Jedna z najlepszych książek, jakie w życiu czytałem. O życiu i śmierci, a przede wszystkim o tym co się dzieje dookoła nas. Świat każdego prędzej czy później runie - nie unikniemy tego. Uważam, że metafizyka to coś z czym każdy powinien się zapoznać. I w tej powieści jest to idealnie ukazane. Bo według mnie rzeczywistość jest czymś w rodzaju więzienia. Nieszczęścia chodzą parami. Głównych bohaterów doświadcza samo życie - różne wyzwiska, obelgi, że coś nie tak im idzie, ale na pewno potrzebują pomocy w tym okresie. Bohaterowie - Dorota Kryza i Robert Rózga są wyśmienicie wykreowani, dobrze napisane charaktery, no i przede wszystkim końcówka wciąga na maksa. Polecam każdemu się zapoznać z dziełami Wojciecha Burdelaka.

Jedna z najlepszych książek, jakie w życiu czytałem. O życiu i śmierci, a przede wszystkim o tym co się dzieje dookoła nas. Świat każdego prędzej czy później runie - nie unikniemy tego. Uważam, że metafizyka to coś z czym każdy powinien się zapoznać. I w tej powieści jest to idealnie ukazane. Bo według mnie rzeczywistość jest czymś w rodzaju więzienia. Nieszczęścia chodzą...

"Zagadka" to książka, która wpadła w moje ręce w bibliotece. Duża ilość stron lekko zniechęcała, a jednak styl autora pozwolił mi przejść przez nią szybko, "płynnie" i na prawdę przyjemnie. Czytało mi się bardzo dobrze, nie zdawałam sobie sprawy jak szybko pokonuje kolejne strony.

Opowieść zaczyna się bardzo enigmatycznie. Stary dom i uwięzieni mężczyźni. Tajemnicza liczba 4. Poznajemy bohaterów, przede wszystkim Dorotę Kryzę z mężem oraz Roberta Rózgę z zespołem. Następnie porwanie w niewyjaśnionych okolicznościach. Bezowocne próby znalezienia winnych. Pieķło, przez które przechodzi Dorota... Jaki związek z tym wszystkim ma zagadkowy "Pan"?
Wydarzenia, które po kolei mają miejsce są zaskakujące. Po jakimś czasie czytelnik domyśla się, co może stać się niedługo, jednak okoliczności w jakich to występuje są zaskakujące i nieprzewidywalne. Bohaterowie według mnie bardzo dobrze wykreowani. Dobre poznanie charakterów i cech postaci ułatwiało czytelnikowi zżycie się z nimi. Jestem lekko zawiedziona zakończeniem, ale to w końcu autor wie najlepiej jak zakończyć swoją książkę. Końcówka bardzo szokująca i kontrowersyjna.

Pomysł autora na książkę uważam za udany, jednak nie jest to książka, która zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Nie jest może arcydziełem, ale polecam każdemu jako dobrą, przyjemną i dosyć nietypową (w dobrym tym słowa znaczeniu) książkę.

"Zagadka" to książka, która wpadła w moje ręce w bibliotece. Duża ilość stron lekko zniechęcała, a jednak styl autora pozwolił mi przejść przez nią szybko, "płynnie" i na prawdę przyjemnie. Czytało mi się bardzo dobrze, nie zdawałam sobie sprawy jak szybko pokonuje kolejne strony.

Opowieść zaczyna się bardzo enigmatycznie. Stary dom i uwięzieni mężczyźni. Tajemnicza...