Ależ tam się dużo dzieje! dla miłośników serii, do "łyknięcia" na raz, nie da się oderwać ;)

Ależ tam się dużo dzieje! dla miłośników serii, do "łyknięcia" na raz, nie da się oderwać ;)

Alex Kava
Przedsmak zła (tom 0,5)
Dotyk zła – (tom 1)
W ułamku sekundy – (tom 2)
Łowca dusz – (tom 3)
Granice szaleństwa – (tom 4)
Zło konieczne – (tom 5)
Zabójczy wirus – (tom 6)
Czarny piątek – (tom 7)
Kolekcjoner – (tom 8)
Śmiertelne napięcie – (tom 9)
Płomienie śmierci – (tom 10)
Ostateczny cel – (tom 11)
Przeczytałam całość od początku do końca.
Bardzo dobra seria, choć najlepsze tomy pierwsze/początkowe i ostatnie. Bardzo dobra otoczka obyczajowa, świetnie oddane emocje. Co do zagadek kryminalnych, każda powieść to osobne śledztwo. Jednak najlepsze są te kryminalne. A niektóre tomy dotyczą spisku itp.
Bardzo niefajnie kończy się ostatni tom, ale już w opisie widzę, ze jest kolejny cykl z Ryderem i tam też występuje Maggie - tamten cykl stanowi kontynuację.
Trochę też mnie irytowała główna bohaterka, która jest taką świetną śledczą, a robi wszystko, co może, żeby zepsuć swoje życie osobiste. Ale jak rozumiem, miało to dodatkowo zachęcić czytelników.
Podobała mi się cała seria, polecam!

Alex Kava
Przedsmak zła (tom 0,5)
Dotyk zła – (tom 1)
W ułamku sekundy – (tom 2)
Łowca dusz – (tom 3)
Granice szaleństwa – (tom 4)
Zło konieczne – (tom 5)
Zabójczy wirus – (tom 6)
Czarny piątek – (tom 7)
Kolekcjoner – (tom 8)
Śmiertelne napięcie – (tom 9)
Płomienie śmierci – (tom 10)
Ostateczny cel – (tom 11)
Przeczytałam całość od początku do końca.
Bardzo dobra seria,...

Jak na panią Kavę to raczej spokojny thriller. Mam nadzieję, że jednak zdobycie śmiertelnych wirusów jest niemożliwe w rzeczywistym świecie.

Jak na panią Kavę to raczej spokojny thriller. Mam nadzieję, że jednak zdobycie śmiertelnych wirusów jest niemożliwe w rzeczywistym świecie.

Kolejna trudna do rozwiązania zagadka, która czeka na Maggie O'Dell.
Tym razem jest w większym niebezpieczeństwie i nie będzie w stanie na własną rękę złapać psychopaty.

Fabuła jest zawiła, pełna emocji i zwrotów akcji. Nie brak w niej też humoru, romansu i brutalności.

Ogólnie - niezły kryminał ale czuć, że autorka złapała spadek formy.

Kolejna trudna do rozwiązania zagadka, która czeka na Maggie O'Dell.
Tym razem jest w większym niebezpieczeństwie i nie będzie w stanie na własną rękę złapać psychopaty.

Fabuła jest zawiła, pełna emocji i zwrotów akcji. Nie brak w niej też humoru, romansu i brutalności.

Ogólnie - niezły kryminał ale czuć, że autorka złapała spadek formy.

Jak tylko zaczęłam czytać pierwszy rozdział książki, przed oczami pojawił mi się film Epidemia.
To wrażenie towarzyszyło mi podczas czytania całej książki.

A co do samej książki to nie mogłam się od niej oderwać. Świetnie napisana. Wartka akcja. Czyta się z dużą przyjemnością. Niestety jak dla mnie zakończenie znacznie odbiega jakością od reszty książki. Napisane od niechcenia. A samo rozwiązanie i motyw też bardzo naciągane.

Biorąc pod uwagę, że to już moje kolejne spotkanie z Maggie to jeszcze nie mam dość tej nietuzinkowej postaci. Za wątkiem głównym poruszonym w książce, mamy też wgląd w prywatne życie bohaterów.
Bardzo podoba mi się jak ewoluują bohaterowie na przestrzeni całego cyklu.
Po zakończeniu tego tomu jestem ciekawa jak się potoczą prywatne losy naszej bohaterki.

Jak tylko zaczęłam czytać pierwszy rozdział książki, przed oczami pojawił mi się film Epidemia.
To wrażenie towarzyszyło mi podczas czytania całej książki.

A co do samej książki to nie mogłam się od niej oderwać. Świetnie napisana. Wartka akcja. Czyta się z dużą przyjemnością. Niestety jak dla mnie zakończenie znacznie odbiega jakością od reszty książki. Napisane od...

o już szósty tom przygód agentki FBI i psychologa Maggie O'Dell. Jak zwykle autorka nie zawodzi. Zawsze mam obawy, że ta część będzie słabsza od poprzedniej i lekko się zawiodę, ale tak nie jest. Dla mnie to najlepszy tom z tych, które do tej pory przeczytałam. Szkoda, że krótszy od poprzednich, bo został pewien niedosyt po skończeniu.
Tym razem nasi dzielni agenci będą postawieni przed ogromnym problemem, jakim jest wirus. Co to za wirus? Tego nie zdradzę, ale czytelnik po tej lekturze na pewno wiele się nauczy o wirusach. To była bardzo ciekawa medyczna sprawa. Z wypiekami na twarzy o niej czytałam. Przerażające jest to, że autorka w fikcję swoich książek wplata prawdziwe zbrodnie, które miały miejsce na świecie. Przedtem wiele o nich czyta, dopasowuje. Jest bardzo skrupulatna w tym, co robi. Ta informacja zamroziła mi krew w żyłach, bo myślałam, że to w 100 % fikcja literacka.
Kolejny raz przeczytałam fantastyczną książkę z bardzo ładną okładką. Trzymającą w napięciu od początku do końca, nie pozwalającą przerwać czytania, z licznymi zwrotami akcji i ciekawymi, nowymi postaciami. Polecam serdecznie.

o już szósty tom przygód agentki FBI i psychologa Maggie O'Dell. Jak zwykle autorka nie zawodzi. Zawsze mam obawy, że ta część będzie słabsza od poprzedniej i lekko się zawiodę, ale tak nie jest. Dla mnie to najlepszy tom z tych, które do tej pory przeczytałam. Szkoda, że krótszy od poprzednich, bo został pewien niedosyt po skończeniu.
Tym razem nasi dzielni agenci będą...

Pewnego dnia do Akademii FBI w Quantico trafia przesyłka, a w niej list z pogróżkami terrorysty. Maggie O’Dell i dyrektor Cunningham rozpoczynają śledztwo. Kiedy wpadają w pułapkę zastawioną przez mordercę, okazuje się, że jego bronią jest śmiertelny wirus. Choć ofiary wydają się przypadkowe, w rzeczywistości sprawca wybiera je z wielką precyzją.

Agentka O’Dell, zamknięta w izolatce wojskowego instytutu badawczego, stara się znaleźć jakiś trop i pomóc agentowi Tully’emu w rozwikłaniu sprawy. Każde kolejne zakażenie grozi wybuchem epidemii. Maggie zdaje sobie sprawę, że ona i jej szef mogą nie doczekać ujęcia niebezpiecznego szaleńca...…jak zwykle w tej serii,szybka akcja,nieoczekiwane zakonczenie ,polecam,

Pewnego dnia do Akademii FBI w Quantico trafia przesyłka, a w niej list z pogróżkami terrorysty. Maggie O’Dell i dyrektor Cunningham rozpoczynają śledztwo. Kiedy wpadają w pułapkę zastawioną przez mordercę, okazuje się, że jego bronią jest śmiertelny wirus. Choć ofiary wydają się przypadkowe, w rzeczywistości sprawca wybiera je z wielką precyzją.

Agentka O’Dell, zamknięta...

"Zabójczy wirus" Alex Kavy czyta się równie dobrze, jak pozostałe powieści z cyklu o Maggie O’Dell, choć agentka ma tym razem mocno ograniczone pole manewru.
Ląduje w izolatce. Nie tylko ona zresztą, ale także jej szef - dyrektor Cunningham oraz matka i córka, które padły ofiarą przestępcy. W przesyłce przesłanej do Akademii FBI w Quantico umieścił on list z pogróżkami. O'Dell i Cunningham jadąc na miejsce interwencji spodziewali się ładunków wybuchowych, a znaleźli... wirusa eboli. To dlatego zostali odizolowani.
Rozpoczyna się wyścig z czasem, przestępca rozsyła kolejne skażone przesyłki, a prowadzący sprawę waha się, czy może bez pozwolenia "z góry" użyć szczepionki testowanej dotychczas głównie na małpach.
Kto rozsyła zakażone przesylki? Jak dobiera ofiary? Co chce w ten sposób uzyskać? - nawet w zamknięciu Maggie stara się kontynuować śledztwo, bo przecież trzeba zatrzymać tego szaleńca.
Ciekawa fabuła i zwroty akcji, czyta się szybko i dobrze. Sympatyczna rozrywka na dłuższy jesienny wieczór.
Zapraszam na profil sczytalim na Instagramie.

"Zabójczy wirus" Alex Kavy czyta się równie dobrze, jak pozostałe powieści z cyklu o Maggie O’Dell, choć agentka ma tym razem mocno ograniczone pole manewru.
Ląduje w izolatce. Nie tylko ona zresztą, ale także jej szef - dyrektor Cunningham oraz matka i córka, które padły ofiarą przestępcy. W przesyłce przesłanej do Akademii FBI w Quantico umieścił on list z pogróżkami....

Bardzo dobrze się czyta, trzyma w napięciu. Może za szybko się dzieje na końcu książki, ale i tak sprawiła mi dużą przyjemność. Główni bohaterowie nie zawiedli. Tym razem pojawia się też córka Tully'ego i trochę o jego przeszłości. Ciekawie i miło :)

Bardzo dobrze się czyta, trzyma w napięciu. Może za szybko się dzieje na końcu książki, ale i tak sprawiła mi dużą przyjemność. Główni bohaterowie nie zawiedli. Tym razem pojawia się też córka Tully'ego i trochę o jego przeszłości. Ciekawie i miło :)

Jakoś tak mam, że nie potrafię się do końca zżyć z bohaterami stworzonymi przez autorkę. Maggie O'Dell, która bez potrzeby jest główną bohaterką, coraz bardziej mnie wkurza ze swoimi problemami (tyle dobrego, że "gościnnie" ma ciekawego sojusznika). Leżąc w szpitalu prawie rozwiązuje zagadkę, ale (na szczęście i nie piszę tak dlatego, że ratuje jej zycie) Agent Tully tym razem jest szybszy? Zatrzymując się na chwilę przy nim - że tak w ciemności trafił? Mało wiarygodne, jak dla mnie. Epizodyczne pojawienie się Nicka Morellego jest kompletnie bez potrzeby, niech by sobie ułożył życie, zamiast zrywać zaręczyny. Czemu autorka nie pozbawiła go obecności na kartach książki, skoro nigdy nie był głównym bohaterem tej serii (a powinien być, moim zdaniem, jako małomiasteczkowy szeryf, który za zasługi awansuje). Sceny ze sługusem głównego złego są chyba tylko po to, by wydłużyć i tak dość krótką książkę. Temu samemu służy niepotrzebny ostatni rozdział, bez sensu pozostawiający furtkę do dalszego ciągu tej historii, którego, jak mniemam, nie będzie. Zabicie Cunninghama nie wiem po co, przecież na pewno mógł wnieść jeszcze sporo w następnych książkach. Aż strach pomyśleć, jaki dupek go zastąpił w następnym tomie. Pytanie, skoro nie przypadła mi do gustu bohaterka i ta seria ogólnie, to czemu czytam kolejne tomy?

Jakoś tak mam, że nie potrafię się do końca zżyć z bohaterami stworzonymi przez autorkę. Maggie O'Dell, która bez potrzeby jest główną bohaterką, coraz bardziej mnie wkurza ze swoimi problemami (tyle dobrego, że "gościnnie" ma ciekawego sojusznika). Leżąc w szpitalu prawie rozwiązuje zagadkę, ale (na szczęście i nie piszę tak dlatego, że ratuje jej zycie) Agent Tully tym...