Milcząca ofiara

Okładka książki Milcząca ofiara
Caroline Mitchell Wydawnictwo: Zysk i S-ka kryminał, sensacja, thriller
354 str. 5 godz. 54 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Tytuł oryginału:
Silent Victim
Wydawnictwo:
Zysk i S-ka
Data wydania:
2019-02-28
Data 1. wyd. pol.:
2019-02-28
Liczba stron:
354
Czas czytania
5 godz. 54 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381165716
Średnia ocen

                6,2 6,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Tajemnice przeszłości



681 88 536

Oceny

Średnia ocen
6,2 / 10
266 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
856
832

Na półkach: , , ,

Nie, nie, nie. Mówię nie, ponieważ nawet jeżeli pomysł bywa fajny, trzeba jeszcze wiedzieć, jak o nim napisać, żeby był ciekawy dla czytelnika. Niestety Caroline Mitchell nie pisze dobrze (może to jej pierwsza napisana powieść?), żeby nie pokusić się o wykrycie grafomaństwa. Milcząca ofiara nie zaciekawia, nudzi opisem, powolnym prowadzeniem akcji i niestety też zawodzi zakończeniem i nieprawdopodobieństwem istnienia takich ludzi. No ale po kolei...

Autorka postanowiła przeplatać powieść dwutorowo: 2003/2013 rok przedstawia wydarzenia przed (skupiając się przede wszystkim na niezdrowej relacji między Emmą (uczennicą) oraz Lukem (nauczycielem)) a 2017 opisuje wydarzenia po (czyli po morderstwie). Pomysł fajny, szczególnie że do głosu dochodzi także Alex, czyli mąż Emmy, od którego dowiadujemy się, jak to wszystko wygląda z boku. Niestety, mimo że każdy przedstawia swoją wersję wydarzeń, ich monologi nie różnią się od siebie w żaden sposób. Piętnastolatka mówi tak samo jak nauczyciel, trzydziestoletnia wersja głównej bohaterki oraz jej mąż. I jeszcze żeby te monologi coś faktycznie wnosiły do fabuły, lecz niestety Caroline Mitchell nie wiedziała, kiedy uciszyć swoich bohaterów, przez co czytelnik otrzymuje masę niepotrzebnych informacji.

Poza tym dochodzi niekonsekwencja w prowadzeniu postaci. Naprawdę trudno sobie wyobrazić, by ktoś był tak naiwny i (nie bójmy się użyć tego słowa) głupi, jak główna bohaterka. Emma jest jedną z najbardziej nijakich postaci literackich, których kiedykolwiek spotkałam. Widać autorka też nie do końca przemyślała jej postać, przez co niektóre zachowania całkowicie nie pasują do portretu psychologicznego Emmy. W związku z czym pojawia się wiele sytuacji, po których nóż się w kieszeni otwiera, natomiast końcówka powieści (moment gwałtu) była tak zła, ale to tak zła... że nie sposób nie rzucić Milczącą ofiarą o ścianę. Brrr...

Zresztą to nie tylko Emma kuleje. Pozostałe osoby są niczym wątłe figury na szachownicy bez własnej osobowości. Alexowi postawiłabym pomnik za najbardziej nierealną literacką wersję męża. Trzydziestokilkuletni facet, rzekomo inteligentny, gubi się w świecie, gdy podchodzi do niego obcy facet, ten postępuje w sprzeczności do rozumu. Tak po prostu. Natomiast Luke to najlepszy przykład tego, jak nie tworzyć socjopaty. Nienawidziłam czytać jego części narracji, ponieważ nie miała w sobie za grosz prawdopodobieństwa. Podobnie jak cała reszta.

Zagadka tutaj taka, że aż przykro odkryć zakończenie (które swoją drogą jest wyrwane z czapy i nikt normalny (jak i nienormalny) nie zachowałby się jak Luke). Cała ta sprawa z morderstwem i wyrzutami sumienia może miałaby jakąś rację bytu... no ale do tego potrzeba solidnego materiału na socjopatę i ofiarę. A tego tutaj nie uświadczymy.

Krótko mówiąc - nie polecam. Jedna z gorszych książek, jakie przeczytałam.

Nie, nie, nie. Mówię nie, ponieważ nawet jeżeli pomysł bywa fajny, trzeba jeszcze wiedzieć, jak o nim napisać, żeby był ciekawy dla czytelnika. Niestety Caroline Mitchell nie pisze dobrze (może to jej pierwsza napisana powieść?), żeby nie pokusić się o wykrycie grafomaństwa. Milcząca ofiara nie zaciekawia, nudzi opisem, powolnym prowadzeniem akcji i niestety też zawodzi...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    312
  • Chcę przeczytać
    256
  • Posiadam
    45
  • 2019
    27
  • Przeczytane 2019
    10
  • 2021
    9
  • Recenzenckie
    5
  • Przeczytane w 2019
    4
  • 2020
    4
  • Legimi
    4

Cytaty

Więcej
Caroline Mitchell Milcząca ofiara Zobacz więcej
Caroline Mitchell Milcząca ofiara Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także