Bracia Burgess
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- The Burgess Boys
- Wydawnictwo:
- Wielka Litera
- Data wydania:
- 2016-09-28
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-09-28
- Liczba stron:
- 431
- Czas czytania
- 7 godz. 11 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788380321144
- Tłumacz:
- Małgorzata Maruszkin
- Tagi:
- literatura amerykańska poczucie winy relacje rodzinne rodzeństwo rywalizacja śmierć w rodzinie wspomnienia zazdrość
Nagroda Pulitzera za „Olive Kitteridge”.
Nominacja do Bookera za "Mam na imię Lucy”.
Znakomita autorka powraca ze wspaniałą powieścią, poruszającym dziełem współczesnej literatury.
Jim i Bob nie mogą uwolnić się od wspomnień dziwnego wypadku, w którym zginął ich ojciec. Obaj byli wtedy dziećmi. Kiedy tylko mogli, uciekli z rodzinnego Shirley Falls w Maine do Nowego Jorku. Jim, błyskotliwy prawnik korporacji, zawsze starał się pomniejszać dokonania obdarzonego wielkim sercem brata. Z kolei Bob, pracujący w instytucji udzielającej pomocy prawnej, wielbi Jima i stara się nie zwracać na to uwagi. Ten utrwalony stan rzeczy zostaje naruszony, kiedy ich siostra, która została w Shirley Falls, pilnie wzywa ich do domu. Jej nastoletni jedynak Zach wpakował się w kłopoty i Susan desperacko potrzebuje pomocy. Bracia Burgess wracają więc w rodzinne strony, a od dawna skrywane napięcia, które ich ukształtowały i kładły się cieniem na wzajemnych relacjach, zaczynają się ujawniać w nieoczekiwany sposób. Na zawsze zmieni to stosunki między rodzeństwem.
Największym atutem Strout jako pisarki, oprócz ostrej precyzji, charakteryzującej tę wnikliwą książkę, od której trudno się oderwać, jest zaznajamianie czytelnika z wadami bohaterów, przy czym żaden nie staje się odpychający.
”Time”
Kiedy czytasz powieść Elizabeth Strout, możesz odnieść wrażenie, iż zaglądasz sąsiadowi w okno. (…) Strout pokazuje zazdrość, dumę, winę, bezinteresowność, bigoterię i miłość w delikatny, a zarazem celny sposób.
”Minneapolis Star Tribune”
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Kraina niewypowiedzianej (rodzinnej) samotności
Elizabeth Strout, amerykańska pisarka, autorka bestsellera „New York Times” „Olive Kitteridge” (za którą dostała nagrodę Pulitzera w 2009 roku) to już marka sama w sobie. Nawet na naszym rodzimym rynku. Polacy pokochali ją za powieść „Mam na imię Lucy” i rozpływając się nad jej talentem liczyli na kolejne, przełożone na język polski, publikacje. Nakładem wydawnictwa Wielka Litera pod koniec września ukazała się powieść „Bracia Burgess”. Nie ma w niej ozdobników, przytłaczającej ilości stron i postaci, nie ma moralizatorskiego tonu i nie ma też nudy. A co jest? Czy polscy czytelnicy nie będą rozczarowani stylem autorki? Czy Strout znów okaże się dbającą o język, wnikliwą literatką, której cechą rozpoznawczą jest oszczędność w słowa i powściągliwość paradoksalnie wyrażająca tak wiele?
Tytułowi bracia to Jim i Bob, obaj związani z prawem, mieszkający w Nowym Jorku. Jest jeszcze siostra – Susan, bliźniaczka Boba, która zamiast ruszyć na podbój wielkiego świata, wybrała życie w ich niewielkiej, rodzinnej miejscowość - Shirley Falls w stanie Maine. Rodzeństwo nigdy nie było ze sobą zbyt mocno związane. Już na pierwszy rzut oka wiele ich różni: status materialny, charakter pracy, stan cywilny i usposobienie. Z czasem, w toku lektury, te kontrasty są coraz bardziej widoczne…
Jim Burgess jako dziecko był faworyzowany przez surową matkę. Przekonany o własnej wartości, szybko piął się po szczeblach kariery, niekoniecznie troszcząc się o drugiego człowieka. Ludzie chętnie pytali go o zdanie, występował w telewizji, wygłaszał wykłady. Najbardziej cieszyły go propozycje zawrotnych honorariów, bo dzięki nim nie był wreszcie zależy od majątku bogatej żony. Jim już od dziecka traktował ludzi z wyższością. Drwił z Boba, kiedy matki nie było w pobliżu i odnosił się do niego z pogardą. Nieustannie go prowokował, wyzywał, czerpał satysfakcję, gdy ukazywał mu swoją wyższość: Nic nie wiesz o mieszkaniu wśród dorosłych, ani w akademiku. Nic nie wiesz o opłatach za prywatne szkoły, od przedszkola poczynając, kończąc najwcześniej na college’u. Nic o gosposiach i ogrodnikach, nic o utrzymaniu żony, po prostu nic nie wiesz, ty skretyniały palancie. Jim w przeciwieństwie do niego wiedział wszystko – miał przecież żonę i dorastające dzieci...
Bob był rozwodnikiem, nie miał potomstwa, nie osiągnął też tak wiele jak Jim w pracy zawodowej, na dodatek miał problem z alkoholem. Był przeciwieństwem brata - lubiany i pomocny, wrażliwy na krzywdę bliźniego. Ludzie dobrze się z nim czuli, choć bywał bezradny i miał problem z odnalezieniem się w rzeczywistości. Pracował w wydziale apelacyjnym Legal Aid i udzielał pomocy prawnej. Był wyczulony na niesprawiedliwość losu. Życie Boba było naznaczone dramatycznymi wydarzeniami z dzieciństwa, kiedy to przez przypadek śmiertelnie potrącił własnego ojca. Ta tragedia sprawiła, iż Bob od dziecka żywił przekonanie, że jest popaprańcem i że do niczego się nie nadaje…
Życie Susan, podobnie jak brata bliźniaka nie było usłane różami. Gnębiona przez oziębłą matkę, która nie lubiła dziewczynek, straciła pewność siebie i odwagę, by realizować swe marzenia. Od siedmiu lat była rozwódką samotnie wychowującą syna, Zacha. Liczne niepowodzenia i problemy wychowawcze sprawiły, że Susan odsunęła się od ludzi i stała się niezwykle samotna (podobnie zresztą jak jej najbliższa rodzina…). Nie mogła się pogodzić z tym, że jej dziecko było inne niż sobie wyobrażała: [U]dawała i udawała, mając cień nadziei, że wszystko się wyprostuje. Zach dorośnie i stanie się sobą. Będzie miał przyjaciół i będzie korzystał z życia. Tak się jednak nie stało.
Pewnego dnia Bob zadzwonił do Jima z wiadomością, iż ich siostrzeniec, Zachary Olson, wrzucił do meczetu (podczas modlitwy w czasie ramadanu!) zamrożony łeb świni. W miasteczku rozpętała się burza – szukano sprawcy, obawiano się rozruchów, a w mediach zawrzało. To zdarzenie sprawiło, że Bob natychmiast wyruszył do Shirley Falls, by wspierać siostrę, a niedługo po nim dołączył do nich Jim, który starał się wyciszyć sprawę z uwagi na dużą grupę uchodźców z Somalii, z którymi niewielkie miasteczko nie mogło sobie poradzić. W obliczu nowych przeciwności rodzeństwo będzie próbowało zrozumieć swoją historię, zaakceptować wzajemne (bolesne) relacje, wyjawić skrywane od lat tajemnice i zatroszczyć się o przyszłość. Najważniejsze, iż będąc razem częściej niż dotychczas, okazując sobie wsparcie, szacunek i miłość, zapisywali nową, czystą kartę wspólnej drogi.
„Bracia Burgess” to właściwie najzwyklejsza historia pewnej przeciętnej, amerykańskiej rodziny. Jest w niej jednak coś wyjątkowego. Coś, co sprawia, że czytelnik pochłania tę prozę zachłannie, wnika w nią i zaczyna snuć refleksję nad sobą. Tak, analizuje siebie i swoich bliskich przez pryzmat postaci stworzonych przez Elizabeth Strout. Autorka na przykładzie swych protagonistów ukazała nam, jak bardzo jesteśmy naznaczeni przeszłością, jak dalece determinuje ona naszą, niełatwą teraźniejszość i ile warte są relacje międzyludzkie.
Powieść jest bardzo prosta, jej fabuła zaś nieskomplikowana, wręcz powściągliwa. Autorce udało się oddać prozaiczne życie zwyczajnych ludzi, ich codzienne emocje, powszechne problemy, słowem – to, czego ja i ty doświadczamy w naszym życiu. Największą zaletą „Braci Burgess” jest zakorzeniona w niej prawda o ludzkich relacjach i emocjach. Co istotne - bez krzty moralizmu. Warto zwrócić uwagę na poruszony tu również wątek Somalijczyków, ich problemów z asymilacją, akceptacją wśród Amerykanów, strachem przed roznoszeniem chorób, etc. Ten aktualny obecnie temat udało się Strout bardzo dobrze wkomponować w fabułę, a umiejętne połączenie zagadnień dotyczących relacji między jednostką, rodziną i społeczeństwem, jest iście mistrzowskie. Życzmy sobie, by rok 2017 przyniósł nam jedynie tak dobre powieści obyczajowe, jak te wychodzące spod pióra Elizabeth Strout.
Cytaty pochodzą z recenzowanej książki.
Agnieszka Biczyńska
Oceny
Książka na półkach
- 770
- 744
- 154
- 24
- 23
- 18
- 16
- 12
- 10
- 9
Opinia
Chaos. Czytam, niby rozumiem, ale nie bardzo wiem, co i dlaczego czytam. Poprzednia powieść bardzo mi się podobała, tutaj za dużo wspomnianego chaosu, bałaganu, depresji jakowejś. Rwie się wszystko i ładu ni składu w tym nie dostrzegam. Błędy w tłumaczeniu, błędy w redakcji (być może tylko w wersji e-book). Szkoda, bo temat ciekawy.
Chaos. Czytam, niby rozumiem, ale nie bardzo wiem, co i dlaczego czytam. Poprzednia powieść bardzo mi się podobała, tutaj za dużo wspomnianego chaosu, bałaganu, depresji jakowejś. Rwie się wszystko i ładu ni składu w tym nie dostrzegam. Błędy w tłumaczeniu, błędy w redakcji (być może tylko w wersji e-book). Szkoda, bo temat ciekawy.
Pokaż mimo to