwsze dwa rozgrywają się na Marsie i są ze sobą powiązane, trzecie rozgrywa się na Io, księżycu Jowisza. Mimo że wydarzenia opowiadań się różnią, wszystkie sprowadzają się do opisu przygód i spotkań z lokalną fauną i florą. Książka się wyraźnie zestarzała, w szczególności w konfrontacji z tym, co już wiemy o innych ciałach w Układzie Słonecznym (niemożliwe jest istnienie takich form życia na Marsie),jednak wziąwszy pod uwagę czas, kiedy autor pisał opowiadania, należy my się uznanie za pomysłowość.

Mając to na uwadze, można przeczytać, choć nie należy liczyć na majstersztyk.

+ pomysłowość autora
+ nawet ciekawa akcja opowiadań
- opowiadania wyraźnie się zestarzały

Zbiór trzech opowiadań SF. Pierwsze dwa rozgrywają się na Marsie i są ze sobą powiązane, trzecie rozgrywa się na Io, księżycu Jowisza. Mimo że wydarzenia opowiadań się różnią, wszystkie sprowadzają się do opisu przygód i spotkań z lokalną fauną i florą. Książka się wyraźnie zestarzała, w szczególności w konfrontacji z tym, co już wiemy o innych ciałach w Układzie Słonecznym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
611
602

Na półkach: , ,

Niesamowite odkrycie! Fascynujące! Zeszyt zawiera jedynie trzy opowiadania ale jakie. Jaką niepowetowaną stratą była przedwczesna śmierć Weinbauma. To zdecydowanie on powinien napisać "Kroniki Marsjańskie" nie Bradbury. Co za polot! Co za fantazja! Jestem do prawdy w niebo wzięty :) I tak doskonałe są wszystkie trzy opowiadania. Dzisiaj - kiedy tak wiele wiemy o czerwonej planecie - opowiadania mogą wydawać się nawet śmieszne... ale i tak są cudowne. Jeśli poczynimy przegląd książek i filmów opowiadających o kolonizacji Marsa to doszukamy się w nich raczej ech pomysłów Weinbauma niż Bradbury'ego. I słusznie.

Opowiadania mocno wciągają, są z pozoru błahe ale łączą niesamowity klimat i pomysłowość. Opowiadania będą zaraz miały sto lat, wiec nic dziwnego, że są dla nas anachroniczne... ale czy aż tak bardzo? Na pewno uwagę zwracają relacje damsko-męskie z początku XX wieku oraz romantyczne zakończenia w okolicznościach przyrody :) Ale kto tak podskórnie nie lubi dobrego romansu z happy endem?

Dla mnie bomba!

Niesamowite odkrycie! Fascynujące! Zeszyt zawiera jedynie trzy opowiadania ale jakie. Jaką niepowetowaną stratą była przedwczesna śmierć Weinbauma. To zdecydowanie on powinien napisać "Kroniki Marsjańskie" nie Bradbury. Co za polot! Co za fantazja! Jestem do prawdy w niebo wzięty :) I tak doskonałe są wszystkie trzy opowiadania. Dzisiaj - kiedy tak wiele wiemy o czerwonej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
71
7

Na półkach:

Na pewno książkę należy oceniać mają na wzgledzie rok wydania. Jednak nie ejst wybitna ani ponadczasowo jest bardziej ciekawostką. Jak prawie sto lat temu pisarz wyobrażał sobie przyszłość

Na pewno książkę należy oceniać mają na wzgledzie rok wydania. Jednak nie ejst wybitna ani ponadczasowo jest bardziej ciekawostką. Jak prawie sto lat temu pisarz wyobrażał sobie przyszłość

Pokaż mimo to

avatar
318
35

Na półkach:

Wydana w 1985 roku dziś może być jedynie ciekawostką, jak wtedy ludzie/autor wyobrażał sobie "kosmiczne" tematy.

Wydana w 1985 roku dziś może być jedynie ciekawostką, jak wtedy ludzie/autor wyobrażał sobie "kosmiczne" tematy.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    224
  • Posiadam
    52
  • Chcę przeczytać
    35
  • Audiobook
    16
  • Fantastyka
    11
  • 2022
    10
  • 2021
    8
  • 2023
    7
  • Science Fiction
    5
  • Audiobooki
    5

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Odyseja marsjańska


Podobne książki

Przeczytaj także