Jakie książki najczęściej wypożyczamy z bibliotek?
Dwudziesty pierwszy tom przygód Jacka Reachera autorstwa Lee Childa był najczęściej wypożyczaną książką na przełomie 2017 i 2018 roku według statystyk udostępnionych przez British Library. A jakie książki cieszą się największą popularnością w polskich bibliotekach?
„Sto milionów dolarów” wypożyczono w Wielkiej Brytanii w czasie od 1 lipca 2017 do 30 czerwca 2018 roku ponad sto tysięcy razy. Zaraz za najnowszą powieścią cyklu o przygodach byłego majora amerykańskiej żandarmerii wojskowej uplasował się kolejny pisarz kojarzony z powieściami sensacyjnymi – John Grisham, z thrillerem „Demaskator”. Podium uzupełnia „The Wrong Side of Goodbye” Michaela Connelly'ego. Na dalszych miejscach znajdziemy „Dziennik cwaniaczka: Stara bieda” Jeffa Kinneya, ponownie Connelly'ego i Grishama (odpowiednio „The Late Show” i „Wyspa Camino”). Dziesiątkę zamykają Ian Rankin z „Rather Be the Devil”, David Baldacci z „Dylematem”, skandynawski mistrz kryminałów Jo Nesbø („Pragnienie”) oraz ponownie major Jack Reacher w tomie „Nocna runda”. Co ciekawe, najczęściej wypożyczanym przez Brytyjczyków autorem nie jest wcale Lee Child, ale James Patterson. Może to jednak być spowodowane tym, że co roku wychodzi ponad 10 książek podpisanych jego nazwiskiem. A jak to wygląda w Polsce?
W naszym kraju niestety nie istnieją globalne dane dotyczące wypożyczeń. Ministerstwo Edukacji Narodowej nie prowadzi statystyk dotyczących bibliotek szkolnych, a Biblioteka Narodowa gromadzi informacje dotyczące tylko książek udostępnianych w swoich czytelniach. Największą biblioteczną bazą danych o zasięgu ogólnopolskim, dysponującą informacjami o wypożyczanych książkach, wydaje się rozwijany przez Instytut Książki system MakPlus. Niestety analizując dostarczone przez IK dane, należy wspomnieć o tym, że w głównych miastach Polski liczba korzystających z MakPlus bibliotek jest marginalna (można się o tym przekonać sprawdzając ich obecność na mapie, do której linkujemy powyżej). Dlatego dla porównania postanowiliśmy również przedstawić dane z poznańskiej Biblioteki Raczyńskich (39 filii rozsianych po ponad półmilionowym mieście) oraz informacje z rankingu wypożyczeń Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Gdańsku.
I tak, w bibliotekach zrzeszonych w MakPlus królują lektury szkolne. Pierwsza dziesiątka w roku 2018 to „Chłopcy z Placu Broni”, „Kamienie na szaniec”, „Zemsta”, „Lew, czarownica i stara szafa”, „Tajemniczy ogród”, „Ten obcy”, „Mikołajek”, „Dziady”, „Akademia pana Kleksa” i zamykający stawkę „Szatan z siódmej klasy”. Bardzo trudno sobie wyobrazić, że powód takiego ukształtowania „top ten” jest inny niż obowiązujący kanon lektur. Inaczej jest, gdy spojrzymy na zestawienie najczęściej wypożyczanych autorów, które otwierają Katarzyna Michalak, Danielle Steel i Nora Roberts. Dopiero na ósmym miejscu sklasyfikowany został czytany najczęściej w szkole Henryk Sienkiewicz, a autora „Potopu” wyprzedzili jeszcze Remigiusz Mróz, Krystyna Mirek, Magdalena Witkiewicz i Agnieszka Lingas-Łoniewska.
Podobnych prawidłowości związanych z lekturami szkolnymi nie zaobserwujemy ani w Gdańsku, ani w Poznaniu. W poznańskiej Bibliotece Raczyńskich w 2018 roku (tak jak i w 2017) wśród beletrystyki królowały pisarki. Na najwyższym stopniu podium uplasowała się Katarzyna Michalak („Błękitne sny”), zaraz za nią znalazła się Gabriela Gargaś („Zanim wstanie dla nas słońce”). Młodsi czytelnicy sięgali za to po „Opowieść o Błękitnym Psie” Beaty Majchrzak, „Nowe listy od Feliksa: mały zając podróżuje po przeszłości” Annette Langen i „Skarżypytę” Ewy Ostrowskiej.
Z kolei w Gdańsku w 2018 roku również królowały pisarki, ale co ciekawe, w pierwszej dziesiątce najczęściej wypożyczanych książek Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Gdańsku znajdują się tylko trzy nazwiska. Prym wiedzie Katarzyna Bonda (jej „Pochłaniacz” zajął pierwsze miejsce w rankingu), zaraz za nią uplasowała się Magdalena Witkiewicz (odpowiednio drugie i trzecie miejsca zajęły powieści „Cześć, co słychać” i „Pierwsza na liście”), a wśród najczęściej wypożyczanych w stolicy województwa pomorskiego autorek znaleźć można jeszcze gdańską pisarkę Hannę Cygler.
Jakich książek najczęściej szukacie w bibliotekach? Czy z łatwością znajdujecie tam publikacje ulubionych pisarzy i pisarek?
komentarze [62]
Do biblioteki uczęszczam namiętnie. Moja biblioteka nowości kupuje dość regularnie, tyle że na początku zawsze jest kolejka oczekujących. Ale jak człowiek nie nerwowy, to spokojnie poczeka i pożądaną książkę w łapki dostanie.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamNajwiększą zaletą wypożyczenia książki z biblioteki jest konieczność jest terminowego zwrócenia. A więc też przeczytania. To bardzo mobilizuje i pozwala na przyjęcie pewnych - nazwijmy to - czytelniczych interwałów
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam
Moja babcia pracowała w bibliotekach a potem w miejskiej czytelni, stąd też od dzieciństwa jestem przyzwyczajony do przebywania w otoczeniu wielkich ilości książek. Uwielbiam biblioteczny klimat i z tego względu chętnie korzystam z bibliotek. Aktualnie jestem zapisany do 3, a jak tylko nadarzy się okazja to chętnie poznaję kolejne.
Korzystając z bibliotek najczęściej...
Problem z moją biblioteką polega na tym, że nowości pojawiają się w niej bardzo rzadko. U nas pewnie wygrałby jakiś klasyk.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Po dłuższej przerwie zacząłem odwiedzać moją najbliższą bibliotekę.
Ciekawe, że były w niej same kobiety. Myślę sobie to przypadek.
Następnym razem wśród wielu pań, tylko dwóch mężczyzn.
Więc jakie książki będą wypożyczanie najczęściej?
Takie jakie lubią czytelniczki.
Mam to szczęście że należę do dwóch bibliotek w różnych miastach więc mam dużą możliwość wyboru. Odnoszę wrażenie że w ostatnich latach bardzo poprawiła się ich zawartość. Bardzo szybko i sprawnie biblioteki zaopatrują się w różnego rodzaju nowości i to naprawdę jest super. Ja osobiście nie narzekam. Wręcz przeciwnie czasami wręcz nie nadążam z czytaniem.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamJa najczęściej sięgam po takie których nie jestem w stanie dostać w sklepie, np. Stare sensacyjne od amber, lub b klasowe horrory Guya N Smitha. Czasem sięgnę też po coś nowszego.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamJestem obecnie zapisany w trzech bibliotekach,ale z braku czasu na tą chwilę korzystam z jednej. Najczęściej z niej wypożyczam kryminały czy thrillery bo w zasadzie to kupuje tylko książki o tematyce historycznej.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamO to ja, kiedyś zapytałem o Ketchumatez bibliotekarka nie znała.Noze panie po 60 ,nie znają 😁
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamTe podśmiechujki z pań po 60-ce są dosyć nieeleganckie Panie Przemądrzały! PS. Popsuł Ci się klawisz spacji i znaków przestankowych?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam