Zawód: powieściopisarz
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Tytuł oryginału:
- 職業としての小説家 Shokugyō to shite no shōsetsuka
- Wydawnictwo:
- Muza
- Data wydania:
- 2017-08-16
- Data 1. wyd. pol.:
- 2017-08-16
- Liczba stron:
- 288
- Czas czytania
- 4 godz. 48 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328706330
- Tłumacz:
- Anna Zielińska-Elliott
- Tagi:
- autobiografia biografia kultura literatura japońska Murakami pisarz refleksja relacje międzyludzkie twórczość życie codzienne
Eseje zawarte w tym tomie Haruki Murakami zaczął pisać mniej więcej sześć lat temu. Już znacznie wcześniej czuł potrzebę, by opowiedzieć czytelnikom o swojej twórczości i o tym, jak to jest być pisarzem.
Teksty z tej książki mogą być potraktowane jako eseje autobiograficzne, ale Murakami pisząc je, nie miał takiej świadomości. Chciał tylko pokazać swoją pisarską drogę i podzielić się refleksjami na temat twórczości w ogóle.
"Nie bardzo wiem, na ile te w pewnym sensie egocentryczne, prywatne teksty – będące raczej zapisem prywatnych spekulacji na temat procesu pisania niż przesłaniami – przydadzą się czytelnikom. Bardzo bym się cieszył, gdyby naprawdę choć troszkę się komuś przydały".
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Pisarzem być…
Haruki Murakami to autor, którego przedstawiać nie trzeba. Najbardziej znany na świecie japoński pisarz. Nazwisko, które znają wszyscy interesujący się literaturą. Co roku wymieniany w gronie faworytów do Literackiej Nagrody Nobla, choć ma tyle samo fanów, co krytyków, także wśród recenzentów. Można go lubić bądź nie, jednak jego fenomen jest niepodważalny. O drodze na literacki szczyt, pisarskich rytuałach i sekrecie swojego sukcesu opowiada Murakami w jedenastu esejach zebranych w tomie „Zawód: powieściopisarz”. Dla fanów jego twórczości to kolejna z nielicznych okazji, by dowiedzieć się czegoś nowego o swoim unikającym mediów i rozgłosu idolu.
Przez niespełna czterdzieści (!) lat swojej kariery Murakami napisał kilkanaście książek i wydał kilka tomów opowiadań i esejów. Na te z niniejszego zbioru składają się wygłoszone i nie wygłoszone do tej pory odczyty, pisane na przestrzeni kilku lat. I choć nie jest to fabuła, nie jest to fikcja, a do realizmu magicznego jest im bardzo daleko, czyta się je z równą przyjemnością, co każdą kolejną powieść autora „Norwegian Wood”. Można je potraktować jako autobiografię, bardziej jednak dotyczącą kariery zawodowej Japończyka, niż jego życia prywatnego, o którym mówi nadal niewiele. Ale to właśnie jedna z tych wyjątkowych cech Murakamiego, które budują jego obraz człowieka bezkompromisowego, który przez całą swoją karierę szedł pod prąd. Swoją pierwszą powieść napisał po angielsku, a dopiero później przetłumaczył na japoński, by otrzymać zadowalającą go wersję ostateczną. Od początku pisze zresztą powieści bardziej europejskie niż japońskie w swoim klimacie, wywołując tym nieprzychylność japońskiej krytyki. Podobnie jak bohaterowie jego powieści, on sam jawi się jako skrajny indywidualista – sam siebie opisuje jako bardziej „kotowatego”, a więc niezależnego, niż „psowatego”, czyli układnego, jak przeciętny Japończyk. A za oryginalność w Japonii się płaci. Na szczęście świat Murakamiego pokochał, od pierwszej wydanej poza Japonią powieści, a Murakami tę miłość odwzajemnił przeprowadzając się najpierw do Europy, a później do Stanów Zjednoczonych, gdzie jego opowiadania publikuje prestiżowy „New Yorker”.
„Zawód: powieściopisarz” mówi przede wszystkim wiele o procesie twórczym Murakamiego, jego nawykach związanych z pisaniem i problemach, jakie napotkał na początku swojej kariery. Nie zabrakło też oczywiście słynnej już historii o okolicznościach, w których postanowił napisać swoją pierwszą powieść. Znajdziemy tu też odpowiedź na pytania, które mogą nurtować wiernych czytelników Murakamiego: dlaczego nie pisze o ludziach w swoim wieku? Czy wzoruje bohaterów swoich książek na swoich znajomych? A może pisze o sobie? I dlaczego większość jego powieści jest taka długa? Pisarz dzieli się też swoją opinią o japońskim środowisku literackim, o przyznawaniu i zdobywaniu nagród, a nawet o japońskim systemie szkolnictwa. A przy tym nieustannie odmawia sobie talentu, kurtuazyjnie umniejsza swoją osobę, uważając się za przeciętnego człowieka, któremu przypadkiem, przy odrobinie szczęścia udało się zostać pisarzem. I w tym znowu przypomina swoich bohaterów, a jednak.
Skromność i szacunek do czytelnika – być może te dwie cechy, bardzo widoczne w niniejszych esejach, stoją za sukcesem Murakamiego, dla którego, jak sam pisze, czytelnik kupujący książkę wart jest więcej niż każda nagroda. A czytelnik, który kupi „Zawód: powieściopisarz” nie powinien czuć się zawiedziony. Murakami wypowiada się tu niczym nasz stary znajomy – jego styl jest lekki, swobodny, wręcz gawędziarski, bliski temu, co autor prezentuje w swoich powieściach. To obowiązkowa pozycja dla fanów Japończyka, dająca jedyną w swoim rodzaju możliwość poznania jego pracy od kulis, ale także cenna lektura dla aspirujących pisarzy, którzy znajdą tu bardziej praktyczne wskazówki niż w tradycyjnych poradnikach dla pisarzy.
Malwina Sławińska
Oceny
Książka na półkach
- 654
- 600
- 219
- 20
- 15
- 14
- 13
- 12
- 12
- 11
Opinia
Jak zostać powieściopisarzem? Dlaczego system szkolnictwa – przynajmniej w Japonii – jest bezsensowny? Czym różni się wydawanie książek w kraju od zagranicy? Na te i inne pytania odpowiada Haruki Murakami w swoim najnowszym dziele „Zawód: powieściopisarz”.
Jest to ni mniej, ni więcej zbiór esejów, jakie popełnił Murakami w ciągu ostatnich kilku lat, a które dotyczą pisania lub szeroko pojętej literatury. Eseje te w którymś momencie japoński pisarz przemienił w rozdziały – w sumie jest ich jedenaście – i tak powstał „Zawód: powieściopisarz”.
To, że były to kiedyś samoistnie istniejące eseje, zapisy nigdy nie przeczytanych głośno odczytów, można wyczuć od razu. Rozdziały nie są ze sobą powiązane – oprócz głównego tematu jakim jest zawód pisarza i osoba Murakamiego – przez co do niektórych spraw Murakami wraca po kilkakroć. I cóż, można zrozumieć zamiar autora czy po prostu fakt, że powstawały na przestrzeni kilku lat [niektóre dzieli pięć lat] i miały być po prostu wygłoszonymi odczytami, w związku z czym, jako że miały być niezależne, to mimowolnie do niektórych tematów Murakami wraca, by ująć problem czy też wydarzenie z innej strony.
Tyle, że na dłuższą to może denerwować. Owszem, na niektóre powroty tematów można przymknąć oko, bo przecież pisarz też człowiek, ale jeśli po raz dwudziesty czyta się, jak Murakami wyjaśnia kim jest – niezmiennie powracające zdanie „od trzydziestu lat jestem zawodowym pisarzem” [czy coś w tym kontekście] – to można się ździebko zdenerwować. Bo po prostu czuć przez to, że zabrakło solidnej, porządnej korekty, która wyrzuciłaby te powtarzające się fragmenty, zdania, informacje.
Czym innym byłoby, gdyby Murakami nie przemieniał esejów/odczytów w rozdziały, tylko pozostawił je jako samoistne teksty. Owszem, także ta powtarzalność sentencji by denerwowała, ale przynajmniej jasno z tytułów, by wynikało, że to nie jest ciągła całość, tylko zbiór o podobnej tematyce.
Bo tak w rzeczywistości jest. Teksty można czytać w dowolnej kolejności, skacząc po całej książce. Problem jest jeden – tylko pierwszych kilka czyta się świetnie, później styl, sposób narracji czy owa wspomniana już powtarzalność, wszystko to zaczyna denerwować. Tak więc lepiej książce „Zawód: powieściopisarz” zrobi, jeśli czytelnik będzie się z nią zapoznawać powoli, sięgając od czasu do czasu po kolejny rozdział, wybierając kolejne zagadnienie.
A jest z czego wybierać. Teksty są różnorakie, Murakami przyjął bardzo szeroki zakres jeśli chodzi o wybór do książki. Innymi słowy, oprócz snucia rozważań o tym, kim jest w zasadzie powieściopisarz, czy nagrody literackie są ważne, czy też o tym, jak kreować bohaterów, w „Zawodzie: powieściopisarzu” znalazły się także eseje bardzo luźno związane z głównym tematem – dotyczące szkolnictwa japońskiego czy sprawności fizycznej.
„Zawód: powieściopisarz” to też swego rodzaju wspomnienia Murakamiego związane z początkami jego kariery, z dzieciństwem, z trudami zostania zawodowym pisarzem pomimo powszechnej krytyki. I jako że Murakami potrafi snuć swoje wspomnienia w sposób interesujący, to te partie – swoją drogą nie znowu takie krótkie, bo przewijają się przez wszystkie teksty – należą do najciekawszych.
Innymi słowy „Zawód: powieściopisarz” jest pozycją interesującą, szczególnie dla fanów twórczości Murakamiego [autor ujawnia sporo informacji dotyczących tworzenia poszczególnych powieści], choć i czytelników średnio znający jego powieści może ta książka zainteresować. Tylko uwaga – czytać w małych dawkach.
Opinia także na: http://recenzjeksiazek.natemat.pl/215295,zawod-powiesciopisarz
Jak zostać powieściopisarzem? Dlaczego system szkolnictwa – przynajmniej w Japonii – jest bezsensowny? Czym różni się wydawanie książek w kraju od zagranicy? Na te i inne pytania odpowiada Haruki Murakami w swoim najnowszym dziele „Zawód: powieściopisarz”.
więcej Pokaż mimo toJest to ni mniej, ni więcej zbiór esejów, jakie popełnił Murakami w ciągu ostatnich kilku lat, a które dotyczą pisania...