Śmierć nekromanty
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Ile-Rien (tom 2)
- Tytuł oryginału:
- The Death of the Necromancer
- Wydawnictwo:
- Mag
- Data wydania:
- 2002-12-10
- Data 1. wyd. pol.:
- 2002-12-10
- Liczba stron:
- 478
- Czas czytania
- 7 godz. 58 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8389004240
- Tłumacz:
- Sylwia Twardo
- Tagi:
- czarnoksiężnicy nekromancja Ile-Rien
Nicholas Valiarde, porywczy i nieszczęśliwy szlachcic o tajemniczej przeszłości, przemierza oświetlone gazowymi latarniami ulice i okrada bogaczy, by opłacić upragnioną zemstą: zabójstwo hrabiego Montesq. Montesq zaaranżował bezprawną egzekucję Edouarda - ukochanego ojca chrzestnego Nicholasa - pod fałszywym zarzutem uprawiania nekromancji, co jest w królestwie Ile-Rien surowo zabronione.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 160
- 123
- 64
- 14
- 11
- 4
- 2
- 2
- 2
- 2
Cytaty
- Moim zdaniem zrobiłbyś wszystko, żeby zaspokoić swoją ciekawość. - Próbuję ustalić fakty, żeby wysunąć hipotezę. - Jesteś wścibski. - To m...
Rozwiń- Nie przypuszczałem, że odważysz się pokazać w przyzwoitym towarzystwie, Morane. [...] - To ma być przyzwoite towarzystwo? - zapytał Reynar...
Rozwiń
Opinia
Czy można napisać powieść fantasy, która nie rozgrywa się w średniowiecznych albo pseudośredniowiecznych realiach, ale w epoce będącej odpowiednikiem XIX stulecia, zresztą bardzo dobrze odwzorowanej (w zasadzie bez żadnych steampunkowych elementów)? Czy w takim wiktoriańskim świecie jest miejsce na bardzo klasyczną magię, nekromancję, ghule i inne nadprzyrodzone istoty? Czy w powieści fantasy jednym z bohaterów może być odpowiednik Sherloka Holmesa z towarzyszącym mu niezmiennie Watsonem? Na wszystkie te pytania należy odpowiedzieć twierdząco.
Tym, co podobało mi się najbardziej w powieści Marthy Wells, był świat przedstawiony -bardzo pomysłowo, ale i szczegółowo skonstruowany. Miasto, w którym rozgrywa się akcja, jest połączeniem XIX -wiecznego Paryża i Londynu z czasów panowania królowej Wiktorii, bohaterowie odwiedzają również odpowiednik Oksfordu. Wells udało się świetnie oddać klimat epoki, jednocześnie umiejętnie łącząc ówczesną wiedzę i technikę z magią. Świat Ile -Rien jest przebogaty, niestety autorka udziela nam tylko takich informacji, które są niezbędne dla fabuły, co pozostawia czytelników z uczuciem niedosytu i powoduje chęć sięgnięcia po kolejne jej książki. Nie sądzę jednak, żeby to była wada.
Fabuła jest dosyć konwencjonalna, jednak znajdzie się w tej historii kilka zaskakujących momentów. Fani "Kłamstw Locke'a Lamory" i generalnie Scotta Lyncha mogą dostrzec pewne podobieństwa, wynikające z tematyki powieści ("Śmierć nekromanty" była jednak napisana znacznie wcześniej). Martha Wells wyraźnie inspiruje się detektywistycznymi powieściami Conan Doyle'a, oraz opowieściami grozy w stylu Poego czy Mary Shelley.
Główny bohater jest postacią dla mnie dosyć nijaką, na szczęście pozostałe postacie wynagradzają to z nawiązką. Jak wspominałam, występują tu odpowiedniki Holmesa i Watsona, jak również inne interesujące osoby: początkująca aktorka, będąca niedoszłą czarownicą, barwni członkowie złodziejskiej szajki i potężny czarnoksiężnik uzależniony od opium.
Książka znalazła się na liście kanonicznych fantasy według Andrzeja Sapkowskiego, z całą pewnością nie bez powodu. Jest warta uwagi nie tylko dla fanów fantasy w nietypowych klimatach -również wielbiciele klasyki z Conan Doyle'm na czele powinni docenić tą pozycję.
Czy można napisać powieść fantasy, która nie rozgrywa się w średniowiecznych albo pseudośredniowiecznych realiach, ale w epoce będącej odpowiednikiem XIX stulecia, zresztą bardzo dobrze odwzorowanej (w zasadzie bez żadnych steampunkowych elementów)? Czy w takim wiktoriańskim świecie jest miejsce na bardzo klasyczną magię, nekromancję, ghule i inne nadprzyrodzone istoty? Czy...
więcej Pokaż mimo to