O kotach

Okładka książki O kotach
Doris Lessing Wydawnictwo: Prószyński i S-ka literatura piękna
191 str. 3 godz. 11 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
2008-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2008-01-01
Data 1. wydania:
2008-01-01
Liczba stron:
191
Czas czytania
3 godz. 11 min.
Język:
polski
ISBN:
9788374696968
Średnia ocen

                6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
325 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
50
31

Na półkach: , , ,

Jak się okazuje, koty towarzyszyły Doris Lessing przez całe życie i w książce pt. „O kotach” pisarka daje się poznać jako „kociara”, oczywiście bez negatywnych konotacji tego określenia.

Zasadniczo, lektura pełna jest ciekawostek o kocich zdolnościach, o rytmie kociego życia wyznaczanym przez siły natury, o kociej inteligencji i temperamencie.

Bardzo prawdziwie przedstawiona jest tu koegzystencja kotów z ludźmi, w tej warstwie książka porusza najbardziej i budzi refleksje.
Pisarka wspomina lata obecności kotów w swoim życiu, dociera do najodleglejszych wspomnień z dzieciństwa, często są to migawki pamięci, historie bez początku, czy końca. Tym wydarzeniom z kotami w roli głównej, wydobytym z najodleglejszych zakamarków pamięci, przygląda się pisarka na nowo, analizuje towarzyszące jej wówczas uczucia i emocje.

Doris Lessing opowiada o zdziczałych kotach żyjących w pełnym niebezpieczeństw afrykańskim buszu, o kotach oswojonych mieszkających na afrykańskiej farmie jej rodziców, o kotach zadomowionych dzielących z nią życie w kolejnych londyńskich mieszkaniach i tych przypadkowo odwiedzających dom, tymczasowo dokarmianych, pojonych, przygarnianych na kilka tygodni, leczonych, odbywających rekonwalescencję.

Jako wielka admiratorka kotów, Lessing podziwia kocią urodę „…cóż może być wdzięczniejszego, bardziej delikatnego niż kot? Bardziej naturalne powietrzne stworzenie? ” , „Jeśli ryba jest ruchem opływającej ją wody, uformowanym w jej kształt, to kot jest wykresem i wzorem odciśniętym w łagodnym powietrzu.”

Pisarka z niezwykłą wnikliwością charakteryzuje kocią naturę „pragnąc dosięgnąć samej istoty jego kociości i znaleźć to, co w nim najlepsze”. Podobnie jak inni ludzie opiekujący się kotami, tęskni chwilami do wspólnego języka z tymi zwierzętami.

Jest w książce wiele opisów zdarzeń z kotami, wesołych budzących radość z obcowania z nimi i smutnych związanych z chorobami i nieszczęśliwymi wypadkami, przysparzających zmartwień i kłopotów. Wstrząsa opis makabrycznego weekendu na farmie afrykańskiej jej rodziców, kiedy dom zamienił się w pole bitwy dla około setki kotów. Pisarka rozlicza siebie i oboje rodziców z kociej zagłady. Z perspektywy minionego czasu, jednak zmienia swoje spojrzenie na matkę, która na afrykańskiej farmie pełniła niewdzięczną rolę regulatora i strażnika równowagi między zdrowym rozsądkiem, a bezsensownym puszczeniem natury na żywioł.

Fascynacja pisarki kotami przewija się w opisach przedstawiających kolejnych kocich pupilów dzielących życie z pisarką- Szarej, Charliego, Rufusa, El Magnifico. Swoje uwielbienie dla kotów pisarka wyraża słowami „-Ach, kot – powtarzam modlitewnym tonem.- Pięęękny kot! Rozkoszny kot! Zachwycający, jedwabisty! Kot mięciutki jak sowa z łapkami jak ćmy, kot- klejnot, kot- cudo! Kot, kot, kot, kot.”
Niepokrzepiająca jest jednak konkluzja wysunięta przez pisarkę „ po całym życiu w towarzystwie kotów zostaje nam osąd smutku, ale odmienny od tego, który winni jesteśmy ludziom. To połączenie żalu wywołanego kocią bezradnością i poczuciem winy za cały rodzaj ludzki”.

Polecam książkę, bo to wyjątkowa lektura, uświadamia, że kot to rozkoszne stworzenie, a przebywanie z nim dostarcza wiele radosnych momentów, nie należy jednak zapominać, że to zwierzę o skomplikowanej i złożonej naturze, a koegzystencja z nim wiąże się z odpowiedzialnością i obowiązkami.

Jak się okazuje, koty towarzyszyły Doris Lessing przez całe życie i w książce pt. „O kotach” pisarka daje się poznać jako „kociara”, oczywiście bez negatywnych konotacji tego określenia.

Zasadniczo, lektura pełna jest ciekawostek o kocich zdolnościach, o rytmie kociego życia wyznaczanym przez siły natury, o kociej inteligencji i temperamencie.

Bardzo prawdziwie ...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    445
  • Chcę przeczytać
    350
  • Posiadam
    90
  • Ulubione
    10
  • Nobliści
    10
  • Literatura angielska
    9
  • Koty
    8
  • Chcę w prezencie
    6
  • 2012
    5
  • Z biblioteki
    5

Cytaty

Więcej
Doris Lessing O kotach Zobacz więcej
Doris Lessing O kotach Zobacz więcej
Doris Lessing O kotach Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także