Autor się rozkręca. Ta część jest znacznie lepiej poprowadzona i mniej w niej wpadek redakcyjnych.
Sama historia nadal osadzona w polityce i naszych dziejach. Trzeba się do tego przyzwyczaić, bo pewnie o to chodzi autorowi.
Tym razem mamy śledztwo w sprawie kobiety, która podcięła sobie żyły. Ale czy na pewno?
A w tle Boże Narodzenie, Warszawa w brudnym śniegu i gry polityczne.
Co znajdziemy w trzecim tomie?

Autor się rozkręca. Ta część jest znacznie lepiej poprowadzona i mniej w niej wpadek redakcyjnych.
Sama historia nadal osadzona w polityce i naszych dziejach. Trzeba się do tego przyzwyczaić, bo pewnie o to chodzi autorowi.
Tym razem mamy śledztwo w sprawie kobiety, która podcięła sobie żyły. Ale czy na pewno?
A w tle Boże Narodzenie, Warszawa w brudnym śniegu i gry...

Po Bezdechu druga książka autora,którą zdecydowałam się przeczytać. Bardzo podoba mi się styl autora i klimat w jakim utrzymana jest książka. Zdecydowanie sięgnę po kolejną część.
Polecam.

Po Bezdechu druga książka autora,którą zdecydowałam się przeczytać. Bardzo podoba mi się styl autora i klimat w jakim utrzymana jest książka. Zdecydowanie sięgnę po kolejną część.
Polecam.

Zdecydowanie lepsza niż pierwsza część, część historii ma swoją kontynuację i część się wyjaśnia. Język już jakby trochę mniej toporny, chociaż wciąż trochę mi przeszkadza. Za to zaczyna wciągać i chyba o to w tej serii chodzi. Zaczynam lubić głównych bohaterów zwłaszcza bohateha :)

Zdecydowanie lepsza niż pierwsza część, część historii ma swoją kontynuację i część się wyjaśnia. Język już jakby trochę mniej toporny, chociaż wciąż trochę mi przeszkadza. Za to zaczyna wciągać i chyba o to w tej serii chodzi. Zaczynam lubić głównych bohaterów zwłaszcza bohateha :)

Autor daje i tu i w pierwszej częsci cyklu rys powojennej historii Polski.W jego wersji za sznurki pociagaja nieodmiennie róznorakie służby, wywiady itp.Jego ulubiona policjantka Olga Suszczyńska jest zawsze w centrum róznych tajnych operacji, ale zawsze prze do przodu, by odkryć prawde. Policjantka jest postacia z krwi i kosci, intryga zaciekawia i wciąga, być moze niektórych czytelników zachEci do własnych studiów nad hitoria Polski, w sumie - jak dlamnie -wymarzona lektura

Autor daje i tu i w pierwszej częsci cyklu rys powojennej historii Polski.W jego wersji za sznurki pociagaja nieodmiennie róznorakie służby, wywiady itp.Jego ulubiona policjantka Olga Suszczyńska jest zawsze w centrum róznych tajnych operacji, ale zawsze prze do przodu, by odkryć prawde. Policjantka jest postacia z krwi i kosci, intryga zaciekawia i wciąga, być moze...

Policjantka na tropie zabójstwa, a bożonarodzeniowa aura nie jest łaskawa dla samotnych wilków. Łamigłówka, policja, milicja, kontrwywiad, przyjaźń, miłość, strata, śmierć, socjotechniki i najnowsza historia... Warszawa i warszawy, miasto w kilku odsłonach czasu. Książka zaintrygowała mnie i trzymała w napięciu do końca, choć czytelniczce Aghaty Christie wpadły w oko tu i ówdzie podrzucone przez autora tropy. Wątek osobistych przeżyć Serbii, głównej bohaterki, smutny, ale dający nadzieję dzięki otwartemu zakończeniu(czy zakończenie może być otwarte?). Szybko muszę sięgnąć po następne części.

Policjantka na tropie zabójstwa, a bożonarodzeniowa aura nie jest łaskawa dla samotnych wilków. Łamigłówka, policja, milicja, kontrwywiad, przyjaźń, miłość, strata, śmierć, socjotechniki i najnowsza historia... Warszawa i warszawy, miasto w kilku odsłonach czasu. Książka zaintrygowała mnie i trzymała w napięciu do końca, choć czytelniczce Aghaty Christie wpadły w oko tu i...

Zgadzam się z opiniami, że części z przeszłości się ciągną, są raczej nudne i właściwie to po co...
Ale lubię styl pisania Pana Kapli, snucie opowieści jakby siedział obok, język potoczny i swojski, gawędziarski . Wcześniej czytałam Gruzję, więc to moje pierwsze spotkanie z tym gatunkiem Autora, ale z ciekawości sięgnę po kolejne. Gruzją byłam zachwycona, rozbawiona i zawiedziona, gdy się skończyła...

Zgadzam się z opiniami, że części z przeszłości się ciągną, są raczej nudne i właściwie to po co...
Ale lubię styl pisania Pana Kapli, snucie opowieści jakby siedział obok, język potoczny i swojski, gawędziarski . Wcześniej czytałam Gruzję, więc to moje pierwsze spotkanie z tym gatunkiem Autora, ale z ciekawości sięgnę po kolejne. Gruzją byłam zachwycona, rozbawiona i...

To samo, co przy "Bezdechu" - za dużo polityki. A śmiało byłoby więcej gwiazdek, bo zabierając politykę jest fajny, ciężki kryminał - taki jaki powinien być.

To samo, co przy "Bezdechu" - za dużo polityki. A śmiało byłoby więcej gwiazdek, bo zabierając politykę jest fajny, ciężki kryminał - taki jaki powinien być.

Ciekawy ten styl pisania. Historia toczy się w dwóch okresach czasu: kiedyś i teraz. Potem łączy się i następuje rozwiązanie. podejmowane śledztwa są niebanalne. Wynikają z naszej trudnej polskiej historii., ale też mówią wiele o tym dlaczego jest teraz jak jest.

Ciekawy ten styl pisania. Historia toczy się w dwóch okresach czasu: kiedyś i teraz. Potem łączy się i następuje rozwiązanie. podejmowane śledztwa są niebanalne. Wynikają z naszej trudnej polskiej historii., ale też mówią wiele o tym dlaczego jest teraz jak jest.

Kontynuacja losów Olgi Suszczyńskiej z "Bezdechu". Nauczona poprzednią częścią, tutaj znów występuje podział na historię "Wtedy" i "Teraz". Tym razem pomyślałam sobie: dam szansę Panu Kapli, ale spróbuję przeczytać tylko te części "Teraz". I to był bardzo dobry pomysł. Nic nie tracicie z ogólnej historii, pomijając część "Wtedy". Ona ma jak gdyby dać tło i podłoże do tego co się dzieje w części "Teraz", ale bez tego książka jest naprawdę dużo bardziej do zniesienia i historia przedstawiona w części "Teraz" jest ciekawsza i nabiera tempa. Serio, tu jest tempo! Co mogłoby dziwić, gdyż autor najwyraźniej nadal cierpi na depresję i to się ewidentnie odczuwa w opisach przemyśleń bohaterów czy opisach natury. Nadal jest od cholery polityki (bleeeeeee),ale już nieśmiało pojawiają się przypisy, a część "Teraz" jest zwięzła do samego końca, wszystko samo się wyjaśnia na końcu więc pomijanie niczego nie zaburza w czytaniu. Tym razem Olga Suszczyńska, czyli Serbia rozpracowuje przekręty korporacji farmaceutycznej, całkiem przypadkiem dowiaduje się, że to co rozwaliło jej życie i zrobiło z niej zimną krnąbrną sukę, nie wydarzyło się przypadkowo. Jest też zalążek jej romansu z sepleniącym też-policjantem i scena niczym z dobrego skandynawskiego thrilleru, las, worek na głowie, a głowa w dół....

Kontynuacja losów Olgi Suszczyńskiej z "Bezdechu". Nauczona poprzednią częścią, tutaj znów występuje podział na historię "Wtedy" i "Teraz". Tym razem pomyślałam sobie: dam szansę Panu Kapli, ale spróbuję przeczytać tylko te części "Teraz". I to był bardzo dobry pomysł. Nic nie tracicie z ogólnej historii, pomijając część "Wtedy". Ona ma jak gdyby dać tło i podłoże do tego...

Drugi chronologicznie kryminal Kapli. Z ta sama glowna bohaterka, Olgą-Serbią. Ksiazka wciagnela mnie po sam czubek wlosow. Byly momenty, ze wspolczulem, czasem sie usmiechalem, miejscami kibicowalem bohaterom (oczywiscie glownie Oldze-Serbii),momentami sie zloscilem. Calą game emocji uruchomila we mnie ta historia, a wlasciwie dwie. Pomyslalem, ze oprocz “bezdechu”, tym razem rowniez “bezwlad” na kanapie mnie ogarnął;).

Drugi chronologicznie kryminal Kapli. Z ta sama glowna bohaterka, Olgą-Serbią. Ksiazka wciagnela mnie po sam czubek wlosow. Byly momenty, ze wspolczulem, czasem sie usmiechalem, miejscami kibicowalem bohaterom (oczywiscie glownie Oldze-Serbii),momentami sie zloscilem. Calą game emocji uruchomila we mnie ta historia, a wlasciwie dwie. Pomyslalem, ze oprocz “bezdechu”, tym...