Zwycięstwo albo śmierć

Okładka książki Zwycięstwo albo śmierć Robert J. Szmidt
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2018
Okładka książki Zwycięstwo albo śmierć
Robert J. Szmidt
7,7 / 10
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2018
Wydawnictwo: Rebis Cykl: Pola dawno zapomnianych bitew (tom 4) Seria: Horyzonty zdarzeń fantasy, science fiction
488 str. 8 godz. 8 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Pola dawno zapomnianych bitew (tom 4)
Seria:
Horyzonty zdarzeń
Wydawnictwo:
Rebis
Data wydania:
2018-02-13
Data 1. wyd. pol.:
2018-02-13
Liczba stron:
488
Czas czytania
8 godz. 8 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380622821
Inne
Średnia ocen

                7,7 7,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,7 / 10
632 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1481
1008

Na półkach: ,

Cykl Pola dawno zapomnianych bitew Roberta J. Szmidta był jednym z najlepszych odkryć roku 2017, a jego bohater Henryan Święcki przyspieszał skutecznie bicie mojego serducha przez trzy kolejne odsłony cyklu. Podobno jednak wszystko, co dobre musi się kiedyś skończyć, więc czas na wielki finał o bardzo sugestywnym tytule Zwycięstwo albo śmierć.

Polityczne podchody i epickie bitwy.

Farland za wszelką cenę stara się nie dopuścić do sromotnej porażki floty. „Walka” z podstępną Modo to droga przez mękę. Jednak plan opracowany wspólnie z Ruttą i Święckim może ocalić im wszystkim skórę. Politycy klasycznie bardziej martwią się o własne „siedzenia i wpływy” niż o to ile jeszcze istnień musi oddać życie za ich wygody.

Henryan po kolejnych spektakularnych zwycięstwach stał się bohaterem i narzędziem propagandy. Mimo że został ściągnięty z pierwszej linii nie traci czujności i zapału. Nadal stara się rozwiązać sprawę zaginięcia Ninadine Truffaut, a do tego jakby problemów z obcymi było mało, dochodzą jeszcze demony z własnej przeszłości.

Chapeau bas Panie Szmidt!
Akcja gna od pierwszej strony, a ja czuję, że jestem tam razem z bohaterami. Uczestniczę w spotkaniach z Modo, krew się we mnie buzuje i wręcz czuję tę pogardę w głosie, z jaką toczy ona rozmowy z Farlandem. Mam ochotę rozszarpać ją gołymi rękami, te jej polityczne gierki, pogarda dla wszystkiego i wszystkich. Opracowuję więc plan ze Święckim i Ruttą. Po plecach przebiega mi dreszcz ekscytacji i czuję, że to rozwiązanie musi się udać. Potem przenoszę się na zewnętrzne rubieże. Widzę zbliżające się tiru. Przed każdą walką, czy to krótką, czy długą wstrzymuję oddech, a na rękach pojawia się gęsia skórka. Tak, to było dokładnie to, czego oczekiwałam od tej książki.

No i jeszcze Henryan. Teraz jest bohaterem „na świeczniku”, ale nie stracił nic ze swojego uroku. Nadal ma swoje ideały, a jego nieszablonowe myślenie to czysta rozkosz dla moich zmysłów. ;)

Niebywale spodobał mi się w tym tomie również Rutta. Taka oaza spokoju, która równoważy wszelkie napięcia, jakie pojawiają się u Farlanda i Święckiego. Potrafi przemówić do jednego, jak i do drugiego. Wie, że obaj panowie są na celowniku Modo, a jej gierki i wzajemne „szczucie” nie pomagają w rozwiązywaniu problemów.

Podsumowując. Zwycięstwo albo śmierć Roberta J. Szmidta to fenomenalne zakończenie całego cyklu, które łączy ze sobą wszystkie rozpoczęte wątki, wartką akcję, epickie bitwy i zakończenie, które po prostu „wbija w fotel”. No i jeszcze ten ukłon w stronę czytelnika. Czekam na więcej. :D

Cóż mogę dodać. Żeby poczuć ten klimat, książkę (jak i całą serię) po prostu trzeba przeczytać! Autorowi zaś dziękuję za wspaniałą rozrywkę i dostarczenie takiej ilości emocji!

P.S. Wcale nie płakałam… No dobra może troszeczkę. ;)

http://unserious.pl/2018/03/zwyciestwo-albo-smierc/

Cykl Pola dawno zapomnianych bitew Roberta J. Szmidta był jednym z najlepszych odkryć roku 2017, a jego bohater Henryan Święcki przyspieszał skutecznie bicie mojego serducha przez trzy kolejne odsłony cyklu. Podobno jednak wszystko, co dobre musi się kiedyś skończyć, więc czas na wielki finał o bardzo sugestywnym tytule Zwycięstwo albo śmierć.

Polityczne podchody i epickie...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    783
  • Chcę przeczytać
    289
  • Posiadam
    156
  • 2018
    33
  • Ulubione
    16
  • E-book
    10
  • Fantastyka
    10
  • Audiobook
    9
  • Teraz czytam
    9
  • Science Fiction
    9

Cytaty

Więcej
Robert J. Szmidt Zwycięstwo albo śmierć Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także