Książę

Okładka książki Książę Łukasz Czeszumski
Okładka książki Książę
Łukasz Czeszumski Wydawnictwo: CL Media Cykl: Krew wojowników (tom 2) powieść historyczna
516 str. 8 godz. 36 min.
Kategoria:
powieść historyczna
Cykl:
Krew wojowników (tom 2)
Wydawnictwo:
CL Media
Data wydania:
2017-12-12
Data 1. wyd. pol.:
2017-12-12
Liczba stron:
516
Czas czytania
8 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
9788394135546
Tagi:
Powieść historyczna renesans Włochy wojny włoskie XVI wiek
Średnia ocen

7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
22 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
23
22

Na półkach:

Wciagajaca lektura nie tylko dla czytelnikow ale takze dla tych co sami proboja pisac. Autor representuje beletrystyke glebi o duzym kunszcie psychologicznym, ktory wydobywa poklady ukrytych znaczen ale w sposob jasny i bez dwuznacznosci. Znawstwo charakterow i historycznych okolicznosci wynika z glebszej analizy i poznania rzeczy przez doswiadczenie. Z tego powodu oceniam ten tom za wibitny.

Wciagajaca lektura nie tylko dla czytelnikow ale takze dla tych co sami proboja pisac. Autor representuje beletrystyke glebi o duzym kunszcie psychologicznym, ktory wydobywa poklady ukrytych znaczen ale w sposob jasny i bez dwuznacznosci. Znawstwo charakterow i historycznych okolicznosci wynika z glebszej analizy i poznania rzeczy przez doswiadczenie. Z tego powodu oceniam...

więcej Pokaż mimo to

avatar
84
62

Na półkach: , ,

Druga część przygód nieustraszonego Jarosława z Burzyny z Korony Polskiej herbu Burza. Po długiej wędrówce przez tereny wschodniej Europy jako błędny rycerz trafia do Italii. Co go tu czeka, jak sobie poradzi na nieznanym terenie, w obcej kulturze? Tłem dla licznych przygód i walk Jarosława, walk o przetrwanie, jak i na polach bitewnych jest pokazanie renesansowej Italii, jej kultury, obyczajów z początku XVI wieku, a także zakulisowych rozgrywek politycznych.

Druga część przygód nieustraszonego Jarosława z Burzyny z Korony Polskiej herbu Burza. Po długiej wędrówce przez tereny wschodniej Europy jako błędny rycerz trafia do Italii. Co go tu czeka, jak sobie poradzi na nieznanym terenie, w obcej kulturze? Tłem dla licznych przygód i walk Jarosława, walk o przetrwanie, jak i na polach bitewnych jest pokazanie renesansowej Italii,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
152
83

Na półkach:

Bardzo dobra książka. Na szczęście w tomie 2 zabrakło elementów, które niepotrzebnie znalazły się w tomie 1, czyli magii oraz wymyślonych miejsc. Na minus pozostaje brak opisu scen łóżkowych (autor tylko o nich wspomina).

Bardzo dobra książka. Na szczęście w tomie 2 zabrakło elementów, które niepotrzebnie znalazły się w tomie 1, czyli magii oraz wymyślonych miejsc. Na minus pozostaje brak opisu scen łóżkowych (autor tylko o nich wspomina).

Pokaż mimo to

avatar
4975
4766

Na półkach:

Ponownie razem z Jarosławem wyruszyłem na szlak. Tym razem do pięknej Italii. Uczestniczyłem w przyjęciach w Rzymie ,który tylko z nazwy był święty.
Byłem w Neapolu pod władzą Hiszpanii. W dumnej Wenecji.
Brałem udział w balach ,spotykałem piękne kobiety.
Teraz czekam na tom 3.

Ponownie razem z Jarosławem wyruszyłem na szlak. Tym razem do pięknej Italii. Uczestniczyłem w przyjęciach w Rzymie ,który tylko z nazwy był święty.
Byłem w Neapolu pod władzą Hiszpanii. W dumnej Wenecji.
Brałem udział w balach ,spotykałem piękne kobiety.
Teraz czekam na tom 3.

Pokaż mimo to

avatar
199
196

Na półkach:

Niezwykłe koleje losu, sprawiają, że drogi ambitnego dziedzica Reggio oraz odważnego polskiego szlachcica Jarosława Burzyńskiego krzyżują się ze sobą, stanowiąc w drugim tomie cyklu powieści Łukasza Czeszumskiego główną oś fabularną. Burzyński, przybywa wszak do Italii w poszukiwaniu chwały, pieniędzy, pięknych kobiet oraz – last but not least zapomnienia.

Ale już pierwsze zetknięcie polskiego szlachcica z włoską ziemią kończy się dla niego niemal tragicznie, gdy zostaje złapany przez szwajcarskich najemników i oskarżony o szpiegostwo. Podobnie jak w poprzednim tomie, Burzyńskiemu udaje się wydostać z tych tarapatów dzięki niezwykłemu szczęściu oraz przebiegłości. Po ucieczce z niewoli, główny bohater bez opamiętania oddaje się słodko-gorzkim rozkoszom włoskich miast, aż do momentu spotkania z księciem Dimarco.

Włoski książę, mający w sobie wszystkie cechy z traktatu Niccolò Machiavellego, jest władcą niezwykle pragmatycznym w swoich działaniach. To postać, która biorąc pod swoją „opiekę” młodego Burzyńskiego, uczy głównego bohatera prowadzenia walki nie za pomocą miecza i arkebuza, ale własnego intelektu i przebiegłości. Dimarco, stając się dla Jarosława hojnym protektorem i wymagającym panem, nagradza swojego wojownika nie złotem i kosztownościami, ale czymś zdecydowanie cenniejszym – własnym doświadczeniem oraz bezgranicznym zaufaniem. Burzyński, będąc przede wszystkim człowiekiem czynu, szybko ulega silnym wpływom księcia. Polski szlachcic-uciekinier, szybko uczy się od ambitnego protektora, sztuki prowadzenia wojny i zadawania krzywdy przeciwnikowi za pomocą kontaktów z kurtyzanami, szerzeniu złośliwych plotek i pamfletów oraz zakulisowych negocjacji. Choć głównemu bohaterowi powieści nauka ta przychodzi początkowo z trudem, szybko przyswaja reguły gry panujące na włoskiej ziemi. W końcu, sam staje się sprytny jak lis oraz silny jak lew, budząc strach u swoich przeciwników.

Czytaj więcej: https://histmag.org/Lukasz-Czeszumski-Krew-wojownikow.-Ksiaze-recenzja-16490

Niezwykłe koleje losu, sprawiają, że drogi ambitnego dziedzica Reggio oraz odważnego polskiego szlachcica Jarosława Burzyńskiego krzyżują się ze sobą, stanowiąc w drugim tomie cyklu powieści Łukasza Czeszumskiego główną oś fabularną. Burzyński, przybywa wszak do Italii w poszukiwaniu chwały, pieniędzy, pięknych kobiet oraz – last but not least zapomnienia.

Ale już pierwsze...

więcej Pokaż mimo to

avatar
315
300

Na półkach: ,

Moim zdaniem książka zdecydowanie mniej ciekawa niż pierwsza część, albo po prostu ja oczekiwałem czegoś lepszego.

Moim zdaniem książka zdecydowanie mniej ciekawa niż pierwsza część, albo po prostu ja oczekiwałem czegoś lepszego.

Pokaż mimo to

avatar
4211
152

Na półkach:

Historia jest moją pasją, dlatego też z niezwykłą przyjemnością odnotowuję fakt, że polska powieść historyczna ma się dobrze, a literaci uprawiający ten gatunek wciąż mają dla nas wiele ciekawych opowieści. Dzięki wielu zdolnym pisarzom, do których grona dołączył także podróżnik i reporter Łukasz Czeszumski, ten rodzaj literatury rozwija się i przyciąga nowych czytelników.

„Książę” to wciągająca powieść przygodowa spod znaku płaszcza i szpady. Jest oczywiste, że historyk czytający beletrystykę historyczną zawsze będzie ją oceniał przez pryzmat swojej wiedzy, co zazwyczaj nie jest korzystne ani dla powieści, ani dla samej lektury. Jasne, że także Łukaszowi Czeszumskiemu zdarzają się pewne potknięcia i anachronizmy. W moim przekonaniu jednak nie odbierają one przyjemności z czytania jego dzieła.

Ogólnie ramy faktograficzne, w jakich umieszczona została akcja powieści, są zgodne z rzeczywistością historyczną, niemniej sam jej kontekst historyczny jest mało wyraźny i pozostaje rozmyty. Stanowi tylko pobieżnie naszkicowane tło dla przygód bohaterów opowieści i czytając ją nie dowiemy się, co właściwie działo się w Italii około 1520 r. i o co toczyły się trwające tam walki, w których zmagali się Hiszpanie i Francuzi, Niemcy i Szwajcarzy. Nie jest to jednak kwestia pierwszorzędnej wagi, „Książę” bowiem nie jest podręcznikiem akademickim, a potencjał książki oparty jest na jej wartościach literackich.

Odnosząc się do faktografii: zagadnieniem wartym skądinąd odrębnego omówienia naukowego są mikrohistorie – biografie postaci takich jak fikcyjny główny bohater „Księcia”, Jarosław Burzyński, czyli polskich „błędnych rycerzy” epoki nowożytnej. Nie było ich zbyt wielu, Polacy raczej niezbyt często puszczali się w daleki świat w poszukiwaniu przygód wojennych. Bywało wszakże i tak, lecz o tych, którzy wybrali taki żywot, nie wiemy zbyt wiele. Ale kto wie, może w trzeciej części „Krwi wojowników” Burzyński spotka się ze Stanisławem Łaskim, pochodzącym z sieradzkiego szlachcicem pozostającym przez kilka lat w służbie francuskiego króla Franciszka I…?

Warto zaznaczyć, że postaci pojawiające się na kartach powieści, zarówno historyczne, jak i fikcyjne, zostały bardzo ciekawie naszkicowane. Interesująco prezentuje się choćby szwajcarski najemnik i malarz Urs Graf (postać historyczna: https://pl.wikipedia.org/wiki/Urs_Graf). Łukasz Czeszumski z wielkim talentem opowiada o sprawach wojskowych, m.in. pisząc o hiszpańskich tercios. Znakomity jest barwny opis bitwy pod Bicoccą. Wybornie czyta się fragmenty powieści poświęcone roli propagandy politycznej i legitymizacji władzy, w służbę których zaprzęgano sztukę (zjawisko jak najbardziej prawdziwe!) – tutaj konkretnie pióro Pietra Aretino i pędzel pewnego fikcyjnego weneckiego malarza-batalisty. A wreszcie doskonale poprowadzony został opis intrygi dyplomatycznej, zmontowanej przez protagonistę powieści, kalabryjskiego księcia Damiano Dimarco, której celem była zmiana sojuszów polityczno-militarnych Wenecji. Wszystko to daje nam bardzo plastyczny literacki obraz początku lat 20. XVI w. w rozrywanej konfliktami, ale też pełnej przepychu i bawiącej się (czy też: grzeszącej) do upadłego Italii.

Jeśli lubicie literaturę przygodową w historycznym sztafażu i zastanawiacie się, czy warto sięgnąć po książkę Czeszumskiego, odpowiadam: warto! Ja z niecierpliwością czekam już na kolejny tom „Krwi wojowników”.

Historia jest moją pasją, dlatego też z niezwykłą przyjemnością odnotowuję fakt, że polska powieść historyczna ma się dobrze, a literaci uprawiający ten gatunek wciąż mają dla nas wiele ciekawych opowieści. Dzięki wielu zdolnym pisarzom, do których grona dołączył także podróżnik i reporter Łukasz Czeszumski, ten rodzaj literatury rozwija się i przyciąga nowych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1169
1006

Na półkach:

Rzadko przyjmuję propozycje napisania kilku słów o książkach historycznych. Powodem jest ukierunkowanie zainteresowania w trochę innych gatunkach literackich, ale czasami robię wyjątki, nawet jeżeli mam poznawać historie od "środka", to znaczy tomu drugiego.


Propozycje przyjąłem instynktownie. Autor jest mi zupełnie nieznany. Jakie było moje zaskoczenie, kiedy odkryłem kim jest autor. A jest reporterem, pisarzem, podróżował po krajach Ameryki Łacińskiej i Azji. Autor wielu książek, traktujących o trudnych tematach. Sama postać wydaje mi się niezwykle interesująca, zarazem pełna tajemnic.

Przejdźmy do książki. Niezwykle staranna, twarda oprawa przyciąga uwagę. Widzimy tajemniczą postać o bystrych oczach, postać, która jest ważna w tej opowieści i gra pierwsze skrzypce - Jarosław Burzyński - polski rycerz.

Zastanawiam się, jaką trzeba posiadać wiedzę, aby w tej opowieści zamieścić tyle ciekawych niuansów, a całość zamknąć w opowieści z gatunku płaszcza i szpady. Autor nie wybiela postaci, nie gloryfikuje ich i ich poczynań, wręcz przeciwnie.

Rok 1521 i ówczesny Rzym. Dostajemy fakty z ówczesnych czasów, szereg ciekawostek, a wszystko zamknięte w tomie, który można czytać bez znajomości pierwszego. Wszystko wydaje się być przemyślane i dopracowane. Od perypetii związanych z wtrąceniem do lochów, aż po spotkanie z tajemniczym księciem. Dla mnie na uwagę zasługuje ukazanie ówczesnych zwyczajów panujących w Italii. Podobnie jest z główną postacią, ulegającą przeobrażeniu siebie i świata. Wszystko dzieje się naturalnie, w sposób niewymuszony.

Niezwykle plastyczne pióro, obrazy pobudzające wyobraźnię, zachodzące zmiany na świecie i wszystko inne, czego możemy oczekiwać od dobrze napisanej książki znajdziemy tutaj, w "Krwi Wojowników".

Serdecznie polecam, nie tylko miłośnikom historii.

Rzadko przyjmuję propozycje napisania kilku słów o książkach historycznych. Powodem jest ukierunkowanie zainteresowania w trochę innych gatunkach literackich, ale czasami robię wyjątki, nawet jeżeli mam poznawać historie od "środka", to znaczy tomu drugiego.


Propozycje przyjąłem instynktownie. Autor jest mi zupełnie nieznany. Jakie było moje zaskoczenie, kiedy odkryłem...

więcej Pokaż mimo to

avatar
468
92

Na półkach: ,

Rok 1521. Jarosław Burzyński z Księstwa Mazowieckiego w Koronie Polskiej niemało już w życiu doświadczył. Jako wolny miecz, wojownik do wynajęcia, walczył w wielu stronach świata. Teraz nęci go Italia. Wiele słyszał o włoskich miastach-państwach i władających nimi rodach, które toczą ze sobą bezustanne wojny, najmując do tego zagranicznych wojowników. Czeka tu na nich wielka sława i bogactwa.
Jednak zderzenie Jarosława z włoską rzeczywistością okazuje się dość bolesne. Najpierw zostaje aresztowany jako zdrajca, a potem długo nie może znaleźć zajęcia. W końcu trafia do Tercji Neapolu, pod protektorat Hiszpanii. Ale jego los okazuje się być związany z księciem Damiano Dimarco z Kalabrii. Przy jego boku Burzyński włączy się do gry o naprawdę wielkie stawki, walkę między Hiszpanią i Francją, które próbują zagarnąć Włochy dla siebie.

„Książę”, drugi tom cyklu „Krew wojowników” Łukasza Czeszumskiego przenosi czytelnika do renesansowej Italii. Świat się zmienia. Reformacja i odkrycie nowych lądów wywołuje ferment w społeczeństwach. Rozluźniają się sztywne zasady z czasów średniowiecza. Wraz z Jarosławem odwiedzamy różne włoskie miasta, na czele z Rzymem, który mamy okazję obserwować w czasie szalonego karnawału. Noce są tu szalone i magiczne, ale nieokiełznana zabawa ma swoje mroczne strony.

W nocy, w świetle pochodni, sztucznych ogni, wśród radosnych twarzy i przy dźwiękach muzyki, było to miejsce jak z cudownego snu, ale w promieniach wschodzącego słońca ukazywało się jego drugie oblicze: puste ulice zawalone stertami cuchnących śmieci, w których buszowały stada szczurów i psów, gdzie nie sposób było przejść, nie wchodząc w kałuże rozlanego wina. Pośród tego wszystkiego leżały na śmieciach ciała. Zasztyletowane lub zatłuczone na śmierć (s. 96).

Autor wykreował bohatera, którego zupełnie zmienia świat, w jakim się znalazł. Jarosław z początku i końca opowieści to dwie różne osoby. Stopniowo nasiąka nowymi zwyczajami, przestają go oburzać włoskie sposoby walki o władzę, w których sztylet i trucizna są na porządku dziennym. Symboliczna jest zresztą w tym kontekście zmiana imienia. Harvalda Della Tormenta wiele różni od Jarosława Burzyńskiego, który przybył do Italii w poszukiwaniu zajęcia dla najemnika. Harvald to typowy włoski kondotier, dziecko swoich czasów. Zdaje sobie sprawę, że nie ma już miejsca na szlachetne rycerskie ideały i szarże roznoszące wroga w puch. Na polach bitew królują teraz doskonale wyszkoleni szwajcarscy i niemieccy landsknechci, do których dołączają hiszpańskie tercje. Broń palna i armaty są tylko dopełnieniem śmierci takiego rycerstwa, jakie Jarosław pamięta z Korony Polskiej. Średniowiecze przechodzi w Renesans.

Ogromne znaczenie dla przemiany głównego bohatera ma tytułowy „Książę” – Damiano Dimarco. To postać fikcyjna, ale stworzona przez autora na podobieństwo renesansowych włoskich władców z tego okresu. Wciela w życie idee przedstawione w słynnym traktacie Machiavellego „Książę”. Niby nie znajduje się na pierwszym planie, ale jest jednym z tych, którzy pociągają za sznurki w wielkiej polityce. Ludzi traktuje w sposób instrumentalny, porównuje ich do wytresowanych zwierząt.
Dimarco twierdzi, że najważniejszą rzeczą w jego życiu jest honor, ale dość specyficznie pojmowany.

Człowiek honoru to ten, kto zawsze wierny jest swoim przekonaniom i idei, której służy. To dla niego ważniejsze niż życie, wolność i złoto (s. 380).

By osiągnąć swoje cele, nie waha się użyć wszelkich środków. Prawo jest dla maluczkich, wielcy tego świata sami dla siebie ustalają reguły. Celem księcia jest służenie Lidze, na czele której stoi władca Hiszpanii, Karol V.
Oczywiście w takiej polityce musiał znaleźć sobie nieprzejednanego wroga, próbującego niweczyć jego zamysły. Był nim Cosimo Viscorole. Niestety, jest to bohater, który powinien dostać w powieści trochę więcej miejsca, by stać się pełnoprawnym przeciwnikiem Dimarco. Obserwujmy go właściwie tylko przez jego pomagierów, a to zdecydowanie za mało.

Zaletą „Księcia” jest namalowanie niezwykle plastycznego obrazu renesansowych Włoch. To świat bardzo zróżnicowany, gdyż bohaterowie odwiedzają różne miasta, rządzące się własnymi prawami – m.in. Państwo Kościelne, Mediolan, Neapol czy Wenecję. Na pierwszy plan wysuwa się Rzym, w którym krzyżują się wielkie interesy całego świata, a kamienie i ruiny przypominają o długiej i wspaniałej historii. To tu toczą się najbardziej niebezpieczne gry, w których jeden fałszywy krok oznacza śmierć.
W książce nie brak dygresji o obyczajowości tamtych czasów. Mamy tu do czynienia z szerokim przekrojem społecznym – od pogrążonych w nędzy nizin, przez wojskowe koszary różnych formacji, aż do opływających w dostatki dostojników kościelnych i szlachetnie urodzonych.

Autor zgrabnie miesza wątki fikcyjne z historycznymi. Jarosław Burzyński, postać fikcyjna, jest jednak inspirowana prawdziwymi polskimi kondotierami, którzy z różnych powodów znaleźli się w renesansowej Italii.
Większość najważniejszych graczy epoki, na czele z Karolem V, także istniała naprawdę. W epizodach pojawiają się artyści z tamtych czasów, którzy w swej sztuce zachowali ducha epoki, w której przyszło im żyć. Między innymi Urs, najemnik, malujący obrazy łączące w sobie tematykę erotyczną i wojenną, czy Pietro Aretino, renesansowy włoski pisarz nazywany nie bez powodu „Biczem Książąt”.
Jedna z kluczowych scen – bitwa pod Bicoccą – to także wydarzenie historyczne i to o kluczowym znaczeniu. Niezwyciężeni dotąd szwajcarscy piechurzy zostali pokonani, a dla zwycięstwa Hiszpanów wielkie znaczenie miał atak przy użyciu broni palnej.

„Książę” Łukasz Czeszumskiego to powieść historyczna w dobrym stylu. Łączy ciekawe i zajmujące przygody fikcyjnych bohaterów, wykreowanych jednak w zgodzie z duchem tamtych czasów, z rzetelnym i plastycznie nakreślonym obrazem renesansowych Włoch. Świata, który ulegał gwałtownym przemianom niemal na wszystkich płaszczyznach, stare wypierało nowe, rodziły się wielkie idee, wynalazki i wreszcie ludzie, którzy musieli dostosować się do zmienionej sytuacji na świecie. Warto przeczytać.

https://ksiazkatooknonaswiat.blogspot.com/2018/02/ukasz-czeszumski-ksiaze.html

Rok 1521. Jarosław Burzyński z Księstwa Mazowieckiego w Koronie Polskiej niemało już w życiu doświadczył. Jako wolny miecz, wojownik do wynajęcia, walczył w wielu stronach świata. Teraz nęci go Italia. Wiele słyszał o włoskich miastach-państwach i władających nimi rodach, które toczą ze sobą bezustanne wojny, najmując do tego zagranicznych wojowników. Czeka tu na nich...

więcej Pokaż mimo to

avatar
970
396

Na półkach: , ,

Kiedy po raz pierwszy wzięłam do ręki powieść autorstwa Łukasza Czeczumskiego, wiedziałam, że moja przygoda z twórczością tego autora dopiero się rozpoczyna. Pierwszy tom z serii "Krew wojowników", pt.: "Uciekinier" prezentujący historię naszego rodaka, Jarosława Burzyńskiego, był rewelacyjną opowieścią o burzliwych losach wygnańca, który szuka swojego miejsca na ziemi. Nie sądziłam, że drugi tom tej serii może dorównać poprzedniemu. A jednak! "Książę" to jeszcze ciekawsza, bardziej dopracowana i trzymająca w napięciu powieść, która zabiera nas do XVI-wiecznej Italii, by w ślad za głównym bohaterem, przemierzać kolejne krainy w poszukiwaniu zajęcia godnego polskiego rycerza.

Nasza podróż rozpoczyna się w ogarniętej karnawałem Florencji, gdzie poznajemy tajemniczego księcia Dimarco, który odegra istotną rolę w życiu Jarosława. Nim jednak losy połączą naszego dzielnego wojownika z przebiegłym Kalabryjczykiem, czeka go wiele mrożących krew w żyłach przygód. Porwania, walka wręcz, długie chwile w miejscowych zamtuzach to zaledwie kilka rozrywek, które staną się udziałem Burzyńskiego. Czy bohaterowi uda się znaleźć miejsce w szeregach włoskich wojsk? Przekonajcie się sami, biorąc do rąk najnowszą powieść Łukasza Czeczumskiego.

Oprócz wspaniałej opowieści o losach Jarosława, znajdziemy w "Księciu" liczne fragmenty traktujące o obyczajowości XVI-wiecznych mieszkańców Italii. Zetkniemy się tu z kardynałami, których niemoralne czyny staną się tematem do rozmów w okolicznych tawernach. Przyjrzymy się zbrodniom dokonywanym przez płatnych zabójców i poznamy kulisy politycznego konfliktu francusko-hiszpańskiego o dominację nad włoskimi księstwami. A to wszystko dzięki dzielnemu rycerzowi z Polski, który mimowolnie będzie pojawiał się wszędzie tam, gdzie dzieje się coś ciekawego.

Po lekturze książki, nie trudno zauważyć, że tytuł drugiej powieści z cyklu "Krew wojowników" jest związany z postacią księcia, którego nasz dzielny rycerz spotyka na swej drodze. Postać ta, działająca w myśl strategii przedstawionej przez Nicollo Machiavelliego w traktacie pod tym samym tytułem, niczym przebiegły lis planuje każdy swój kolejny krok, by uniknąć sideł i niczym lew walczy o zwycięstwo nad swoimi wrogami. Czyny Dimarco nie pozbawiają go jednak sympatii i podziwu, jakimi darzy go Harvald, czyli nasz Jarosław. Jeśli jesteście ciekawi, czym tajemniczy książę przekonał do siebie młodego rycerza, serdecznie zachęcam do lektury drugiego tomu o przygodach walecznego Burzyńskiego.

Twórczości Czeczumskiego nie sposób porównywać do powieści Remigiusza Mroza czy Elżbiety Cherezińskiej. Pisarz ma bowiem swój własny, niepowtarzalny styl, którym niemal od pierwszej chwil urzeka czytelnika. W jego dziełach, wątki historyczne zręcznie splatają się z fikcyjnymi losami bohaterów, którzy sami są również wielkimi pasjonatami historii. Stąd liczne aluzje tytułowego księcia dotyczące świetności dawnego Cesarstwa Rzymskiego, nadające całej historii ponadczasowy wymiar. Co więcej, dzięki odniesieniom do poprzedniej powieści, autor zadbał również o to, by czytelnik niezaznajomiony z lekturą pierwszego tomu z serii "Krew wojowników" mógł rozeznać się w minionych wydarzeniach z życia Jarosława i jego szlacheckiego rodu. Nasz bohater, w wielu fragmentach sam opowiada o tym, co go spotkało, chcąc w ten sposób uzasadnić swoją decyzję o wyprawie do Italii. Tym właśnie zaskarbia sobie nie tylko uwagę otaczających go postaci, ale również czytelników, którzy, tak jak ja, wnikliwie śledzą jego losy. Mam tylko nadzieję, że nie będę musiała zbyt długo czekać na kolejne przygody z udziałem Jarosława Burzyńskiego, zawarte w trzecim już tomie z cyklu "Krew wojowników". A póki co, gorąco zachęcam Was do lektury "Księcia" i wspaniałej podróży po XVI-wiecznej Italii.

Kiedy po raz pierwszy wzięłam do ręki powieść autorstwa Łukasza Czeczumskiego, wiedziałam, że moja przygoda z twórczością tego autora dopiero się rozpoczyna. Pierwszy tom z serii "Krew wojowników", pt.: "Uciekinier" prezentujący historię naszego rodaka, Jarosława Burzyńskiego, był rewelacyjną opowieścią o burzliwych losach wygnańca, który szuka swojego miejsca na ziemi. Nie...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    54
  • Przeczytane
    25
  • Posiadam
    12
  • Historyczne
    2
  • (04) PRZECZYTANE w 2022 roku
    1
  • Chce ale jeszcze nie mam
    1
  • Koniecznie muszę przeczytać
    1
  • (58) POWIEŚĆ HISTORYCZNA/POLITYCZNA/ WOJENNA
    1
  • Nowe serie kontynuacja
    1
  • Historyczne mniej lub bardziej
    1

Cytaty

Więcej
Łukasz Czeszumski Książę Zobacz więcej
Łukasz Czeszumski Książę Zobacz więcej
Łukasz Czeszumski Książę Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także