Książka tej autorki wpadła mi w ręce przez przypadek. Zwykle nie zaczytuję się w literaturze podróżniczej ani poradnikach turystycznych. "Blondynka nad Gangesem" to w gruncie rzeczy opowieść p. Pawlikowskiej o jej osobistych przeżyciach podczas miesięcznej wycieczki do Indii. Dzieli się ona z czytelnikiem swoimi spostrzeżeniami na temat tego kraju i zamieszkujących go ludzi, a nade wszystko skupia się ona na własnych przeżyciach. Naiwność autorki - która sama sobie otwarcie przypisuje tę cechę - wplątała ją w kabałę, która stała się bazą do opisania przeżyć w Indiach.

Tomik ten czyta się szybko, ponieważ narracja utrzymana jest w stylu rozmowy z czytelnikiem. Autorka osiągnęła m.in. to poprzez częste zwroty w kierunku czytelnika redukujące dystans. Opowieść nie wymaga dużego skupienia, jest łatwa w odbiorze. Proste, wręcz infantylne rysunki autorki zamieszczone w książce dobrze korespondują z treścią i stanowią krótkie podsumowania ważniejszych z epizodów wyprawy. Innym urozmaiceniem publikacji są zdjęcia, które w przypadku tego gatunku literatury chyba nikogo nie dziwią.

Jedyne co denerwowało mnie w tej książce to edycja tekstu. Z przyczyn zupełnie dla mnie niezrozumiałych tekst posiadał liczne odstępy, nadużycia interpunkcji w formie wykrzykników czy znaków zapytania. Prawdziwy "blondynkowy artystyczny nieład".

Podsumowując: pani blondynka wyruszyła na swoją kolejną podróż do Indii, napisała swoje w zasadzie wspomnienia/przeżycia i wydała w formie książki o bardzo osobistym charakterze. Ten sposób pisarstwa tłumaczy ilość książek napisanych przez autorkę (skądinąd jest ona pokaźna), ponieważ zdawanie takich relacji nie jest czymś nazbyt skomplikowanym. Książka lekka, nawet ładna, acz można w niej znaleźć pewne zgrzyty. Wydaje mi się, że jest dedykowana dla osób, które lubią skupiać się na swoim wnętrzu i na poszukiwaniu siebie. Mnie osobiście takie sensualne podejścia do życia nie urzeka, dlatego książka średnio wpisuje się w moje preferencje.

Książka tej autorki wpadła mi w ręce przez przypadek. Zwykle nie zaczytuję się w literaturze podróżniczej ani poradnikach turystycznych. "Blondynka nad Gangesem" to w gruncie rzeczy opowieść p. Pawlikowskiej o jej osobistych przeżyciach podczas miesięcznej wycieczki do Indii. Dzieli się ona z czytelnikiem swoimi spostrzeżeniami na temat tego kraju i zamieszkujących go...