Nie ma nudy. Dużo się dzieje. Intryga, szpiegostwo, niuanse - no wszystko co potrzebne jest.

Nie ma nudy. Dużo się dzieje. Intryga, szpiegostwo, niuanse - no wszystko co potrzebne jest.

Ten cykl ewidentnie się rozkręca, bo “Odwet” jest wyraźnie lepszy, zwłaszcza fabularnie, od “Zamętu”.
Jeszcze niedawno afery korupcyjne na najwyższym szczeblu można było traktować jako wytwór kreatywnej fantazji autora. Dziś już nikogo to nie dziwi. Tym bardziej wciąga nowa operacja Sekcji, głęboko zakonspirowanej wewnątrz Agencji Wywiadu, bo jej efekty mogą spowodować istne trzęsienie ziemi na szczytach władzy.
Intryga sensacyjno-szpiegowska jest mocno zakręcona, akcja rozgrywa się równolegle w kilku krajach, ale Severski przez cały czas znakomicie panuje nad fabułą. Coraz lepiej poznajemy trójkę głównych bohaterów, a do zespołu dołącza kolejny członek dawnego Wydziału Q, którego doświadczenie i umiejętności świetnie sprawdzają się nowej formule.
Wydaje się, że ta ekipa jest w stanie poradzić sobie z każdą aferą, co wbrew pozorom niekoniecznie musi podobać się rządzącej ekipie.
Naprawdę świetnie się to czyta mimo sporej objętości i całej masie detali i szczegółów wymagających koncentracji podczas lektury.
Gorąco polecam.

Ten cykl ewidentnie się rozkręca, bo “Odwet” jest wyraźnie lepszy, zwłaszcza fabularnie, od “Zamętu”.
Jeszcze niedawno afery korupcyjne na najwyższym szczeblu można było traktować jako wytwór kreatywnej fantazji autora. Dziś już nikogo to nie dziwi. Tym bardziej wciąga nowa operacja Sekcji, głęboko zakonspirowanej wewnątrz Agencji Wywiadu, bo jej efekty mogą spowodować...

Szpiedzy, wielka polityka, wojsko, przekręty. Do tego członkowie Sekcji, których można polubić. Akcja gęsta, może nawet ciut za gęsta i lokalizacja w Baku oraz Algierze. Ciężko się oderwać. Polecam

Szpiedzy, wielka polityka, wojsko, przekręty. Do tego członkowie Sekcji, których można polubić. Akcja gęsta, może nawet ciut za gęsta i lokalizacja w Baku oraz Algierze. Ciężko się oderwać. Polecam

Jeszcze lepsza niż pierwsza. Pozwala zaprzyjaźnić się z członkami Sekcji.

Jeszcze lepsza niż pierwsza. Pozwala zaprzyjaźnić się z członkami Sekcji.

Świetna książka. Polubiłem Sekcje i Leskiego.

Świetna książka. Polubiłem Sekcje i Leskiego.

Bardzo dobra pozycja. Największy plus - gęsta intryga, trup się ściele, tajemnice i wątki się mnożą. Fabuła moim skromnym zdaniem delikatnie przegadana, za to polubiłem się z pracownikami Sekcji bardziej niż z pracownikami Wydziału Q. Mają swoje słabości i wady, przez co inaczej odbiera się podejmowane przez nich decyzje. Algier i Baku - na plus, raczej nieczęsto spotykane lokacje w książkach szpiegowskich. Meandry polityki - mam tylko cichą nadzieję, że w rzeczywistości wyglądają nieco lepiej. Obraz sceny politycznej wyłaniający się z prozy Severskiego jest zniechęcający, i to delikatnie rzecz ujmując.

Bardzo dobra pozycja. Największy plus - gęsta intryga, trup się ściele, tajemnice i wątki się mnożą. Fabuła moim skromnym zdaniem delikatnie przegadana, za to polubiłem się z pracownikami Sekcji bardziej niż z pracownikami Wydziału Q. Mają swoje słabości i wady, przez co inaczej odbiera się podejmowane przez nich decyzje. Algier i Baku - na plus, raczej nieczęsto spotykane...

No nie znoszę takich książek. Najpierw człowiek zaczyna czytać, wciąga się i potem nie może się oderwać. Chwyta się za książkę w każdej wolnej minucie, żeby chociaż jeden rozdział, jedną stronę. I tak przez dni kilka, a potem zostaje pustka.... Nie wiadomo co ze sobą zrobić i żal, że już się skończyło....
Polecam. Świetna książka, jak zawsze w przypadku Severskiego.

No nie znoszę takich książek. Najpierw człowiek zaczyna czytać, wciąga się i potem nie może się oderwać. Chwyta się za książkę w każdej wolnej minucie, żeby chociaż jeden rozdział, jedną stronę. I tak przez dni kilka, a potem zostaje pustka.... Nie wiadomo co ze sobą zrobić i żal, że już się skończyło....
Polecam. Świetna książka, jak zawsze w przypadku Severskiego.

Świat szpiegów i wielkiej polityki – odsłona druga. Dwa zgony, wydawałoby się na dwóch końcach świata (Baku i Algier jednakowoż nie sąsiadują ze sobą) łączy jedynie to, że nieboszczycy byli Polakami. Czy rzeczywiście jedynie to? Dlaczego zatem te śmierci wywołały poruszenie w rosyjskim wywiadzie? Dlaczego członkowie „Sekcji” są zmuszeni do prześwietlenia bohatera uwolnionego ze szponów irackich bojowników? Lektura odpowie na wszystkie pytania. Jak zwykle będzie ciekawie, zagadkowo, z wieloma zwrotami akcji i nieprzewidzianymi zmianami wśród sojuszników. Zakulisowe rozgrywki w świecie polityki nie budzą entuzjazmu. Ani zachwytu. Jedynie obrzydzenie. I to jedyny mankament lektury. Wersja audio – znakomita. Polecam.

Świat szpiegów i wielkiej polityki – odsłona druga. Dwa zgony, wydawałoby się na dwóch końcach świata (Baku i Algier jednakowoż nie sąsiadują ze sobą) łączy jedynie to, że nieboszczycy byli Polakami. Czy rzeczywiście jedynie to? Dlaczego zatem te śmierci wywołały poruszenie w rosyjskim wywiadzie? Dlaczego członkowie „Sekcji” są zmuszeni do prześwietlenia bohatera...

Chyba pierwszy raz czułem tak mocno emocje podczas czytania. Jestem pod dużym wrażeniem.

Chyba pierwszy raz czułem tak mocno emocje podczas czytania. Jestem pod dużym wrażeniem.

Konkurs na najczęściej pojawiające się ubranie w tej książce wygrywają........
Spodnie chino! :D
Pojawiają się aż 6 razy, serio! Liczyłam :)
A tak na poważnie, to książka jest rzetelną powieścią szpiegowską (z resztą jak zawsze u Severskiego!).
Wielka polityka, przekręty na niższych i wyższych szczeblach władzy na międzynarodową skalę. Jak zawsze rozmach jest duży!
Roman Leski, postanawia zasilić Sekcję o jeszcze jednego członka. Wybór pada na Lutka, kolegę Eli i Witka jeszcze z czasów pracy u Konrada i Sary. Spowodowane jest to tym, że Roman coraz częściej zauważa u siebie objawy, które mogą stanowić potencjalne zagrożenie dla jego grupy. Pamięć już nie ta, w dodatku sporo czasu spędza przy szpitalnym łóżku u boku swojego przyjaciela. Lutek wydaje się być kandydatem idealnym, wyszkolony w warunkach bojowych, specjalista na wielu polach. Jednakże pewnego dnia znika... porwany przez tajemniczych sprawców. W tym samym czasie w Baku oraz w Algierze dochodzi do niby przypadkowych wypadków z udziałem polskich dyplomatów powiązanych z agencją wywiadu. Czy ma to coś wspólnego z kampanią wyborczą w Polsce? A z porwaniem Lutka?
Świetnie zaplątane wątki, których rozwiązanie okazuje się niespodziewane i nieoczywiste!
No i jeszcze jeden nowo wprowadzony bohater, który kupił mnie sposobem w jaki pije kawę :D Agent Tuareg lubi kawę "z tygielka" :). Bohateriowie pijący kawę parzoną w ten sposób zyskują moją sympatię niemal od razu (to już drugi taki delikwent w moich październikowych lekturach :) ).

Konkurs na najczęściej pojawiające się ubranie w tej książce wygrywają........
Spodnie chino! :D
Pojawiają się aż 6 razy, serio! Liczyłam :)
A tak na poważnie, to książka jest rzetelną powieścią szpiegowską (z resztą jak zawsze u Severskiego!).
Wielka polityka, przekręty na niższych i wyższych szczeblach władzy na międzynarodową skalę. Jak zawsze rozmach jest duży!
Roman...