Taki sobie poradniczek, na początku ciężko się przez niego brnie, autor wydaje się prawić same oczywistości, ale po pewnym czasie zaczyna się robić ciekawiej. Niby zawsze byłam świadoma, że mężczyźni i kobiety różnią się w sposobie odbierania świata, ale dopiero ta książka uświadomiła mi, jak wielkie potrafią być czasem te różnice i jak duży wpływ mogą mieć na związek. Przydatność rad zawartych w "Mężczyznach..." jest inną rzeczą. jeszcze nie miałam okazji ich wypróbować, ale brzmią całkiem sensownie. Jedyne, co mnie odrzuciło, to niekonsekwencja w toku myślowym autora. No bo jeśli w jednym rozdziale każe wyeliminować ze słownika słowo "mógłbyś" (brzmi dziwnie, ale zapewniam, że w książce ma to sens :P), a w następnym zaleca potraktowanie partnera pytaniem "wyniósłbyś śmieci?", to coś tu nie gra.
Ale, mimo wszystko, polecam. O ile podejdzie się do tej książki ze zdrowym rozsądkiem i krytycznym okiem, można wiele dowiedzieć się o płci przeciwnej.

Taki sobie poradniczek, na początku ciężko się przez niego brnie, autor wydaje się prawić same oczywistości, ale po pewnym czasie zaczyna się robić ciekawiej. Niby zawsze byłam świadoma, że mężczyźni i kobiety różnią się w sposobie odbierania świata, ale dopiero ta książka uświadomiła mi, jak wielkie potrafią być czasem te różnice i jak duży wpływ mogą mieć na związek....