Chwila na miłość
- Kategoria:
- literatura obyczajowa, romans
- Wydawnictwo:
- Replika
- Data wydania:
- 2017-02-14
- Data 1. wyd. pol.:
- 2007-01-01
- Liczba stron:
- 368
- Czas czytania
- 6 godz. 8 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788376745725
- Tagi:
- literatura polska autobiografia biografia Bośnia i Hercegowina konflikty na Bałkanach miłość niebezpieczeństwo Sarajewo spotkanie tęsknota wspomnienia
Poruszająca najczulsze struny duszy bałkańska opowieść napisana sercem zakochanej kobiety
Czy chwila wystarczy, aby narodziła się miłość, która nie zna granic?
Porywająca historia niezwykłej miłości pomiędzy Polką i Bośniakiem, która została wystawiona na najtrudniejszą próbę. Narodziła się w wielokulturowym Sarajewie, mieście tolerancji, dialogu i otwartości, tętniącym orientalną muzyką i pachnącym aromatem mocnej kawy.
To wyjątkowo wzruszająca, przepełniona emocjami opowieść o miłości, rozłące, nadziei i wojnie. Tragizm konfliktu na Bałkanach został przedstawiony z perspektywy osób, które brały bezpośredni udział w tych wydarzeniach, ludzi, którzy stracili swoje rodziny, domy, poczucie tożsamości narodowej i przynależności do ojczyzny. Jest to także świadectwo walki o wielkie uczucie, historia o próbach nawiązania kontaktu z ukochanym przebywającym w oblężonym Sarajewie oraz o bezinteresownej pomocy i wsparciu od nieraz całkiem obcych osób.
Losy Joanny Stovrag i jej męża zainteresowały kiedyś Waldemara Milewicza − legendę polskiego dziennikarstwa − który nakręcił o nich film.
Jest to nowa, rozszerzona wersja książki " Jeszcze żyję...", wzbogacona o większą liczbę zdjęć. Wydawnictwo Replika przy wydaniu obszerniejszej bałkańskiej opowieści o miłości nadało książce nowy tytuł "CHWILA NA MIŁOŚĆ".
Książka "Jeszcze żyję..." jest dostępna w bibliotekach na terenie całej Polski.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Jeszcze żyję… – historia dopełniona
W każdej niemal historii wojennej dotyczącej terroru II wojny światowej czy horroru Auschwitz pobrzmiewa ostrzeżenie - nie pozwólmy, aby ten koszmar kiedykolwiek się powtórzył. Dlaczego więc wciąż się powtarza? Pod okiem świata, który nie reaguje? Dlaczego politykom i przywódcom tak łatwo skłonić żyjące w harmonii nacje do wzajemnej, bratobójczej walki? I o co tak właściwie chodzi z tymi Bałkanami?
Joanna, studentka z Krakowa, wyjeżdża na stypendium do Sarajewa. Początkowo sceptycznie nastawiona to tego multikulturowego miasta, szybko zakochuje się w nim bez pamięci. Poznaje wszystkie jego smaki, wzajemnie przenikające się nuty wschodu i zachodu, radość i gościnność jego mieszkańców, historyczną architekturę i sztukę. Tutaj poznaje też Sejo, zielonookiego, przystojnego studenta, z którym zaczyna ją łączyć wyjątkowa więź. Plany wspólnej przyszłości krzyżuje jednak wybuch wojny. Joanna, już po powrocie do kraju, czeka w rodzinnym Krakowie na przyjazd Sejo. On wcielony do armii zaczyna długą walkę o przetrwanie swoje i Sarajewa.
Asia ma związane ręce. Bezczynne obserwowanie sytuacji z bezpiecznego Krakowa męczy ją, sporadyczne wiadomości od ukochanego, opóźnione o wiele miesięcy, nie rozwiewają strachu o jego życie. Ale co można zrobić? Sarajewo jest całkowicie odcięte od świata, a sytuacja ludności cywilnej dramatyczna. Joanna zbiera wszystkie siły i uruchamia wszystkie kontakty, aby dowiedzieć się czegokolwiek o losach Sejo, usłyszeć jego głos przez głuchą najczęściej linię telefoniczną, aby przesłać mu paczki. I w końcu - aby przedostać się do oblężonego Sarajewa. Po dwóch latach rozłąki, w strachu przed snajperami, Joanna i Sejo pobierają się w ukochanym, okaleczonym wojną mieście. Wspólne szczęście nie trwa jednak długo. Asia musi wracać do Polski, zanim krótkie zawieszenie broni przestanie obowiązywać, zanim Sarajewo na powrót zostanie całkowicie odcięte od świata. Ale powrót do kraju, wszystko co zobaczyła na zrujnowanych teraz Bałkanach, załamuje ją. Ciągły strach o ukochanego, bezsilność, trud tej podróży odcisnęły na niej bolesne piętno. Trawi ją depresja, z której ciężko się podźwignąć... Joanna walczy teraz o ukochanego i o siebie, czekając na koniec wojny, na wyzwolenie Sarajewa i na połączenie z Sejo.
Sięgając po książkę Joanny Stovrag obawiałam się nieco mdłej, łzawej miłosnej historii. Nic bardziej mylnego! Być może tak sugeruje tytuł - „Chwila na miłość”, uzupełnione wznowienie opublikowanej już pod wcześniejszym tytułem powieści „Jeszcze żyję...”. W rzeczywistości to fascynujący reportaż z kraju, który był wspólną ojczyzną kilku nacji, poróżnionych pewnego dnia przez nacjonalistyczne zapędy polityków. Kraju, który rozgorzał ogniem wojny i spłonął pod nosem bezczynnej Europy. W tle Joanna opowiada nam o swojej własnej wojnie, wojnie o miłość życia, wojnie o przetrwanie ukochanego mężczyzny, wojny o samą siebie i wspólną przyszłość.
Zdecydowanie polecam nie tylko entuzjastom tematu wojny czy entuzjastom Bałkanów, miłośnicy podróży z pewnością znajdą tu świetne przygotowanie do wyprawy w świat byłej Jugosławii. Joanna dzieli się bowiem z nami wieloma wskazówkami podróżniczymi, zachęcając tym samym do eksplorowania jej ukochanej Bośni i Hercegowiny.
Joanna Jurzyk
Oceny
Książka na półkach
- 669
- 451
- 114
- 23
- 12
- 12
- 7
- 6
- 6
- 5
Opinia
Przyznaję, że jestem jeszcze pod wrażeniem niedawno czytanego poprzedniego wydania tej powieści, czyli. "Jeszcze żyję..." i dlatego z leciuteńkim poddenerwowaniem podchodziłam do jej wznowienia. Powód był bardzo prozaiczny, otóż poprzednio przyjemność z czytania cudownej treści odbierała mi bardzo mecząca czcionka.
Dlatego, gdy tylko wzięłam przesyłkę do ręki i wyjęłam z niej zawartość, moje serce podskoczyło z radości.
Moim oczom ukazałam się przepięknie wydana powieść z idealnie dobranym tytułem, oszałamiającą okładką i cudowną czcionką za co bardzo dziękuję Wydawnictwu Replika .
W ogólnym zarysie oczywiście historia jest ta sama, bowiem "Chwila na miłość" podobnie jak jej poprzednie wydanie opowiada o miłości dosłownie bez granic, pomiędzy Joanną z Polski i Bośniakiem - Sejo. Tym razem jednak rozszerzona opowieść o niesamowitym i wzruszającym uczuciu, które połączyło dziewczynę z Krakowa z chłopakiem z Sarajewa wciągnęła mnie ponownie.
Miłość ta narodziła się w mało sprzyjających warunkach bowiem w samym centrum Bałkańskiego konfliktu, gdzie takie uczucie wydawałoby się najmniej potrzebne. Sarajewo cierpiało i płakało, ludzie tracili swoje rodziny każdego dnia, domy rozsypywały się w pył a zbrodnia i przemoc były na porządku dziennym.
Z drugiej jednak strony jest to też świadectwo bezinteresownej pomocy, czasami z rąk zupełnie obcych ludzi oraz sile miłości, która przezwycięża dosłownie najtrudniejsze bariery.
Przyznaję, że po raz drugi z rezerwą podeszłam do tej historii, ale tym razem zupełnie z innego powodu. W przypadku pierwszej edycji do samego końca nie wiedziałam czy mam ochotę na weekend z przerażającą wojną na Bałkanach - efekt jest już znany.
Natomiast gdy wzięłam "Chwilę na miłość" do rąk ogarnęłam mnie w pierwszym momencie wielka euforia ale zaraz potem obawa z szeroko otwartymi oczyma.
EUFORIA - jak już wiadomo pierwsze wydanie poprzez okropną czcionkę odebrało mi przyjemność czytania niesamowitej treści. Dlatego tym razem, gdy rozpakowałam przesyłkę i zobaczyłam to cudo, wprost oniemiałam z wrażenia. Pierwsze co mnie urzekło to idealnie dobrany tytuł powieści i wręcz przepiękna okładka. Potem otworzyłam książkę i zobaczyłam wspaniałą czcionkę oraz idealne marginesy, które może i nie powinny wpływać (i też nie wpłynęły) na ocenę treści, ale uwierzcie proszę zagwarantowały mi jej bardzo przyjemne czytanie.
Dlatego przesyłam ogromne BRAWO dla Wydawnictwa Replika! I pomimo że wszem i wobec wiadomo, iż to treść jest najistotniejsza to wszystkie detale takie jak okładka, czcionka, marginesy czy też idealnie dobrana data premiery, stanowią ni mniej ni więcej jak szlachetną biżuterię na pięknej i kobiecej powieści
OBAWA - wynikała z faktu, że dosłownie chwilę wcześniej czytałam już tę historię tylko w innej oprawie. Nie mam też zwyczaju albo prawie nigdy nie czytam tej samej książki dwa razy.
Wydawałoby się że jeszcze wczoraj trzymałam w ręku "Jeszcze żyję..." i przeżywałam niesamowite losy Joanny i Seja
Dlatego też i od razu się usprawiedliwia, że obie opinie mogą się oczywiście pokrywać, bo przecież dotyczą tej samej historii.
A tu proszę niespodzianka, nowe i rozszerzone wydanie w moich dłoniach aż prosiło się o uwagę i dlatego właśnie twierdzę, że "PRAWIE" nigdy nie czytam tej samej historii dwa razy. Ponownie młodziutka Joanna zabrała mnie w podróż do Sarajewa, ponownie z zaciekawieniem zwiedzałam z nią miasto i ponownie urzekło mnie to wszystko co widziałam jej oczyma i czułam jej sercem.
Najmniejszego nawet znaczenia nie miało to, że znałam już tę historię, podobnie jak fakt, że to rozszerzona jej wersja. Książka porwała mnie tak bardzo że całkowicie się w niej zatraciłam. Niesamowite pióro autorki opisujące nawet te najbardziej przerażające chwile, sprawiło że ten reportaż z jej życia czytałam niczym bestsellerową sensację. Nie raz zastygałam nad fragmentem tekstu, by uświadomić sobie jak bardzo jest on ponadczasowy.
Widziałam wszystko oczami zakochanej kobiety, słyszałam wszystko opowiedziane w tak niesamowicie pozytywnym tonie, że stara-nowa treść była dla mnie odkryciem.
Autorka po raz kolejny, ale jakby nowy pokazała mi walkę nie tylko o życie i przetrwanie ale przede wszystkim o miłość i człowieczeństwo.
Z przyjemnością zatem odkładam ją na moją półkę z literackimi perełkami.
Ta opowieść zasługiwała na godną oprawę, no i proszę oto jest - "Chwila na miłość" autorstwa Pani Joanny Stovrag, przepięknie napisana i wspaniale wydana treść przepływając wprost z autorskiego serca do rzeszy czytelniczych serc
To była wspaniała podróż, która niosła ze sobą czyjąś życiową prawdę i to jest chyba w niej najcenniejsze.
Polecam bardzo gorąco i gwarantuję jednocześnie śmiech i łzy!
Pozdrawiam serdecznie
Zaczytana Joana
http://epilog-zaczytana-joana.blogspot.com/
Przyznaję, że jestem jeszcze pod wrażeniem niedawno czytanego poprzedniego wydania tej powieści, czyli. "Jeszcze żyję..." i dlatego z leciuteńkim poddenerwowaniem podchodziłam do jej wznowienia. Powód był bardzo prozaiczny, otóż poprzednio przyjemność z czytania cudownej treści odbierała mi bardzo mecząca czcionka.
więcej Pokaż mimo toDlatego, gdy tylko wzięłam przesyłkę do ręki i wyjęłam z...