Dwunaste: nie myśl, że uciekniesz

Okładka książki Dwunaste: nie myśl, że uciekniesz
Filip Springer Wydawnictwo: Czarne Seria: Poza serią literatura piękna
264 str. 4 godz. 24 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Poza serią
Wydawnictwo:
Czarne
Data wydania:
2019-08-14
Data 1. wyd. pol.:
2019-08-14
Liczba stron:
264
Czas czytania
4 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380498914
Tagi:
literatura polska Skandynawia
Średnia ocen

                6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Pismo. Magazyn opinii nr 12 (72) / 2023 Anna Alboth, Joanna Bator, Sandra Frydrysiak, Maria Halber, Chris Heath, Aleksandra Herzyk, Aglaja Janczak, Katarzyna Kazimierowska, Paweł Kicman, Zuzanna Kowalczyk, Anna Krztoń, Karolina Lewestam, Caleb Azumah Nelson, Redakcja magazynu Pismo, Tomasz Różycki, Filip Springer, Miłosz Szymański
Ocena 7,3
Pismo. Magazyn... Anna Alboth, Joanna...
Okładka książki Pismo. Magazyn opinii nr 11 / 2023 Wojciech Brzoska, Magdalena Kicińska, Sam Knight, Jerzy Koch, Zuzanna Kowalczyk, Karolina Lewestam, Cristina Morales, Joanna Mueller, Redakcja magazynu Pismo, Adam Robiński, Filip Springer
Ocena 7,1
Pismo. Magazyn... Wojciech Brzoska, M...
Okładka książki Pismo. Magazyn opinii nr 7 (67) / 2023 Marta Dzido, Magdalena Kicińska, Zuzanna Kowalczyk, Karolina Lewestam, Redakcja magazynu Pismo, Joanna Ruszczyk, Bartek Sabela, Filip Springer, Piotr Tracz
Ocena 7,9
Pismo. Magazyn... Marta Dzido, Magdal...
Okładka książki Znak nr 816 / 2023 Anna Cymer, Diana Dąbrowska, Olga Drenda, Robin Dunbar, Olga Gitkiewicz, Paulina Jóźwik, Maria Karpińska, Dominika Kozłowska, Małgorzata Lebda, Piotr Oczko, Tomasz Pindel, Janusz Poniewierski, Filip Springer, Małgorzata Szczurek, Grzegorz Wróblewski, Redakcja Miesięcznika ZNAK
Ocena 7,0
Znak nr 816 / ... Anna Cymer, Diana D...

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Próba ucieczki



1457 511 6

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
919 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
4
3

Na półkach:

Lektura wywiadu, jakiego Springer udzielił Książkom, utwierdziła mnie w przekonaniu, że proces pisania tej pozycji, przebiegł tak, jak mi się wydawało, że przebiegł, gdy ją czytałem.
Znany reportażysta, którego specjalnością są architektura i pejzaż, spróbował zająć się innym tematem.
Zainteresowała go ciemna strona Danii - regularnie zajmującej pierwsze miejsca w rankingach najszczęśliwszych państw świata. Postanowił zbadać ją niejako u źródła, w miejscowości prawdopodobnie będącej pierwowzorem Jante.
Szybko okazało się, że ambitny i bardzo ciekawy pomysł, przerósł autora.
Anglojęzyczna literatura i prasa dostarcza głównie peanów na temat wszystkich duńskich wspaniałości. Żeby dotrzeć chociażby do przesiąkniętych nacjonalizmem, prowincjonalizmem i rasizmem debat, prowadzonych w tym kraju, trzeba znać duński. Podobnie rzecz się ma z prasową czy książkową krytyką tych zjawisk (Springer o nich wie i wspomina, ale nic z tego dla jego książki nie wynika).
Rozmowa ze zwykłymi ludźmi również okazuje się trudna. Duńczycy są społeczeństwem hermetycznym, w ogóle nieskorym do gadania z obcymi a już na pewno nie na temat swoich wad.
Co zrobić, gdy projektowi, nad którym pracowało się rok grozi fragmentaryczność i wyraźne luki?
Ogłosić się pisarzem postmodernistycznym! Stwierdzić, że nie uznaje się kategorii prawdy oraz granic między gatunkami. W polskich warunkach koniecznie dorzucić parę krytycznych uwag wobec "polskiej szkoły reportażu" - rzekomo w tych dwóch kwestiach zbyt rygorystycznej. A następnie wypełnić wszystkie dziury fikcją.
Efekt tego zabiegu jest taki, że proza Springera jest zbyt reporterska, by mieć walory literackie i nadmiernie uwolniona z ograniczeń gatunku, by być dobrym reportażem.
Tego typu "lans" jako zasłona dymna braków, byłby jednak jeszcze do wytrzymania, gdyby nie drugi patent autora na ich maskowanie.
Ewidentnie pouczony doświadczeniem, iż pisanie o głęboko zakorzenionych kulturowych fenomenach innych społeczeństw, wymaga większej wiedzy i doświadczenia, próbuje Springer przenieść badane przez siebie zjawisko w sferę większej abstrakcji. Ta jest zawsze bezpieczniejsza niż konkret. Łatwiej kryje niedostatki wiedzy.
Czepia się cytatu z Sandemose, iż "Jante jest wszędzie" i dość bezczelnie wytyka autorom lepszych pozycji na temat Danii, że go nie znają.
Tym pokazuje, że zupełnie, ale to zupełnie nie zrozumiał tematu, którym się zajął. Tego nie da się już niestety wytłumaczyć postmoderniatyczną formą, czy odwagą w przekraczaniu gatunków.
Jante bowiem nie jest fenomenem wyłącznie literackim. Ten jedynie użyczył nazwy zjawisku, które opisywane było wielokrotnie w skandynawskiej socjologii i które tworzy także część krytycznej autoanalizy Skandynawów. To do niego odwołują się autorzy, chcący zrozumieć skandynawską mentalność, nie do krytyki duńskiej prowincji w wersji, w jakiej sformułował ją Sandemose. Znajomość jego powieści jest do tego tak potrzebna, jak wnikliwa znajomość mitologii greckiej do właściwego użycia wyrażenia "kompleks Edypa". Innymi słowy, jest to kwestia etymologiczna a nie determinująca właściwe znaczenie pojęcia.
Trudno natomiast bez właściwej znajomości terminu "kompleks Edypa" pisać książke o psychoanalizie.
A jednak coś podobnego udało się tu Springerowi, który napisał książkę o Jante, nie rozumiejąc kontekstu użycia tego wyrażenia. Książkę o Danii, o której nie dowiedział się ze swego researchu niczego poza paroma suchymi faktami, których kontekstu ani nie zrozumiał, ani nawet nie potrafił wykreować pisarsko.
Grafomanię i dyletantyzm osładza tylko jedno. Zdjęcia. Jedynie im udaje się oddać nieco atmosfery tego kraju. Tylko one sprawiają, że ta książka nie przynosi wstydu wydawnictwu Czarne.

Lektura wywiadu, jakiego Springer udzielił Książkom, utwierdziła mnie w przekonaniu, że proces pisania tej pozycji, przebiegł tak, jak mi się wydawało, że przebiegł, gdy ją czytałem.
Znany reportażysta, którego specjalnością są architektura i pejzaż, spróbował zająć się innym tematem.
Zainteresowała go ciemna strona Danii - regularnie zajmującej pierwsze miejsca w...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1 154
  • Chcę przeczytać
    895
  • Posiadam
    238
  • 2019
    62
  • 2020
    39
  • 2020
    29
  • Teraz czytam
    28
  • Reportaż
    26
  • 2021
    17
  • Chcę w prezencie
    13

Cytaty

Więcej
Filip Springer Dwunaste: nie myśl, że uciekniesz Zobacz więcej
Filip Springer Dwunaste: nie myśl, że uciekniesz Zobacz więcej
Filip Springer Dwunaste: nie myśl, że uciekniesz Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także