Nocna runda
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Cykl:
- Jack Reacher (tom 22)
- Tytuł oryginału:
- The Midnight Line
- Wydawnictwo:
- Albatros
- Data wydania:
- 2018-04-04
- Data 1. wyd. pol.:
- 2018-04-04
- Liczba stron:
- 432
- Czas czytania
- 7 godz. 12 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788381251747
- Tłumacz:
- Jan Kraśko
JEDNA Z NAJPOPULARNIEJSZYCH SERII SENSACYJNYCH NA ŚWIECIE: PONAD 100 MILIONÓW SPRZEDANYCH EGZEMPLARZY KSIĄŻEK, DOSTĘPNYCH W 97 KRAJACH I PRZETŁUMACZONYCH NA 42 JĘZYKI.
Po rozstaniu z Michelle Chang Jack Reacher opuszcza Milwaukee. Wciąż podróżuje bez określonego celu przez stan Wisconsin, aż wreszcie na jednym z postojów wysiada, żeby rozprostować nogi. W oknie wystawowym lombardu zauważa damski sygnet szkolny West Point, uczelni, którą sam ukończył. Zastanawia go, kto i dlaczego mógłby zastawić tak cenną pamiątkę.
Nie mając nic innego do roboty, odkupuje sygnet i postanawia odszukać jego właścicielkę. Jedyną wskazówką jest grawerunek: S.R.S.2005.
195 CM WZROSTU, 100 KG ŻYWEJ WAGI, 127 CM W KLATCE PIERSIOWEJ.
BYŁY ŻANDARM WOJSKOWY, BEZ PRAWA JAZDY, ADRESU I OSÓB NA UTRZYMANIU.
POTĘŻNY I INTELIGENTNY GOŚĆ, KTÓRY Z PRZYJEMNOŚCIĄ WYMIERZA SPRAWIEDLIWOŚĆ, A POTEM ODCHODZI W STRONĘ ZACHODZĄCEGO SŁOŃCA…
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 1 388
- 639
- 303
- 49
- 20
- 20
- 19
- 17
- 15
- 14
OPINIE i DYSKUSJE
Pisząc o kolejnej przeczytanej książce tego autora, czuję się jak ktoś, kto w towarzystwie opowiada siedemnasty raz ten sam dowcip. Oczywiście pisać na ten temat nie mam obowiązku, ale to dobra rozrywka, więc chciałbym jakoś polecić, zachęcić.
Bohaterem powieści jest były żandarm, Jack Reacher, który rozstał się z wojskiem w stopniu majora. Jego pomysł na dalsze życie, to podróże po całej Ameryce, bez jakiegoś sprecyzowanego celu, na chybił-trafił; często wsiada po prostu w pierwszy autobus, jaki podjedzie.
Tym razem najbliższy autobus z Milwaukee (gdzie po czterodobowym romansie rozstała się z nim Michelle Chang) jechał w kierunku zimnego Wyoming. Podczas jednego z postojów Jack Reacher spacerował po miasteczku. Na wystawie lombardu dostrzegł sygnet absolwentki (wyjątkowo mały rozmiar) wojskowej uczelni w West Point, gdzie sam zdobywał szlify oficerskie, z grawerem: S.R.S. 2005. Wpadło mu do głowy, żeby odnaleźć kobietę i zwrócić jej sygnet. Bo wiadomo, że swój swego nie zostawia w potrzebie, absolwenci West Point do końca trzymają się razem itp.
Można byłoby się zastanawiać, po czym Reacher rozpoznał sygnet z West Point, skoro każdy absolwent projektuje go sobie sam i nie ma jakiegoś ustalonego, choćby przez tradycję, wzorca, ale… nie ma się co czepiać. Bo bywają lepsze kwiatki, na przykład odkrywcze stwierdzenie: „Między wronami i samochodami jest duża różnica, bo wrony latają, a samochody jeżdżą”. Mocne! Jednak pewien jestem, że czytelnicy emocjonalni, czyli nie posiadający umiejętności czytania ze zrozumieniem, czyli przeważająca większość, takich… ciekawostek po prostu nie zauważają.
Podczas lektury przydaje się też, ale tylko uważnym i zaawansowanym czytelnikom, dobra pamięć. Przykład: na samym początku książki autor przedstawia swojego bohatera i pisze o nim, między innymi, że Jack Reacher nie posiada żadnego dokumentu ze zdjęciem, ale pod koniec książki kowboje, chcąc dowieść, że wykonali zlecenie, pokazują dilerowi paszport Reachera, jak najbardziej ze zdjęciem – jak każdy paszport. Ups! Czy to coś oznacza i ma jakieś znaczenie? Dla emocjonalnego czytelnika – żadne. Dla uważnego jest to istotna informacja, że Child napisał tych swoich książek za dużo i za szybko, że zaczyna się bylejakość i bezrefleksyjne kopiuj/wklej.
Poszukiwania właścicielki sygnetu, i to od samego początku, sprawiają Jackowi Reacherowi poważne trudności. Bez bicia (dosłownie),zastraszania, grożenia nikt nic nie chce zdradzić. Jednak wymienione środki nacisku sprawdzają się znakomicie i powoli bo powoli, ale były żandarm zbliża się jednak do rozwiązania zagadki. Wkrótce okazuje się jednak, że odnalezienie koleżanki po fachu, to dopiero połowa zadania.
Zwróciłem uwagę na kilka mankamentów, ale nie zmienia to faktu, że „Nocna runda” to bardzo dobra rozrywka i pomimo niewielkich niedociągnięć, wielokrotnie lepsza od produktów i wytworów królowych polskiej sensacji.
Pisząc o kolejnej przeczytanej książce tego autora, czuję się jak ktoś, kto w towarzystwie opowiada siedemnasty raz ten sam dowcip. Oczywiście pisać na ten temat nie mam obowiązku, ale to dobra rozrywka, więc chciałbym jakoś polecić, zachęcić.
więcej Pokaż mimo toBohaterem powieści jest były żandarm, Jack Reacher, który rozstał się z wojskiem w stopniu majora. Jego pomysł na dalsze życie, to...
"Nocna runda" to moja kolejna runda z autorem i jego nieśmiertelnym bohaterem. Sensacja w solidnym wydaniu. Warto!
"Nocna runda" to moja kolejna runda z autorem i jego nieśmiertelnym bohaterem. Sensacja w solidnym wydaniu. Warto!
Pokaż mimo to15/2024
Po rozczarowującym drugim sezonie serialu – powrót do wydawniczej serii i lektura “Nocnej rundy” okazał się powiewem świeżego powietrza, smakował niczym łyk coli po przełknięciu najtańszego whiskacza.
Wreszcie odpowiednia zawartość Reachera w Reacherze, nareszcie ten specyficzny klimat (którego w serialu ni cholery),w końcu znów stary, dobry wagabunda, wieczny tułacz, który pośrodku niczego znajduje sobie problemy do rozwiązania.
“Nocna runda” to jeden z najlepszych tomów tej, nierównej przecież, serii. Rewelacyjny pomysł wyjściowy: wysiadasz na przystanku, obok, którego mieści się Lombard i przypadkowo dostrzegasz za jego wystawową szybą sygnet uczelni, którą sam kończyłeś. Jakiś impuls każe ci dowiedzieć się, czyja to własność i jak tu trafiła.
Reszta jest już kawałem soczystej historii.
Tym razem książka Lee Childa dotyka także ważnej kwestii społecznej, czyli losów weteranów wojennych poszkodowanych w trakcie wykonywania zadań. Jak można się domyślać – losy to niełatwe. Rany fizyczne i psychiczne, różne stopnie niepełnosprawności, konieczność dożywotniej rekonwalescencji i rehabilitacji oraz – nierzadko – łagodzenie bólu za pomocą narkotyków i stopniowe pogrążanie się w uzależnieniu.
Tym razem Autorowi udało się naprawdę ściśle połączyć wątek sensacyjno-kryminalny z ważkim problemem społecznym.
Miłośnikom cyklu poświęconego przeżyciom majora żandarmerii na emeryturze – polecam tę część, jest naprawdę mocna.
15/2024
więcej Pokaż mimo toPo rozczarowującym drugim sezonie serialu – powrót do wydawniczej serii i lektura “Nocnej rundy” okazał się powiewem świeżego powietrza, smakował niczym łyk coli po przełknięciu najtańszego whiskacza.
Wreszcie odpowiednia zawartość Reachera w Reacherze, nareszcie ten specyficzny klimat (którego w serialu ni cholery),w końcu znów stary, dobry wagabunda, wieczny...
Teoretycznie wszystko się zgadza, checklista odhaczona, ale jakoś tak "bez wyrazu / szału nie ma". Nie wciągnęła mnie ta historia
Teoretycznie wszystko się zgadza, checklista odhaczona, ale jakoś tak "bez wyrazu / szału nie ma". Nie wciągnęła mnie ta historia
Pokaż mimo toZaczyna się jak zwykle i takoż się kończy. I niech tak zostanie
Zaczyna się jak zwykle i takoż się kończy. I niech tak zostanie
Pokaż mimo toTo moje pierwsze spotkanie z tym pisarzem. Zawiązanie akcji - wydumane, wręcz bzdurne. Ktoś wkręca się w mega intrygę, tłucze z bandziorami, bo zobaczył sygnet w lombardzie... Poza tym książka sprawia wrażenie, jakby była napisana co najmniej w latach 80... Np stwierdzenie, że wszyscy z osiłków mieli komórki (jakby było w tym cośkolwiek niezwykłego),bohaterowie nie wiedzący, czym jest Wielka stopa, albo off road.. No nie zostałem fanem tego dzieła.
To moje pierwsze spotkanie z tym pisarzem. Zawiązanie akcji - wydumane, wręcz bzdurne. Ktoś wkręca się w mega intrygę, tłucze z bandziorami, bo zobaczył sygnet w lombardzie... Poza tym książka sprawia wrażenie, jakby była napisana co najmniej w latach 80... Np stwierdzenie, że wszyscy z osiłków mieli komórki (jakby było w tym cośkolwiek niezwykłego),bohaterowie nie...
więcej Pokaż mimo to77/52/2023
77/52/2023
Pokaż mimo toNie porwała mnie ta historia. Tyle wątków i po co? Nie moja bajka.
Nie porwała mnie ta historia. Tyle wątków i po co? Nie moja bajka.
Pokaż mimo toJak na Reachera dosc cieniutko......
Jak na Reachera dosc cieniutko......
Pokaż mimo toDodaje gwiazdkę bo lubię Reachera. Lektura niczym mnie nie zaskoczyła. Chyba tylko tym ,że tym razem Jack oddaje się ćwiczeniom seksualnym w ogonie książki...
Dodaje gwiazdkę bo lubię Reachera. Lektura niczym mnie nie zaskoczyła. Chyba tylko tym ,że tym razem Jack oddaje się ćwiczeniom seksualnym w ogonie książki...
Pokaż mimo to