Młotodzierżca to książka z gatunku dark fantasy, jak wszystkie z uniwersum Warhammera, delikatnie ułagodzona nutką heroic fantasy. Mimo swego ułagodzenia jest to książka zdecydowanie dla trochę dojrzalszego czytelnika. Graham McNeill świetnie opisuje wszystkie ludy zamieszkujące ziemię przyszłego Imperium, bardzo dobrze prowadzi rozwój swych bohaterów stawiając im coraz wyżej poprzeczkę. Nagina ich możliwości, silę woli i charakteru do granic, stawiając przed nimi coraz to nowe zagrożenia. Nie tylko ze strony agresywnych stworów i ras, których dokładne opisy mogą czasem przyprawić człowieka o ciarki. Tutaj niebezpieczeństwo może nadejść również ze strony najbliższych. Warhammer to również bitwy. Tych również tutaj nie braknie. Poczynając od skromnych potyczek po wojny w których ścierają się armie tak liczne, że przechodzą one do legend. Jednak obojętnie od skali toczonych potyczek są one doskonale przedstawione. Krwawe walki z opisem tak szczegółowym, że człowiek, kiedy o nich czyta, ma czasem wrażenie jakby znajdował się w samym środku pola bitwy. W innym zaś momencie zastanawia się w jaki sposób autor mógł wpaść na pomysł tak bezgranicznego szału wojennego jaki opętał niektórych bohaterów, gdyż ich czyny przeczą wszelkiej logice. I mimo wszystko z zapartym tchem przewracasz stronę aby dowiedzieć się jak to wszystko się skończy

Młotodzierżca to książka z gatunku dark fantasy, jak wszystkie z uniwersum Warhammera, delikatnie ułagodzona nutką heroic fantasy. Mimo swego ułagodzenia jest to książka zdecydowanie dla trochę dojrzalszego czytelnika. Graham McNeill świetnie opisuje wszystkie ludy zamieszkujące ziemię przyszłego Imperium, bardzo dobrze prowadzi rozwój swych bohaterów stawiając im coraz...