Republika. Nieustanne tango

Okładka książki Republika. Nieustanne tango Leszek Gnoiński
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Republika. Nieustanne tango
Leszek Gnoiński Wydawnictwo: Agora biografia, autobiografia, pamiętnik
768 str. 12 godz. 48 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Wydawnictwo:
Agora
Data wydania:
2016-12-07
Data 1. wyd. pol.:
2016-12-07
Liczba stron:
768
Czas czytania
12 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
9788326825002
Tagi:
biografia Grzegorz Ciechowski Jarocin kariera kompozytor literatura faktu muzyka muzyka współczesna rock PRL Republika stan wojenny zespół rockowy
Średnia ocen

                8,1 8,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki GaMa. Nowa Gazeta Magnetofonowa nr 2 / 2021 Tadeusz Baranowski, Jan Błaszczak, Marcin Flint, Leszek Gnoiński, Redakcja magazynu GaMa, Jarek Szubrycht
Ocena 6,0
GaMa. Nowa Gaz... Tadeusz Baranowski,...
Okładka książki GaMa. Nowa Gazeta Magnetofonowa nr 1/2021 Tadeusz Baranowski, Leszek Gnoiński, Redakcja magazynu GaMa, Jarek Szubrycht
Ocena 6,0
GaMa. Nowa Gaz... Tadeusz Baranowski,...
Okładka książki Trojanowska Leszek Gnoiński, Izabela Trojanowska
Ocena 7,2
Trojanowska Leszek Gnoiński, Iz...
Okładka książki Perfect. The very Best of. Niepokonani 1980-2020 Leszek Gnoiński, Hubert Musiał, Mirosław Pęczak, Paweł Piotrowicz, Igor Stefanowicz
Ocena 10,0
Perfect. The v... Leszek Gnoiński, Hu...

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Lepiej byś tam umarł Mamed Khalidov, Szczepan Twardoch
Ocena 5,8
Lepiej byś tam... Mamed Khalidov, Szc...
Okładka książki Idę tam gdzie idę. Autobiografia Rafał Księżyk, Kazik Staszewski
Ocena 7,1
Idę tam gdzie ... Rafał Księżyk, Kazi...
Okładka książki Pani zyskuje przy bliższym poznaniu Krystyna Janda, Katarzyna Montgomery
Ocena 7,9
Pani zyskuje p... Krystyna Janda, Kat...

Oficjalne recenzje i

Była sobie Republika



1897 360 182

Oceny

Średnia ocen
8,1 / 10
115 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
275
270

Na półkach: ,

„Republika” najnowsza biografia kultowego zespołu napisana przez dziennikarza muzycznego Leszka Gnoińskiego to pozycja po którą przede wszystkim ci….dla których Republika to tylko zasłyszane słowo ze wspomnień rodziców. Podstarzali i nie tylko podstarzali fani oczywiście też się nie zawiodą.
Mam prawie 50 lat, to też dla mnie Republika to doświadczenie pokoleniowe, coś co było kiedy dorastałem, coś co mnie kształtowało. To też kiedy zobaczyłem, że na rynku pojawiło się opasłe (ponad 750 stron) tomiszcze z czarną okładka i charakterystycznym logo wiedziałem, że musze to przeczytać. Spodziewałem się biografii zespołu, dostałem dużo więcej. Dostałem bilet na wycieczkę od czasów własnej młodości do współczesności.
Leszek Gnoiński postanowił bowiem biografię zespołu obudować opisem społecznym. Podzielił losy zespołu na dziewięć etapów i przy każdym z nich najpierw przedstawił tło czyli Polskę. Później naniósł na to najważniejsze wydarzenia z historii Republiki. To też dostaliśmy nie tylko zapis dojrzewania i przemiany rockbandu ale i kilkanaście szczegółowych szkiców polskiej rzeczywistości wykonanych pomiędzy końcem lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku a dziś.
Wydaje mi się, że było to jedyne słuszne rozwiązanie. Republika przecież nie powstałą w próżni, jej muzyka, rozwój i zmiany tak artystyczne jak i personalne były wypadkową tego co działo się w Polsce. Nie na darmo była często określana mianem głosu pokolenia. To też jedyna drogą do zrozumienia jej muzyki i co ważniejsze jej przekazu jest poznanie specyfiki czasu w którym Grzegorz Ciechowski tworzył. Tym bardziej, że czasy te były tak inne od obecnych, że dla wychowanego w nadmiarze dzisiejszego dwudziestolatka to jak opowieść o stalowym wilku.
Bo jak wytłumaczyć komuś, kto za jednym kliknięciem dzięki Youtube czy serwisom streamingowym, ma dostęp do prawie całej muzyki wyczekiwanie na nową płytę pokątnie przywożoną z zagranicy? Jak opowiedzieć skupienie i atmosferę jakie towarzyszyło nowo przybyłej płycie. Moim zdaniem nie da się tego wytłumaczyć, ale można przypomnieć, najlepiej głosem jednanego z muzyków.
„Gdy pojawił się w Drawsku pierwszy egzemplarz tej płyty, to myśmy poszli do domu kultury, do takiej piwnicy, niby kawiarni. Stał tam gramofon Fonomaster z kolumnami. W skupieniu, przy świeczkach, bez żadnego piwa wysłuchaliśmy tej płyty kilka razy od deski do deski, przekładając ja w ciszy. To były niemal misteria.”
Tak swoje pierwsze odsłuchanie Dark Side of the Moon wspomina Zbigniew Krzywański. Brzmi jak legenda, jak coś nie realnego. Ale tak było i właśnie ten zapomniany świat na nowo wskrzesza Leszek Gnoiński i dopiero na nim buduje dzieje Republiki.
To też kiedy czytamy o rzetelnie i detalicznie przedstawionych wzlotach i upadkach zespołu zawsze w drugim planie dzieje się Polska. Kolejnym świetnym na to przykładem jest przypomnienie czym były przypinki i jak pojawiły się u nas. No i jak ważnym elementem wizerunku młodych ludzi były blisko 30 lat temu. Tym bardziej, że gdyby nie te przypinki to pewnie nigdy koło Republiki nie pojawiłby się Andrzej Ludew. A to właśnie on podejmując się funkcji menadżera zespołu pozwolił zespołowi zaistnieć i był w pierwszym okresie działalności równie ważna częścią Republiki jak muzycy. Przywołuję te postać, bo często się o nim zapomina.
Kronikarska warstwa jest pełna choć oczywiście nie jest to podręcznik historii. Nie zabrakło żadnego z kamieni milowych przemian społecznych w Polsce. Jest cisza stanu wojennego, jest marazm końcówki lat osiemdziesiątych i ówczesna emigracja. Jest wreszcie przełom 1989 roku i pierwszy krwiożerczy kapitalizm z charakterystycznym handlem z łózek polowych. Jest stopniowe cywilizowanie się branży i wejście do Polski dużych koncernów płytowych. A wszystko to przedstawiono szczegółowo i z nerwem, a równocześnie pozostawiono w tle.
Najważniejszy jest zespół. W książce znalazły się wszystkie ważne a czasami i błahe epizody z losów zespołu. Sporo jest także o życiu prywatnym muzyków, szczególnie Grzegorza Ciechowskiego. Jego słabość do kobiet miała olbrzymi wpływ na los zespołu i raz nawet za skutkowała rozwiązaniem zespołu i solowym epizodem w karierze muzyka. Nic nie zostało przemilczane, nic nie pominięto. Biografia jest rzetelna i uczciwa.
Na kilka osobnych zdań zasługuje język i forma opowieści. „Republika” został napisana jak powieść obyczajowa czy może raczej saga rodzinna rozpisana na 35 lat. Całość opowiedziano pięknym, ale też potoczystym, a momentami wręcz kolokwialnym językiem. To też niech nie wystraszy was rozmiar tej pozycji. Czyta się to więcej niż szybko a opowieść pochłania jak powieść sensacyjna.
Do tego sporo z 750 stron zajmują unikatowe, pochodzące z archiwów prywatnych muzyków i menadżerów zdjęcia. Już dla nich warto by te pozycję posiadać. Są też typowe w tego rodzaju publikacjach dodatki czyli bardzo szczegółowa dyskografia zespołu i projektów solowych muzyków oraz dokładne kalendarium Republiki.
Tak dawnych jak i obecnych fanów Republiki na te pozycję chyba namawiać nie trzeba. Ale do sięgnięcia najnowszą pozycje Leszeka Gnoińskiego namawiam wszystkich pozostałych. Szczególnie tych dla których muzyka a w szczególności polski rock lat osiemdziesiątych to nic wielkiego. Ta książka może przewartościować wasze spojrzenie na tamte czasy i tamtą muzykę. A już tak najbardziej to namawiam na lekturę dzieci dzisiejszych pięćdziesięciolatków – po lekturze zrozumiecie swoich rodziców w znacznie większym stopniu.
Dla mnie „Republika” to najlepsza muzyczna biografia polskiego zespołu jaka miałem okazje przeczytać. W pełni zasługuje na znaczek POLECAM
p.s. Do książki, a właściwie do jej strony technicznej mam małe zastrzeżenie. Czy okładka musi być pokryta farba która tak bardzo się palcuje?
Recenzja pochodzi z bloga http://blurppp.com/blog/leszek-gnoinski-republika/

„Republika” najnowsza biografia kultowego zespołu napisana przez dziennikarza muzycznego Leszka Gnoińskiego to pozycja po którą przede wszystkim ci….dla których Republika to tylko zasłyszane słowo ze wspomnień rodziców. Podstarzali i nie tylko podstarzali fani oczywiście też się nie zawiodą.
Mam prawie 50 lat, to też dla mnie Republika to doświadczenie pokoleniowe, coś co...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    238
  • Przeczytane
    138
  • Posiadam
    62
  • Teraz czytam
    15
  • Ulubione
    10
  • Muzyka
    6
  • 2018
    5
  • Biografia
    3
  • Chcę w prezencie
    3
  • 2017
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Republika. Nieustanne tango


Podobne książki

Przeczytaj także