UKŁAD:
- Ciekawa koncepcja - kilkunastu narratorów (realni bohaterowie plus różne elementy namalowanych miniatur) sprawia, że co chwilę przeskakujemy z jednego umysłu postaci do drugiego.
TREŚĆ:
- Z jednej strony przytaczane przypowieści są ciekawe, zwłaszcza podsumowujące motta, lecz z drugiej strony baaaardzo spowalniają akcję.
- Wątek miłosny Blacka i Shekure skorelowany z jedną z przypowieści jest trochę rzewny, lecz warto doczytać do ostatniego rozdziału:)
- Życie pośmiertne uśmierconych bohaterów wydaje się także być interesującym wątkiem
- spacer po Istabule, warsztat przy Hagha Sophia - można odczuć lekki niedosyt, gdyż jednak trochę mało jest elementów geograficznych opisujących to miasto
BOHATEROWIE:
- osobiście najbardziej w tej powieści podobają mi się postacie kobiet niepiśmiennej, ale bardzo sympatycznej żydówki Esther i Shekure - kochającej matki, stawiającej dobro synów ponad ewentualnego męża, silna i dominująca. I gdy one są narratorami, akcja biegnie szybko i jest konkretna, trochę pewnie jak one same :)
- Black - dla mnie zbyt melancholijny i tkliwy, już bardziej podobała mi się postać zdecydowanego Hasana, drugiego kandydata do ręki Shekure, choć z biegu akcji oczywiście jesteśmy naciskani by lubić bardziej Blacka ;)
- Olive, Butterfly, Stork - miniaturzyści, różniący się od siebie podejściem do malowania miniatur. W tym wątku jesteśmy zmuszani do refleksji nad konserwatywnym wschodem i idącym z postępem zachodem.

OGÓLNA OCENA:
Czytałam tą książkę prawie 2 miesiące, bo się ciągła i ciągła, ale warto dotrwać do ostatniego rodziału. Zwłaszcza do kilku refleksji Shekure na temat życia i miłości. Będąc w połowie książki, myślałam, że już nigdy więcej nie sięgnę po Pamuka, ale teraz po jej skończeniu nabrałam ochotę na więcej jego powieści.

UKŁAD:
- Ciekawa koncepcja - kilkunastu narratorów (realni bohaterowie plus różne elementy namalowanych miniatur) sprawia, że co chwilę przeskakujemy z jednego umysłu postaci do drugiego.
TREŚĆ:
- Z jednej strony przytaczane przypowieści są ciekawe, zwłaszcza podsumowujące motta, lecz z drugiej strony baaaardzo spowalniają akcję.
- Wątek miłosny Blacka i Shekure...