Wielkie kłamstewka
- Kategoria:
- literatura piękna
- Seria:
- Kobiety to czytają!
- Tytuł oryginału:
- Little Lies
- Wydawnictwo:
- Prószyński i S-ka
- Data wydania:
- 2015-09-22
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-09-22
- Liczba stron:
- 496
- Czas czytania
- 8 godz. 16 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788380690677
- Tłumacz:
- Magdalena Moltzan-Małkowska
- Tagi:
- Magdalena Moltzan-Małkowska przemoc w rodzinie
- Inne
Kolejna bestsellerowa powieść autorki.
Zbrodnia? Nieszczęśliwy wypadek? A może zwyczajny wybryk?
Wiadomo tylko, że ktoś nie żyje.
Trzy kobiety – nieśmiała, skryta i przebojowa spotykają się któregoś dnia, kiedy ich dzieci idą do przedszkola. Nie wiedzą, że pozornie drobna zmiana przewróci ich życie do góry nogami, a sielska rzeczywistość na przedmieściach Sydney to jedynie pozory. „Wielkie kłamstewka” to opowieść o byłych mężach i drugich żonach, matkach i córkach oraz burzach w szklance wody, a także niebezpiecznych kłamstwach, w których trwamy, by doczekać jutra. Żyjemy, żeby kłamać, czy kłamiemy, żeby żyć? Oto jest pytanie.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Nasze małe piekielności, nasze zbrodnie codzienne
Zaczęło się od tajemnicy, o której wiedzieli wszyscy.
Skończyło się na sekrecie, o którym nie wiedział nikt.
Madeline, Jane i Celeste - jedna z nich dopiero co wprowadziła się do miasteczka, druga jest podziwianą przez wszystkich piękną bogaczką z idealną rodziną, zaś trzecia to energiczna czterdziestolatka. Ich drogi krzyżują się w szkole podstawowej Pirriwee Public, do której chodzą ich pociechy. Trzy kobiety stają się częścią małego, dość snobistycznego świata, wypełnionego rywalizacją, przechwałkami i plotkami, w którym wszyscy wszystkich znają, ale tak naprawdę nikt nie wie, co się dzieje za zamkniętymi drzwiami domów. Wszystko staje na głowie, gdy w trakcie wieczorku integracyjnego dochodzi do mrożącego krew w żyłach incydentu. Nagle sekrety zaczynają wyciekać przez otwarte okna i uchylone drzwi, zasłyszane strzępki rozmów i przelotne spojrzenia. Idylliczne nadmorskie miasteczko staje się tłem dla niespotykanego skandalu, który mocniej wstrząsnąłby środowiskiem, gdyby… rodzice nie byli tak mocno zaaferowani własnymi problemami. Wyjątkowo pechowy dzień staje się punktem wyjścia do opowiedzenia historii o codziennych, nie zawsze łatwych zmaganiach z życiem i o kłamstwach, które pomagają przetrwać dzień.
„Wielkie kłamstewka” biorą pod lupę rozmaite rodziny: pełne, patchworkowe oraz samotnych rodziców i wrzucają je do małej społeczności, skupiającej się wokół szkoły podstawowej. Ich perypetie pozwalają wyeksponować początkowo luźno powiązane ze sobą losy trzech bohaterek, które powoli zacieśniają się z rozdziału na rozdział. Co oczywiste, rozwijająca się przyjaźń zachęca do dzielenia się sekretami; to z kolei przekłada się na całą społeczność, która stopniowo odsłania swoje tajemnice przed czytelnikiem. Nie da się ukryć, małżeństwa czy nawet całe rodziny są wdzięcznymi obiektami testowymi dla autorów. Obok sielankowych historii o sile rodzinnych więzi, istnieją również powieści, które robią wszystko, by poddać te relacje jak najcięższej próbie – „Wielkie kłamstewka” są jedną z takich książek. Diagnozowanie małżeństw i eksplorowanie rodzicielskich relacji dzieje się jakby mimochodem, „pomiędzy”, pomiędzy kolejnymi utarczkami, jedzonym w pośpiechu śniadaniem, nawiązywaniem nowych znajomości, załatwianiem domowych spraw, zaś kozetką są ulice Pirriwee, z naciskiem na szkolny plac zabaw. Moriarty dzierży lupę i przygląda się rozwojowi toksycznych relacji, problemów wychowawczych i zaczątków przemocy. Interesuje ją to, co jest nie tak, to, co zatruwa życie na chwilę i na dłuższą metę, to, co zamiatamy pod dywan i próbujemy zatrzymać za drzwiami.
Moriarty zastosowała sprytny zabieg narracyjny, zapewniając sobie zainteresowanie czytelnika; kolejne rozdziały, stanowiące odliczanie do feralnego wydarzenia, są przeplatane krótkimi wypowiedziami obserwatorów, którzy w tej tajemniczej sytuacji uczestniczyli pośrednio bądź bezpośrednio. Plotki, ploteczki, spostrzeżenia trafne, bądź też zupełnie oderwane od prawdy, składają się na chór, który komentuje przeszłość. Wiemy tylko, że coś się wydarzyło – nie wiemy dokładnie co, komu, kto to zrobił i w jakich okolicznościach. I nie dowiemy się tego, aż do zakończenia, choć bohaterowie co rusz będą nas raczyć swoimi przemyśleniami na temat tego, co mogło się przyczynić do takiego rozwoju wypadków. Za to już na progu tej historii zaczynamy zdawać sobie sprawę z tego, że za pozornie niewinnymi rodzicielsko-małżeńskimi utarczkami kryje się coś więcej. Nacinając przeszłość teraźniejszymi chwilami, autorka kusi czytelnika i zatrzymuje go przy lekturze. A gdy już odsłoni jeden z wielu sekretów tkwiących za murami sypialni… Jeden kamyczek porusza drugi, aż wszyscy orientują się, że zasypała ich lawina. Moriarty stopniowo wprowadza czytelników do losów głównych bohaterek, mieszając małe dramaciki z prawdziwymi problemami. Zestawia ze sobą poszczególne elementy na zasadzie kontrastu: powagę z ciętymi ripostami, urocze miasteczko i mroczne tajemnice, świat dzieci i dorosłe problemy, co w szerszym ujęciu sprawia, że przez dość długi czas można tkwić w przekonaniu, iż atmosfera powieści nie bardzo pasuje do tematyki. Dylematy nadopiekuńczych mamuś i nie zawsze odnajdujących się w szkolnych realiach ojców bardziej śmieszą, może budzą politowanie, niż refleksję nad losem bohaterów. Ach, te lwice z kilkoma litrami lakieru na włosach ściętych w modnego boba, świeżo pomalowanymi pazurami broniące swojego potomstwa, składające petycje w sprawie słodkich przekąsek i licytujące się, czyje dziecko jest bardziej genialne. Jest zabawnie, choć czytamy o skandalu, który dotknął rodziców i ich pociechy z podstawówki Pirriwee Public. Jest zabawnie i największą grozę budzi fakt, że… jest zabawnie. Do czasu, bo pomiędzy matkami, które skaczą sobie do gardeł ponad głowami dzieci, lawiruje słynne drugie dno, nadające każdemu konfliktowi poważniejszy, mroczny wydźwięk. Rodzicielskie piekiełka zamieniają się w piekło, niesnaski w prześladowania i złośliwości w rękoczyny. Szkoda tylko, że warstwa skupiająca poważne problemy często musi rywalizować z „mamuśkowymi dramatami”, a powaga spierać się z trywialnymi rzeczami, które są traktowane zbyt poważnie. Autorka mogłaby jeszcze mocniej pogłębić psychikę bohaterek i skonfrontować je ze skutkami cudzych decyzji, które niejednokrotnie nadały ich życiu nowy tor. Ich problemy, przecież tak ważne, czasem ginęły w tej plątaninie wątków. Nie wszystkim ważnym wydarzeniom poświęcono tyle refleksji, ile na to zasłużyły.
Liane Moriarty dzięki swojemu stylowi i opowiedzianej historii znakomicie wpisuje się w zamysł klubu „Kobiety to czytają!”; wielowątkowa powieść obyczajowa z kryminalnym zacięciem porusza tematy bliskie każdej kobiecie. Mozaika sekretów składa się na barwną opowieść o współczesnych związkach, rodzicielstwie i zagrożeniach, które czyhają za progiem – a czasem kryją się w czterech ścianach sypialni.
Natalia Lena Karolak
Oceny
Książka na półkach
- 3 604
- 2 777
- 565
- 115
- 96
- 81
- 81
- 39
- 36
- 34
OPINIE i DYSKUSJE
Lekka, szybko się czyta i niby banalna, ale porusza bardzo ważny temat przemocy wobec kobiet.
Lekka, szybko się czyta i niby banalna, ale porusza bardzo ważny temat przemocy wobec kobiet.
Pokaż mimo toNawet nie wyobrażacie sobie, ile treści jest w tej historii.
"Wielkie kłamstewka" Liane Moriarty to książka, która rozpoczyna się od tajemniczej śmierci na pozór idealnej imprezie charytatywnej. To jednak zaledwie wierzchołek lodowej góry. W małym miasteczku, gdzie pozory są równie ważne co prawda, głęboko skrywane sekrety prowadzą do zawiłych intryg i nieoczekiwanych zwrotów akcji. Czytelnik wkracza tym samym w świat pozornie doskonałych relacji, by szybko odkryć, że każdy ma coś do ukrycia. Tajemnice rodzinne, zmowy milczenia, zdrady i przemoc domowa splatają losy bohaterów, tworząc wielowarstwową opowieść o ludzkich emocjach, motywacjach i konsekwencjach.
Liane Moriarty w swojej powieści "Wielkie kłamstewka" ukazuje nam świat pozornie idealnego życia mieszkańców małego miasteczka. Jednakże, pod powierzchnią doskonałych fasad i uśmiechów kryją się głęboko skrywane sekrety, które prowadzą do nieoczekiwanych wydarzeń i konsekwencji.
Głównym wątkiem powieści jest tajemnicza śmierć jednego z bohaterów. Autorka błyskotliwie przedstawia jednocześnie różne perspektywy wydarzeń poprzez narrację kilku głównych bohaterek, ukazując stopniowo prawdziwe motywacje i uczucia postaci. Zagadka związana z tą tragiczną śmiercią splata losy kilku rodzin i przyjaciół, odsłaniając też dość zakręcone relacje między nimi.
Moriarty wnikliwie porusza temat pozorów społecznych, ukazując jak łatwo jest skrywać prawdziwe emocje i motywacje za maską udawanego szczęścia i perfekcji. Postacie w powieści starają się zachować pozory idealnego życia, jednocześnie zmierzając do punktu kulminacyjnego, w którym kłamstwa zaczynają się rozpadać. Jednym z najbardziej uniwersalnych tematów podejmowanych w książce jest rola matki i rodziny w życiu jednostki, ukazująca różne style wychowania dzieci oraz wpływ rodziny na formowanie się charakterów i postaw życiowych. Stąd też autorka tak wnikliwie analizuje relacje między matkami i córkami, przyjaciółmi oraz partnerami życiowymi, pokazując ich skomplikowane emocje i powiązania.
Moriarty zachwyca czytelnika nie tylko głębią psychologiczną postaci i wątków, ale również mistrzowsko poprowadzoną fabułą, która powoduje, że czytelnicze rośnie z każdą kolejna stroną. "Wielkie kłamstewka" to też powieść ponadczasowa i uniwersalna, której tematyka dotyka fundamentalnych kwestii ludzkiego życia - miłości, zdrady, przyjaźni, rodziny i prawdy. To książka, która skłania do refleksji nad własnymi relacjami i ukrytymi motywacjami, jednocześnie zapewniając czytelnikowi wciągającą i emocjonującą lekturę. Pozostawiając nas z pytaniami o to, co kryje się za pozorami i jak dalece jesteśmy gotowi sięgnąć, aby chronić nasze największe tajemnice.
Gorąco polecam.
Nawet nie wyobrażacie sobie, ile treści jest w tej historii.
więcej Pokaż mimo to"Wielkie kłamstewka" Liane Moriarty to książka, która rozpoczyna się od tajemniczej śmierci na pozór idealnej imprezie charytatywnej. To jednak zaledwie wierzchołek lodowej góry. W małym miasteczku, gdzie pozory są równie ważne co prawda, głęboko skrywane sekrety prowadzą do zawiłych intryg i nieoczekiwanych...
Kłamstwo ma krótkie nogi a prawda w końcu wychodzi na jaw. Czy aby napewno?
Madeline, Celesty i Jane. Każda inna a jednak coś je łączy. Ich dzieci będą chodzić do tej samej szkoły. Madeline i Celeste się przyjaźnią a Jane jest nowa w okolicy więc dopiero się oswaja z otoczeniem lecz już od pierwszej chwili jest stracona przez większośc szkolnych rodziców, gdy okazuje się,że jej syn dokucza jednej z dziewczynek w klasie. Madeline i Celeste nie wierzą,że tak sympatyczny chłopiec może robić coś takiego. Jane jednak boi się,że ma takie skłonności jak jego ojciec, którego nigdy nie poznał. Czy dziecko w genach może dostać skłonności do przemocy?
W szkole organizują wieczorek integracyjny dla rodziców. Zalkoholem i przebieraniem się na dany temat. Ten wieczór będzie niezapomniany bo zakończy go niewyobrażalna tragedia, która pozwoli niektórym odetchnąć. Nie wszystko jest takie jak się wydaje i nie wszyscy mówią prawdy> Niektórzy skrywają większe tajemnice a inni mniejsze jednak tylko prawda potrafi ich wyzwolić. Lecz aby się przyznać trzeba być odważnym a odwagi niektórym brakuje. Czy ta gra jest warta tych wszystkich kłamstw?
Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki. Bardzo mi się podobał sposób przedstawienia tej historii. Od początku wiadomo,że coś się stało, jednak nie wiadomo jak i komu. Tego dowiadujemy się dopiero na końcu i możemy się bardzo zaskoczyć przebiegiem sytuacji.
Ja takiego zakończenia się nie spodziewałam i ode mnie leci za to duży plus. Jest to lekko napisana historia, która niewątpliwie wciąga nas w świat głównych bohaterów już od pierwszych stron, gdy możemy ich bliżej poznać. Jeśli więc tak samo jak ja nie mieliście okazji przeczytać tej książki to gorąco zachęcam bo czeka też na nas serial. Najpierw książka później film/serial czyż nie?
Kłamstwo ma krótkie nogi a prawda w końcu wychodzi na jaw. Czy aby napewno?
więcej Pokaż mimo toMadeline, Celesty i Jane. Każda inna a jednak coś je łączy. Ich dzieci będą chodzić do tej samej szkoły. Madeline i Celeste się przyjaźnią a Jane jest nowa w okolicy więc dopiero się oswaja z otoczeniem lecz już od pierwszej chwili jest stracona przez większośc szkolnych rodziców, gdy okazuje się,że...
7,5
7,5
Pokaż mimo toJane, Madeline i Celeste, trzy kobiety, których losy splatają się w szkole na przedmieściach Sydney, gdzie uczęszczają ich dzieci. Madeline to przebojowa, pełna energii kobieta, która pod maską pewności siebie skrywa sporo własnych problemów. Jane sama wychowuje synka i jednocześnie zmaga się z własną przeszłością. Zaś Celeste, od lat jest ofiarą przemocy domowej. Trzy przyjaciółki, trzy różne charaktery i dramaty z którymi się zmagają, a co najważniejsze wyjątkowa relacja jaka je łączy to trzon tej powieści. Warto wspomnieć również o wątkach, które mogą wydawać się nieistotne, a które przedstawiają relacje panujące w tej małej społeczności, gdzie pozory, intrygi i ploteczki odgrywają wielką rolę. Nie wszystko co widać na zewnątrz, jest tożsame z tym z czym bohaterowie zmagają się w środku, a czasem warto spojrzeć szerzej, głębiej i przede wszystkim powstrzymać się od wydawania pochopnych osądów. Tym bardziej, że ktoś stracił życie. Czy był to nieszczęśliwy wypadek, czy precyzyjnie zaplanowane morderstwo?
Ciąg dalszy recenzji na:
https://www.facebook.com/photo/?fbid=906449694611150&set=a.530574228865367
Jane, Madeline i Celeste, trzy kobiety, których losy splatają się w szkole na przedmieściach Sydney, gdzie uczęszczają ich dzieci. Madeline to przebojowa, pełna energii kobieta, która pod maską pewności siebie skrywa sporo własnych problemów. Jane sama wychowuje synka i jednocześnie zmaga się z własną przeszłością. Zaś Celeste, od lat jest ofiarą przemocy domowej. Trzy...
więcej Pokaż mimo toŻyjemy, żeby kłamać, czy kłamiemy, żeby żyć?
Im bardziej coś ukrywasz, tym większej mocy nabiera sekret
Wielka kłamstwa to znana książka autorki, na podstawie, której nakręcono serial. Nie ważne, czy go znacie, czy jeszcze nie, ta książka może was zaciekawić.
Poznajemy tutaj Madeline,, kobietę która umie przygasać, więc zdecydowanie lepiej z nią nie zadzierać. Co jednak kryje się pod tą powłoka? Może ktoś kto nadal miał żal do byłego męża?
Jest też idealna Celste, ale ideały przecież nie istnieją prawda? Co więc skrywa się po tymi pozorami?
Ich życie na przedmieściach jest pozornie spokojne i idealne kiedy zjawia się tam Jane, samotna matka z tajemniczą przeszłością spokój zostaje zmącony.
Ktoś nie żyje. Pozostaje najważniejsze pytanie – czy był to wypadek, czy zaplanowane morderstwo? I kto jest temu winien?
Gdy na spokojnych przedmieściach dochodzi do zabójstwa, nagle okazuje się, że każdy ma coś do ukrycia. A jak bardzo mroczne moja być sekrety pozornie idealnych ludzi?
To wciągająca historia, trzymająca w napięciu, ukazująca ludzkie relacje, sekrety. Bardzo ciekawa. Aż zachęciła mnie do obejrzenia serialu, bo wcześniej nie miałam ki temu okazji.
Żyjemy, żeby kłamać, czy kłamiemy, żeby żyć?
więcej Pokaż mimo toIm bardziej coś ukrywasz, tym większej mocy nabiera sekret
Wielka kłamstwa to znana książka autorki, na podstawie, której nakręcono serial. Nie ważne, czy go znacie, czy jeszcze nie, ta książka może was zaciekawić.
Poznajemy tutaj Madeline,, kobietę która umie przygasać, więc zdecydowanie lepiej z nią nie zadzierać. Co jednak...
Na niektóre książki musi przyjść odpowiedni czas.. prawda?
Z ta książka jest mi nie po drodze. Chciałam ją przeczytać, opis jest zachęcający, ale coś nie zagrało.. Czytanie mi się dłużyło, męczyła mnie mentalność bohaterów, którzy za wszelką cenę chcą dla dzieci dobrze, wyrządzając im tym samym wielką krzywdę. Powieść ma charakter obyczajowo-sensacyjny, w której nie brakuje dobrego humoru zapewnionego głównie przez Madeline. Ta bohaterka zyskała również moją największą sympatię.
Ciekawa jest konstrukcja tej książki, w której stopniowo zbliżamy się do dnia, w którym wydarzyły się kulminacyjne sceny. Dodatkowo kłamstwa, którymi otacza się w zasadzie cała społeczność powoduje, że trudno przewidzieć zakończenie.
W wolnej chwili chętnie obejrzę serial, widziałam jednie zwiastun, a myślę, że ta historia może być ciekawie przedstawiona.
Na niektóre książki musi przyjść odpowiedni czas.. prawda?
więcej Pokaż mimo toZ ta książka jest mi nie po drodze. Chciałam ją przeczytać, opis jest zachęcający, ale coś nie zagrało.. Czytanie mi się dłużyło, męczyła mnie mentalność bohaterów, którzy za wszelką cenę chcą dla dzieci dobrze, wyrządzając im tym samym wielką krzywdę. Powieść ma charakter obyczajowo-sensacyjny, w której nie...
Czytaliście już „Wielkie kłamstewka” autorstwa L.Moriarty?
Ja nigdy wcześniej nie miałam okazji przeczytać tej książki ani obejrzeć serialu. A mam wrażenie, że zrobili to już wszyscy 🙆🏻♀️
Dopiero niedawno przeczytałam ten tytuł, dzięki wznowieniu. Czy mi się podobała? Jak najbardziej. Było to zupełnie coś innego w porównaniu z tym, w czym zaczytuję się na co dzień. I może właśnie dzięki temu tak ta książka mi się spodobała. Historia opowiadająca o losach kobiet, które tak naprawdę żyją w całkiem dobrych relacjach. Niestety jak to bywa między kobietami - pojawiają się zgrzyty, mniejsze czy większe intrygi, które czasem mogą prowadzić do poważnych problemów bądź tragedii. „Wielkie kłamstewka” to nie tylko obyczajowa historia którą czyta się bardzo dobrze. Mamy tutaj również wątek morderstwa, który jest wisienką na torcie bo wprowadza wiele chaosu i niewiadomych.
Ja ogromnie polecam ten tytuł, bawiłam się przy nim znakomicie i w niedalekiej przyszłości planuje odpalić sobie również serial. Oglądaliście? Warto?
Czytaliście już „Wielkie kłamstewka” autorstwa L.Moriarty?
więcej Pokaż mimo toJa nigdy wcześniej nie miałam okazji przeczytać tej książki ani obejrzeć serialu. A mam wrażenie, że zrobili to już wszyscy 🙆🏻♀️
Dopiero niedawno przeczytałam ten tytuł, dzięki wznowieniu. Czy mi się podobała? Jak najbardziej. Było to zupełnie coś innego w porównaniu z tym, w czym zaczytuję się na co dzień. I...
„Wielkie kłamstewka” Liane Moriarty to książka, która napięcie buduje już na pierwszych stronach! Nie zdarza się często, że akcja powieści zaczyna się od tego, że ktoś nie żyje! Ale jak do tego doszło… Aby odkryć tę tajemnicę, jednak musimy chwilę poczekać.
Autorka zabiera nas na przedmieścia Sydney, gdzie społeczeństwo żyjące w zgodzie i harmonii, podczas integracyjnego spotkania w szkole, okazuje się, że jedna z osób nie żyje. Śmierć jest tajemnicza i sieje ziarno niepewności. Jednak takie wydarzenie nie przechodzi bez echa wśród ludzi, którzy żyją w tym społeczeństwie.
Autorka przybliża nam głównie postacie Madeline, Jane i Celeste, których losy niespodziewanie się splotły. Kobiety, które pozornie prowadzą szczęśliwe życie, jednak gdy zajrzymy w ich głąb, okazuje się, że tajemnice, sekrety i wiele ukrywanych przed społeczeństwem faktów z ich życia diametralnie zmienia pogląd na ich losy.
Książka fenomenalnie buduje napięcie, które nie opada do ostatniej strony, pozwala nam snuć domysły i szukać rozwiązań. Nie można oczywiście pominąć faktu, że na podstawie książki powstał kultowy serial, ale ja dopiero teraz zamierzam go nadrobić, bo u mnie panuje zasada najpierw książka później film, czy serial!
„Wielkie kłamstewka” Liane Moriarty to książka, która napięcie buduje już na pierwszych stronach! Nie zdarza się często, że akcja powieści zaczyna się od tego, że ktoś nie żyje! Ale jak do tego doszło… Aby odkryć tę tajemnicę, jednak musimy chwilę poczekać.
więcej Pokaż mimo toAutorka zabiera nas na przedmieścia Sydney, gdzie społeczeństwo żyjące w zgodzie i harmonii, podczas integracyjnego...
Wiadomo, że ktoś nie żyje, ale nie wiadomo kto. Ktoś jest mordercom, ale podejrzanych jest wielu. Tak zaczyna się niezwykle wciągająca historia wydarzeń w niewielkiej australijskiej mieścinie.
Autorka opowiada historię kilku kobiet, które wspólnie wysyłają swoje pociechy do przedszkola. Okazuje się, że łączy ich dużo więcej niż tylko dzieci w podobnym wieku, każda z nich skrywa jakąś tajemnicę, żadna nie wyjawia do końca prawdy o sobie, każda z nich udaje kogoś. Poznajemy ich historie i stajemy się uczestnikiem relacji, które się między nimi rodzą. Mamy tu niełatwe relacje między dziećmi, które rzutują bezpośrednio na rodziców i stosunki między nimi i stają się zarzewiem poważnego konfliktu. Szukanie prawdy i sprawiedliwości doprowadza główne bohaterki do zaskakujących informacji.
Z każdym kolejnym rozdziałem poszczególne elementy układanki zaczynają trafiać na swoje miejsce, wydaje się, że jesteśmy blisko rozwiązania zagadki, ale to byłoby zbyt proste i przecieramy oczy ze zdziwienia, bo prawda okazuje się szokująca.
„Wielkie kłamstewka” poza tym, że to świetny thriller, to również bardzo dobra powieść psychologiczna, opowiadająca wiele o kobiecej psychice, problemach wywoływanych niejednokrotnie toksycznymi relacjami, za którymi stoją niestety mężczyźni. To również opowieść o przemocy, agresji i najgorszych ludzkich dewiacjach.
Świetna książka, polecam dać się porwać.
Wiadomo, że ktoś nie żyje, ale nie wiadomo kto. Ktoś jest mordercom, ale podejrzanych jest wielu. Tak zaczyna się niezwykle wciągająca historia wydarzeń w niewielkiej australijskiej mieścinie.
więcej Pokaż mimo toAutorka opowiada historię kilku kobiet, które wspólnie wysyłają swoje pociechy do przedszkola. Okazuje się, że łączy ich dużo więcej niż tylko dzieci w podobnym wieku, każda z nich...