Absolutna rewelacja.
Włochy. On, agresywny chuligan, wielbiciel wyścigów motorowych na jednym kole. Ona, z dobrego domu, ułożona i przykładna, znakomita uczennica, córka apodyktycznej matki. Co może ich łączyć? A jednak poznają się, zakochują i zmieniają się oboje.
- Jestem szczęśliwa. Nigdy w całym moim życiu nie czułam się tak dobrze. A ty?
- Ja? – przytula ją do siebie – ja czuję się znakomicie.
- Tak, że mógłbyś palcem dotknąć nieba?
- Nie, nie tak.
- Jak to, nie tak?
- O wiele wyżej. Co najmniej trzy metry nad niebem.
Ta magiczna, znakomicie napisana powieść wciągnęła mnie do granic możliwości. O prostu nie mogłam się oderwać… Fabuła fantastycznie obmyślana, zaskakująca i intrygująca. Kontynuacji książki, ‘’tylko ciebie chcę’’, nie mogę się już doczekać.
W tej książce może przejrzeć się każdy. Znajdzie siebie w którymś z bohaterów. ‘’Trzy mety nad niebem’’ targały moimi emocjami, a uczucia buzowały. Denerwowałam się, kiedy coś szło nie po mojej myśli, a cieszyłam, gdy się udawało. Niestety, zakończenie bardzo mnie zaskoczyło. Przyznam, spodziewałam się pięknego happy endu … ale to tylko bardziej urzeczywistniło tę historię.
Absolutnie nie żałuję dwóch poświęconych Babi i Setowi dni. Żałowałam, przewracając ostatnią stronę – bo jakże przyjemnie było zatopić się w tej powieści. Na pewno jeszcze do niej powrócę. ‘’Trzy metry nad niebem’’ musi przeczytać każdy. To lektura obowiązkowa.

Absolutna rewelacja.
Włochy. On, agresywny chuligan, wielbiciel wyścigów motorowych na jednym kole. Ona, z dobrego domu, ułożona i przykładna, znakomita uczennica, córka apodyktycznej matki. Co może ich łączyć? A jednak poznają się, zakochują i zmieniają się oboje.
- Jestem szczęśliwa. Nigdy w całym moim życiu nie czułam się tak dobrze. A ty?
- Ja? – przytula ją do...