Jak oni pracują: rozmowy o pracy, pasji i codziennych sprawach polskich twórców
- Kategoria:
- publicystyka literacka, eseje
- Wydawnictwo:
- W.A.B.
- Data wydania:
- 2017-03-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2017-03-01
- Liczba stron:
- 397
- Czas czytania
- 6 godz. 37 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328042322
- Tagi:
- pisarze pisarki praca pisarza
Kulisy pracy kreatywnych umysłów.
Andrzej Sapkowski siada do pisania już o ósmej rano niczym urzędnik, Jacek Dehnel woli pracować spontanicznie. Bohdan Butenko włącza telefon tylko na dwie godziny dziennie, Jerzy Pilch uważa, że wyłączanie telefonu to nadgorliwość. Katarzyna Bonda zanim zacznie pisać tworzy całe pudła notatek, Joanna Bator po prostu podąża za bohaterami. Przemek Dębowski najbardziej lubi pracować w Ikei, Sylwia Chutnik tylko u siebie w domu. Wanda Chotomska tworzy w łóżku, Marek Bieńczyk przy swoich dwóch biurkach. Michał Śledziński nie potrafi pracować bez muzyki, Beata Chomątowska – bez umytych okien. Papcio Chmiel zaś uważa, że zawsze jest w pracy.
Jednak mimo wszystkich różnic, twórcze umysły łączy jedno: wszystkie te rytuały i zwyczaje mają im pomóc w obróceniu pomysłu w dzieło sztuki. Zebrane przez Agatę Napiórską metody pracy tuzów polskiej literatury, nauki i sztuki są niezwykle ciekawym i cennym wglądem w duszę i życie artystów. Nie mówiąc o tym, że to lektura pełna doskonałego humoru.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 480
- 376
- 115
- 24
- 11
- 10
- 10
- 8
- 6
- 5
Cytaty
Dzieci to dobry menedżer planu dnia. Okrutny, ale skuteczny.
Opinia
Leniwe popołudnie (powinnam w pocie czoła pisać licencjat), kolana mam okryte kocem, przeglądam bez większego zainteresowania "Wysokie Obcasy". Natrafiam na przepiękne zdjęcie przecudnej urody kobiety (a wrażliwa jestem na takie widoki) w otoczeniu książek. No i czytam z nią wywiad. Pani napisała książkę, w której zamieściła relacje artystów zwierzających się z tego, w jaki sposób pracują. Książka zapewne czytana będzie przez osoby, które zamiast serio pracować, będą czytać, jak pracują inni.
Perfecto, to książka dla mnie! Z dresów szybko przebieram się w coś bardziej wyjściowego i lecę do księgarni (co u mnie nietypowe, bo raczej nie kupuję nowości, a tym bardziej nie spontanicznie, ani po zwykłych cenach. Raczej wybieram kiermasze biblioteczne i antykwariaty). Jak widać, musiały mnie ten wywiad i piękne zdjęcie bardzo ruszyć, że zmieniłam nagle moje książkowe zwyczaje.
Wywiad z Łukaszem Orbitowskim, do którego "Innej duszy" zabieram się już od kilku miesięcy (jednak brak mi czasu), to jeden z lepszych fragmentów całości. Tak nawiasem mówiąc, kiedyś, gdy Ł. O. przyjechał do mojej biblioteki uniwersyteckiej na spotkanie autorskie, śmiałyśmy się z koleżankami, że nie chciałybyśmy spotkać tego typu mężczyzny w ciemnym zaułku wieczorem. Z rozmowy zawartej w książce wynika, że jest trudnym człowiekiem. Dość poukładanym, a jednak trudnym. I - cholerka - bardzo interesującym.
Józef Wilkoń i jego gawęda mają w sobie magię.
Do Rusinka mam ogromny dystans, ale przy anegdotce o haszyszu płakałam. Ze śmiechu.
Małgorzata Rajmer urzekła mnie swoją charakterystyką polskiego światka literackiego oraz podejściem do samego pisania, które w pewnych kwestiach przypomina moje pisanie prac pisemnych.
Bonda. Dajcie mi Bondę, niechże ją uścisnę. Kobieca, chaotyczna i konkretna jednocześnie. Jestem zakochana. Tylko czemu jeszcze nie przeczytałam ani jednej powieści jej autorstwa?
Gdy Joanna Bator wspomniała o "Stu latach samotności" Marqueza, wiedziałam, że to równa kobieta. Przecież rok temu, gdy sama to czytałam, czułam, że przekroczyłam jakąś magiczną granicę piękna i cudowności. Nie wspomnę już o reszcie wywodu Bator. Przepięknie opowiada. Z humorem, z autoironią, często poetycko...
Katarzyna Zyskowska-Ignaciak została dzięki wywiadowi Napiórskiej moją kolejną nową idolką. Kocham poczucie humoru, jakie reprezentuje i uwielbiam jej sarkazm.
Przepięknie mówił Papcio Chmiel, szkoda, że wywiad z nim w ogóle się skończył.
Podrozdział poświęcony Sylwii Chutnik przeczytałam prawie jednym tchem. Czyli chyba w jej stylu. Bez oddechu, w pośpiechu, konkretnie. Bo nie ma czasu na emocje.
Marcin Maciejowski jako niewolnik swoich nawyków (oczywiście złych nawyków) bardzo mi się spodobał. Przede wszystkim dlatego, że otwarcie o nich mówi.
Rozmowa z Jerzym Pilchem niebywale mi się podobała. I w takich momentach pluję sobie w brodę, że mam tak straszne zaległości w czytaniu współcześnie wydawanych i pisanych powieści.
A Marek Raczkowski... Nie sądziłam, że tylu emocji przysporzy mi czytanie wywiadu...
To wrażenia z zaledwie kilku przeprowadzonych rozmów. Nie sposób opisać tu wszystkich, zresztą tu nie o to chodzi. Jeżeli kogoś mają moje wypociny zachęcić do przeczytania, będę zachwycona, jeśli nie, to przynajmniej nie naprodukowałam się zbyt mocno.
Czytałam dość długo, bo ponad miesiąc, ale przynajmniej robiłam to z wielką przyjemnością. Przez dwa ostatnie dni byłam w dzikim ciągu czytania, wprost nie mogłam się oderwać (to pewnie dlatego, że mam dużo zaległej roboty i wolałam poczytać o tym, co inni robią, gdy też im się nie chce pracować).
Dawka solidnej, świetnej porcji humoru. I ile się można nowego dowiedzieć!
Leniwe popołudnie (powinnam w pocie czoła pisać licencjat), kolana mam okryte kocem, przeglądam bez większego zainteresowania "Wysokie Obcasy". Natrafiam na przepiękne zdjęcie przecudnej urody kobiety (a wrażliwa jestem na takie widoki) w otoczeniu książek. No i czytam z nią wywiad. Pani napisała książkę, w której zamieściła relacje artystów zwierzających się z tego, w jaki...
więcej Pokaż mimo to