Król
- Kategoria:
- literatura piękna
- Cykl:
- Król (tom 1)
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Literackie
- Data wydania:
- 2016-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-01-01
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788308062494
- Inne
Żydowski gangster. Polskie piekło. Warszawa 1937. Nowa powieść Szczepana Twardocha w interpretacji Macieja Stuhra.
Piękne samochody, kobiety, zimna wódka i gorąca krew. Boks, dzielnice nędzy i luksusowe burdele, błoto Woli i eleganckie ulice Śródmieścia. Żydzi i Polacy. Getto ławkowe i walki uliczne. Etniczny, społeczny, religijny i polityczny tygiel Warszawy 1937 roku. A ponad wszystkimi podziałami zasady gangsterskiego świata, w którym siła jest najcenniejszą walutą.
Wszystko zaczyna się w zatłoczonej sali Kina Miejskiego, gdzie rozentuzjazmowana publiczność przygląda się walce bokserskiej. Trwa ostatnie starcie w meczu o drużynowe mistrzostwo stolicy. Polscy kibice dopingują reprezentanta Legii — znanego falangistę Andrzeja Ziembińskiego.
Z żydowskich trybun dobiegają okrzyki na cześć zawodnika klubu Makabi Warszawa, Jakuba Szapiry. Ten wieczór należy do niego. Wśród wiwatów jednych i gwizdów drugich, triumfowi Szapiry przyglądają się siedemnastoletni Mojżesz Bernsztajn oraz Kum Kaplica — stary bojownik PPS, socjalista i król warszawskiego półświatka.
Czterdzieści lat później, w Tel Awiwie, emerytowany żołnierz Mosze Inbar pochyla się nad maszyną do pisania, by powrócić do wieczoru, w którym po raz pierwszy ujrzał na ringu pięknego, zuchwałego i niezmiernie pewnego siebie boksera. Wówczas nie wiedział jeszcze, że w 1937 roku to właśnie Szapiro, prawa ręka Kaplicy, zabił jego ojca z powodu niespłaconego długu. Nie przypuszczał też, jak wiele w jego życiu zmieni jeden wieczór i spotkanie z Kumem Kaplicą...
Targani namiętnościami bohaterowie, żywe konflikty i emocje, wciągająca akcja i jej nieprzewidywalne zwroty. Do tego pierwszy w polskiej powojennej literaturze tak ciekawy i wolny od mitologizowania portret żydowskiego bohatera oraz pasjonujące realia Warszawy lat 30. XX wieku. Literacki knock-out.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 15 848
- 7 043
- 2 552
- 398
- 365
- 177
- 168
- 139
- 129
- 124
Opinia
Talent i ładne opakowanie. A w środku łajno.
To chyba tak jest, że im bardziej nam ci ładni i zadbani mężczyźni niewieścieją w rzeczywistości, tym bardziej próbują to sobie zrekompensować w nierzeczywistości. Próba Twardocha jest przy tym tak odrealniona, tak groteskowo przerysowana, że mogłaby uchodzić za akt przedniej autoironii. Mogłaby, gdyby tylko autor nie stroił tak poważnych min i nie grzmiał z wyższością z katedry swego słusznego gniewu.
Dla zachwyconych tą powieścią osobników mam dobrą informację: wszystkie akty, których tak szczegółowe opisy daje tutaj Twardoch, zostały odegrane oraz udokumentowane ku waszej uciesze i za drobną opłatą można je sobie obejrzeć. Tylko tym nie wypada się już chwalić w wysokim towarzystwie. Granica między sztuką a zezwierzęceniem potrafi być płynna.
Talent i ładne opakowanie. A w środku łajno.
więcej Pokaż mimo toTo chyba tak jest, że im bardziej nam ci ładni i zadbani mężczyźni niewieścieją w rzeczywistości, tym bardziej próbują to sobie zrekompensować w nierzeczywistości. Próba Twardocha jest przy tym tak odrealniona, tak groteskowo przerysowana, że mogłaby uchodzić za akt przedniej autoironii. Mogłaby, gdyby tylko autor nie stroił tak...