W otchłani mroku
Wydawnictwo: Znak, Edipresse Kolekcje Sp. z.o.o. Cykl: Edward Popielski (tom 5) kryminał, sensacja, thriller
400 str. 6 godz. 40 min.
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Cykl:
- Edward Popielski (tom 5)
- Wydawnictwo:
- Znak, Edipresse Kolekcje Sp. z.o.o.
- Data wydania:
- 2020-02-06
- Data 1. wyd. pol.:
- 2020-02-06
- Liczba stron:
- 400
- Czas czytania
- 6 godz. 40 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788381771689
- Tagi:
- edward popielski Marek Krajewski Czarny Kryminał kryminał retro retro lwów
Rok 1946, niemiecki Breslau staje się polskim Wrocławiem. Dawny lwowski komisarz, Edward Popielski, przyjmuje zlecenie od profesora filozofii prowadzącego tajne komplety. Nauczyciel obawia się, że wśród jego uczniów jest ubecki agent. Sprawa komplikuje się jeszcze bardziej, gdy kolejno zaczynają ginąć uczennice podziemnego liceum. Popielski przekonuje się, że każdy krok w śledztwie oznacza przekroczenie granic. Aby rozwiązać zagadkę, musi zanurzyć się w otchłań mroku i poznać miejsca, do których nikt nie chłaby dotrzeć...
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 2 307
- 1 336
- 696
- 48
- 43
- 40
- 39
- 34
- 30
- 27
OPINIE i DYSKUSJE
Nie jest to klasyczny kryminał, lecz raczej obraz pierwszego powojennego roku w Polskim już Wrocławiu rządzonym jednak przez radzieckiego okupanta, aczkolwiek nawet wśród tych przedstawicieli nowej władzy można było się doszukać kogoś na swój sposób pozytywnego.
Na dokładkę mamy świetne wykłady filozoficzne.
Nie jest to klasyczny kryminał, lecz raczej obraz pierwszego powojennego roku w Polskim już Wrocławiu rządzonym jednak przez radzieckiego okupanta, aczkolwiek nawet wśród tych przedstawicieli nowej władzy można było się doszukać kogoś na swój sposób pozytywnego.
Pokaż mimo toNa dokładkę mamy świetne wykłady filozoficzne.
Spodziewałam się znacznie więcej, a tylko jeden krok dzieli tę książkę od słowa "trywialna".
Spodziewałam się znacznie więcej, a tylko jeden krok dzieli tę książkę od słowa "trywialna".
Pokaż mimo toWersja papierowa.
Moje dziesiąte spotkanie z Łyssym autorstwa Krajewskiego mogę uznać za średnio udane.
Dlaczego? A dlatego że wątek z 1946 roku z Popielskim był w miarę okej ale i tak bez fajerwerków a co do początku i końca to te dodatkowe wątki z późniejszych lat były moim zdaniem zbędne, mimo że był klej między poszczególnymi datami to jednak to nie było to, cóż.
I uważam że popełniłem błąd czytając Krajewskiego według chronologii. Co do Mocka którego od dawna mam w komplecie nie będę się tak bawił bo korzyści żadne większe z tego nie płyną i będę czytał według daty wydania ten cykl, czyli klasycznie.
Wersja papierowa.
więcej Pokaż mimo toMoje dziesiąte spotkanie z Łyssym autorstwa Krajewskiego mogę uznać za średnio udane.
Dlaczego? A dlatego że wątek z 1946 roku z Popielskim był w miarę okej ale i tak bez fajerwerków a co do początku i końca to te dodatkowe wątki z późniejszych lat były moim zdaniem zbędne, mimo że był klej między poszczególnymi datami to jednak to nie było to, cóż.
I...
TOP 3 serii o Popielskim. Ciekawy motyw przewodni, wielowątkowa fabuła w której na szczęscie czytelnik się nie gubi i bohaterowie z różnych środowisk, dzięki czemu mamy szerszy obraz wydarzeń. Krajewski w życiowej formie, dałbym nawet 9/10 ale wywody filozoficzne momentami mi się dłużyły. Niemniej jest to książka godna polecenia.
TOP 3 serii o Popielskim. Ciekawy motyw przewodni, wielowątkowa fabuła w której na szczęscie czytelnik się nie gubi i bohaterowie z różnych środowisk, dzięki czemu mamy szerszy obraz wydarzeń. Krajewski w życiowej formie, dałbym nawet 9/10 ale wywody filozoficzne momentami mi się dłużyły. Niemniej jest to książka godna polecenia.
Pokaż mimo toMocny kryminał z Edwardem Popielskim w roli głównej.
Mocny kryminał z Edwardem Popielskim w roli głównej.
Pokaż mimo toMożna czytać bez konieczności znania wcześniejszych tomów w serii. Historia bardzo wciąga czytelnika.
Można czytać bez konieczności znania wcześniejszych tomów w serii. Historia bardzo wciąga czytelnika.
Pokaż mimo toPóki co, nie znajduję w cyklu o komisarzu Popielski praktycznie żadnych słabych punktów.
Jestem pochłonięty bez reszty!
Polecam, nie tylko fanom kryminałów.
Póki co, nie znajduję w cyklu o komisarzu Popielski praktycznie żadnych słabych punktów.
Pokaż mimo toJestem pochłonięty bez reszty!
Polecam, nie tylko fanom kryminałów.
W otchłani mroku, czyli jak zwykle u Krajewskiego mroczno i strasznie. Tym razem akcja powieści rozgrywa się we Wrocławiu - głównie rok 1946 i komisarz Popielski, już nie młody, ale jeszcze chętny do współpracy i szukania morderców.
Ten kryminał znacznie różni się od innych powieści tego rodzaju. W książce poszukiwani są nie tylko mordercy i gwałciciele, którymi są byli żołnierze Armii Czerwonej, ale również agenci UB. Oba wątki się zazębiają, ponadto niepokornymi sołdatami zaczyna się interesować lokalne dowództwo Armii Czerwonej i NKWD.
Autor rozwinął równocześnie wątek filozoficzny, który przewija się przez całą niemalże powieść. Dwóch profesorów prowadzi we Wrocławiu tajne komplety i jeden z nich właśnie zleca Popielskiemu odnalezienie ubeckiego agenta lub agentów spośród uczniów.
Na dodatek obydwaj profesorowie są filozofami, ale ich poglądy filozoficzne znacznie się różnią i część uczniów rozdziela się.
W zasadzie powieść rozpoczyna się w roku 1991 i finał następuje w tym samym roku. Komisarz Popielski już nie żyje, ale okazuje się, że tu znów niespodzianka - pojawia się syn Popielskiego, dla którego ojciec zostawia swój pamiętnik w nieoczekiwanym miejscu i czasie.
Książka wciąga, polecam.
W otchłani mroku, czyli jak zwykle u Krajewskiego mroczno i strasznie. Tym razem akcja powieści rozgrywa się we Wrocławiu - głównie rok 1946 i komisarz Popielski, już nie młody, ale jeszcze chętny do współpracy i szukania morderców.
więcej Pokaż mimo toTen kryminał znacznie różni się od innych powieści tego rodzaju. W książce poszukiwani są nie tylko mordercy i gwałciciele,...
W kolejnej części serii o komisarzu Popielskim, autor prowadzi swojego bohatera przez gruzy i ruiny powojennego Wrocławia, tropem okrutnych dezerterów-gwałcicieli z Armii Czerwonej. Dostaje też zlecenie wytropienia ubeckiego szpicla, inwigilującego środowisko ludzi związanych z nielegalnie działającą szkołą Gymnasium Subterraneum.
Tym razem Krajewski delikatnie zmienia sposób pisania - jego powieść ma budowę szkatułkową i jest kryminałem o filozoficznym wydźwięku, z brutalno - erotycznymi częściami fabuły i mieszanką popisów językowych autora - łaciny, niemieckiego i rosyjskiego.
Widać też bardzo profesjonalne przygotowanie autora w temacie koncepcji filozoficznych, ale mnie jako czytelniczki nie porwały jakoś szczególnie te naukowe starcia dwóch wizji ludzkiego spojrzenia na cierpienie i zło tego świata. Nie mniej jednak, zaskoczona jestem tak niecodziennym podjęciem tematu "idée fixe" autora w swojej powieści.
Mogłabym się przyczepić (znowu) do braku chronologii, bo nie miałam pojęcia, że Popielski oprócz córki Rity, miał jeszcze syna Wacława, będącego narratorem jednego z wątków, o którym we wcześniejszych tytułach nie było mowy, przez co znowu dopadła mnie chwila zastanowienia, czy znowu czegoś nie przeoczyłam no chyba, że ten wątek autor rozwinie i pociągnie dalej w kolejnej części, i byłoby to wielce wskazane.
I przyznaję, że pomimo tego mankamentu kolejny raz uległam czarowi tej książki i dałam się wciągnąć na długie godziny.
Było warto.
W kolejnej części serii o komisarzu Popielskim, autor prowadzi swojego bohatera przez gruzy i ruiny powojennego Wrocławia, tropem okrutnych dezerterów-gwałcicieli z Armii Czerwonej. Dostaje też zlecenie wytropienia ubeckiego szpicla, inwigilującego środowisko ludzi związanych z nielegalnie działającą szkołą Gymnasium Subterraneum.
więcej Pokaż mimo toTym razem Krajewski delikatnie zmienia...
Intryga bardzo dobra (szukanie TW, a potem szukanie zwyrola),twist z tym związany jeszcze lepszy, ale cały wątek trzech ruskich zwierząt, ubecji i NKWD w sumie był niepotrzebny. To znaczy, rozumiem go i zamysł i wykorzystanie, ale bardziej by mi się podobało pełne skupienie na Popielskim :)
Intryga bardzo dobra (szukanie TW, a potem szukanie zwyrola),twist z tym związany jeszcze lepszy, ale cały wątek trzech ruskich zwierząt, ubecji i NKWD w sumie był niepotrzebny. To znaczy, rozumiem go i zamysł i wykorzystanie, ale bardziej by mi się podobało pełne skupienie na Popielskim :)
Pokaż mimo to