Niestety książka ta wzbudza mnie mieszane uczucia. Niewątpiwie ukazuje czarną kartę historii Bałkanów. Niewątpliwie drastyczne opisy pokazują okrucieństwo i brak poszanowania ludzkiego życia. Jednak główna bohaterka wzbudza we mnie mniej współczucia niż mogłam się spodziewać. Dla mnie jest jak porcelanowa lalka, która bezwładnie znosi swój los. I w pewnym stopniu jest to zrozymiałe, kiedy wpada w ręce kata i zbrodniarza wojennego. Jednak jej reakcja na zaginięcie córki wzbudza mój sprzeciw. Nie wyobrażam sobie takiego podejścia matki do utraty dziecka. Watek romansu również dziwnie przebiega po jej myśli, mimo wszystko. Podsumowując książka bardzo nie równa.

Niestety książka ta wzbudza mnie mieszane uczucia. Niewątpiwie ukazuje czarną kartę historii Bałkanów. Niewątpliwie drastyczne opisy pokazują okrucieństwo i brak poszanowania ludzkiego życia. Jednak główna bohaterka wzbudza we mnie mniej współczucia niż mogłam się spodziewać. Dla mnie jest jak porcelanowa lalka, która bezwładnie znosi swój los. I w pewnym stopniu jest to...

Dawno nie czytałam tak źle napisanej książki.
Stylistycznie - zero. Same powtórzenia i mdły bełkot. Każde słowo występuję w towarzystwie przynajmniej dwóch synonimów.
Postacie nijakie i bez charakteru, główna bohaterka głupia i naiwna. Wszystko razem niespójne i niewiarygodne. Po tysiącu gwałtów i tortur lub z oparzeniami drugiego stopnia można mknąć tydzień przez góry, natomiast po upadku z drabiny pójść na rentę. Można tez zgubić kilkuletnie dziecko i machnąć na to ręką, bo przecież nowe love już czeka na horyzoncie. Rzyg, rzyg, rzyg. Cała ta książka to jeden stek bzdur.
Autorka chciała nabrać czytelników tym, że będzie to poruszająca powieść o wojnie na Bałkanach, dlatego na początku zarzuca nas samymi opisami okrucieństw tego konfliktu, praktycznie bez żadnej fabuły, a potem nagle hops i jesteśmy w słonecznej Hiszpanii.
Nie lubię fabularnych książek podejmujących tak poważne tematy, a jeszcze bardziej, kiedy są napisane w formie telenoweli brazylijskiej.
Jak można trywializować tak ogromną tragedię jaką był konflikt bałkański pisząc i wydając takiego gniota? Nie zapominajmy tutaj o tłumaczu.
Za zmarnowany czas mogę winić tylko siebie, bo nie rzuciłam tym pustakiem w kąt po pierwszych kilku stronach.
Nie polecam, a wręcz ostrzegam, nie idźcie tą drogą.

Dawno nie czytałam tak źle napisanej książki.
Stylistycznie - zero. Same powtórzenia i mdły bełkot. Każde słowo występuję w towarzystwie przynajmniej dwóch synonimów.
Postacie nijakie i bez charakteru, główna bohaterka głupia i naiwna. Wszystko razem niespójne i niewiarygodne. Po tysiącu gwałtów i tortur lub z oparzeniami drugiego stopnia można mknąć tydzień przez góry,...

Była to bardzo trudna lektura, szczególnie pierwsza część powieści, w której autorka niezwykle sugestywnie i obrazowo opisuje brutalny rozpad Jugosławii, skutkujący wojną domową w Bośni i Hercegowinie w latach 1992-1995, będącą najkrwawszym konfliktem w Europie od zakończenia II wojny światowej. Są to lata niewyobrażalnie brutalnego ataku Serbów na muzułmańskich Bośniaków - w wyniku którego zginęło ponad 100 tys. ludności cywilnej, czas pełen tortur, morderstw, gwałtów... I na tym okrutnym tle przedstawione są losy 16-letniej Bośniaczki Zehery z małego miasteczka Wiszegrad, która musi walczyć o życie, honor, miłość.
Bardzo polecam tę książkę, na pewno jest warta przeczytania i przemyślenia, ale z góry muszę uprzedzić, że jest to książka wyłącznie dla ludzi o bardzo silnych nerwach.

Była to bardzo trudna lektura, szczególnie pierwsza część powieści, w której autorka niezwykle sugestywnie i obrazowo opisuje brutalny rozpad Jugosławii, skutkujący wojną domową w Bośni i Hercegowinie w latach 1992-1995, będącą najkrwawszym konfliktem w Europie od zakończenia II wojny światowej. Są to lata niewyobrażalnie brutalnego ataku Serbów na muzułmańskich Bośniaków -...

Przyznam szczerze, że zamówiłam tę książkę bez większego przekonania i swoje odczekała na półce. Wbrew okładce, która nie zachęca, sama książka pozytywnie mnie zaskoczyła. Opowieść pisana w sposób, który sprawia, że łatwo się zidentyfikować z główną bohaterką, chociaż czasami bywa to bolesne. Niewątpliwy dramat bośniackiej dziewczyny, która pragnie wymazać z pamięci przeszłość, przeplatany jest szczęśliwymi momentami. Nie wiem na ile historia jest inspirowana prawdziwymi wydarzeniami, ale chyba wolałbym, aby opisane rzeczy były literacką fikcją.

Przyznam szczerze, że zamówiłam tę książkę bez większego przekonania i swoje odczekała na półce. Wbrew okładce, która nie zachęca, sama książka pozytywnie mnie zaskoczyła. Opowieść pisana w sposób, który sprawia, że łatwo się zidentyfikować z główną bohaterką, chociaż czasami bywa to bolesne. Niewątpliwy dramat bośniackiej dziewczyny, która pragnie wymazać z pamięci...

Przeczytałam opinie o tek książce (nie te peany na cześć, tylko krytyczne oceny) i zgadzam się z większością z nich. Powieść można zasadniczo podzielić na dwie części. Pierwsza jest niezwykle brutalna. Do tego stopnia, że myślałam, że będę musiała przerwać. Druga to odrobinę mdły romans.
Inne aspekty, które zwróciły moją uwagę to konflikt wojenny w dawnej Jugosławii. Jego szczegółów nie znałam do tej pory, a przecież to było tak nie dawno.
Denerwowała mnie też postawa głównej bohaterki, brak jej miłości do córki, łatwe pogodzenie się z jej zaginięciem, a także zdrada względem swojej dobroczyńcy, Julii. Polegała ona na uwiedzeniu jej męża i nie posiadaniu w tym aspekcie żadnych skrupułów.

Przeczytałam opinie o tek książce (nie te peany na cześć, tylko krytyczne oceny) i zgadzam się z większością z nich. Powieść można zasadniczo podzielić na dwie części. Pierwsza jest niezwykle brutalna. Do tego stopnia, że myślałam, że będę musiała przerwać. Druga to odrobinę mdły romans.
Inne aspekty, które zwróciły moją uwagę to konflikt wojenny w dawnej Jugosławii. Jego ...

Czasem zdarzy mi się ocenić książkę po okładce i się pomylić. Tak jest w tym przypadku. Pierwsza myśl - romans arabski. Jednak okazuje się, że nie.

Tło fabuły to wojna pomiędzy Bośnią a Serbią, którą pamiętam z relacji telewizyjnych, widzianych jako mała dziewczynka. Wtedy te obrazy były okropne, straszne i... odległe. Teraz są jeszcze bardziej okropne, straszne i pozostające w pamięci na długo.
Powieść wciągnęła mnie szybko i nie mogłam oderwać się od czytania, jednak ogrom nieszczęść i cierpienia, jakie przytrafiają się głównej bohaterce przytłaczały i... irytowały - jak sama postać. Irytacja wzięła w górę, kiedy Zeherze zostaje porwana córka i cała ta sytuacja spływa po niej jak po kaczce - za to odejmuję gwiazdki.

Czasem zdarzy mi się ocenić książkę po okładce i się pomylić. Tak jest w tym przypadku. Pierwsza myśl - romans arabski. Jednak okazuje się, że nie.

Tło fabuły to wojna pomiędzy Bośnią a Serbią, którą pamiętam z relacji telewizyjnych, widzianych jako mała dziewczynka. Wtedy te obrazy były okropne, straszne i... odległe. Teraz są jeszcze bardziej okropne, straszne i...

Nie przypadła mi do gustu ta książka. Sięgnęłam po nią, ponieważ wcześniej czytałam już powieści tejże autorki, które mi się spodobały. Pani Monforte przedstawiła świat wojny. Nie jest to pierwsza pozycja, którą przeczytałam o tejże tematyce i za pewno nie ostatnia. Opis wojny - tak jak skomentowały poprzednie czytelniczki ; ludzie to zwierzęta...

Powieść ta otrzymuje ode mnie ocenę 5, ponieważ ogółem nie podobała mi się osoba głównej bohaterki. Miałam wrażenie, że akcja za szybko nabiera tempa przy ważnych momentach w życiu bohaterki. Tak, jakby brakowało czasami kilku rozdziałów. Decyzje, które podejmowała wydawały się no po prostu głupie, aczkolwiek ciężko jest nam postawić się w sytuacji osoby, która tyle przeszła.

Z plusów mogę dodać, że ciekawe były wplecione wątki historyczne kraju Bośni i Hercegowiny, naturalizm wojny, który autorka chciała jak najbardziej okazać. Jeszcze nigdy nie czytałam tak dokładnych opisów brutalności człowieka. A najgorsze we wszystkim jest to, że ta wojna na Bałkanach działa się w latach 90-tych i to na naszym kontynencie...

Nie przypadła mi do gustu ta książka. Sięgnęłam po nią, ponieważ wcześniej czytałam już powieści tejże autorki, które mi się spodobały. Pani Monforte przedstawiła świat wojny. Nie jest to pierwsza pozycja, którą przeczytałam o tejże tematyce i za pewno nie ostatnia. Opis wojny - tak jak skomentowały poprzednie czytelniczki ; ludzie to zwierzęta...

Powieść ta otrzymuje ode...

Pierwsza część książki zawiera tak przerażające opisy tortur i znęcania się Serbów nad Bośniakami, że przykro o tym czytać. Robiłam sobie przerwy między rozdziałami ,żeby ochłonąć i powstrzymać łzy cisnące się do oczu.... Natomiast dalsza część i to w większości, jest niestety, tak rozwlekła, że traciłam chęci do dalszego czytania .. Tu z kolei, musiałam robić przerwy, żeby nie zasnąć. :) Fabuła książki bardzo ciekawa, temat interesujący, wręcz przejmujący, jednak akcja zbyt rozciągnięta i naszpikowana mnóstwem niepotrzebnych opisów, rozmyślań, przypuszczeń czy wspomnień.

Pierwsza część książki zawiera tak przerażające opisy tortur i znęcania się Serbów nad Bośniakami, że przykro o tym czytać. Robiłam sobie przerwy między rozdziałami ,żeby ochłonąć i powstrzymać łzy cisnące się do oczu.... Natomiast dalsza część i to w większości, jest niestety, tak rozwlekła, że traciłam chęci do dalszego czytania .. Tu z kolei, musiałam robić przerwy,...

Młoda dziewczyna przeżywa koszmar podczas wojny w byłej Jugosławi,żeby się dowiedzieć co się tam działo,przeczytajcie sami,warto.

Młoda dziewczyna przeżywa koszmar podczas wojny w byłej Jugosławi,żeby się dowiedzieć co się tam działo,przeczytajcie sami,warto.

Mocna, warto przeczytać,chociażby dla lepszego zrozumienia konfliktu na Bałkanach.

Mocna, warto przeczytać,chociażby dla lepszego zrozumienia konfliktu na Bałkanach.