Wiatr szaleńców

Okładka książki Wiatr szaleńców Joanna Rajch
Okładka książki Wiatr szaleńców
Joanna Rajch Wydawnictwo: Apteka Wirtualna literatura piękna
182 str. 3 godz. 2 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Apteka Wirtualna
Data wydania:
2016-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2016-01-01
Liczba stron:
182
Czas czytania
3 godz. 2 min.
Język:
polski
ISBN:
9788364894848
Tagi:
literatura piękna literatura kobieca powieść
Średnia ocen

6,2 6,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,2 / 10
5 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1562
1544

Na półkach:

Kiedy wieje Mistral….
„Duchy bywają natrętne, prawda? (…). Nie chcą by o nich zapomniano. Jakby nie potrafiły zrozumieć, że z miasta nie można zrobić cmentarzyska (…) „ – te niepokojące słowa mogłyby paść w wielu miejscach, mogłyby dotyczyć wielu bytów przywiązanych do tego świata niezrealizowanymi marzeniami lub tęsknotą ich bliskich. Zawieszone na granicy pomiędzy tym, co realne, a tym, co nierzeczywiste, nie potrafią zaznać spokoju, szukając pomocy u tych, w których tli się życie. Niekiedy jednak tak kurczowo czepiają się każdej formy życia, że trzeba posłużyć się osobą, która potrafi przepędzić złe duchy. Osobą, która zwie się Sygnadora…
Co jednak ten mistyczny świat ma wspólnego z walecznym Napoleonem oraz pewną dziennikarką o polskich korzeniach? Przekonamy się o tym dzięki lekturze książki Joanny Rajch, pt. „Wiatr szaleńców”, lektury równie niepokojącej, co wiejący nad Korsyką Mistral, zwany wiatrem samobójców. Przyjemność w pochłanianiu kolejnych kart powieści odnajdą wszyscy ci czytelnicy, którzy poszukują czegoś więcej, niż romantycznych opowieści, którzy chcą otulić się słowem, którzy pozwalają, by słowa docierały do zakamarków ich duszy.
Poznajemy Sylvie Walewską, absolwentkę filologii francuskiej, zatrudnioną w redakcji paryskiego Le Monde. Za sprawą przypadku, ale i swojego kojarzącego się z Napoleonem nazwiska, otrzymuje ona zadanie stworzenia artykułu o sytuacji politycznej na Pięknej Wyspie. Ostatnie miesiące przynosiły niepokojące doniesienia o zamachach, do których doszło na Korsyce, a gazeta pragnie mieć na miejscu swojego wysłannika. Sylvie wyjeżdża z Paryża i z kosmopolitycznego miasta trafia do Ajaccio, gdzie wszyscy się znają i wiedzą o sobie wszystko, gdzie wciąż żywe są legendy…
Dziennikarka wynajmuje pokój w starym, kamiennym domu u Géraldine Colombiére, samotnej wdowy i matki, opłakującej śmierć własnego dziecka. W domu mieszka również tajemniczy i niezwykle wrażliwy skrzypek, Julien Berthier, ukrywając się w czterech ścianach przed… No właśnie, czego tak naprawdę boi się mężczyzna i czy jest gotowy zabrać swoją tajemnice do grobu? Czy dziewczyna o sarnich oczach jest w stanie go uratować? Czy to już wszyscy mieszkańcy domu szarego kamienia, czy jest wśród nich ktoś jeszcze?


(...)
Pełna treść recenzji na blogu: http://www.qulturaslowa.pl/2017/05/joanna-rajch-wiatr-szalencow.html

Kiedy wieje Mistral….
„Duchy bywają natrętne, prawda? (…). Nie chcą by o nich zapomniano. Jakby nie potrafiły zrozumieć, że z miasta nie można zrobić cmentarzyska (…) „ – te niepokojące słowa mogłyby paść w wielu miejscach, mogłyby dotyczyć wielu bytów przywiązanych do tego świata niezrealizowanymi marzeniami lub tęsknotą ich bliskich. Zawieszone na granicy pomiędzy tym, co...

więcej Pokaż mimo to

avatar
580
352

Na półkach: , ,

Książka Joanny Rajch adresowana jest raczej do starszego odbiorcy, niż inne pozycje autorki. Nie odejmuje to jednak pewnej "magii", zbioru pięknych obrazów literackich, pełnych synestezji. Jest wszystko - obrazy, zapach, smak... Do tego tradycyjny niemal oniryzm, piękne cytaty z listów Napoleona i niesamowita Korsyka... A całość, jak zwykłe, uzupełniają piękne zdjęcia.

Książka Joanny Rajch adresowana jest raczej do starszego odbiorcy, niż inne pozycje autorki. Nie odejmuje to jednak pewnej "magii", zbioru pięknych obrazów literackich, pełnych synestezji. Jest wszystko - obrazy, zapach, smak... Do tego tradycyjny niemal oniryzm, piękne cytaty z listów Napoleona i niesamowita Korsyka... A całość, jak zwykłe, uzupełniają piękne...

więcej Pokaż mimo to

avatar
450
346

Na półkach: ,

Usłyszeć szum Maestre pędzącego pośród krajobrazów południa Francji siedząc w zaciszu własnego domu. Ujrzeć niebo w kolorze wrzosów. Poczuć zapach mirtowych krzewów i delektować się smakiem małży Św. Jakuba. Właśnie tak spędziłam kilka niezwykłych chwil z książką szczecińskiej pisarki Joanny Rajch. Jej "Wiatr szaleńców" otulił mnie magią połączoną z historią, która potrafi przemawiać głosem silniejszym niż suchy mistral. Ta książka jest przykładem tego, że można pięknie malować słowami i zachwycać urodą niespiesznie prowadzonej narracji.
Dawno temu, jeszcze w liceum, zafascynowała mnie postać Napoleona Bonaparte, Cesarza Francuzów, awanturnika z Ajaccio na Korsyce, wodza i człowieka, który pisał przepełnione miłością listy do pięknej Marii Walewskiej.
Joanna Rajch przypomniała mi młodzieńczy zachwyt nad historycznym wielkim romansem dwojga ludzi. Po raz kolejny uświadomiłam sobie, jak ważna w moim życiu stała się historia, która pozwala mi inaczej patrzeć na teraźniejszość. Stanowi wyzwanie i wciąż ujawnia skrywane tajemnice.
Bohaterka "Wiatru szaleńców" zmierzyła się z historią, która doprowadziła ją na Korsykę, miejsce urodzenia Napoleona, wyspę piękną i niebezpieczną, gdzie wiatr szeptał jej do ucha o sprawach z przeszłości. Tej dalekiej i bliskiej.
Młoda dziennikarka, Sylvie Walewska dostaje zlecenie wyjazdu na Korsykę i napisania artykułu na temat wyspy w rocznicę urodzin Napoleona. Na temat miejsca wstrząsanego zamachami organizowanymi przez Narodowy Front Wyzwolenia Korsyki. Artykuł dla prestiżowego Le Monde może przesądzić o jej karierze.
W Ajaccio wynajmuje pokój w domu z szarego kamienia, nad brzegiem Morza Śródziemnego, w którym trzeszczące okiennice zapowiadają tajemnice do odkrycia.
Wraz z bohaterką krążymy po korsykańskich uliczkach, pośród straganów z pomarańczami, sklepików z pamiątkami i kawiarenek serwujących aromatyczną, czarną kawę lub piwo Colomba. Spotykamy ludzi, którzy snują opowieści o duchach, klątwach i vendetcie. Życie w nieustannym konflikcie, poszanowanie zmarłych i historii dumnego Korsykanina, który zbudował imperium towarzyszą dziennikarce na każdym kroku. Wiodą ją ku ponurym opowieściom o ludzkiej nienawiści i zbrodni, które są niezmienne, niezależnie od upływu lat.
Ale nie brakuje w opowieści melancholijnego zachwytu nad pięknem przyrody, która trwa i przygląda się zmienności ludzkich losów. Co ważne, tę literacką podróż i przygodę wzbogacają zdjęcia pozwalające chłonąć atmosferę, barwy i smaki Korsyki.
Sylvia Walewska spędziła na wyspie kilka niezwykłych dni, trochę niebezpiecznych, trochę namiętnych, ale przede wszystkim nasyconych historią rodzinnego miasta Napoleona Bonaparte (w powieść wplecione zostały fragmenty listów Napoleona, cytaty i fragmenty pamiętników).
Jej wrażliwość, młodość i ciekawość pozwoliła stworzyć jedną z piękniejszych relacji o Korsyce z jakimi możemy mieć do czynienia. Uczyniła to dzięki kreatorce owego literackiego świata, dzięki pisarce potrafiącej rozbudzić wielkie emocje.
Joanna Rajch jest autorką książek dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Są one wynikiem wielu jej podróży po świecie. "Wiatr szaleńców" to książka, którą czyta się z przyjemnością, jest napisana subtelnym językiem. Lektura tej powieści daje poczucie wsłuchania się w historię, która przemawia do nas na wiele sposobów. To jednocześnie relaks w najczystszej postaci. Polecam i układam na półce z ulubionymi książkami szczecińskich pisarzy.

Usłyszeć szum Maestre pędzącego pośród krajobrazów południa Francji siedząc w zaciszu własnego domu. Ujrzeć niebo w kolorze wrzosów. Poczuć zapach mirtowych krzewów i delektować się smakiem małży Św. Jakuba. Właśnie tak spędziłam kilka niezwykłych chwil z książką szczecińskiej pisarki Joanny Rajch. Jej "Wiatr szaleńców" otulił mnie magią połączoną z historią, która potrafi...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    5
  • Kobieco
    1
  • Posiadam
    1
  • Szkolne - bo praca
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Wiatr szaleńców


Podobne książki

Przeczytaj także