hasiek

Profil użytkownika: hasiek

Tczew Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 9 lata temu
201
Przeczytanych
książek
233
Książek
w biblioteczce
159
Opinii
735
Polubień
opinii
Tczew Kobieta
Najczęściej czytam, bo lubię. W okresach, kiedy lubię trochę mniej, też czytam, żeby nie zgłupieć do reszty.

Opinie


Na półkach: , , ,

Nie była to ksiażka łatwa. Wciągnęła mnie bez pamięci i choć kolejne strony były coraz bardziej przykre, pożerałam je z niesamowitą szybkością.

Trochę to tempo było zadziwiające, bo tak naprawdę, ciężko obiektywnie stwierdzić, co właściwie w tej książce przyciąga. Nie jest to na pewno sposób narracji, który omal nie sprawił, że odłożyłabym ją po pierwszych kilku stronach. Nie dość, że cała historia opisana jest w pierwszej osobie, to jeszcze styl tych wyznań sprawia wrażenie, jakby pisała je nastolatka. Bije z nich pewnego rodzaju naiwność, trudna w zdefiniowaniu, ale dosyć mocno kontrastująca z treścią lektury.

Ta zaś przedstawia mocno przygnębiający obraz kobiety, która z bajki stopniowo spadała do piekła, ale niestety, zdaje sobie z tego sprawę zdecydowanie za późno. Przez swoje własne błędy przeżywa cierpienie, które trudno sobie nawet wyobrazić, a jeszcze trudniej o nim czytać.

Właśnie to stopniowe pogrążanie się bohaterki zdaje się być powodem, dla którego "Arabska żona", mimo mało lotnej narracji, jest lekturą tak wciągającą. Mimo że właściwie od pierwszych stron czytelnik czuje, co się święci, cały czas gna go ciekawość, czy, a jeśli tak, to jak, mąż głównej bohaterki pokaże pazury. Jak się to wszystko kończy, nie zdradzę. Naprawdę, warto tej książce poświęcić kawałek swojego czasu, przenieść się na chwilę do parnej Libii i przekonać się, czy naprawdę miłość jest w stanie zwyciężyć wszystkie przeciwności.

Nie była to ksiażka łatwa. Wciągnęła mnie bez pamięci i choć kolejne strony były coraz bardziej przykre, pożerałam je z niesamowitą szybkością.

Trochę to tempo było zadziwiające, bo tak naprawdę, ciężko obiektywnie stwierdzić, co właściwie w tej książce przyciąga. Nie jest to na pewno sposób narracji, który omal nie sprawił, że odłożyłabym ją po pierwszych kilku stronach....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

"Gogol w czasach Google'a" to zbiór felietonów autorstwa reportera Gazety Wyborczej, którego chwalą, że Rosję zrozumiał. Nie wiem, czy tą książką próbował ją wytłumaczyć także swoim rodakom, jeśli tak, to okazałam się na nauki wyjątkowo odporna. Mam wręcz wrażenie, że im dalej byłam z lekturą, tym Rosję rozumiałam mniej.

Jest i śmieszno i strasznie. Śmiech wywołują naleciałości pozostałe po czasach słusznie minionych, które w tym kraju doprowadzone są do granic absurdu. Co tam malowanie trawy przed wizytą dygnitarza państwowego, w Rosji za wizytującym wioskę prezydentem wiezie się ciężarówką dwie zastępcze Łady, na wypadek gdyby niedobudowana droga pokonała auto głowy państwa. Bawi też niezwykła kreatywność Rosjan i ich niezawodne poczucie humoru.

To poczucie humoru jest chyba odruchem obronnym, który pozwala przetrwać w tym dziwnym kraju. Rosjanie nie mają łatwo - wszechobecna korupcja, bezwzględna władza i przytłaczająca bieda towarzyszą im na co dzień. Ta strona kraju jest opisana w "Gogolu" najszerzej.

Zbiór felietonów Radziwinowicza to przygnębiająca lektura, ale pozwala sporo dowiedzieć się o życiu codziednnym w kraju, który w dzisiejszych czasach jest na ustach większości świata. Warto ją przeczytać i nie jest to lektura męcząca.

"Gogol w czasach Google'a" to zbiór felietonów autorstwa reportera Gazety Wyborczej, którego chwalą, że Rosję zrozumiał. Nie wiem, czy tą książką próbował ją wytłumaczyć także swoim rodakom, jeśli tak, to okazałam się na nauki wyjątkowo odporna. Mam wręcz wrażenie, że im dalej byłam z lekturą, tym Rosję rozumiałam mniej.

Jest i śmieszno i strasznie. Śmiech wywołują...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Kim jest Robert Galbraith, wie chyba każdy. Nie wiadomo właściwie, po co był autorce słynnych przygód młodego czarodzieja pseudonim, skoro na tylnej okładce wypisano jak byk, kto zacz.

Ale mniejsza o autora, przejdźmy do samej treści. Jak to zwykle w kryminałach bywa, wszystko zaczyna sie od śmierci. Umiera nie byle kto, bo światowej sławy supermodelka, spadając z balkonu swojego luksusowego apartamentu. Trzy miesiące później do Cormorana Strike'a, podrzędnego detektywa i byłego żołnierza, zgłasza się brat zmarłej. Nie wierzy w to, że gwiazda popełniła samobójstwo i prosi weterana o pomoc w odnalezieniu rzekomego zabójcy siostry.

No i się zaczyna. Przesłuchiwanie kolejnych świadków, kursowanie pomiędzy błyszczącym światem celebrytów, zwracających się do siebie per "Kochanie" i ludźmi, którzy egzystują na samym dole drabiny społecznej. Powoli, po kawałku, Cormoran składa w całość historię feralnego wieczoru, a czytelnik niczego się nie domyśla. Na końcu okazuje się, dlaczego.

Ano dlatego, że rozwiązanie, najprościej rzecz ujmując, nie trzyma się kupy. Mimo że Rowling ustami swojego bohatera składa wszystkie wydarzenia w jedną całość, wystarczy chwilę się zastanowić, żeby dostrzeć luki w jej pomyśle. Luki podstawowe i tym samym jednoznacznie wskazujące, że pomysł powinien pójść do odstrzału. Ale nie poszedł, szkoda.

Szkoda, bo mimo tej gafy, "Wołanie kukułki" jest bardzo przyjemną książką. Wprawdzie czytelnikowi nie grożą z jej powodu nieprzespane noce, ale kolejne strony przewraca się z przyjemnością. Jest wiele rzeczy, nad którymi autorka musi jeszcze popracować, jeśli na dłużej chce osiąść w kryminałach, ale start ma bardzo dobry. Gdyby tylko nie to zakończenie...

Kim jest Robert Galbraith, wie chyba każdy. Nie wiadomo właściwie, po co był autorce słynnych przygód młodego czarodzieja pseudonim, skoro na tylnej okładce wypisano jak byk, kto zacz.

Ale mniejsza o autora, przejdźmy do samej treści. Jak to zwykle w kryminałach bywa, wszystko zaczyna sie od śmierci. Umiera nie byle kto, bo światowej sławy supermodelka, spadając z balkonu...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika hasiek

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


ulubieni autorzy [10]

Monika Szwaja
Ocena książek:
6,7 / 10
22 książki
3 cykle
867 fanów
Woody Allen
Ocena książek:
6,8 / 10
14 książek
2 cykle
183 fanów
Harlan Coben
Ocena książek:
7,2 / 10
42 książki
4 cykle
6822 fanów

Ulubione

Stephen King Po zachodzie słońca Zobacz więcej
Marek Edelman I była miłość w getcie Zobacz więcej
Andrzej Pilipiuk Wampir z M-3 Zobacz więcej
Marcin Szczygielski Bierki Zobacz więcej
Terry Pratchett Wiedźmikołaj Zobacz więcej
Anna Gavalda Kochałem ją Zobacz więcej
Anna Gavalda Kochałem ją Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
201
książek
Średnio w roku
przeczytane
13
książek
Opinie były
pomocne
735
razy
W sumie
wystawione
191
ocen ze średnią 6,7

Spędzone
na czytaniu
1 120
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
13
minut
W sumie
dodane
1
W sumie
dodane
6
książek [+ Dodaj]