Czubek

Okładka książki Czubek Bożena Kraczkowska
Okładka książki Czubek
Bożena Kraczkowska Wydawnictwo: Novae Res literatura obyczajowa, romans
188 str. 3 godz. 8 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Tytuł oryginału:
Czubek
Wydawnictwo:
Novae Res
Data wydania:
2018-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2018-01-01
Liczba stron:
188
Czas czytania
3 godz. 8 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381472012
Tagi:
śmierć miłość
Średnia ocen

6,7 6,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,7 / 10
16 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
358
203

Na półkach: ,

Siedem opowiadań, a raczej sześć ponieważ jedno z nich zostało przetłumaczone na język angielski. A zatem sześć historii o kobietach, samotności, uzależnieniach, odnajdywaniu siebie, o straconej miłości, odzyskanej miłości.
„Czubek” pierwsze opowiadanie, o Bożenie która kończy pięćdziesiąt lat. Chociaż jak sama uważa, może nosić wiele imion modnych w latach 60-tych XX w. ... Joanna, Krystyna, Małgorzata, Halina. Samotna rozwódka pisząca powieści, wiersze i teksty piosenek, właścicielka psa, jedynego towarzysza na pochmurne dni. Przy lampce wina wspomina szkole lata, kiedy jako mała dziewczynka przez okno weszła do szkoły, ogląda zdjęcia ze stażu w Sztokholmie. Spotyka się z pewnym mężczyzną na szybki seks i niespodziewanie parę dni po pięćdziesiątych urodzinach umiera na ulicy
Olga bohaterka drugiego opowiadania „Fiołek Ordona”. Olga walczy ze swoimi demonami, chociaż one za każdym razem wygrywają – to alkohol i samotność. Któregoś dnia do tego duetu Olga dorzuca jeszcze leki. W wyniku przedawkowania tej mieszanki trafia do szpitala. Pojawia się niespodziewanie rodzina dziewczyny bardzo zaniepokojona jej stanem. Ale moje pytanie jednak brzmi, gdzie oni byli wcześniej, że nie zauważyli tego co się z Olgą dzieje? Zostawili ją samą w swojej samotności i ze swoim uzależnieniem. Nie było z ich strony wsparcia.
W opowiadaniu trzecim „Pająk” właśnie bohaterem jest pająk – mały gnojek, mieszka razem z jedną z bohaterek, którą nazywa Dołowcem. Obserwuje ją. Widzi bohaterkę ze swojej perspektywy. Bo przecież ona siebie nie widzi, to znaczy widzi ale po swojemu. Nasz Pająk widzi ją taką jaka jest: niewyspaną, na kacu, bez uśmiechu na twarzy, z mottem żyję bo muszę. I ten Dołowiec ratuje pająka przed śmiercią w płomieniach palnika gazowego, wypuszcza za okno, ale pająk wraca i ginie kiedy bohaterka włącza żarówkę. Ale... . To opowiadanie ma wersję angielską.
Kolejne opowiadanie nosi tytuł „Mały człowiek z wielkim psem”, której bohaterką jest Joanna. Joanna to samotna malarka, która do swojej pracowni, jak również życia nie wpuszcza nikogo. Oprócz swojego psa a raczej suczki Aldony. Bohaterka nie była gotowa na macierzyństwo, na bezwarunkową miłości. Dlatego oddała swojego synka Jaśka pod opiekę swojej siostrze Majce i szwagrowi Gabrielowi. Jednak chłopiec widuje mamę w weekendy i również ojca, z tym, że ani jeden ani drugi nie zna prawdy. Zawsze blisko Joanny jest Jerry, praktycznie na każdej jej skinienie. Taki przyjaciel bez zobowiązań. Joanna marzy o wielkiej karierze malarskiej i pewnej niedzieli wszystko się zmienia, pojawia się coś co zaskakuje samą Joannę. Los szykuje dla niej dużą niespodziankę.
"Procedura przeznaczenia" następne opowiadanie, którego bohaterkami są dwie przyjaciółki Aldona i Bogna zwiedzające Pragę. Kiedy czas wracać do domu do Polski, Bogna postanawia udowodnić przyjaciółce, że poradzi sobie z organizacją ich powrotu. Wszystko idzie jak „po maśle”, jednak dziewczyna ma pewną „przypadłość” nawet jak jest dobrze i wszystko się układa widzi przyszłość w czarnych barwach. Wierzy właśnie w tytułową procedurę przeznaczenia.
Ostatnie opowiadanie, bardzo krótkie o bezimiennej bohaterce, która czeka na pociąg, a czekając szuka miejsca na nocleg. Wchodzi do budki telefonicznej, tam spotyka bezdomnego i prosi go o miejsce do spania płacąc za to. On wychodzi, ona zostaje i tak mamy „Wyjście nosorożca”,
Tych opowiadań nie zrozumiesz od razu, musisz je przetrawić, przespać się z nimi, dopiero po przeczytaniu jak weźmiesz głęboki oddech dotrze do Ciebie ich sens i przesłanie. Bohaterkami są kobiety, które szukają przede wszystkim siebie zadając jednocześnie pytania po co właściwie żyją, czym jest miłość, kim są naprawdę. Czy towarzystwo zwierząt wystarczy, zastąpi drugiego człowieka? Walczą ze swoimi wewnętrznymi demonami, „zabijając” je alkoholem lub tabletkami. Są to właśnie ich „czubki”, za którymi czają się strach, ich dawne grzechy oraz wady, które posiada każdy z nas.
To trudna książka ale warto ją przeczytać, powoli, zdanie po zadaniu aby zrozumieć i przemyśleć swoje życie, zatrzymać się i odpocząć przy filiżance kawy lub herbaty. Polecam!!!

Siedem opowiadań, a raczej sześć ponieważ jedno z nich zostało przetłumaczone na język angielski. A zatem sześć historii o kobietach, samotności, uzależnieniach, odnajdywaniu siebie, o straconej miłości, odzyskanej miłości.
„Czubek” pierwsze opowiadanie, o Bożenie która kończy pięćdziesiąt lat. Chociaż jak sama uważa, może nosić wiele imion modnych w latach 60-tych XX w....

więcej Pokaż mimo to

avatar
1090
1086

Na półkach:

Opowiadania Bożeny Kraczkowskiej są bardzo pomysłowe, ciekawie i nietypowo skonstruowane. Jest w nich rys szaleństwa, odpowiadający charakterowi opisywanych postaci. To kobiety w różnym wieku."Izabela, Bożena, Joanna, Krystyna, Małgorzata, Halina, Anna, Anita, Dorota" Samotne z konieczności lub z wyboru. Każda ma swoje demony, z którymi musi żyć. Różnie im się to udaje. By ukoić nerwy słuchają muzyki, przytulają ukochane zwierzaki, piszą i malują a czasem też piją i łykają tabletki. Zawsze towarzyszy im jednak twórczość i wierny pies. Oraz osobiste szaleństwo.
Najbardziej spodobały mi się opowiadania"Mały człowiek z wielkim psem" i "Procedura przeznaczenia", która tłumaczy opis z przodu okładki:

"Co się dzieje, gdy procedura przyszłości nie jest zgodna z procedurą przeznaczenia? Wtedy przyszłość i przeznaczenie zaczynają ze sobą walczyć."

Podobały mi się wiersze przedstawione w książce, szczególnie ten:

"Świat najlepszy jest o świcie, zanim ludzie wstaną,

w pustych barach puste szklanki do siebie gadają,
wiatr gazetą lekko szarpie i porzuca w sadzie,
a ja biegnę brzegiem rzeki - duszę mam w nieładzie..."

Jedno z opowiadań podane jest w dwóch językach - polskim i angielskim. Jest to jedyne opowiadanie pozornie niepasujące do całości, gdyż opowiedziane z perspektywy pająka. By zrozumieć całą kompozycję należy jednak przeczytać je wszystkie.

Za możliwość przeczytania książki Bożeny Kraczkowskiej dziękuję autorce oraz organizatorce book tour Andżelice Jaczyńskiej.

Opowiadania Bożeny Kraczkowskiej są bardzo pomysłowe, ciekawie i nietypowo skonstruowane. Jest w nich rys szaleństwa, odpowiadający charakterowi opisywanych postaci. To kobiety w różnym wieku."Izabela, Bożena, Joanna, Krystyna, Małgorzata, Halina, Anna, Anita, Dorota" Samotne z konieczności lub z wyboru. Każda ma swoje demony, z którymi musi żyć. Różnie im się to udaje. By...

więcej Pokaż mimo to

avatar
25
25

Na półkach: ,

Książkę tę przeczytałam dzięki book tour, zaciekawił mnie tytuł i okładka, ogólnie nie jestem wielbicielką opowiadań,ale każde nowe doświadczenie i poznawanie nowych gatunków literackich bardzo mnie pociąga.
Książka bardzo trudna w odbiorze, trzeba mieć na nią czas. Najlepiej czytać jedno opowiadanie na dzień żeby zrozumieć przesłanie z nich płynące. Polecam tym, którzy lubią " zagłębiać się" w treść.

Fajnym dodatkiem jest opowiadanie przetłumaczone na j. angielski. Brawo za pomysł.

Autorce życzę dużo sukcesów i wielu ciekawych pomysłów

Książkę tę przeczytałam dzięki book tour, zaciekawił mnie tytuł i okładka, ogólnie nie jestem wielbicielką opowiadań,ale każde nowe doświadczenie i poznawanie nowych gatunków literackich bardzo mnie pociąga.
Książka bardzo trudna w odbiorze, trzeba mieć na nią czas. Najlepiej czytać jedno opowiadanie na dzień żeby zrozumieć przesłanie z nich płynące. Polecam tym, którzy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
152
151

Na półkach:

Biorąc do ręki zbiór 7 opowiadań autorki byłam ich bardzo ciekawa. Już sam opis z tyłu książki i okładka dawały do myślenia. Opowiadania są trudne w odbiorze dlatego trzeba je czytać pomału i ze zrozumieniem żeby znaleźć w nich to "drugie dno". Uważam jednak że warto podjąć ten wysiłek. Autorka w książce ukazuje wady i grzechy każdego człowieka. W tych opowiadaniach nie ma osób doskonałych każda walczy z jakimś problemem. Każdy ma swój "czubek" który dźwiga. Jeśli ktoś lubi trudne tematy i snucie refleksji to gorąco polecam przeczytanie ksiazki. Dziękuję "Czytam dla przyjemności za możliwość uczestnictwa w book tour dzięki któremu mogłam zapoznać się z opowiadaniami autorki.

Biorąc do ręki zbiór 7 opowiadań autorki byłam ich bardzo ciekawa. Już sam opis z tyłu książki i okładka dawały do myślenia. Opowiadania są trudne w odbiorze dlatego trzeba je czytać pomału i ze zrozumieniem żeby znaleźć w nich to "drugie dno". Uważam jednak że warto podjąć ten wysiłek. Autorka w książce ukazuje wady i grzechy każdego człowieka. W tych opowiadaniach nie ma...

więcej Pokaż mimo to

avatar
715
441

Na półkach:

Każde z opowiadań tworzy własną odrębną historię, ale wszystkie razem są niezwykłą kompozycją, która maluje przed czytelnikiem obraz współczesnego człowieka, z jego przemijaniem, samotnością, dylematami związanymi z pracą i rodziną. Czy mamy odwagę, jak mały gnojek, walczyć z przeciwnościami tylko dlatego, że to jest nasze miejsce w życiu, to i żadne inne? Czy umiemy pogodzić naszą wizję, naszą procedurę przyszłości z tym co jest nazywane przeznaczeniem? Jesteśmy w stanie opanować swojego demona pracy i pozwolić sobie zobaczyć ile znaczy dom i rodzina? I czy jeśli ktoś nas uratuje, to czy będziemy uratowani? Warto przeczytać

Każde z opowiadań tworzy własną odrębną historię, ale wszystkie razem są niezwykłą kompozycją, która maluje przed czytelnikiem obraz współczesnego człowieka, z jego przemijaniem, samotnością, dylematami związanymi z pracą i rodziną. Czy mamy odwagę, jak mały gnojek, walczyć z przeciwnościami tylko dlatego, że to jest nasze miejsce w życiu, to i żadne inne? Czy umiemy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
629
315

Na półkach: ,

„Oto kilka krótkich historii. Historii nieoczywistych, niepokornych, niejednoznacznych. O czym? O życiu, jak to zwykle bywa. Ale też trochę o śmierci. I o miłości (tej chcianej i tej nie),o walce z uzależnieniem, z potworami, z tornadami, o samotności i o wolności. O przeznaczeniu, które – prędzej czy później – dogodni każdego.” (z opisu)


Tak naprawdę ten fragment opisu umieszczonego na tylnej stronie okładki jest kwintesencją tego tomiku. Każdy z czytelników sam musi przez niego podążyć, odkryć istotę każdego opowiadania, mniej lub bardziej dać się ponieść oryginalnemu stylowi autorki.


Pierwsze opowiadanie pt. „Czubek”, więc najważniejsze moim zdaniem, bo zapraszające nas do świata autorki, było dziwaczne. Taka właśnie była moja pierwsza myśl. Że historia jest dziwaczna, wariacka i tak odmienna od tych wszystkich stylów i treści, które wchłaniałam w siebie przez ostatnie miesiące. I w tym pierwszym, samozachowawczym odruchu nie chciałam czytać ani dalej, ani więcej. Chciałam uciec od tego chaosu, cierpienia, swoistego szaleństwa i ukryć się w bezpiecznym świecie prostych historii, z dramatami owszem, ale prostymi, niezawoalowanymi, chciałoby się powiedzieć spisanymi banalnym stylem zrozumiałym dla prostego zjadacza chleba. 



***

                „– Jutro. Stanie się. Przyjdzie i będzie. Masz całe jutro, potem kolejne i kolejne. Nie każdy tak ma. Ty masz. Żyj.

                – Po co?

                – Życie ma sens, gdy nadasz mu sens.”


***



Kiedy już wniknęłam w świat Bożeny Kraczkowskiej (a stało się to bardzo szybko) trudno mi było ten świat opuszczać, dlatego przeczytanie tej książeczki, mającej zaledwie 188 stron, zajęło mi jeden dzień. Nie da się jednak czytać tych opowiadań nie robiąc sobie przerw na złapanie oddechu, na przetrawienie tego co się przeczytało, na zrozumienie przesłania autorki.


Nie czyta się tych historii (prostych, gdyby obedrzeć je z niecodziennej formy) łatwo i przyjemnie. Pod pozornym chaosem dziwacznych myśli, sformułowań, zachowań bohaterów jest ból, samotność, szukanie swojego sensu, ucieczka od świata, nieśmiała próba odnalezienia się w nim. Każda historia choć teoretycznie jest osobnym bytem tak naprawdę nie posiada początku ani końca. Stajemy się bezwolnymi obserwatorami myśli, odczuć i poczynań bohaterów. I choć opowiadanie się kończy to wcale nie ma się poczucia, że historia bohaterów się skończyła.



***

„Każdy czubek jest czegoś początkiem i każdy początek ma swój czubek.”


***


Nie znałam wcześniej stylu autorki, nie trafiła w moje ręce żadna z jej wcześniejszych publikacji, a i samo nazwisko nic mi nie mówiło. Cieszę się, że miałam okazję poznać twórczość Bożeny Kraczkowskiej. Jej niespotykany styl, odwaga by w taki, a nie inny sposób przedstawić swoich bohaterów, stał się dla mnie pewnego rodzaju inspiracją.


Niektóre z opowiadań, jak „Czubek” właśnie albo „Fiołek Oriona” były trudne. Czytało się je ciężko, czasem nie rozumiałam metafor stosowanych przez autorkę i bardziej odbierałam je emocjami jakie wywoływała we mnie lektura.


***


I tak sobie właśnie myślę, że ten oryginalny styl autorki niekoniecznie może się podobać, bo konieczne jest odrzucenie tego co znamy i danie się zawładnąć szaleństwu, a ceną za to jest spokój naszej duszy. A poza tym nie każdy to lubi.


Ja jednak oceniam bardzo dobrze opowiadania Bożeny Kraczkowkiej i polecam je każdemu kto lubi sięgać po oryginalne, krótkie opowiadania, kto nie lubi mieć niczego podanego na tacy, a mierzenie się z ludzkim zagubieniem, cierpieniem i emocjonalną fiksacją nie jest dla niego straszne.


„– Życie to nie jest romantyczna powieść, życiu trzeba umieć sprostać!

– Sprostać, sprostać! – ironizowała Joanna, wykrzywiając usta. – A może ja nie chcę sprostać! Może ja chcę żyć.”

„Oto kilka krótkich historii. Historii nieoczywistych, niepokornych, niejednoznacznych. O czym? O życiu, jak to zwykle bywa. Ale też trochę o śmierci. I o miłości (tej chcianej i tej nie),o walce z uzależnieniem, z potworami, z tornadami, o samotności i o wolności. O przeznaczeniu, które – prędzej czy później – dogodni każdego.” (z opisu)


Tak naprawdę ten fragment opisu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
843
766

Na półkach: , , ,

https://czytamdlaprzyjemnosci.blogspot.com/2019/11/107-czubek-bozena-kraczkowska.html
Jeżeli macie chwilę, proszę weźcie do ręki zbiór opowiadań "Czubek". Oddajcie się lekturze i pozwólcie, aby refleksja dotycząca otaczającego nas świata pozwoliła wam odpowiedzieć na nurtujące was pytania. Z pewnością znajdziecie wśród 7 opowiadań, to które was szczególnie zachwyci. W każdym z opowiadań możecie przejrzeć się jak w krzywym zwierciadle. Być może zostanie w was poruszona czuła struna, która przypomni wam o przykrych sytuacjach. Jednak jestem pewna, że odkryjecie drugie dno, które ukryła autorka w opowiadaniach, które z pozoru mogą wydawać się absurdalne, bo oderwane od rzeczywistości. Ale kto z nas nie zmaga się z własnymi potworami, które potrafią dopaść w najmniej oczekiwanym momencie. Ładunek emocjonalny, którym zostaniecie wręcz zbombardowani, wywoła w was niedowierzanie, szok, złość i na końcu uśmiech. Bo z każdej sytuacji jest wyjście, tylko trzeba je odszukać. Pozwolić sobie pomóc, chociaż na zewnątrz będziecie krzyczeć, że nie potrzebujecie niczyjej pomocy, bo dacie sobie radę sami.
Pełna opinia na Czytam dla przyjemności.

https://czytamdlaprzyjemnosci.blogspot.com/2019/11/107-czubek-bozena-kraczkowska.html
Jeżeli macie chwilę, proszę weźcie do ręki zbiór opowiadań "Czubek". Oddajcie się lekturze i pozwólcie, aby refleksja dotycząca otaczającego nas świata pozwoliła wam odpowiedzieć na nurtujące was pytania. Z pewnością znajdziecie wśród 7 opowiadań, to które was szczególnie zachwyci. W...

więcej Pokaż mimo to

avatar
43
39

Na półkach:

,,Każdy czubek jest czegoś początkiem i każdy początek ma swój czubek.''

O tym zbiorze opowiadań można powiedzieć naprawdę wiele, w końcu każde z nich opowiada o o życiu, o tym z czym musimy zmierzać się na codzień. O tym, że strata to coś normalnego, lecz bolesnego. O tym, że ciężko nam jest kochać, ciężko sprostać oczekiwaniom innym, świata. O samotności. O uzależnieniach i cierpieniu.
Kilka historii, kilka odmiennych historii, które poruszają człowieka.

Chcesz przeczytać ten zbiór? Zarezerwuj sobie czas, po to by zrozumieć ukryte dno. Jeśli będziesz czytał w pośpiechu nie zrozumiesz przesłania, a każde może w minimalnym stopniu zmienić nasze życie, nas.

Każda kolejna strona była pisana coraz lepiej, widać było postęp. To mnie cieszyło. Każde kolejne opowiadanie było coraz lepsze.

Muszę wspomnieć o tym, że ,,Czubek" - pierwsze opowiadanie ze zbioru - podobał mi się najmniej. Nie podobał mi się styl ilość przekleństw. Z kolei ,,Mały człowiek z wielkim psem" jest moim ulubionym. Zaskakuje, opowiada o artystce, która najlepiej czuje się sama, a właściwie sama z psem. Może nam się wydawać, że nie chce, potrafi kochać, ale to nie prawda. Każda, która czytała uważnie doskonale wie dlaczego tak sądzę.

Ten zbiór był świetny, pomimo początku, który mi się nie spodobał.

Wydaje mi się, że mogę Wam go polecić. Tylko proszę pamiętać, że każdy ma inny gust.

,,Życie ma sens gdy nadasz mu sens.''

,,Każdy czubek jest czegoś początkiem i każdy początek ma swój czubek.''

O tym zbiorze opowiadań można powiedzieć naprawdę wiele, w końcu każde z nich opowiada o o życiu, o tym z czym musimy zmierzać się na codzień. O tym, że strata to coś normalnego, lecz bolesnego. O tym, że ciężko nam jest kochać, ciężko sprostać oczekiwaniom innym, świata. O samotności. O...

więcej Pokaż mimo to

avatar
545
496

Na półkach: , ,

Zaskakująca, niejednoznaczna, chwilami mroczna, inna. Polecam!

Zaskakująca, niejednoznaczna, chwilami mroczna, inna. Polecam!

Pokaż mimo to

avatar
220
203

Na półkach:

Dla mnie była to ciężka książka, ale to przez to że nie rozumialam bohaterek.
https://ksiazkowepodrozeagi.blogspot.com/2020/06/czubek.html?m=1

Dla mnie była to ciężka książka, ale to przez to że nie rozumialam bohaterek.
https://ksiazkowepodrozeagi.blogspot.com/2020/06/czubek.html?m=1

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    16
  • Chcę przeczytać
    10
  • 2019
    2
  • Posiadam
    2
  • Prapremiery, recenzje
    1
  • Book Tour
    1
  • BOOK TOUR 2020
    1
  • Z biblioteki
    1
  • Przeczytane 2019
    1
  • Obyczajowe
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Czubek


Podobne książki

Przeczytaj także