Ofiara bez twarzy

Okładka książki Ofiara bez twarzy Stefan Ahnhem
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2016
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Ofiara bez twarzy
Stefan Ahnhem
7,2 / 10
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2016
Wydawnictwo: Marginesy Cykl: Fabian Risk (tom 1) kryminał, sensacja, thriller
528 str. 8 godz. 48 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
Fabian Risk (tom 1)
Tytuł oryginału:
Offer utan ansikte. The Fabian Risk
Wydawnictwo:
Marginesy
Data wydania:
2016-02-16
Data 1. wyd. pol.:
2016-02-16
Liczba stron:
528
Czas czytania
8 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
9788365282385
Tłumacz:
Ewa Wojciechowska
Tagi:
debiut literacki kryminał literatura skandynawska literatura szwedzka niebezpieczeństwo policjant powieść kryminalna przemoc psychopata seryjny zabójca szkoła śledztwo wspomnienia wyścig z czasem zabójstwo zemsta
Inne

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Harry przybij piątkę!



1414 108 128

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
1086 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
3768
949

Na półkach: , , , ,

"Wciąga bardziej niż Nesbø. Złowrogi bardziej niż Larsson. Mroczniejszy od Mankella."
Dla kogoś, kto nie zna tych autorów (bądź każdego z nich) może się to wydać dobrą zachętą, tak do przeczytania książki Ahnhema, jak wymienionych. Natomiast ci, którzy mają na swoim koncie nie jedną książkę w ich dorobku, zaczną porównywać. Otóż dla mnie, z tym "wciąganiem" w swój świat, jest kiepsko. Szczególnie, gdy co jakiś czas potykałam się o kwestie absurdalne. Daleko było do tych emocji, które potrafił z łatwością wyciągnąć ze mnie Larsson. A specyficzny sposób budowania klimatu osamotnienia, czasem beznadziejności w odczuciu głównego bohatera i realiów społecznych, jakich dostarcza Mankell jest obcy autorowi "Ofiary.." Nie odczułam tu żadnego większego zachłyśnięcia się fabułą, choć całość oblepiona jest różnymi sytuacjami, począwszy od pierwszej sceny z ofiarą, po powrót do przeszłości i wątek ze znęcaniem się kolegów w szkole.
Za to nie ma się co dziwić, iż tak są odmalowani bohaterowie, gdyż nikt nie jest idealny i taką ścieżką jesteśmy prowadzeni, by nam to wszystko uwypuklić. Nie tylko ten, kto znęca się nad kolegą jest zły, ale również ten, kto to widzi i nie przeciwdziała przemocy. Każdy z bohaterów ma jakieś grzeszki na koncie. A policjanci, choć czasem tak nieudolni są bardziej prawdziwi niż ci superinteligentni pokroju Roberta Huntera, który w mig tworzy portrety psychologiczne. Przy czym trzeba przyznać, że Carter ma jakąś siłę w tworzeniu swoich książek, które przyciągają odbiorcę, natomiast w przypadku Ahnhema czuję jałowość na tym polu.

To nawet nie chodzi o to, że motyw mordercy jest jaki jest i akcja nie wyróżnia się czymś wybitnie nowatorskim, ale problem dla mnie stanowi ciągnięcie przez tyle stron tego wszystkiego, co zamiast budować większe napięcie zaczyna zmniejszać zaciekawienie (wprost odwrotnie niż u Larssona. I ma się ochotę samemu resztę pozabijać, żeby tylko szybciej osiągnąć końcowy punkt.
Zwyczajnie autor nie przekonuje mnie do swoich wizji prowadzenia śledztwa, bo nie radzi sobie z budowaniem natężenia emocji. Momentami usypiały mnie działania policji i zamiast kontynuować odkładałam książkę. Ponoć tak na niektórych działają przemyślenia Wallandera, więc jak widać wszystko to jednak kwestia gustu. A skoro mam również drugi tom z Fabianem Riskiem to zajrzę i tam, a może wtedy bardziej się przekonam?

"Wciąga bardziej niż Nesbø. Złowrogi bardziej niż Larsson. Mroczniejszy od Mankella."
Dla kogoś, kto nie zna tych autorów (bądź każdego z nich) może się to wydać dobrą zachętą, tak do przeczytania książki Ahnhema, jak wymienionych. Natomiast ci, którzy mają na swoim koncie nie jedną książkę w ich dorobku, zaczną porównywać. Otóż dla mnie, z tym "wciąganiem" w swój...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1 335
  • Chcę przeczytać
    1 202
  • Posiadam
    184
  • 2018
    19
  • Kryminał
    19
  • 2019
    18
  • Audiobook
    18
  • 2021
    17
  • 2017
    16
  • Ulubione
    16

Cytaty

Więcej
Stefan Ahnhem Ofiara bez twarzy Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także