rozwińzwiń

Era

Okładka książki Era Kamil Piechura
Okładka książki Era
Kamil Piechura Wydawnictwo: Filia kryminał, sensacja, thriller
536 str. 8 godz. 56 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo:
Filia
Data wydania:
2024-04-24
Data 1. wyd. pol.:
2024-04-24
Liczba stron:
536
Czas czytania
8 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788383573755
Tagi:
literatura polska
Średnia ocen

7,9 7,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,9 / 10
27 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
595
508

Na półkach:

Autor jest młodym człowiekiem, specjalistą w branży IT, który dopiero stawia swoje pierwsze kroki jako pisarz. Jest to fakt, od którego postanowiłam zacząć, gdyż jego dojrzały styl zasługuje na podkreślenie. Potrafi zbudować i utrzymać napięcie, zaintrygować czytelnika, prostotą wciągnąć w świat, który dla większości jest obcy, ale sam dobrze zna. Mowa o sztucznej inteligencji, która jest tematem przewodnim tej powieści. Zagadnienie bardzo aktualne, jak również kontrowersyjne. Jak daleko może się posunąć? Czy może stać się sprawcą dramatycznych wydarzeń?

Autor zmienia narrację, która w zależności, czyją perspektywę przedstawia, jest pierwszo- lub trzecioosobowa. To również uważam za atut i oznakę dojrzałości literackiej. W powieści znalazło się sporo opisów dotyczących głównie psychologicznego aspektu. Osobiście uważam, że filozofowania było zbyt dużo, gdyż nieznacznie obniżało to napięcie.

W finale autor całkowicie odwrócił optykę. Drugi thriller i drugie zaskoczenie. Brawo.

Autor jest młodym człowiekiem, specjalistą w branży IT, który dopiero stawia swoje pierwsze kroki jako pisarz. Jest to fakt, od którego postanowiłam zacząć, gdyż jego dojrzały styl zasługuje na podkreślenie. Potrafi zbudować i utrzymać napięcie, zaintrygować czytelnika, prostotą wciągnąć w świat, który dla większości jest obcy, ale sam dobrze zna. Mowa o sztucznej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
164
164

Na półkach:

Era to więcej niż udany thriller, poruszający się w ramach nowych technologii, a konkretnie sztucznej inteligencji, co przez jej rozwój w rzeczywistych realiach czyni książkę Kamila Piechury lekturą bardzo na czasie. Fabuła rozkręca się tu od pierwszych stron i nie zwalnia tempa aż do ostatnich, by dać nam zakończenie, którego nie jesteśmy w stanie się nijak domyślić i które wbija w przysłowiowy czy domyślny fotel. Ten dreszczowiec jest napisany naprawdę z rozmachem i nie pozwala odpocząć. Poza rozrywką stawia ważne pytania o rozwój AI i czy będzie ona dla nas zbawieniem czy też pogrzebie gatunek ludzki, jak twierdzą niektórzy współcześni naukowcy i innowatorzy. Po lekturze Ery nasuwa się raczej ta druga myśl. Widać, że autor jest zapoznany z tematem, bo sam jest specjalistą z branży IT. I jak się okazało poza programowaniem i komputerami, umie pisać i to jak!. Jest to jeden z lepszych debiutów, jakie przyszło mi czytać z gatunku powieści sensacyjnych. Podobało mi się tu niemal wszystko. Wystarczy chyba powiedzieć, że książkę przeczytałem w parę godzin, odkładając obowiązki i za nic mając sobie słoneczną pogodę na zewnątrz. Uwierzcie mi, że lektura Ery w pełni mi to wynagrodziła. Na pewno nie był to stracony czas. Bawiłem się doskonale i myślę, że ta książka znajdzie wielu fanów, a talent autora przysporzy mu jeszcze większe grono zwolenników, którzy będą śledzić jego pisarskie poczynania i wypatrywać innych jego książek. Ja z pewnością będę wśród nich. Era jest doskonała. Polecam!!!
Za książkę dziękuję @filiamrocznastrona

Era to więcej niż udany thriller, poruszający się w ramach nowych technologii, a konkretnie sztucznej inteligencji, co przez jej rozwój w rzeczywistych realiach czyni książkę Kamila Piechury lekturą bardzo na czasie. Fabuła rozkręca się tu od pierwszych stron i nie zwalnia tempa aż do ostatnich, by dać nam zakończenie, którego nie jesteśmy w stanie się nijak domyślić i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
638
637

Na półkach:

Sztuczna inteligencja, jako temat przewodni thrillera. Dla mnie technologia i to wszystko, co z nią związane to absolutnie czarna magia. Dlatego wierzę we wszystko mimo, że nie pojmuję 😇 Natomiast fabuła, to co się tutaj działo 🤯 czytałam z zapartym tchem, coś tam się domyślałam, ale i tak na koniec Autor mi tak zagrał na nosie, że aż czytałam dwa razy, czy na pewno dobrze rozumiem 😅 co do tego zakończenia mam mieszane uczucia (chętnie to przegadam w wiadomościach, jeśli czytaliście).

Sztuczna inteligencja, jako temat przewodni thrillera. Dla mnie technologia i to wszystko, co z nią związane to absolutnie czarna magia. Dlatego wierzę we wszystko mimo, że nie pojmuję 😇 Natomiast fabuła, to co się tutaj działo 🤯 czytałam z zapartym tchem, coś tam się domyślałam, ale i tak na koniec Autor mi tak zagrał na nosie, że aż czytałam dwa razy, czy na pewno dobrze...

więcej Pokaż mimo to

avatar
27
11

Na półkach:

📚 "Era" Kamil Piechura

Książka, która wywołała w Was sprzeczne emocje, to...?


Tytułowa Era to sztuczna inteligencja posiadająca zdolność tworzenia treści (filmów) bez aktorów, scenarzystów czy reżyserów. Po prostu ktoś stworzył ją - nowinkę technologiczną, która w pewnym momencie obraca się przeciwko twórcom.
Dla Oliwiera Falka i jego zespołu jest czymś najważniejszym. Zapewne zaprząta założycielowi każdą sekundę życia, ale tylko do czasu...


Przyznam szczerze, że sam pomysł takiej książki jest świetny. Dla mnie to coś nowego, czego nie spotyka się często. Fabuła rozkręca się w szybkim tempie, cały czas coś się dzieje, a przy tym nie gubimy się w niej. Nie ma tu mnogości postaci i miejsc, czego niekiedy w książkach jest po prostu za dużo.
Poznajemy bohaterów klatka po klatce. A ich największą motywacją jest właśnie Era.
Dla niektórych jest na tyle ważna, że zapominają o swojej rodzinie. Nie mają czasu na przyjemności i żyją tylko pracą.
Ale w pewnym momencie to wszystko upada i całe budowane życie sypie się jak domek z kart.

Historia z rozdziału na rozdział jest coraz ciekawsza. A zakończenie... wbiło mnie w fotel!
Czegoś takiego się totalnie nie spodziewałam i chylę czoła autorowi - to było mistrzostwo świata! Dosłownie szczęka mi opadła i wydałam z siebie "łał, coo?"

I jedyne do czego mogę się przyczepić to te wstawki z filmu, który wyprodukowała Era. Któraś z kolei "czarna plansza" zaczęła mnie już irytować. Ale wiadomo - taki był scenariusz tej książki.

Ogólnie uważam "Erę" za świetną lekturę i warto poświęcić jej te kilka godzin 😊

📚 "Era" Kamil Piechura

Książka, która wywołała w Was sprzeczne emocje, to...?


Tytułowa Era to sztuczna inteligencja posiadająca zdolność tworzenia treści (filmów) bez aktorów, scenarzystów czy reżyserów. Po prostu ktoś stworzył ją - nowinkę technologiczną, która w pewnym momencie obraca się przeciwko twórcom.
Dla Oliwiera Falka i jego zespołu jest czymś...

więcej Pokaż mimo to

avatar
24
24

Na półkach:

Cześć i czołem 🫡
..
Jakie jest Twoje postrzeganie odnośnie nowoczesnej technologii? Czym jest sztuczna inteligencja i do czego jest zdolna? Czy stwarza dla nas zagrożenie? Jak myślisz? 💬
..
Niewiele w temacie mogę dać od siebie. Technologiczne niuanse to stety/niestety nie moja fairy tale, wszak lubię sięgać po historie, które tematycznie w pewien sposób są mi obce, a nóż mile się zaskoczę. I powiedzieć, że jestem oczarowana, to jak nic nie powiedzieć! Moich zachwytów co do "Ery" nie ma końca i na bank lokuje sobie miejsce w podsumowaniu rocznym najlepszych z najlepszych! Ale do brzegu! Już czas, by zaprosić Was do gry, stworzonej przez nade inteligentną i hipnotyzującą "Erę"!
..
Czym jest Era? Strukturą nowej generacji i początkiem nowej epoki dla całej ludzkości, stworzoną przez zespół krakowskich programistów. Komputerowe dzieło, cudowne dziecko technologii, pewnego owego dnia daje początek swojej niezwykłej inteligencji, aktywując wariacki proceder, którego nie sposób zatrzymać. Istnieje, (nie) czuje, jest! Pozornie kusi i kokietuje, popycha na skraj wyniszczenia, przedziera przez barierę świadomości makabrycznym pojedynkiem, w którym balansujemy na granicy paranoi, całościowo przejmując nad nami kontrolę! Już za chwilę przedstawienie się rozpocznie! ERA-CZYTELNIK 1:0
..
Najpierw stworzył dzieło, na które czekał całe życie! Zrywamy się z miejsc, z podziwem, niczym marionetki kiwamy głowami i przyklaskujemy. Strzeżymy się jak głupi do sera, wszak gustowne przedstawienie bawi nasze oko. Idylla nie trwa bez końca. Niewiele myśląc lub myśląc przesadnie, wyreżyserował makabryczną intrygę bazującą na pewnej formie nadawanego serialu, którego fiksacji jesteśmy świadkami. ERA-CZYTELNIK 2:0
..
Kamil Piechura stworzył historię, co to pochłania czytelnika bez reszty! Z uwagi na fakt, iż jestem totalnym laikiem w temacie, nie od początku między nami zaiskrzyło, wszak przez pierwszych 60tych stron mój mózg średnio ogarniał te wszystkie sztywne, wirtualne zasady i reguły. Co innego bohaterzy, ci od pierwszych stron wywołują sztuczny zamęt, wzbudzają niepokój i dają się zatrzymać w pamięci, zwiastując początek czegoś fascynującego. Historia ze strony na stronę coraz bardziej się rozkręca, fundując po drodze zwroty akcji, które nawet nie przyjdą Wam do głowy! Rewelacje jakimi bezczelnie karmi nas tytułowa, egoistyczna "Era" rozdziera serce, truje oparami niekończącego się strachu, niosąc ze sobą ofiary tej jakże obłąkańczej mimodramy. Słuchajcie, ta powieść niesamowicie oddziałuje na wyobraźnię czytelnika, zaburza odbiór rzeczywistości i sprawia, że przeżywamy ją całym sobą, ciągle zastaniając się co jest prawdą, a co wygenerowaną intrygą/szaleństwem. Głowa pracuje na pełnych obrotach. Tutaj nie ma czasu na jakiekolwiek rozluźnienie, każda sekunda jest na wagę czyjegoś życia. W wielu sytuacjach, o których przeczytacie w tej książce, będzie trudno Wam przejść do porządku dziennego. Historia "Ery" bez empatii karmi kłamstwem i równie mocno obdziera z tajemnic (rodzinnych i nie tylko) które niszczą, więc niepowetowana strata jest nieunikniona. Zakończenie wywołuje szok! Marionetki prężnie, jak jedna stają na baczność zaśmiechując się do rozpuku. Aplauz zdaje się nie mieć końca 👏 Światła gasną. Kurtyna opada. Gra skończona. BARDZO, ALE TO BARDZO POLECAM WAM TĘ HISTORIĘ! CZYTAJCIE "ERĘ"! 🤌🤌

Cześć i czołem 🫡
..
Jakie jest Twoje postrzeganie odnośnie nowoczesnej technologii? Czym jest sztuczna inteligencja i do czego jest zdolna? Czy stwarza dla nas zagrożenie? Jak myślisz? 💬
..
Niewiele w temacie mogę dać od siebie. Technologiczne niuanse to stety/niestety nie moja fairy tale, wszak lubię sięgać po historie, które tematycznie w pewien sposób są mi obce, a nóż...

więcej Pokaż mimo to

avatar
559
392

Na półkach:

Intrygująca i zaskakująca historia, której warto poświęcić swój czas! Czy sztuczna inteligencja jest dla nas - ludzi, świetlaną przyszłością czy krokiem do destrukcji? Czy powinniśmy bać się technologicznego postępu czy może ludzi, w rękach których technologia staje się groźną i niebezpieczną bronią? “Era” - czytajcie! Polecam!

Intrygująca i zaskakująca historia, której warto poświęcić swój czas! Czy sztuczna inteligencja jest dla nas - ludzi, świetlaną przyszłością czy krokiem do destrukcji? Czy powinniśmy bać się technologicznego postępu czy może ludzi, w rękach których technologia staje się groźną i niebezpieczną bronią? “Era” - czytajcie! Polecam!

Pokaż mimo to

avatar
447
293

Na półkach:

Pierwszy raz spotkałam się z taką fabułą, jeśli chodzi o thrillery. Widać, że Autor włożył dużo pracy w szczegóły, jest to świeże i nowatorskie. Osobiście wolę motywy górskie, czy zamkniętych przestrzeni, ale trzeba iść z duchem czasów.

Pierwszy raz spotkałam się z taką fabułą, jeśli chodzi o thrillery. Widać, że Autor włożył dużo pracy w szczegóły, jest to świeże i nowatorskie. Osobiście wolę motywy górskie, czy zamkniętych przestrzeni, ale trzeba iść z duchem czasów.

Pokaż mimo to

avatar
802
662

Na półkach: ,

Sztuczna inteligencja pozwala nam się rozerwać, chociażby poprzez tworzenie grafik na podstawie podanych przez nas opisów. Wykorzystywana jest w szczytnych celach, pomaga przełamywać nowe bariery. Ale czy myśleliście kiedyś, że może stać się zagrożeniem dla nas ludzi? Czytając opis tej książki od razu na myśl nasunął mi się film „Ja, robot”, gdzie roboty stworzone dla ludzi okazały się ich zgubą. Chciałam się przekonać, czy tym razem będzie podobnie i przepadłam! Historia okazała się bardzo wciągająca a mieszanka umiejętności Ery i ludzkich pragnień stała się niebezpieczną bronią. No bo pomyśl, ile otacza cię urządzeń, którymi jest w stanie kierować coś lub ktoś bez twojej wiedzy? No i najważniejsze, ile z tego można wyciągnąć informacji o tobie i w jakim celu ich użyć? Zakończenie natomiast bardzo mnie zaskoczyło, co jest na duży plus.

Sztuczna inteligencja pozwala nam się rozerwać, chociażby poprzez tworzenie grafik na podstawie podanych przez nas opisów. Wykorzystywana jest w szczytnych celach, pomaga przełamywać nowe bariery. Ale czy myśleliście kiedyś, że może stać się zagrożeniem dla nas ludzi? Czytając opis tej książki od razu na myśl nasunął mi się film „Ja, robot”, gdzie roboty stworzone dla ludzi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
115
1

Na półkach:

Wow, wow i wow! Ten tytuł wywołał we mnie ogrom pozytywnych uczuć.

Czytając opis, pierwsze co się rzuca w oczy, to motyw Ai. Jednak nawet jeśli ktoś kręci nosem na podobne wątki, to uspokajam, nie to się tutaj liczy, tylko thriller tak gęsty, że możnaby z niego zrobić żurek. Przez fabułę zostałem dosłownie pochłonięty - książka intryguje już od pierwszych stron. Autor zręcznie operuje akcją, stopniowo wzmacniając zainteresowanie, coraz bardziej i bardziej.

Zwykle mam problem gdy w książce jest sporo opisów. Nie tutaj. „Era” jest idealnym przykładem jak to zrobić dobrze. Opisy skonstruowane tak, aby stworzyć napięcie, aby wciągnąć czytelnika i go nie wypuścić. Styl jest nie inwazyjny, w sam raz do czytania, czuć tę "swobodę".

To co najbardziej chciałbym wyróżnić, to postacie, a konkretniej ich doskonale rozwinięte rysy psychologiczne (co wiele książek zaniedbuje). Każda z nich żyła na kartkach papieru, ich opisy były wiarygodne, brakło miejsca na jakąkolwiek "obojętność" wobec nich. Bohaterowie zostali naprawdę, ale to naprawdę dobrze wykreowani.

Wraz z ostatnimi stronami, w mojej głowie eksplodowała jedna myśl – "TO BYŁO COŚ!". Oceniłbym ten tytuł bardzo wysoko, oraz czuje pewien podziw dla autora, że stworzył coś tak świetnego. Co zwłaszcza, poza nazwami własnymi, od książki nie czułem takiego typowego, nachalnego polskiego akcentu (niektórym taki akcent może pasować, ja jednak wole grunt bardziej uniwersalny). Jeśli ktoś regularnie poczytuje najnowsze pozycję książkowe, to z ręką na sercu mogę polecić „Erę” – bo o niej mógłbym mówić jeszcze dużo dobrego, ale nie starczy mi już miejsca.

Wow, wow i wow! Ten tytuł wywołał we mnie ogrom pozytywnych uczuć.

Czytając opis, pierwsze co się rzuca w oczy, to motyw Ai. Jednak nawet jeśli ktoś kręci nosem na podobne wątki, to uspokajam, nie to się tutaj liczy, tylko thriller tak gęsty, że możnaby z niego zrobić żurek. Przez fabułę zostałem dosłownie pochłonięty - książka intryguje już od pierwszych stron. Autor...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1198
827

Na półkach:

Książka, która wywołała w mojej głowie spory zamęt... Mowa oczywiście o najnowszej powieści Kamila Piechura pod tytułem "Era".
Już tłumaczę, dlaczego odebrałam ją w ten, a nie inny sposób.

Początek na maksa słaby... Totalnie nie czułam fabuły, bohaterów, no nic! Po dobrnięciu do 12 rozdziałów rozważałam, czy jest sens czytać dalej. 🫣
Wtrącenia dotyczące serialu stworzonego przez Erę były (dla mnie) GŁUPIE i bezsensowne! Fabuła się nie kleiła. Dałam jednak szansę tej historii. Czytałam dalej i muszę przyznać, że zostałam pozytywnie zaskoczona. 😱

#Era to nad wyraz dojrzała i złożona (w szczególności kilkanaście pierwszych rozdziałów) powieść, przez co mocno wymagająca.
Sztuczna inteligencja, nowinki ze świata technologii, intrygi, dramaty rodzinne, a nawet śmierć... Sięgając po ERA możecie liczyć na wartką fabułę, ogrom zwrotów akcji i SZOK, jaki wywoła w was samo zakończenie. Wątek kryminalny bardzo bogato rozbudowany ze scenami, które niejednokrotnie wywołują ciary. Drugą połowę książki zdecydowanie czytało mi się lepiej. Samo zakończenie? No co tu wiele mówić Kamil Piechura wgniótł mnie w fotel!

Książka, która wywołała w mojej głowie spory zamęt... Mowa oczywiście o najnowszej powieści Kamila Piechura pod tytułem "Era".
Już tłumaczę, dlaczego odebrałam ją w ten, a nie inny sposób.

Początek na maksa słaby... Totalnie nie czułam fabuły, bohaterów, no nic! Po dobrnięciu do 12 rozdziałów rozważałam, czy jest sens czytać dalej. 🫣
Wtrącenia dotyczące serialu...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    61
  • Przeczytane
    32
  • Teraz czytam
    7
  • Posiadam
    6
  • Legimi
    4
  • 2024
    4
  • Sensacja
    2
  • Kolejka
    1
  • Thriller/Kryminał
    1
  • 000 !Prowokacja!
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Era


Podobne książki

Przeczytaj także