Weź mnie za rękę

Okładka książki Weź mnie za rękę Tove Alsterdal
Okładka książki Weź mnie za rękę
Tove Alsterdal Wydawnictwo: Akurat, Muza kryminał, sensacja, thriller
560 str. 9 godz. 20 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Tytuł oryginału:
Låt mig ta din hand
Wydawnictwo:
Akurat, Muza
Data wydania:
2016-05-11
Data 1. wyd. pol.:
2016-05-11
Liczba stron:
560
Czas czytania
9 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788377586457
Tłumacz:
Mariusz Kalinowski
Tagi:
literatura szwedzka
Średnia ocen

6,7 6,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,7 / 10
114 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
81
81

Na półkach:

„Weź mnie za rękę” Tove Alsterdal (lat mig ta din hand),tł. ze szwedzkiego Mariusz Kalinowski, Wydawnictwo Akurat 2016, wypożyczone z miejscowej biblioteki

1. Dlaczego?
Sięgnięcie na regał z kryminałami w celu poszerzenia wiedzy na temat skandynawskich kryminałów – może odkryję coś ciekawego?

2. I jak? Co z tego mam?
Tajemnicza śmierć trochę szalonej Charlie / Camilli, historia jej nieszczęśliwej rodziny, śledztwo, którego sztokholmska policja próbuje uniknąć, tragiczna historia Argentyny i równie przerażająca współczesność Kolumbii. Dwie płaszczyzny czasowe, trzy miasta na B (Buenos Aires, Bogota i Berlin) i Sztokholm. Historia kryminalno-polityczna bardzo ładnie skonstruowana, z jednym bardzo mocnym zaskoczeniem i kilkoma delikatniejszymi. Dobrze się czyta, a przy okazji można się usprawiedliwiać z lektury kryminału tym, że poszerzamy naszą wiedzę na temat historii dalekiego państwa.
Sprawdza się to tez w warstwie społeczno-obyczajowej. Mamy dwie matki (Helene i Ing-Marie),każda z nich musi / może podjąć decyzje, które zaważą nie tylko na jej losie. Bo obie mają dzieci. I to jest ciekawe. Jak ułożyłoby się życie dzieci Helene i Ing-Marie, gdyby dokonały one innych wyborów? Do jakiego stopnia rodzice są odpowiedzialni za szczęście lub samotność swoich dzieci? Ile warto, ile trzeba, ile wypada poświęcić dla dzieci? I w dodatku bez żadnych gwarancji, że nasze decyzje poskutkują odniesieniem przez nie sukcesu w jakiejkolwiek dziedzinie życia. Czy ktoś pamięta książkę „Godziny” Michaela Cunninghama (i jej filmową adaptację z wstrząsającą rolą Julianne Moore)? Co matki winne są swoim dzieciom, co dzieci winne są swoim matkom…
Z historii Helene, ostrożnej matki i mężatki, można zrobić osobną opowieść. To osoba niezwykle wycofana, ukrywają problemy, próbująca ułożyć życie swojej rodziny tak, by nie było tam żadnego brudu, żadnych niejasności. Ciekawa jestem, jak po jej podróżach, odkryciu fragmentów przecież tylko historii swojej rodziny, śledczym (i psychologicznym? terapeutycznym?) eksperymentom z portalem randkowym ułoży się jej życie. Mam wrażenie, że nowa Helene będzie lepszym i ciekawszym człowiekiem. Na pewno zacznie nosić krótsze spódniczki. Taki znak obudzonej zmysłowości i bliskości z siostrą, z utraconą Charlie. I może bezpieczeństwo straci pierwsze miejsce na liście priorytetów.
I jeszcze jeden sprawnie poprowadzony wątek – wątek Rycerza, osoby pozbawionej domu, osoby, która dom utraciła. Jest tu rodzaj pojednania i akceptacji przez córkę tego, że „z tylu różnych dróg przez życie każdy ma prawo wybrać źle”.
A więcej o motywie protestujących matek z Buenos Aires tu: PLAZA DE MAYO - BIAŁO-CZARNI wśród kolorów świata (bialo-czarni.net)
Przyznam, że Tove Alsterdal nie wpiszę na listę moich najbardziej ulubionych twórców kryminałów w „stylu skandynawskim”, ale jeśli los i biblioteka nas znowu zetkną – z ciekawością przeczytam jej kolejną książkę.

3. Dokąd mnie to prowadzi?
Dalej na północ! Czas na „Migot”. (Faktycznie, jak na szwedzką powieść kryminalną bardzo tu było gorąco… i – Uffe Rainer, nie lubię cię, mogłeś to załatwić inaczej!)

„Weź mnie za rękę” Tove Alsterdal (lat mig ta din hand),tł. ze szwedzkiego Mariusz Kalinowski, Wydawnictwo Akurat 2016, wypożyczone z miejscowej biblioteki

1. Dlaczego?
Sięgnięcie na regał z kryminałami w celu poszerzenia wiedzy na temat skandynawskich kryminałów – może odkryję coś ciekawego?

2. I jak? Co z tego mam?
Tajemnicza śmierć trochę szalonej Charlie / Camilli,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
146
74

Na półkach: ,

Jest to bardzo rozbudowana powieść. Po 100 stronach wciągnęła mnie książka, lecz akcja książki bardzo wolno się toczy. Mogłam przenieść się do Buenos Aires i Sztokholmu z 1978 i 2014 roku. Wątek jednej z bohaterek, która musiała się ukrywać w nieznanym kraju, uważać na to jak się zachowuje i szukać nieznanych osób, był bardzo rozbudowany. Szczerze mówiąc dla mnie nużący. Jednakże przeszłość Charlie jest bardzo interesująca.

Tajemniczość, porwania i niedomówienia sprawiały, że jeszcze mocniej pochłaniałam powieść. Ból jaki przeżywali bohaterowie jest nie do opisania. Odkrywanie prawdy przeobraża dotychczasową wiedzę i może stać się niebezpieczne.
Książka nie była zła, lecz porównując do innych szwedzkich kryminałów jakie czytałam ta wypadła nieco gorzej.

Jest to bardzo rozbudowana powieść. Po 100 stronach wciągnęła mnie książka, lecz akcja książki bardzo wolno się toczy. Mogłam przenieść się do Buenos Aires i Sztokholmu z 1978 i 2014 roku. Wątek jednej z bohaterek, która musiała się ukrywać w nieznanym kraju, uważać na to jak się zachowuje i szukać nieznanych osób, był bardzo rozbudowany. Szczerze mówiąc dla mnie nużący....

więcej Pokaż mimo to

avatar
94
31

Na półkach: ,

ksiazka ciekawa, czytalo sie szybko i przyjemnie, wiec zaskakujace jest dla mnie to, ze niektorzy pisza, ze dluzyla im sie ta lektura, ale wiadomo co osoba to gust. bardzo podobalo mi sie wplecienie watku historycznego z Argentyny, nieznanej mi czesci historii nowozytnej tego kraju, co bylo niewatpliwie poruszajace i nadawalo historii glebi i wielowymiarowosci. natomiast niektore zachowania postaci wg mnie bardzo nielogiczne.
SPOILER dlaczego Ramon masowo wypuszczal te corki Ing-Marie? Ok, mogl byc nawiny przy pierwszej, ale wrocila do kraju, nic nie zalatwiajac, wierzyl, ze nagle z ta druga sie uda? zreszta dzieki niej wpadl de facto, bo namierzyli go po jej komorce. bylo to kompletnie nielogicznym zachowaniem, ze wierzyl, ze przekonaja one jego arcy wroga do zeznan na jego korzysc, a sad to wszystko "lyknie"?!

ksiazka ciekawa, czytalo sie szybko i przyjemnie, wiec zaskakujace jest dla mnie to, ze niektorzy pisza, ze dluzyla im sie ta lektura, ale wiadomo co osoba to gust. bardzo podobalo mi sie wplecienie watku historycznego z Argentyny, nieznanej mi czesci historii nowozytnej tego kraju, co bylo niewatpliwie poruszajace i nadawalo historii glebi i wielowymiarowosci. natomiast...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
854
526

Na półkach: , , , ,

Bardzo dobry kryminał z historią w tle. Książka intrygująca, której akcja rozgrywa się współcześnie i w latach argentyńskiej "brudnej wojny". Polecam.

Bardzo dobry kryminał z historią w tle. Książka intrygująca, której akcja rozgrywa się współcześnie i w latach argentyńskiej "brudnej wojny". Polecam.

Pokaż mimo to

avatar
256
34

Na półkach:

Książka bardzo dobra. Z początku trudno mi było zrozumieć nieznany mi temat wojny domowej w Argentynie i Kolumbii. Fabuła ciekawa, może trochę rozwleczone poznawanie każdej postaci, ale nie mam za dużego doświadczenia w kryminałach, postacie rzeczywiste, nie przerysowane, nie krystaliczne, każdy ma coś za uszami, jak w życiu. Podobało mi się prowadzenie akcji w dwóch czasach lata 70 - te i współcześnie. Zakończenie może nie zaskakujące, ale dla mnie przerażające.

Książka bardzo dobra. Z początku trudno mi było zrozumieć nieznany mi temat wojny domowej w Argentynie i Kolumbii. Fabuła ciekawa, może trochę rozwleczone poznawanie każdej postaci, ale nie mam za dużego doświadczenia w kryminałach, postacie rzeczywiste, nie przerysowane, nie krystaliczne, każdy ma coś za uszami, jak w życiu. Podobało mi się prowadzenie akcji w dwóch...

więcej Pokaż mimo to

avatar
533
135

Na półkach:

Książka nie jest z tych kryminałów, które się często czyta. Ale jak dla mnie to bardzo dobra lektura. Pani Alsterdal podobnie jak mój ulubiony pisarz Grange była dziennikarką. Nie takiego zakończenia książki oczekiwałam ale nie jestem zawiedziona. Osoby odpowiedzialne za różnego rodzaju ludobójstwa zawsze się tłumaczą, że wykonywały rozkazy. Ale jak to w życiu bywa za wybory, których dokonujemy musimy wziąć odpowiedzialność. A jeśli jest to osoba znana zostanie zapisana w historii. Film "Jak mam na imię" widziałam. Mam ochotę jeszcze obejrzeć: "Historię pewnej ucieczki" i "Kamczatkę"-na podstawie książki też bardzo dobrej. Mam zamiar przeczytać też inne książki tej autorki bo coś czuję że warto.

Książka nie jest z tych kryminałów, które się często czyta. Ale jak dla mnie to bardzo dobra lektura. Pani Alsterdal podobnie jak mój ulubiony pisarz Grange była dziennikarką. Nie takiego zakończenia książki oczekiwałam ale nie jestem zawiedziona. Osoby odpowiedzialne za różnego rodzaju ludobójstwa zawsze się tłumaczą, że wykonywały rozkazy. Ale jak to w życiu bywa za...

więcej Pokaż mimo to

avatar
423
396

Na półkach: ,

Książka nie zrobiła na mnie jakiegoś specjalnego wrażenia. Z jednej strony jest ciekawa, wątki zaskakujące, ale nie mogłam się doczekać , kiedy wreszcie się skończy...

Książka nie zrobiła na mnie jakiegoś specjalnego wrażenia. Z jednej strony jest ciekawa, wątki zaskakujące, ale nie mogłam się doczekać , kiedy wreszcie się skończy...

Pokaż mimo to

avatar
834
26

Na półkach: , , ,

Ciekawa książka o rozbudowanej fabule, jednak momentami ciągnie się i nudzi. Gdyby skrócić ją o 100-150 niepotrzebnych stron, czytałoby się dużo lepiej.

Ciekawa książka o rozbudowanej fabule, jednak momentami ciągnie się i nudzi. Gdyby skrócić ją o 100-150 niepotrzebnych stron, czytałoby się dużo lepiej.

Pokaż mimo to

avatar
2653
1551

Na półkach:

Poległam pod koniec: zaklinanie węży z rewolucją w tle.

Poległam pod koniec: zaklinanie węży z rewolucją w tle.

Pokaż mimo to

avatar
111
40

Na półkach:

Całkiem niezła, niezobowiązująca lektura. Napisana według mnie trochę bez polotu, ale za to porusza kwestie historyczne i można się z niej sporo dowiedzieć.

Całkiem niezła, niezobowiązująca lektura. Napisana według mnie trochę bez polotu, ale za to porusza kwestie historyczne i można się z niej sporo dowiedzieć.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    173
  • Przeczytane
    133
  • Posiadam
    34
  • Teraz czytam
    5
  • Thriller/sensacja/kryminał
    4
  • Skandynawia
    3
  • Z biblioteki
    3
  • Kryminały
    3
  • Kryminał
    2
  • 2016
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Weź mnie za rękę


Podobne książki

Przeczytaj także